kubel30 26.01.2012 15:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Witam, co prawda nie jestem kobitką, ale może posłuchasz innej płci. Panele mogą być też na podłogówce, ale jeżeli masz już jakieś płytki, to pod panelami powinien być osobny obieg, bo temperatura odczuwalna, to tak mniej więcej jest 5 stopni różnicy. Jak płytki są przyjemnie ciepłe to panele chłodne. Jak panele ciepłe to płytki parzą. Ło matko tzn ,że jak położę panele nawet do podłogówki to będą zimne U mnie kafle są cieplutkie , mamy osobny obieg , pompę bo przy piecu na eko nie może być wszystko razem podłączone , mam na myśli grzejniki i podłogówka pod jedno . Ale o czymś takim nie słyszałam , już rwę włosy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 26.01.2012 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Ok później ... a po faworkach to nawet zapachu nie ma , dziś chcę zrobić pączki serowe , których jeszcze nigdy nie robiłam . Jak macie dobry przepis to ja chętna jestem na niego . Kubełko tutaj masz kilka przepisów na pączki ze sprawdzonego bloga;) http://mojewypieki.blox.pl/2010/01/Paczki-luksusowe.html http://mojewypieki.blox.pl/2009/02/Pieczone-paczki.html http://mojewypieki.blox.pl/2007/03/Paczki-hiszpanskie.html Ło matko tzn ,że jak położę panele nawet do podłogówki to będą zimne U mnie kafle są cieplutkie , mamy osobny obieg , pompę bo przy piecu na eko nie może być wszystko razem podłączone , mam na myśli grzejniki i podłogówka pod jedno . Ale o czymś takim nie słyszałam , już rwę włosy . Jak to panele na podłogówce będą zimne? my tak mamy i wszystko jest ciepłe, tzn nasza podłogówka ma 20C, a nie tak jak z grzejników 70C. Jak masz temperaturę grzejnikową, to trzeba kupić rozdzielać. Panele muszą być cienkie ok 8-9mm i przeznaczone na podłogówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 26.01.2012 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 No właśnie u nas po to jest rozdzielacz , każde pomieszczenie może mieć inną temperaturę , pewnie to miał na myśli Wimech;) , a nasze panele z tego co pamiętam mają właśnie 8 lub 9 mm. Dzięki za przepisy . Że też zachciało mi się tych pączków , oczywiście zrobiłam ale po pierwszej partii stwierdziłam ,że resztę ciasta przerabiam na fawory . Z pączusiami trzeba uważać bo mogą w środku się nie usmażyć ,a faworki zawsze rosną i mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 27.01.2012 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Parę obiecanych ujęć zimowych Mieliśmy wczoraj gości:D Kto chce trochę śniegu oddam za darmo;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 27.01.2012 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 A gdybym kiedyś nie wiedziała co robić z nadmiarem kasy , miejsce już mam ....pomarzyć można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.01.2012 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Ha to mi się naprawdę podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 27.01.2012 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 O ale super goście Śniegu faktycznie macie sporo A taki basenik i mi by się przydał, choć miejsca nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 27.01.2012 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 Kubełku ale Ty masz widoki ! WOW !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 27.01.2012 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 No to nadrabiam. Okrągła podusia cudna, te fałdki no boska!! Te z troczkami też prześliczne! Najważniejsze to nie bać się maszyny i chęć do pracy, a efekty murowane! Stół no marzenie! U nas belek na nogi dostatek, więc będzie cały "drewniany", choć białe nogi też przecudne - zawsze można przemalować i mnie też bardziej urządza taki koślawy, ze szparami niż równiutki. Zimy u nas jak nie było tak nie ma. Zero śniegu, nic!! Przez 2 dni coś tam ledwo ledwo, że dzieci śnieg ze sobą w reklamówkach nosiły :/ i od tamtego czasu nic! Cholera z taką zimą... U Was za dużo, tu ani milimetra A ten basen, ho ho cudeńko i sauna obok :D:D i mogłabym nie wychodzić zimą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 27.01.2012 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 A gdybym kiedyś nie wiedziała co robić z nadmiarem kasy , miejsce już mam ....pomarzyć można Życzę tobie i nam wszystkim nadmiaru kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 27.01.2012 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 A wracając do podłogówki to chodzi o to że panele mają gorszą przewodność cieplną niż płytki stąd te odczuwalne różnice temperatur, ale jeżeli masz do każdego pomieszczenia osobny obieg to nie ma problemu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 27.01.2012 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2012 No właśnie u nas po to jest rozdzielacz , każde pomieszczenie może mieć inną temperaturę , pewnie to miał na myśli Wimech;) , a nasze panele z tego co pamiętam mają właśnie 8 lub 9 mm. No to w czym problem kubełko? Dzięki za przepisy . Że też zachciało mi się tych pączków , oczywiście zrobiłam ale po pierwszej partii stwierdziłam ,że resztę ciasta przerabiam na fawory . Z pączusiami trzeba uważać bo mogą w środku się nie usmażyć ,a faworki zawsze rosną i mniam Nie ma za co:) Jak to ciasto pączkowe przerobiłaś na fawory? to tak można drożdżowe na zwykłe?:eek: Ale i jedno i drugie tuczy tak samo:lol2: Basenik marzenie, a gości macie nadzwyczajnych:wiggle: u nas też czasami się tacy zdarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 28.01.2012 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 Ja faworki zawsze robię na cieście drożdżowym , tak jak moja babcia :) . Takim SPA z prywatnym basenikiem nie pogardziłabym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.01.2012 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 Przepis na faworki by się przydał, pliss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 28.01.2012 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 Jeżeli o te moje babciowe chodzi to trudno mi dokładnie napisać co i jak bo ja wszystko na oko robię Rozrabiam drożdże : pół opakowania z 2-3 łyżkami cukru i ciepłym mlekiem ok.pół szklanki (rozcieram) i dodaję 2-3 łyżki mąki (tortowa) , tak rozrobione w misce stawiam na podłogówce i czekam aż urośnie . Po wyrośnięciu dosypuję do miski: mąki ( tu na oko i stopniwo ), pół szklanki cukru , 3 łyżki oleju, trzy całe jajca ,cukier waniliowy i mieszam stopniowo dosypując mąki . Dość zwarte ciasto odstawiam na godzinkę znów na podłogówkę , a później już smażenie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Siner 28.01.2012 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 wiesz kubelko.... Ja znam różne urządzenia niezbędne do robienia wypieków typu mikser, piekarnik, stolnica a nawet wałek ale o podłogówce pierwsze słyszę ! buhahaha Twoja babcia musiała być jakimś wizjonerem ! w tamtych czasach podłogówka no no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Siner 28.01.2012 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 a zapomniałam jeszcze o jednym. Nie dodajesz alkoholu ? Ja dodaję spirytus dzięki czemu faworki nie piją tłuszczu i są bardziej kruche, a moja ciotka daje piwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.01.2012 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 Jeżeli o te moje babciowe chodzi to trudno mi dokładnie napisać co i jak bo ja wszystko na oko robię Rozrabiam drożdże : pół opakowania z 2-3 łyżkami cukru i ciepłym mlekiem ok.pół szklanki (rozcieram) i dodaję 2-3 łyżki mąki (tortowa) , tak rozrobione w misce stawiam na podłogówce i czekam aż urośnie . Po wyrośnięciu dosypuję do miski: mąki ( tu na oko i stopniwo ), pół szklanki cukru , 3 łyżki oleju, trzy całe jajca ,cukier waniliowy i mieszam stopniowo dosypując mąki . Dość zwarte ciasto odstawiam na godzinkę znów na podłogówkę , a później już smażenie . ale wałkujesz, nacinasz i przeciągasz ? Chyba wszelkie tortury obowiązują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 28.01.2012 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 wiesz kubelko.... Ja znam różne urządzenia niezbędne do robienia wypieków typu mikser, piekarnik, stolnica a nawet wałek ale o podłogówce pierwsze słyszę ! buhahaha Twoja babcia musiała być jakimś wizjonerem ! w tamtych czasach podłogówka no no Nie czytasz ze zrozumieniem:confused: mojej babci w to nie mieszaj , bo Ona na te nowinki robi tak:jawdrop: . Ciasto wyrobione wyłącznie ręcznie kładę na ciepłą podłogę do wyrośnięcia , oprócz kominka to najlepsze miejsce .... polecam:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 28.01.2012 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 ale wałkujesz, nacinasz i przeciągasz ? Chyba wszelkie tortury obowiązują? Tak cały rytuał i tortury obowiązują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.