Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stulatek Kubelków


kubel30

Recommended Posts

Ja uwielbiam poduszki :yes: , tylko mój luby nie rozumie po co tyle poduszek i jak mawia : napuszonych.

A my dziś na mini budowie mieliśmy inspektorków , uff Ci to dopiero potrafią podnieść człowieka na duchu . Tak wię kochani usłyszałam, że nic jeszcze nie jest tu zrobione:o

No cóż trudno dobrze ,że my wiemy ile robimy i ile czasu wszystko zajmuje, od monotonnego szlifowania po nakładanie tynków, po koszenie itd.

Odnośnie koszenia nadszedł czas powtórnego odpalenia kosy spalinowej, bo u nas jeszcze nie da rady kosić kosiarką. W międzyczasie sąsiad zorał nam kawałek posesji za stodołą i można było zacząć robić mały ogród warzywny. Nakupowałam różnych nasionek a moja teściowa zajęła się całą resztą . Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy mieć swoje warzywka.

Po półtora roku zmieniłam zdanie co do takiego swojego warzywniaczka. Zaraz po zakupie Wichurki głośno krzyczałam ,że ja taka miastowa nigdy ,za żadne skarby nie będę mieć warzywek a teraz co : nie mogę się doczekać;) To chyba starość i choć latka lecą to mnie się wydaje ,że ciągle mam te dwadzieścia latek.

Pokazuję nasze wypociny przy drzwiach do piwnicy, wyszło tak

 

DSC_0007.JPG

 

DSC_0008.JPG

 

DSC_0010.JPG

 

Zawiasy, klamka i cały zamek były naprawiane przez męża , drzwi zostały podcięte i teraz normalnie się zamykają.

A było tak

 

100_8155.JPG

 

100_7919.JPG

 

100_7720.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mnie też podobają się takie białe schody, pewnie kiedyś takie sobie zrobię , jednak na razie chcę nacieszyć się takimi naturalnymi.

Gwiździe też są stare oryginalnie i zawijane z drugiej strony. Potraktowałam je czarnym "Hemarajdkiem".

Biały, lekko postarzany robię mój wieszak- do białych szafek na buty będzie jak znalazł.

 

DSC_0021.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sprzęt wygląda tak, może to nie cud techniki ale ważne by mieć na czym gotować, bo w tej chwili to nic nie mamy , jedynie na stanie mam dwie lodówki

 

st_piek_zme8062ee.jpg

 

zpi_6014_ue.jpg

 

zmywarka_zzs_6031_xe.jpg

 

523.jpg

 

Sprzęt firmy Zelmer a lodówka do zabudowy jakaś tam.... jak pisałam wcześniej nie ma dla mnie jakiegoś szczególnego znaczenia ważne ,że klasa energetyczna AAA+.

Niestety budżet się kurczy w zastraszającym tempie i nie starczy na kawiarkę:cry:

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zupełnie przypadkiem natknęłam się na Wasz wątek i oniemiałam z zachwytu.. gratuluję wytrwałości i trzymam kciuki. Sama rzuciłam się na głęboką wodę, na początku też szukaliśmy z mężem klimatycznego poniemieckiego domu do remontu, ale ostatecznie sprzedaliśmy nasz dotychczasowy dom, kupiliśmy fantastyczną działkę na wsi, z dala od miasta ale z dobrą komunikacją, właśnie kończą nam ściany na parterze... dotychczasowy dom musimy opuścić do połowy lipca, tak więc ekipa dwoi się i troi, żebyśmy mogli jak najszybciej zamieszkać.. a Twoje schody są przepiękne. moja mama w taki sposób odkryła (pod 7-mioma warstwami farby olejnej i innego świństwa), jakie mamy fantastyczne drzwi wewnętrzne.. a cegła..sama planuję mieć dom w takim klimacie, np klatkę schodową chciałabym mieć w mniej więcej takim stylu..

schody.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapsl witam u siebie i zapraszam jak najczęściej. Bardzo mi (nam) miło ,że zagląda do nas ktoś nowy . Ja tylko poproszę :rolleyes: o trzymanie kciuków bo przyda się na pewno. Zdjęcie to również kiedyś widziałam oraz inne z tego domu, pięknie.

 

U nas na tapetę dziś poszła oczyszczalnia i znając nasze zezowate szczęście to jutro trzeba strzelić małą poprawkę poziomów. Zostanie jeszcze tylko obsypać piachem ,uff na szczęście jeszcze go trochę mamy, zakopać kabel i koniec roboty. W późniejszym czasie zajmiemy się dodatkowym zbiornikiem na wodę.

Pracuję nad stolikiem/blatem do łazienki i jaki mnie wkq...:evil: ogarnął jak po nałożeniu (wczoraj) trzeciej warstwy lakieru pokazały się na nim bąble:-x . Tak więc ponownie został dziś wyszlifowany i polakierowany. Doczytałam się na tym lakierze ,że lakieruje się tylko dwa razy , ciekawe zjawisko .

Jestem trochę rozczarowana, bo po lakierowaniu moje jasne drewno ściemniało:( za to mojemu mężowi podoba się bardziej.

Mój stolik - tu jeszcze przed lakierowaniem i po małej modyfikacji wygląda tak (obok jest wnęka na pralkę)

 

DSC_0001.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pięknie Ci wyszedł ten stolik:) ja też mam mnóstwo rzeczy z tzw, odzysku, np dwa fantastyczne stojaki po starych Zingerach, w przyszłym tygodniu zamierzam je wytargać z piwnicy i powalczyć z rdzą, ale mam tyle rzeczy na głowie, że nawet nie mam czasu zrobić tabliczki z adresem.. pewnie przeznaczę na to cały weekend.

oczyszczalnię w tym tygodniu powinniśmy kupić, a ja oczywiście nie wiem nadal jakiej firmy..a Wy jaką macie? My też mamy wysoki poziom wód i bierzemy biologiczną..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyszczalnia biologiczna firmy Eko-pol (cenowo byli atrakcyjni) , taką oczyszczalnię użytkują znajomi już od półtora roku i są zadowoleni. Chociaż my ją mamy też od półtora roku to jeszcze nie mieliśmy okazji jej dokończyć . Oczyszczalnia to straszny wydatek, bo do ceny samego ustrojstwa trzeba doliczyć koparkę, rury i piach, a że nasza jest daleko od domu to koszta są wielkie i jak do tej pory chyba największe.

Mój stolik powstał ze starych drzwi i starych belek

 

DSC_0005.JPG

 

DSC_0006.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy dość dziwną wizję co tu można zrobić fajnego z bardzo starych rzeczy lub z rzeczy z których nic nie można zrobić i tak sobie wymyśliliśmy stolik ze starego pieńka do rąbania drewna (odziedziczony , był w stodole). Jesteśmy w trakcie czyszczenia , ale dużo pracy czeka nas jeszcze przy nim, bo po pierwsze należy go oczyścić i sporo wyrównać by położyć na wierzch szkło.

 

100_8051.JPG

Edytowane przez kubel30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak dziennik Alladyn71 jeden z lepszych watkow na forum muratora, a gdzie tam żle piszę :):):) Twój i Alladyn71 najlepsze,najciekawsze na calym forum tyle ciezkiej pracy tyle do podziwiania i pomysłów kopalnia. Serdecznie pozdrawiam i jak zwykle niecierpliwie czekam na nowe wpisy;)

 

PS najładniejsze schody jakie widziałam ale tyle ciezkiej pracy włozone nic dziwnego siedze i ogladam z otwarta buzią :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też, ja też :wiggle: mam warzywniak - chwalipięta ze mnie - prawda?

Własna oczyszczalnia to bardzo fajny wynalazek. Jednak nie zazdroszczę kosztów. Mnie, na szczęście takie ominą, bo jestem podłączona do kanalizy miejskiej. Ale, nie wiem jeszcze, w jakim stanie jest moja kanaliza i czy przypadkiem się kiedyś nie okaże, że będę musiała wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...