Gosiek33 01.03.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Nie cierpię szklanych stołów, kiedyś mały miałam i w końcu go... skopałam, aż się rozleciał na kawałki Zimne toto, nieprzyjazne i wszystkie próby czyszczenia na nim w świetle słonecznym widać Takie krzesła za to bardzo mi się podobają i w Jysku są za bardzo przystępną cenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.03.2011 15:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 (edytowane) Dzięki za odzew w temacie stołu:DNo tak z tym stołem to bywa różnie. Mam go ok.10 lat i nie jest w cale zniszczony, parę rysek i nic poza tym. Za to bardzo dobrze się czyści, cóż może zależy od szkła:confused: Faktycznie jest zimny w dotyku i za nic na świecie nie zakładam na niego obrusów.Chodzi o to ,że mi go szkoda , bo cholerka jest dobry na impreski (gdyż się rozkłada) , ale nie bardzo teraz mi pasuje. Postanowiliśmy spróbować go reanimować i może coś dadzą nowe nogi, ale najpewniej za jakiś czas zrobimy stary drewniany stół wiejski.A w tych krzesłach jestem zakochana i tylko zastanawiam się czy kocimordka ich nie podrapie:D Edytowane 1 Marca 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.03.2011 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Eeee a jak podrapie to za dupsko i na dwór:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.03.2011 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Gosiek dzięki -jutro tam polecę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzia_ 01.03.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Witam serdecznie! zarwałam pół nocy na czytanie od deski do deski oraz oglądanie zdęć Waszej WICHURY i jestem pod ogromniastym wrażeniem... aż dech zapiera to co z nią robicie (za co podziwiam Was baardzo - mi to chyba by ręce i chęci odpadły) i już się nie mogę doczekać dalszych fotek i relacji z tego pięknego miejsca.... Lojalnie uprzedzam że będę tu zaglądać i to dość często... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.03.2011 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Cześć Andzia_ i sorki za tą nieprzespaną nockę ale z natury gadatliwa jestem , podglądaj ile chcesz ,kiedy chcesz i komentuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.03.2011 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 I jeszcze mniej budowlano- przeżywam swój osobisty koszmar, bo dziecko w sumie moje, czyli ból zęba u mojego pięciolatka. Ciężka noc przede mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzia_ 01.03.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 heh ta noc należała do przyjemnie spędzonych jako że mój mąż był na nocce w pracy to samotny wieczór przy lampce wina i Twojej wichurce mi nie groził a co do ząbka to współczuję - to dopiero przede mną... (córcia ma dopiero 2 latka i 9 miesięcy) a więc powodzenia i spokojnej nocy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marysiaa 02.03.2011 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Krzesła super jednak kotecka mogą korcić,sama mam trzy koty i wiklinę bardzo lubią,widzę że przeprowadzacie się,my czekamy aż nasi klupujący dostaną kredyt,w umowie mamy że możemy mieszkać do końca czerwca,już nie mogę się doczekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 04.03.2011 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Krzesła super jednak kotecka mogą korcić,sama mam trzy koty i wiklinę bardzo lubią,widzę że przeprowadzacie się,my czekamy aż nasi klupujący dostaną kredyt,w umowie mamy że możemy mieszkać do końca czerwca,już nie mogę się doczekać. Witam nowego podglądacza:D my też nie możemy doczekać się przeprowadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 04.03.2011 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Mój koszmar i mojego dzieciątka chyba dobiega końca , bynajmniej taką mam nadzieję . Stomatologa odwiedzaliśmy cztery razy . Jak na takiego malucha to dzielny facet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 04.03.2011 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 (edytowane) Podobno idzie wiosna? no nie wiem ile w tym prawdy, ale postanowiliśmy znów jeździć na Wichurkę do roboty. Stanęłam oko w oko z moimi schodami i zajęłam się najtrudniejszym elementem, czyli słupkiem wygiętym w łuk, oto moje wypociny na dziś: dla przypomnienia wyglądał tak słupek wymazany był jakimś mazidłem ,najprawdopodobniej woskiem po pierwszym zabiegu czyli wiertarką ze szczotką drucianą szlifierką pod dziwnym kątem:D prawie koniec strasznie toto pracochłonne:( ale chyba warto??? I mój mąż walczył dalej z belką na przedpokoju Na górze rozprawialiśmy się dalej z podłogą , ale aparat z zimna nam się rozładował więc jutro nowe foto:lol2: Och jak my się cieszymy, że jest coraz ładniej. Edytowane 4 Marca 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 04.03.2011 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 i się pytasz czy warto ... warto, warto, warto i jeszcze raz warto najpiękniejsze jest drewno z widocznym usłojeniem a synek dzielny bardzo, na paniczne strachy mojej córci gdy mała była - kupiłam misia i dałam doktorowi by dziecku w nagrodę za wizytę dał... potem ciągle się dopominała, kiedy kolejna wizyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 04.03.2011 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Oj mam nadzieję,że tylko do kontroli bo dziś scena w gabinecie wyglądała drastycznie :mój mąż trzymał małego na kolanach, ja trzymałam za głowę a stomatolog wiercił ponownie. Wcześniej miał wiercone już dwa razy, raz mało do lekarstwa , drugi raz małym wiertłem dla dzieci do końca:( , trzeci raz tylko lekkie czyszczenie, a dziś horror powiększenie dziury wiertłem dla dorosłych. Dobrze ,że stomatolog to moja dobra znajoma( czytaj sikałyśmy do jednego nocnika) i przyjechała specjalnie do gabinetu po pracy. Wczoraj już miał podany antybiotyk, ale okazało się, że nic nie pomógł i stąd dziś to powtórne wiercenie. Ufff teraz nic nie boli mojego faceta, a w sumie płakał 5 minut i stwierdził ,że tatuś go dusił. Po drugiej wizycie dostał jajko niespodziankę i oczywiście dziś padło pytanie o następne jajko:D ach te dzieci . Ciszę się ,że podobają się schody , a jak je skończę to z radości chyba się upiję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 05.03.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Obiecane deski z gwoździami http://lh4.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TTW6XzGDMgI/AAAAAAAAC3A/juzf-1DpubM/s640/100_9485.JPG http://lh5.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TTW6UIbT6JI/AAAAAAAAC2w/26Sc2pAGNaM/s640/100_9481.JPG http://lh6.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TTW6S9HFxyI/AAAAAAAAC2o/xH22E-kch6k/s640/100_9479.JPG A na górze leżakują i czekają deski na parapety i może jeszcze na coś. http://lh5.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TTW6Qxk4yQI/AAAAAAAAC2c/CgVQ437dXds/s400/100_9476.JPG spora ilosc tych gwozdzi . ja tez chcialem ratowac deski z podlogi ale okazalo sie ze troszke mocno trzymaja ... bo sa dlugie http://images39.fotosik.pl/681/3aa0d95436d0bcdbm.jpg.http://images38.fotosik.pl/679/9ca2688ad4611bc7m.jpg ...wasza stolarka jest bezbledna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 05.03.2011 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Cuuube - strasznie szkoda tych dech . Twoje gwoździe są jeszcze lepsze od moich:o. A tak ogólnie to szkoda gadać na temat zniszczeń w moim domu (i innych też) a wszystko przez lenistwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 05.03.2011 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Znalazłam taką kuchnię- coś w moich klimatach jejku ale mi się gust zmienił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 05.03.2011 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Sliczna kuchnia. Baaaaardzo na tak:D Idealnie pasuje do waszego domu:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 05.03.2011 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 witam witam ...tez jestem fanem starych klimatow jesli chodzi o domy (nowe projekty sa wg mnie ochydne )ja remontuje 50latka i troche zaluje ze nie kupilem ponad stuletniej chalupy poniemieckiej wiekszej i w lepszym stanie chyba (wiezba , konkretna jak u was. ale zdecydowaly koszty dojazdu do pracy codziennie 50km w jedna strone...) ale jak to sie mowi nie ma tego zlego... i wyprowadze go na 'ludzi' bede zagladal do waszego tematu bo w podobnym stylu bedziemy wykanczac , chociaz ja kieruje sie troche w strone mebli kolonialnych. tymczesem jade na swoja wichure , pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 05.03.2011 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Sliczna kuchnia. Baaaaardzo na tak:D Idealnie pasuje do waszego domu:yes: Cóż nie będę orginalna - kuchnię mam wybraną i wycenioną w Ikei od kiedy pamiętam zawsze mi się podobały. A ta wyspa achhhh cudna ja będę mieć skromną , bo przy dużym stole z sześcioma krzesłami byłoby za ciasno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.