Stulatek Kubelków

[Waldek78]

no może przy jakiejś flaszeczce dałby się namówić oczywiście tylko w celach stylizacji domku - nic więcej ;p

[kubel30]

no może przy jakiejś flaszeczce dałby się namówić oczywiście tylko w celach stylizacji domku - nic więcej ;p

 

jasne , ale musiałabym trochę tam pomieszkać bo moje pomysły rodzą się powoli , Waldek a może pokazałbyś kiedyś swój domek ?

[kubel30]

Kubełko głowa do góry:hug:wiem, wiem człowiek się zniechęca jak coś się chrzani a do tego pogoda nie sprzyja ale zobaczysz wszystko się "naprostuje":yes:

 

Anetko mam taką nadzieję , bo inaczej padnę i nie wstanę . Nie wiem czy już wyjechałaś ale na szybko tu napiszę zapraszamy 22.08 mam wolny dzień lub 25.08 w sobotę , mój mąż jest cały dzień i chętnie Was ugości a ja dojadę o 18.00 , daj znać .

[aneta s]

Bożenko jeszcze nie wyjechaliśmy...jak dotrę na miejsce to zadzwonię...ten 22 brzmi dobrze...do usłyszenia:bye:

[Waldek78]

coś nam dziewczyny konkretnie zabalowały - jakoś tak tu cicho, pusto.... ;(

[alladyn71]

Alladynko po pierwsze moje gratulacje ślicznego masz Normana , a po drugie taki zegar to nic trudnego , Ty na pewno sobie z takim poradzisz :yes:. To gdzie teraz pracujesz ?

 

Dziękuję

 

Teraz pracuję na ogrodzię. Chcę zrobić jak najwięcej przed zimą, a trochę roboty to mi zostało Wczoraj skończyłam biurko, a dziś przydało by się zabrać za bieliźniarkę i tak w kółko ale komu ja to tłumaczę

 

 

Widząc twoje inspiracje widzę, ze piękny taras będziecie mięli....już nie moge się doczekać efektu końcowego, bo znając ciebie przebijesz inspiracje

 

Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne zdjecia

[aneta s]

Kubełko gdzie Ty???

[Waldek78]

pewnie jest zapracowana rzeźbi, szlifuje, docina przerabia, nie przeszkadzajmy, bądźmy cierpliwi a na pewno czymś nas zaskoczy

[kubel30]

Jestem , trochę połamana i powalona na kanapę lekkim przeziębieniem , a wiadomo my dorośli przy katarze umieramy . Zaraz coś wkleję , jakieś fotki z fajnie spędzonych wakacji razem z rodzinką Juszczakówki ... szkoda ,że zakazała mi wkleić naszych wspólnych zdjęć .

[kubel30]

Tu zawsze jest pięknie - starówka w Gdańsku

 

 

Dom nocą

 

 

A tu nasze szafiszcze , dzieło mojego zdolnego męża

 

 

 

i z daleka

[ane3ka1]

szafiszcze

[KasiaC79]

Ale piękne to szafiszcze. Jak Wy to robicie, że u Was każde wnętrze takie magiczne, niezwyczajne, niecodzienne. Każde pomieszczenie i każdy przedmiot zachwyca, i można się w niego wpatrywać godzinami. Chyba muszę do Was na szkołę przyjść, bo ja też tak chcę, ale nie potrafię. Mamy okres wykańczania, a ja wiem że nic nie wiem. Byłam pewna że pójdzie gładko w trakcie budowy, miałam wizje wnętrz, które już się ulotniły, albo mąż mi zburzył,

Wiedziałam czego chcę i nadal wiem, ale nie umiem wszystkiego zebrać do kupy żeby wszystko ze sobą tak pięknie jak u Was współgrało. Boję się że wybiorę jakieś kafelki, meble itp, które zupełnie nie pasują i zepsuję zupełnie zamierzony efekt.

[Gosiek33]

Rewelacja :lol: Edytowane 16 Września 2012 przez Gosiek33

[pysiaczek]

Kubełko popieram szafiszcze wspaniałe! Piękne

Może jednak jakoś się z Andżeliką dogadasz i pokażecie choć jedno foto

[kubel30]

Nie wiem kto pisał, ale informuje że można już pisać na priv.

 

mąż żony;)

[bea_m]

Przyszłam się przywitać więc Witam. Piękne klimaty. Podziwiam i zazdraszczam. Ja nigdy nie będę miała tak w domu z uwagi na niezgodność charakterów domowników

[zosik]

No szafiszcze cudne jest!! Masz tych butów troche, co? Pięknie wyglądają okucia.

A wieczorową porą nic tylko posadzić wygodnie 4 litery i patrzeć, patrzeć ile się dokonało "tymi ręcyma", patrzeć i podziwiać

[Karola1]

Witam wszystkich! Kiedyś obiecałam, że wkleję kilka zdjęć z mojego "małego remontu". Co prawda nie robiłam ich za wiele, teraz żałuję no ale cóż.... Na szczęście niedługo nasze prace dobiegną końca. Przez chwilę pomyślałam: "co ja będę robić"? Prawda jest taka, że koło domu zawsze jest coś do roboty, a przy starym to już w ogóle... Mój mąż z resztą twierdzi, że zaraz coś wymyślę...

Tylko jedno zdjęcie przedstawia mojego męża przy wyburzaniu, na pozostałych jest już podłoga z płyt osb. Dom jest podobny do Kubełkowego: czerwona cegła, ocieplenie było ze słomy i jak ja to nazwałam "ciemnych bobków". Same poddasze to 1,5 roku naszej pracy. Niestety samodzielnej pracy. Tylko płytki w łazience układał glazurnik. Mam nadzieję, że niedługo wkleję zdjęcia końcowe.

[wimech]

Witam wszystkich! Kiedyś obiecałam, że wkleję kilka zdjęć z mojego "małego remontu". Co prawda nie robiłam ich za wiele, teraz żałuję no ale cóż.... Na szczęście niedługo nasze prace dobiegną końca. Przez chwilę pomyślałam: "co ja będę robić"? Prawda jest taka, że koło domu zawsze jest coś do roboty, a przy starym to już w ogóle... Mój mąż z resztą twierdzi, że zaraz coś wymyślę...

Tylko jedno zdjęcie przedstawia mojego męża przy wyburzaniu, na pozostałych jest już podłoga z płyt osb. Dom jest podobny do Kubełkowego: czerwona cegła, ocieplenie było ze słomy i jak ja to nazwałam "ciemnych bobków". Same poddasze to 1,5 roku naszej pracy. Niestety samodzielnej pracy. Tylko płytki w łazience układał glazurnik. Mam nadzieję, że niedługo wkleję zdjęcia końcowe.

Gratuluję. Szkoda że nie ma więcej zdjęć.

[agawi74]

Hej Kubełko,

 

co słychać? Czemu tak rzadko do nas zaglądasz?

Szafiszcze piękne mężu swojej żony:D

Buziaki Bożenko:hug: