aisa222 02.08.2011 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Jeżeli chodzi o płytę giętą pod schody, proponuje kupić zwykłą płytę K-G, zwilżyć ją wodą, na przykład spryskiwaczem albo pędzlem. Następnie oprzeć pod kątem aby się wstępnie wygięła, a za dzień, najdalej dwa zamontować tam gdzie trzeba. Jeżeli łuk będzie zbyt mały to zwilżyć jeszcze raz. Powodzenia. Nam sie niestety nie udało... płyta poprostu pękła mimo tego, że była wilgotna i próbowaliśmy wyginać bardzo powoli. Żeby uzyskać pożądany łuk nacinaliśmy (nie do końca) płytę w równych odstępach i delikatnie przełamywaliśmy. Na to gładź, szlifowanko i już :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 02.08.2011 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Niestety płyta musi wygiąć się pod własnym ciężarem, dlatego trwa to kilka-kilkanaście godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 (edytowane) Do ideału daleko , na szczęście mąż mnie pociesza ,że idzie mi lepiej niż Jemu .:jawdrop:Jeju moje dziecię ostatnio przyjechało do nas razem z dziadkami , z którymi było po farby i przynosi mi katalog z szafkami łazienkowymi . Otworzył na przekroju tych szafek , wyglądało to coś na rysunek techniczny i bardzo poważnie powiedział : mamo masz może Ci się przyda. Szczęka mi opadła , już nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez kubel30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Wimech a już myślałam ,że będzie łatwo ... kurcze znów zabawa.Aisa222 próbowaliśmy tego sposobu , nam nie wyszło lub bardzo nieciekawie. Musimy się jakoś poratować i chyba nic nam nie pozostaje jak moczyć , bo kolejnej płyty nie chcę kupować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julinka1 02.08.2011 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Moja córeczka ze mna na budowie prawie od urodzenia i wie co to kielnia ,zaprawa itp.Kiedys przyjechał fachowiec i zainteresowany zapytał dodam,ze miala 3.5 (biedne dziecko skażona budowlanką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Biedactwa , ale jak się zahartują to może w przyszłości nie będą bały się różnych prac co:confused: Ja padłam taką ofiarą i pozostało mi do dziś , później zaraziłam mego męża ... jejku zruga mnie jak nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 02.08.2011 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2011 Coś w tym jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 03.08.2011 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Gdybyście chcieli budować, to w życiu byście nie osiągnęli tego efektu który już teraz macie Nie jest to jeszcze jeden podobny do innych dom, ale Wasz, jeden jedyny i niepowtarzalny .... i strasznie tego Wam zazdraszczam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 03.08.2011 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Jeżeli chodzi o płytę giętą pod schody, proponuje kupić zwykłą płytę K-G, zwilżyć ją wodą, na przykład spryskiwaczem albo pędzlem. Następnie oprzeć pod kątem aby się wstępnie wygięła, a za dzień, najdalej dwa zamontować tam gdzie trzeba. Jeżeli łuk będzie zbyt mały to zwilżyć jeszcze raz. Powodzenia. nie do konca ,bo jezeli chcesz wygiac wiekszy luk to powinno sie ja ponacinac od strony ktora pojdzie od sciany,zreszta sa takie plty nacienane w marketach.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Gdybyście chcieli budować, to w życiu byście nie osiągnęli tego efektu który już teraz macie Nie jest to jeszcze jeden podobny do innych dom, ale Wasz, jeden jedyny i niepowtarzalny .... i strasznie tego Wam zazdraszczam Gosiek muszę Ci uściskać . Prawdę powiedziawszy na budowę domu nas nie stać było a nawet gdyby było to i tak wybrałabym stary. A gdyby tak mieć więcej kaski , bo zawsze jest jakieś dno i u nas już je widać, to zrobilibyśmy jeszcze lepiej, więcej. Co tam dużo mówić musimy cieszyć się z tego co mamy i z tego że umiemy pracować rączkami. My również cieszymy się , że tak to wszystko wygląda i mam nadzieję ,że jak wstawię wszystkie meble to zrobię tak : Gosiek przecież u Was też jest pięknie , a teraz jak masz odbiór to będzie jeszcze lepiej , trzymam kciuki. My resztę też będziemy dziobać kiedyś tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Chłopaki jutro będziemy walczyć z tą płytą , zobaczymy co z tego wyjdzie . Tak więc dotniemy, zmoczymy (na szczęście nie jest to duży łuk) i będziemy podginać , a jak będzie trzeba to ponacinamy. Nacinaliśmy już wcześniej ale nie moczyliśmy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 03.08.2011 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Dajcie jej czas żeby nasiąkła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Z dobrych nowin to takie ,że przyjechały grzejniczki... fiu fiu będziemy je niedługo wieszać a to oznacza prawdziwy dom:) A po nich podłogi:wave: już nie mogę się doczekać. I jak to jest w życiu zmieniła mi się koncepcja kuchni , bo kobieta zmienna jest. Muszę usiąść do plenera w Ikeii i zobaczyć te małe zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Dajcie jej czas żeby nasiąkła. Jasne damy jej dużo czasu , niech dziewczyna ma trochę czasu na gimnatykę , nam się nie śpieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julinka1 03.08.2011 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 A właśnie co planujesz w kuchni,jakie kolory,meble itp.No wprowadzajcie się już szybciutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 03.08.2011 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2011 Klamka zapadła wprowadzamy się na koniec sierpnia. Mamy małe przesunięcie o jakieś dwa miesiące widocznie tak miało być. W kuchni chcę zmienić blat i fronty, bo ten dębowy będzie mi się gryźć z wyspą drewnianą i parapetami. Fronty takie jak na wizualce , pewnie wyjdzie wiejsko no ale to przecież wieś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 05.08.2011 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2011 Klamka zapadła wprowadzamy się na koniec sierpnia. Mamy małe przesunięcie o jakieś dwa miesiące widocznie tak miało być. ... jak to mówią - nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło gratuluję i podziwiam zbieram swoją opadniętą szcękę z ziemi i idę sobie dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 06.08.2011 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Ale Ci dobrze , ale sie ciesze dla Ciebie Obsowa obsowa ale Ty juz sie wprowadzasz ale ja jeszcze nie zaczelam robic nic i moge tylko sobie "pomalowac", to nie marudz :) Jest takie tutaj powiedzenie " Good things come to those who wait" (dobre rzeczy przychodza do tych co czekaja) a Ty sie naczekalas i narobilas . Na miejscu latwiej bedzie Ci dlubac i konczyc. Doczekac sie nie moge update i fotek po wprowadzeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KmicicAndrzej 07.08.2011 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Witajcie Właśnie dołączyłem do forum, i jestem pod wielkim wrażeniem Waszego domku. Mam nadzieje ze wszystko pójdzie po Waszej myśli. Ja teraz jestem na etapie zakupu mieszkania w starym budownictwie i planuje odsłonić troszkę cegieł. Mam pytanko, czym usuwaliście tynk??Podejrzewam ze młotem udazrowym ale interesuje mnie tez czy doczyszczaliscie cegły ze takie gladie są. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnnieA 07.08.2011 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 (edytowane) Kubel Bardzo się cieszę, że wkróce przeprowadzka!!!! Świetnie Wam idzie!!! my już mieszkamy tydzień a rok temu montowano nam wiązary na dachu jakby ktoś chciał obejrzeć kilka zdjęć to zapraszam na bloga co do koncepcji kuchni - mój m wykazał się nowym talentem i sam coś sklecił - deska podłogowa+płyta OSB na razie kompletna tymczasówka, ale dorobimy do tego szuflady i fronty drewniane jeszcze bardzo dużo pracy zostało.... Edytowane 8 Sierpnia 2011 przez AnnieA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.