Stulatek Kubelków

[kubel30]

Jeszcze raz dzięki w imieniu poduch . Miałam dziś wenę na nie , zrobiłam też tą trzecią białą z czarną lamówką oraz cztery szare . Jutro jedną będę poprawiać bo zamiast wiązań wymyśliłam kokardki i tak jakoś wsiowo wygląda ,że nie wytrzymam z nią długo . Wyszły tak ... materiał szary , lekka krateczka lub tyci kropeczki , jak kto woli.

 

 

 

 

[pysiaczek]

Piękne

[agalind]

Tak to te , chyba z tych średnich , czyli 30/30

 

Dziekuję Poduchy wymiatają

[kubel30]

Psosinku pętelki zrobiłam z uszytych troczków

A wracając do tematu poduch znalazłam taką okrągłą , jak znajdę czas to uszyję i tak pewnie one wszystkie trafią do małej .

 

nie mogłam się powstrzymać , może komuś się przyda taka inspiracja- pewnie po naszych remontach w niejednym garażu stoją palety.

[kubel30]

Ku pamięci wklejam stół , o takim marzę bo ten mój chociaż stary i niezniszczony chciałbym wysłać w kosmos ... tzn na górę . Są tu babki które mają tego typu stoły i zastanawiam się jak sprawuje się blat , bo z tego co wiem są one przeważnie sosnowe . My zrobilibyśmy go sami , na górę dałabym moje stare dechy , nogi trzeba by kupić bo grubych belek to już nie mam . Na pewno potrzebne są super mocowania , jakieś kątowniki do stołu , bo to już musi być stabilne . A i od razu należałoby zrobić większy bo rozkładany to wyższa szkoła jazdy .

Czemu zastanawiam się nad blatem i pytam o te z sosny , bo moje dechy choć nie sosna to też miękkie , tu potrzeba twardego lakieru , olej nie nadaje się

 

[Juszczakówka]

Poduchy cudnej urody ( Ty nasza taleńciaro ), a co do kapy ( czyli przepięknej urody materiału ) z Ikea to mam z nich zrobione zasłonki u Miecha i po pierwszym praniu skurczyły się o 20 cm ... jakoś to przeżyłam i nadal u niego wiszą, a tak poza tym malutkim szczegółem to wszystko z nimi w porządku ( jak będziesz szyła rolety to najpierw wypierz materiał a potem uszyj [ ja teraz jestem mądra po fakcie ] ).

Zdjęcia pięknej zimy zamieszczę (obiecuję na mój dusiu)

Edytowane 24 Stycznia 2012 przez Juszczakówka

[kubel30]

Jeju to dobrze ,że zostawiłam z zapasem.... dziś będą się moczyć

[alladyn71]

Myślałam, ze zostaniesz na remontach, a Ty na stałe przeniosłaś się na galerię

 

Chyba też powinnam, bo remontu u mnie ani widu ani słychu

 

Muszę zapamiętać gdzie cię znaleźć i częściej tu zaglądać, bo nadrobienie tyyyyylu stron to nie przelewki

 

Idę kończyć czytanie, pozdrawiam

[kubel30]

Widzisz Alladynko teraz nic się prawie u nas nie dzieje , więc tu jest moje miejsce

[agawi74]

Widzisz Alladynko teraz nic się prawie u nas nie dzieje , więc tu jest moje miejsce

Ale to jest bardzooo fajne miejsce:P:wiggle: kubelko reszta poduch też cudna- jaka Ty zdolna jesteś

Stół bardzo fajny, a jak go zrobicie sami to będzie bajka. Nie polecam tylko sosny ani brzozy na blat:no:

[kubel30]

Ale to jest bardzooo fajne miejsce:P:wiggle: kubelko reszta poduch też cudna- jaka Ty zdolna jesteś

Stół bardzo fajny, a jak go zrobicie sami to będzie bajka. Nie polecam tylko sosny ani brzozy na blat:no:

 

Racja bardo fajne

Co do stołu to moje drzewo też jest dość miękkie ( podobno modrzew , już kiedyś na ten temat była dyskusja) mam na myśli zaolejowane , ale już w łazience mam lakier i jest niczego sobie . W sumie jak mi się zniszczy to potraktuję je szlifierką ... w tym jestem dobra:rotfl: . Kręcą mnie takie przecierane białe nogi .

[kubel30]

Kręcą mnie takie przecierane białe nogi .

 

Źle ze mną kręcą mnie nogi drewniane.

[wimech]

Jeżeli to ma być stół do jadalni to moim zdaniem sosna wystarcz,y tylko należy ją potraktować dobrym lakierem do podłóg. Ja użyłem tikurilli. Dobra tylko że droga. Pierwsza warstwa rozcieńczona 1:1 z rozpuszczalnikiem, druga 1:4 i dwie albo trzy następne bez rozcieńczania. A poduszki też mi się podobają. Powodzenia.

[kubel30]

Wimech dawno Cię nie było i super ,że wpadłeś z radą . My kiedyś używaliśmy już Tikurilli , tylko że lakierobejcy . Do tej pory piaskownica jest jak nowa , kolejną zimę stoi .Mogłabym jej użyć tylko jest problem : ona jest zielona i nijak mi nie pasuje .

Radę biorę do serca

[wimech]

Na bieżąco czytam i obserwuję i się zachwycam. A że nie mam wiele do powiedzenia to nie piszę. A zielona to piaskownica czy lakierobejca ?

[agawi74]

Źle ze mną kręcą mnie nogi drewniane.

:rotfl:

 

Ja się właśnie zastanawiam nad kolorem swojego stołu i krzeseł Pewnie pójdę w opcję ostrożną, czyli orzech...

Jakoś boję się eksperymentów:rolleyes:

[psosin]

Jakoś boję się eksperymentów:rolleyes:

 

ja tez

[agawi74]

ja tez

 

No to żółwik http://www.picgifs.com//mini-graphics/mini-graphics/turtles/mini-graphics-turtles-038392.gif

[pysiaczek]

A mi się stół nie zmieści, więc mogę sobie tylko pomarzyć o

Może gdzieś, kiedyś w innym miejscu zamieszkania

 

Ale ten jest świetny Kubełko

[Juszczakówka]

Jezu o jakim Wy stole mówicie były krzesła wiklinowe, podusie a stół gdzie, jaki ... coś przegapiłam czy co ???????

Co do nóg :lol2: też mnie kręcą drewniane toż to jakieś zboczenie czy cuś ?

Dobra po kolei co z tym stołem eeee ?