Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stulatek Kubelków


kubel30

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jak pamietam opalarka to nie pierwsze narzędzie współpracy które "zarżnęłaś", za szybko pracujesz, robota pali Ci się w rękach. Szkoda, będzie przymusowy przestój.

 

Jakoś tak samo wychodzi:oops:

 

Poradziłam sobie i drzwi są wyczyszczone całe :D .Teraz ...no troszkę przesadzam tak gdzieś za tydzień ... pojadą do stolarza (wójka) , który dorobi im futrynę , oryginalnej niestety brak .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki wujek to skarb:) A kolor wybrany?

 

Wójek to taki już starszy skarb , prawdziwy wójek po 70 :rolleyes: , pierwszy raz o coś go prosimy . Myślimy , że zrobi taką futrynę jak mistrz , bo zna tylko stare praktyki stolarskie , poprosił o 5- centymetrowe belki .

 

Kolor najprawdopodobniej :białe drapańce , tak jak lubię , będzie najbezpieczniej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wójek to taki już starszy skarb , prawdziwy wójek po 70 :rolleyes: , pierwszy raz o coś go prosimy . Myślimy , że zrobi taką futrynę jak mistrz , bo zna tylko stare praktyki stolarskie , poprosił o 5- centymetrowe belki .

 

Kolor najprawdopodobniej :białe drapańce , tak jak lubię , będzie najbezpieczniej .

 

Pewnie będą super. Ale czuję się trochę rozczarowana:( Liczyłam, ż będzie tak:

http://dezignbuzz.files.wordpress.com/2008/07/blue-door.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam męski problem. Moje osobiste szczęście chociaż od lat bardzo mi pomaga w mojej pracy zawodowej, to jest częściowym daltonistą i brakuje mu wyobraźni przestrzennej. Ma świadomość tego, ale to nie przeszkadza mu wykłócać się ze mną jak przekupka z bazaru, argumentując tylko jednym zdaniem – „tak będzie lepiej” albo „tak będzie prościej” :sick: Nie znoszę gdy ktoś swoje argumenty uważa za lepsze, choć nie może ich uzasadnić. Na ogół więc ustępuję... czasowo. Potem drążę i robię podchody. Męczące, ale jakieś efekty udaje mi się uzyskać. Tym bardziej mnie dopinguje, że przeważnie gdy ustąpię i mój wspanialec przeprowadzi swój „autorski” pomysł, to efekt zyskuje jego własny komentarz „wyszło, jak wyszło”. A ja tak n i e n a w i d z ę mówić „a nie mówiłam”.

Na szczęście ostatnio wszystko wskazuje na to, że to ja będę głównodowodzącą. Napawa mnie to optymizmem :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bye: Troszkę mnie nie było ale już jestem choc na chwilkę , musicie mi wybaczyc. Tak więc w moim życiu trochę zaszło zmian tzn w międzyczasie zmieniłam pracę :rolleyes::rolleyes: -no samo jakoś tak wyszło - z tego tytułu mam bardzo mało czasu , nawet nie mam kiedy zrobic zdjęc . Ganeczek stał jak stoi nadal bez okien:jawdrop: bo firma zapomniała od nas wziąc telefonu i tak sobie krążyli panowie po wsi i nas nie znaleźli . W sumie to nic się nie stało , nawet było nam na rękę , mąż mógł spokojnie podłubac , a wylany wieniec mógł związac porządnie ... tu nadmienię ,że nie przewidziałam tego wieńca , bo skąd mogłam wiedziec że będzie potrzebny skoro nie było go wcześniej :o.

Postaram się zaraz zrobic jakieś zdjęcie , tylko nie ręczę za jakośc bo u nas pada co nie bardzo mi odpowiada bo miałam odpalic kosiarkę , a może za wcześnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...