kubel30 20.05.2012 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Coby nie było ,że mnie tu nie ma ... jestem choć czas mi nie pozwala na przesiadywanie na fm ,net szwankuje , mąż w rozjazdach ze swoim więc ja tylko z doskoku tu bywam , ale śledzę i podpatruję . A u nas jak zwykle czasu za mało , rynny z jednej strony skończone , trawa rośnie jak szalona , kupiliśmy szafę na przedpokój i leży już tydzień w kartonie:o. Stwierdziłam ,że najpierw pomaluję korytarz by moja biała szafa wyróżniała się na jakimś tle. Tak więc pobiegłam do sklepu i kupiłam kolorek , a co tam niech w jednym pomieszczeniu będzie inaczej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 20.05.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Jaki, jaki?? Pamiętam, że szary był na tapecie, ale pewnie jakaś zmiana nastąpiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanna06061 20.05.2012 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Witam,nie przeczytałam jeszcze wszystkiego więc może dotrę do tego momentu i uzupełnię swoją wiedzę. Jak patrzę na Waszą pracę to mam ochotę skuć nasze ściany, które niedawno pomalowaliśmy z mężem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 21.05.2012 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 ...Jak patrzę na Waszą pracę to mam ochotę skuć nasze ściany, które niedawno pomalowaliśmy z mężem... Nooooo..... :D:D:D niestety a'wykonalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 23.05.2012 03:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Zosik pewnie ,że szary a w zasadzie to gołębi . No piknie się zrobiło , szafa do małych się nie zalicza i na nasze a w sumie na moje szczęście ( mąż nie wnika w szczegóły ) ten przedpokój też do małych się nie zalicza , bo mogło być kiepsko . Świetnie wkomponowała się do pomieszczenia i pasuje do drzwi wewnętrznych . W czwartek mam nadzieję dokończyć malowanie ( jeszcze tak na raty nie malowałam ) , powiesić obrazki , dorobić półkę i gotowe ... a kiedyś jeszcze dokupię listwy . Dziewczynki zawsze można gotowe ściany skuć , całość przemalować .... małe szaleństwo nie zaszkodzi ... tylko ten brud brrr . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 23.05.2012 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 kubełko wszystko pięknie cacy ale gdzie są zdjęcia przedpokoju dla nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 23.05.2012 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 ....Dziewczynki zawsze można gotowe ściany skuć , całość przemalować .... małe szaleństwo nie zaszkodzi ... tylko ten brud brrr . Jestem zaaaaaa..... ale rodzinka to chyba na szafot by mnie zaprowadziła :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 24.05.2012 05:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 Jestem zaaaaaa..... ale rodzinka to chyba na szafot by mnie zaprowadziła :D:D Jeżu dobrze ,że mój mąż jest łaskawy w tych kwestiach i mnie jeszcze nie zostawił , bo mnie szaleństwo nie raz już nachodziło i tak np. wraca z pracy a tam skuta ściana i mnóstwo gruzu do wyniesienia . Nie no żeby nie było,że ja wszystko sama planuję , coś wcześniej ustalaliśmy , jakieś małe zmiany ... ale nie wspomniałam kiedy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 24.05.2012 05:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 kubełko wszystko pięknie cacy ale gdzie są zdjęcia przedpokoju dla nas Pysiaczku będą , pamiętam o Was .... daj mi jeszcze trochę czasu na domalowanie tych ścian . Muszę się ogarnąć i dojść do siebie ... wczoraj padłam na d..pę po przeczytaniu rachunku za prąd , szczęki nawet nie próbowałam szukać , taki przeżyłam szok , chyba będę siedzieć przy świecach ... na szczęście je lubię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 24.05.2012 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 Gołębi powiadasz Też już tuptam w oczekiwaniu na zdjęcia Bo czwartek dzisiaj A co do rachunków... to jeszcze przed nami. Chcemy płacic po połowie z teściami, tylko jeszcze nie wiemy ile ta połowa wyniesie Też mogę przypadkiem coś z podłogi zbierac I racja - dobrze, że lubię świece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 24.05.2012 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 wczoraj padłam na d..pę po przeczytaniu rachunku za prąd , szczęki nawet nie próbowałam szukać , taki przeżyłam szok , Nie strasz nawet... zapowiadali jakieś podwyżki więc ?? Dużo tego macie ?? Świece powiadacie... jak w średniowieczu :D:D a wiecie czym grozi za dużo ciemności i odpowiedni klimacik przy świecach naród się powiększy hihih :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 25.05.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 hahahah racja Kasik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 25.05.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 I o to właśnie chodzi naszemu rządowi :) w końcu mało nas, mało nas.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 25.05.2012 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 A co utrzymanie dzieci tańsze niż prąd? Chyba jednak nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 25.05.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 pysiaczku ale kto przy baraszkowaniu przy świecach myśli o utrzymaniu dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 25.05.2012 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 A co utrzymanie dzieci tańsze niż prąd? Chyba jednak nie zależy dla kogo dla państwa dzieci to dochód a nie koszt a dla rodziców... no cóż ten kto ma to wie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 25.05.2012 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 pysiaczku ale kto przy baraszkowaniu przy świecach myśli o utrzymaniu dzieci Przy nie, a potem już za późno na myślenie zależy dla kogo dla państwa dzieci to dochód a nie koszt a dla rodziców... no cóż ten kto ma to wie :) Marta co racja to racja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 19.06.2012 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 Bożenko a co u Was?? Co tu taka cisza? Nie wierzę, że nic nowego się nie wydarzyło... Dawaj dawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldek78 20.06.2012 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 cisza, bo ciągle świeczki i świeczki... no tak im się spodobały pewne czynności przy świecach więc ani nie myślą coś napisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 21.06.2012 05:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2012 cisza, bo ciągle świeczki i świeczki... no tak im się spodobały pewne czynności przy świecach więc ani nie myślą coś napisać :lol2: uśmiałam się do łez . Swoją drogą lubię takie klimaty. Więc tak sprawa pronda się wyjaśniła , mianowicie zaskoczył mnie rachunek prognozowy . Zakładając nowe przyłącze zamawialiśmy jakieś tam małe zapotrzebowanie na prąd , a potem tak sobie pomieszkiwaliśmy i nijak nie wpadło nam do głowy by coś pozmieniać i zwiększyć zapotrzebowanie . I tak sobie płaciliśmy parę miesięcy i było dobrze , aż tu nagle zamiast rozłożyć kwotę po równo, no prawie po równo jak to w prognozie to oni mam przysłali pierwszą ratę mega dużżżżżąąąą a dwie kolejne po osiemdziesiąt zł. Na szczęście dogadałam się z kobietą przez telefon , jak baba z babą , wytłumaczyła mi całe zamieszanie i po sprawie . Teraz rozliczmy się przez neta , czyli bez prognoz i innych zmiennych a świeczki dalej palimy . Za niewiedzę się płaci , nawet jeżeli jest to tylko stres to i tak dużo na moje nerwy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.