kubel30 21.04.2011 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 Schody już dziś są lepiej zabezpieczone, jeszcze przy nich nie majstrowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dankan 21.04.2011 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka426.jpg Z okazji świąt Wielkanocnych dużo radości, której moc przesłoni troski codzienności. Miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 21.04.2011 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 (edytowane) Pierwsze tynki, jeszcze niezacierane Wstawianie kolejnych okien A tak wyglądała nasza sunia po kąpieli w oczku - w pozostałościach wód gruntowych w najgłębszym miejscu. To dopiero psotka rośnie:) Edytowane 21 Kwietnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marakuja 21.04.2011 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 Ach! Ten Dwór Wichura! (prawie jak Wichrowe Wzgórza ) Piękne cacko, pamiętam artykuł z Muratora, w którym inwestorzy odnowili stary silos na zboże albo szopę - właśnie taką podłużną i ceglastą - wnętrza były podobne do waszego, a wystrój... miodzio! Niestety nie pamiętam który to był numer i nie jestem na 100% że to był Murator Co ja tam chciałam... Acha, nie jestem znawcą, ale czy znasz może keramzyt? Może on byłby dobrym rozwiązaniem na ocieplenie pod podłogą i między ścianami? To takie kulki robione z gliny, odporne na grzyba i 100% naturalne. Używa się ich często do ocieplania na podłogę która jest bezpośrednio na gruncie. (to wszystko co wiem, po resztę do specjalisty ). Wiesz, rozmarzyłaś mnie tym domem. Bowiem w moim niejako posiadaniu jest domek wybudowany przez mojego pradziadka, biały z niebieskimi okiennicami, ale totalna ruina. Rodzina mówi żeby go zburzyć, ale teraz... teraz uświadomiłam sobie jakie to musi być cudowne uczucie uratować coś starego i tchnąć życie w szlachetną formę. Może kiedyś i ja za takie cuda się zabiorę Na razie jednak przed nami mieszkanko, lata 90 do przeniesienia w teraźniejszość (albo chociaż w nasze gusta ) pozdrawiam ciepło i trzymam mocno kciuki, to JUŻ JEST piękna posiadłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 22.04.2011 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Witam... Ja z zapytaniem o schody - poza tym, że są fantastyczne - czy one skrzypią? Pytam, gdyż stare schody mają to do siebie (po mimo ich odnowienia i konserwacji), że skrzypią... Czytam Wasz wątek od początku (jeszcze nie wszystko przeczytałam) i podziwiam już w ten remont włożony trud. Jeszcze jedno pytanie - może głupie, ale... co z dachem? wymieniacie go? z tego, co widziałam na zdjęciach - to jest on pokryty starą dachówką. Moje pytania, może i są głupie, jednak nieco uzasadnione - sama przymierzam się do kapitalnego remontu dumu na zewnątrz i wewnątrz. Mój dom również jest pokryty taką lub podobną dachówką, co muszę zmienić. Fakt, na razie jestem na etapie zbierania planów, robienia wszelakiego typu kosztorysów, ale od czegoś trzeba zacząć, by w przyszłości mieszkać pięknie i mieć wymarzony domek - prawda Pozdrawiam i życzę spokojnych, zdrowych i wesołych świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 22.04.2011 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 WESOŁYCH ŚWIĄT!http://i55.tinypic.com/13z8squ.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 22.04.2011 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Radosnych Świąt Wielkanocnych http://img39.imageshack.us/img39/2996/forummd.jpg życzy Gosiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juszczakówka 22.04.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 http://img849.imageshack.us/img849/3641/67003957.jpg Uploaded with ImageShack.us Zdrowych, radosnych Świąt Wielkanocnychżyczy Juszczakówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 23.04.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 WESOŁYCH ŚWIĄT !!!http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/gifywielkanocne009.gif">http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/gifywielkanocne009.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 23.04.2011 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Wesołego jajka !!!http://s16.rimg.info/1093353863bd885b9207494475dab8ff.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 26.04.2011 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 Ach! Ten Dwór Wichura! (prawie jak Wichrowe Wzgórza ) Witam w naszych progach:welcome:. W końcu nasz dom nie przypomina już Strasznego Dworu co nas bardzo cieszy i z dnia na dzień jest piękniejszy. Jeszcze tylko posadzę wrzosy i mogę nazywać go Wichrowe Wichurowo. Pytasz czy znamy keramzyt, no może nie osobiście;) ale oczywiście słyszeliśmy o nim. Nie chcemy teraz wchodzić z koszty, a przygotowanie takiej podłogi to duży koszt. A my nie chcemy wchodzić w kredyty i tak na prawdę życie wszyskto zweryfiuje. Jest wiele technologii o których możemy pomarzyć lub odłożyć je na przyszłość. Całe życie przed nami, a teraz to mam ochotę tylko na długi urlop , może być nawet pod jabłonką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 26.04.2011 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 (edytowane) Kardamina bardzo mnie cieszy, że jesteś z nami cały czas. Odnośnie schodów nasze nie skrzypią co faktycznie jest dziwne biorąc pod uwagę ich wiekowość. A jeśli chodzi o dach to mąż planuje w wakacje go przekładać, dokupić dachówkę, położyć membranę i zmienić dechy, może nie wszystkie, ale pewnie większą część. Po dachu dopiero zabieramy się za piętro, ale jak na razie to dla mnie odległa przyszłość . Odnośnie schodów: tak dobrze je zabezpieczyłam jeszcze folią, że o mały włos a straciłabym na nich dziś życie .Takiego orła wywinęłam,że jeszcze do teraz czuję jego cień na doopie. A w chacie mamy taki syf, że nic nie możemy robić w środku przez tynkarzy oczywiście , czytaj wszechogarniająca zaprawa cementowo-wapienna oraz całe kilometry węży od tej cudnej maszyny , która ratuje życie mojego męża:) I mieliśmy kłaść podłogówkę- nie no po prostu się nie da w takich warunkach, musimy poczekać Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marakuja 27.04.2011 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 A my nie chcemy wchodzić w kredyty i tak na prawdę życie wszyskto zweryfiuje. Jeżeli robicie remont tak ogromnego domu i jesteście na zero to tylko pogratulować! Ale w kosztorysie warto uwzględnić (ewentualne) straty ciepła (i kosztów) przy obecnych technologiach Ale to pewnie oczywiste dla was Ja dopóki mogę też nie biorę kredytu na remontowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 27.04.2011 18:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Dużo nas to kosztowało by być na zero. Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anik74 27.04.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 no jak to jest domek:) to ja mój powinnam nazwać wnęką haha piękny kawał budynku ! widzę ,ze duzo tu fajnych rzeczy przeczytam odnośnie remontu i juz zacieram rączki:) mam punkt zaczepienia! powodzenia zyczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 27.04.2011 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Wiosny prawie nie było ( tej wiosny ) za to mamy lato:cool: i dziś góra mego ciała błaga o zsiadłe mleczko. Od trzech dni pracuję tylko na dworze i szlifuję stare belki oraz dechy, z których będziemy robić stolik do łazienki. Na razie nic nie pokazuję by nie zapeszyć końcowego efektu. Mąż walczy z oknami a raczej z otworami na okna , bo jakoś tak wyszło ,że są za duże(tzn. okna) , tynkarze prawie skończyli i chcą wyprowadzić się do piątku. Dziś prezentuję fotki z wieczornego wypadu nad morze drugiego dnia Świąt. Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 27.04.2011 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Witaj Anik74:) zachęcam do odwiedzania i prawdą jest to ,że ja zleciałam z tych moich schodów to sobie tak cichutko stękałam na nich i wołałam pomocy, a tu nic ani "widu ani słychu" . Każda chata jest super, a ja coś robisz samemu to cieszy podwójnie, a jak Ci ktoś zrobi to też jest git, bo jesteś u siebie. Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 28.04.2011 04:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Odnośnie szczeniaczków to trafił nam się niezły niejadek, myślałam że tylko u Cezara są takie przypadki. Niestety nasz nic nie chce jest , domaga się karmienia z rączki. To trzeba mieć szczęście i jeszcze trochę a będziemy musieli udawać ,że leci samolot:( Dziwną sprawą jest to ,że uwielbia kisiel wiśniowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niemodna 28.04.2011 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 czym karmicie? moje też mają okresy niejedzenia, jak im coś nie odpowiada... i tak przebrnęłam już przez kiiilka producentów karm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.04.2011 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Nie karm psa z ręki, bo na głowę Wam wejdzie Sam się nie zagłodzi, tylko bacznie go obserwuj... dawaj suchą karmę bo się nie zepsuje. Nie je zabierz miskę, potem w kolejnej porze karmienia postaw i tak do skutku. A ile razy dziennie dajesz jeść? a to wszystko pod warunkiem, że weterynarz go oglądał i nic nie znalazł niepokojącego. Był odrobaczany? Może zbyt mocno ,,pracował" i się przemęczył, może upał. U mnie na niejadka najlepiej zadziałał... drugi pies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.