Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stulatek Kubelków


kubel30

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sorki obiecałam parę fotek, a tu nic, cisza i same niespodzianki po drodze .

Jakieś fatum nawiedziło nas ostatnio , najpierw niespodziewani goście:rolleyes:, później popsuty samochód :jawdrop:, a na koniec końców wymyśliłam mały remont

w obecnym mieszkaniu:) (zrywanie starych płytek z podłogi w kuchni i przedpokoju, odnawianie pięknych dech i kucie - prucie ściany do gołej cegły).

No ale już jestem i zaraz to nadrobię .

A więc tak zabrałam się za odnawianie schodów , zaczęłam zdzierać starą farbę szlifierką ,ale teraz na dniach chcę spróbować opalarką dla odmiany.

Może pójdzie lepiej.

I już widzę, że czeka mnie kolejne wyzwanie i wcale nie będzie łatwo, no ale kto powiedział,że będzie:cry::cry:

http://images39.fotosik.pl/311/0ba591cfa5479e32med.jpg

 

http://images43.fotosik.pl/315/92169114a7b4b72f.jpg

 

A tak wyglądała moja ściana w kuchni

http://images46.fotosik.pl/315/94e736b373d4ed73med.jpg

A tak wygląda teraz

http://lh3.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TKb9vUcDsJI/AAAAAAAAAT4/IqTYqgUFoYE/s400/100_8081.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Gentile

Faktycznie okna i futryny były fajne , ale jakiś czas temu . Niestety ,ale tak samo jak u Ciebie , u nas również jakiś wariat demolka zrobił swoje. W naszym przypadku przez trzy lata (jak pisałam wcześniej) nikt nie mieszkał, a wcześniej właścicielem był pijak, który sprzedał wszystko jak leci , łącznie z niektórymi oknami za flaszkę. Futryn nie dało się uratować choć bardzo chcieliśmy - połamane i zjedzone przez małe potworki, tak samo z oknami( a te delikatnie mówiąc nieszczelne).

To smutne ,że ludzie nie potrafią , lub nie chcą zadbać o to co piękne i zamiast zakasać rękawy to wolą leżeć z pilotem przed telewizorem.

Życzę powodzenia i trafnej decyzji odnośnie starej leśniczówki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek piękny i super ceglane ściany. Ale tak z ciekawości - chcecie tam mieszkać, jak zamierzacie to ocieplić? To mnie zawsze nęka, jak widzę stare domy - jak zrobić elewację, żeby uroku nie stracił a dało się mieszkać. No i żeby obyło się bez skarg - przedtem bylo zimno a teraz szczelnie, ciepło i ... grzyb.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i tu mamy mały problem. Tak do końca to jeszcze nie podjeliśmy decyzji co z dociepleniem. Bardzo chcemy by dom z zewnątrz niewiele się zmienił, jedynie dojdą okiennice. Myśleliśmy o dociepleniu od środka wełną, ale trochę się obawiamy tak jak napisałaś grzyba. Słyszeliśmy o specjalnych płytach , którymi ocieplają w wewnątrz np. kościoły ,jednak cena takiej płyty powala na kolana:jawdrop:. Nie wim jak to się nazywa fachowo,ale dom zbudowany jest ze ściany dwuwarstwowej z przestrzenią po między nimi.

Jeżeli macie jakieś pomysły na ten temat to proszę o rady .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest przerwa w srodku, można próbować w tą przerwę wdmuchnąć granulat ocieplający. Są firmy, które to robią.

Grzyb może wyjść po wymianie okien na szczelne i ociepleniu z zewnątrz - taki budynek naogół nie ma specjalnej izolacji poziomej i podciąga. Ale może nie...

Mój kolega zostawił ściany, wymienił okna (ale z rozszczelnieniem) i zainwestował w pompę ciepła. Mając względnie tanie ciepło po prostu grzeje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budynek super, więżba wygląda na dobrą nie widać ugięcia na dachu. Można od środka przykleić styropian i na to kar-gips. Ale 1 warunek ; izolacja pozioma i pionowa musi być bardzo szczelna . Jan.

 

Więźba jak najbardziej ok, ale z małym problemem w jednym miejscu, jak zdejmę dechy na piętrze to zrobię fotki i zamieszczę.

A pod styropianem, mur nie będzie się pocić ?

Izolacja pozioma jest w stanie dobrym, odkryłem trochę przy wycinaniu okien ( widać je na zdjęciach ściany ceglanej autorstwa mojej żony ) ale i tak planuje zastrzyki. Z pionową pewnie jest gorzej albo brak, ale najpierw dach i woda z niego, trzeba ją odprowadzić jak najdalej, rowy już przygotowane i czekamy na zastrzyk gotówki.

Po wymianie dachu zobaczymy gdzie i co izolować,na pewno będę kawałkami podkopywać fundament i robił izolację pionową .

Mąż żony

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś mam obawy, wełną ocieplać od środka nie można, bo może zawilgotnieć - prawda ?

Jeśli tak to jaka jest różnica? Styropian może nie nasiąknie, ale woda się będzie skraplać w punkcie styku mur - styropian.

Czytałem jakiś czas temu stare normy przemarzania i dla takiego muru jak u mnie ( a jest stary :) ) czyli cegła w poprzek, dalej pustka na 1/2 i dalej cegła wzdłuż dla ok -15 cały mur przemarza. Czyli zimny mur i ciepły styropian = woda - mogę się mylić.

Proszę o opinie.

 

Mąż żony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ostatnio mam cholernego pecha :evil: moja bryka ciągle mnie olewa i z tego powodu miałam przymusowy urlop . A co za tym stoi mąż autobanem do pracy , ja z dziećmi w domu a Nasza Wichura zarasta wszystkim co tylko może wyleźć z ziemi.

Na szczęście awaria tymczasowo naprawiona więc czas jechać na wieś i troszkę popracować nad schodami ( małżonek znowu z trawą ).

 

No właśnie schody - mój koszmar . Opalanie jest beee , mój palec :o przekonał się na własnej skórze jak bardzo, ale to bardzo boli poparzenie tą maszynką.

A do tego końca nie widać. Szersza fotorelacja po weekendzie

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panie i Panowie i niech każdy się dowie.....

jak poszło mi z moim koszmarem zwanym SCHODAMI :evil::evil::evil:.

Jeju to czyszczenie mnie wykończy, cały dzień ( z małymi przerwami na obiad i kawkę) ślęczałam, klęczałam i prawie leżałam na tych schodach.

A już myślałam ,że gorszej roboty nie ma od czyszczenia ścian z cegły. Oj głupia ja głupia może być gorzej.

Jeszcze nie skończyłam, ale robota posunęła się trochę do przodu.

 

Mistrzu Janie dzięki za radę, ale ani nie miałam czasu , ani nie wiedzieliśmy gdzie szukać tego ługu sodowego.

 

 

Oto mały przegląd - koszmar od góry

http://images47.fotosik.pl/324/b8356ef1a53fabf9med.jpg

 

od dołu

http://images38.fotosik.pl/320/0016afb2f0b52d5cmed.jpg

 

z boku

http://images41.fotosik.pl/319/4cd33853b2736b80.jpg

 

i jeszcze bliżej z boku

http://images37.fotosik.pl/319/572d585836e6b49emed.jpg

 

I po jakie licho było tak bardzo popsuć piękne drewno. Ale ze mną jest już tak ,że jak bardzo na coś się uprę to tego dokonam.

Największa zabawa przede mną ,gdyż główny filar schodów ma wyżłobione nacięcia na całej długości i to z trzech stron,

a wygląda to tak:

http://images50.fotosik.pl/324/4ea60259103e48b1.jpg

 

To coś zielone to ostatnia powłoka farby i nie bardzo chce zejść.

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kochani za miłe słowa i tak dla odmiany to pokażę Wam mój odnowiony przedpokój w moim aktualnym mieszkaniu w kamienicy.

Tu również odkrywałam cegły , ale trochę inaczej wykończyłam .

 

Tak było

http://lh3.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TKeDjKu37EI/AAAAAAAAAi8/LkcAD565F3A/s400/100_0062.JPG

w trakcie

http://lh6.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TKd-TaNJzxI/AAAAAAAAAW4/rZL1F-hTYG8/s400/100_8175.JPG

tak jest

http://lh4.ggpht.com/_n2ZckeeTuWo/TKeADP5UKGI/AAAAAAAAAcY/AgF36vcmITk/s400/100_8289.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...