kubel30 01.08.2011 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Dobra rada zawsze w cenie musimy spróbować - dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.08.2011 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 No to po kolei - mam światełko w kuchni i choć cały czas marzyłam o dyndającej żarówce (nie doczekałam się) to i tak było warto się pomęczyć i jeszcze tak A tak wybielił się przedpokój , ale jeszcze raz musi być malowany i widać walkę z podbiciem schodów Rozpakowana i podłączona lodówka trochę w niej pusto ...chociaż cosik się tam chłodzi . Tak serio serio to pierwszy raz widziałam jak wygląda w środku:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.08.2011 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 A tak Kubelka zajęła się gresem - kuźwa jak to praca:bash: ale ja to tego nie będę docinać , Alladynko miałaś rację przechlapane mam. dla ułatwienia najpierw układam rządek kafelek razem z krzyżykami , potem rysuję kreskę markerem , zdejmuję po jednej i kleję Oczywiście pierwszą spirdzieliłam:mad: i teraz będę patrzeć na to do końca życia , na szczęście pozostałe wyszły równo. Będę układać te kafle ze trzy miesiące , niech to szlak .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 01.08.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 No widzę, że płytki pojawiły się w korytarzu... najgorzej układa się 1 rząd, a potem to już z górki:) no chyba że jest dużo docinania... jutro będzie lepiej i szybciej;) na pocieszenie powiem Ci, że ja musiałam układać w caro, bo kąty proste poszły na spacer ale jak już się zaczeło to dalej szło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 01.08.2011 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 U nas caro odpada , najzwyczajniej w świecie nam nie leżą a docinania będzie pewnie dużo bo schody lecą po skosie. Mąż da radę jak nie teraz to później zajmie się docinaniem. Najważniejsze by dojść do drzwi od łazienki , bo bez tego nie możemy zamontować drzwi. Znając życie pewnie mi też uciekną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 01.08.2011 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Mi na początku też się caro nie podobało ale z czasem doceniłam fakt iż przy takim ułożeniu znika problem braku kątów prostych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 02.08.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 O ja pierdziu! Kubel!! Jesteście dla mnie BOGAMI! A ja już liczyłam min. 4 tys. miesięcznie na robociznę za regipsy i gres... A Wy sami!! Ja chyba muszę zacząć się edukować w tej kwestii Pełen podziw dla Was! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 02.08.2011 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 No to po kolei - mam światełko w kuchni i choć cały czas marzyłam o dyndającej żarówce (nie doczekałam się) to i tak było warto się pomęczyć i jeszcze tak A tak wybielił się przedpokój , ale jeszcze raz musi być malowany i widać walkę z podbiciem schodów Przedpokój wyszedł świetnie tak jasno, bo biel przy tych drewnianych schodach wygląda bosko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.08.2011 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Kubel!!!! Ale macie zajebiaszczo!!! Już tak domciowo. O płytkach nie będę się wymądrzać, bo się nie znam i nie dla mnie taka robota (nie mam cierpliwości i po kilku minutach chyba bym sięgnęła po siekiere albo jaki kilof). Szacun tylko przekazuję i zbieram szczękę z podziwu dla umiejętności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julinka1 02.08.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Myśle,ze wyjdzie ci lepiej niz niejednemu fachowcowi(bo myslisz, starasz sie i zastanawiasz przed a nie po).Ty wiesz,ze ja Cię-Was podziwiam.Dziewczyny z dyniami w ogrodzie .... jezeli macie jeszcze kwiaty dyni lub cukini to polecam smazone w ciescie nalesnikowym.kubelko wysylam PW ,tylko nie zabij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marysiaa 02.08.2011 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Cudownie wygląda Wasz dom,podziwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 02.08.2011 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Ale remont bez prowizorki w postaci żarówek na drutach się nie liczy. A co do kafelek, płytek, gresu czy jak chciał tak zwał, to świeżo położoną zawsze można ściągnąć nawet po kilku godzinach. Proponuję też dłuższą poziomnice żeby złapać płaszczyznę przynajmniej trzech płytek i młotek gumowy do dostukiwania. A tak poważnie to jest zajefajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 (edytowane) Ale miód na nasze skołatane nerwy , przyjeżdżam do domciu odpalam kompa i już mi lepiej ... ściskam mocno:hug: Doczekałam się ... żarówki dyndającej na kabelku. Jak mąż wczoraj przeczytał posta to dziś mi jedną zafundował. Czyli remont zaliczony i jeszcze tak Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 02.08.2011 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 hahahahha no idealnie teraz jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Wimech młotek mam gumowy , poziomki mam dwie a tej schrzanionej kafelki to nie mogłam zerwać po godzinie i trudno już tam zostanie , gorsze rzeczy widziałam . Jak nam się uda jutro to spróbujemy giąć tą płytę Twoim sposobem, tylko zastanawia mnie czy wkładać ją np.do wanny czy tylko zmoczyć ławkowcem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 02.08.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Zmoczyć ławkowcem, bo jak włożycie do wanny to może się znaleźć w Waszej przydomowej oczyszczalni ścieków. Bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 02.08.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 A płytkę która "zassała" należy podważyć jakaś kielnią albo szpachlą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 02.08.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Noooooooo..... teraz jest jak należy :D:D Podziwiam, choć ja też się pracy nie boję to chyba nie podjęłabym się kafelkowania, a to tylko dlatego, że mam kogoś, kto wytknąłby mi wszystkie byki Za to mam obiecane szlifowanie po cięciu Cegiełka cudowna !!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 02.08.2011 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Pięknie idzie Ci z tym gresem. Ja nie mam tyle cierpliwości, więc daleko u mnie do idealności. światełka w kuchni robią klimacik Super Wam idzie! Pozdrawiam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Tak to było moje marzenie , może trochę głupie ale jakoś nie mogłam się doczekać tego światełka . Wiecie jak to jest jedziecie do domu/mieszkania a tam pełen luksus czyli woda , kibelek, prąd . Jedziesz na takie remontowo a tam nic . Dziś nie kładłam kafelek, musiałam wstrzymać się z ich kładzeniem -takim wypasionym zajęciem:rolleyes:- bo czekamy na grzejniki, a tam zaraz trzeba zrobić dziurę w podłodze na rurkę do piwnicy. No cóż ryczeć nie będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.