Stulatek Kubelków

[mania1220]

kubelek jasne...zakladajac ze sie ma dwie prawe rece :) A pociecha ma talent, smak i wyczucie po mamie to co sie dziwic

 

na tych fotkach od psosiny strasznie mi sie podoba ta rama po oknie...................

taka sama widzialam u siebie teraz jak bylam w domu, wisiala na scianie jako dekorcja, ciocia powiesila ze starego okna jak cos tam rozwalili kolo domu, a ja sie zastanawialam jak ja wycyganic od niej. Chyba popracuje nad nia za rok

Bo tak ogladam te Wasze domy i kombinuje co by tu w tym moim Bialym Pokoju zrobic. Zarazliwe jestescie

[kubel30]

Bo Maniu widzisz w moim poprzednim mieszkanku miałam bardziej nowocześnie niż teraz , w sumie nie mogłam się wszystkiego pozbyć , ale taki spokojniejszy wystrój bardziej mi odpowiada i chyba po części kiedyś się zaraziłam od innych . Jak zrobisz ten pokój na biało i wstawisz jakieś drobne drewniane dodatki albo taką ramę to już stworzysz taki klimat . A tam dwie lewe na miejscu zawsze mogą zmienić się na dwie prawe.

[Carownica]

Przyszła szafka faktycznie nijak nie przypomina kościelnego ołtarza bardzo mi się podoba

I nie mogę się doczekać, aż u mnie zapłonie w kominku bo zimno się zrobiło okropnie

[kubel30]

Carownico a kominek już masz czy w planach jest i czekasz... u nas płoną cały czas i jest już ciepło:D

[Carownica]

W planach dopiero, na razie ratuję się grzejnikiem elektrycznym i czekam na okna jak na zbawienie bo zamarznąć można

[kubel30]

Trzymam kciuki:hug:

[Juszczakówka]

Psosinku nie kasuj pokażę jutro małej i wiem co powie: wow , oprócz remontów( ciągle w zabawie udają ,że coś remontują) zaraziłam swoje dzieci do wykonywania samodzielnie pierdołek .. właśnie dziś moja mała razem z dziadkami była na giełdzie a tam trochę staroci było , po powrocie z olbrzymią iskierką w oku opowiadała jaką fajną witrynkę widziała i mówi: wiesz ale ona jakaś taka brązowa była ,taka bee ale wiesz trochę poszlifujemy , wybielimy , postarzymy i mogłaby u mnie stać No niezłą artystkę wychowałam.

Maniu a wiesz co można wyczarować w kawałka drewna i patyczków ? Piękną doniczkę plecioną

 

:lol2:

Nieźle..... czym skorupka za młodu nasiąknie ... .....moja mała też łapie bakcyla

Wczoraj nazbierałam gałązek na wianek - kulę....mała podchodzi i mówi: - fajnie, że już są gałęzie... to robimy serduszka

I zrobiłyśmy narazie jedno małe , a Klara na to : w moim pokoju wieszamy i chcę duże

Fajnie, że dzieci widzą, że można coś samemu zrobić i jaką mają radość ze swojej pracy ( lub rodzica bardziej to drugie ).

 

Choróbska widzę wszędzie atakują brrrr, jutro idziemy do kontroli i zobaczymy jak będzie dalej. Życzę zrówka u Was.

Edytowane 10 Października 2011 przez Juszczakówka

[psosin]

Andzelika pokazesz? moj synek tez chory, eh nie moge dobic sie do lekarza, musze jutro rano dzwonic a maz wyjezdza w delegacje;-(

[Czejena]

No nieźle...trochę mnie nie było,a tu znowu tyle nowości....Ale piękne te okiennice wyszły:cool:.jaką farbą malowałaś?Rozcieńczałaś z wodą?Już nie mogę się doczekać efektu końcowego,tzn.całej szafki .

A co do tych pięknych wianków i kul nie mam słów...Już widzę oczyma wyobraźni świąteczne dekoracje u Was

[Juszczakówka]

Psosin oczywiście, że pokaże ( wieczorkiem )

Ja też od rana dzwoniłam do przychodni w celu zapisania dzieci na jutro do lekarza

Masakra jakaś, oblężenie .

[kubel30]

Cześć dziewczyny w taki piękny dzień ... kurna chata pada od rana i nici ze zbierania orzeszków:bash: i śliwki też nie zerwane , muszą poczekać do następnej soboty. Jesień pełną gębą do nas zawitała, pada wieje i nic się nie chce.

Moje szafiszcze musi poczekać na ruch mego męża , najważniejsze że okiennice są zrobione bo jak teraz pomyślę by je robić na dworze lub stodole to słabo mi się robi. A lakierować będę już na piętrze .

Nie obejrzymy się jak będziemy witać święta i znów najdzie mnie dzika frajda tworzenia dekoracji , mam tylko cichą nadzieję, że zdążymy wykończyć jeden kominek ...ach te girlandy a mi się marzą całe z długich szyszek .

I jak widzę nie tylko moje dziecię zwariowało na punkcie serduszek:D

[yokasta]

Kubel witam się u Ciebie przyznaję że od dłuższego czasu podczytuję ale najczęściej na szybko wchodzę na wątki z wnętrz i tam coś sobie klikam. Że ogromnie podziwiam ogrom włożonej w dom pracy - chyba pisałam Ci u siebie. Ale piszę i tutaj bo doskonale sobie poradziliście z wyzwaniem a ja bardzo lubię kiedy ludzie wkładają w dom serce, a oprócz serca jeszcze trochę siły. Bo że i kasę to pisać nie trzeba a i to powód do radości nie jest .

 

W każdym razie jestem u Ciebie gościem (chcesz czy nie chcesz ) i zostaję .

[kubel30]

Witam Cię Yokasto A proszę bardzo zostań i odpoczywaj ,bo ja już widziałam jak pracowaliście przy tych roślinkach i jak biednego chłopa ganiałaś z kartką po działce tak więc na pewno chwilka relaksu Ci się przyda.

I to serce kto wkłada ten wie ile to czasu i pracy potrzeba , bo o kasie też nie wspomnę ... wszystko kosztuje .

Idę upiec ciasto ze śliwkami bo nic mi do głowy nie przychodzi na dziś ... będę rozpieszczać swojego remontowego chudzielca bo nie ma do czego się przytulić.

[olga1719509509]

Ol(g)a witaj u nas:) ... no jak mogłaś coś podebrać widzę ,że niedobra kobietka jesteś... wybaczam skoro się podoba:D Wc-cik to Ugo Rea z deską wolno opadającą i stelażem , a umywalka przepraszam ale nie mogę znaleźć .

 

dzieki za info. Bede jeszcze wieksza grzesznica i podbiore tez Twoje inspiracje wiankowe. Gdyby nie to, ze pada pobieglabym po brzoze i skrecala wianek. Poki co popracuje nad moja polka ze skrzynek...na balkonie:)

[yokasta]

Kubelku, ja dzisiaj na obiad zrobiłam....uszka z grzybami ot taka profanacja potrawy wigilijnej, ale je bardzo lubię nie mogłam się powstrzymać a namoczyłam już grzyby i tak leżały biedne, nie wiedziałam co z nich zrobić.

 

A która z nas chłopa nie gania

[olga1719509509]

Dziekuje za pomoc:)

[kubel30]

A proszę bardzo:)

[kubel30]

Kubelku

 

A która z nas chłopa nie gania

dobre . Ja raz na tydzień gotuję barszczyk bo tak lubimy mieć Wigilijnie nie tylko w Wigilię .

[kubel30]

Dziekuje za pomoc:)

 

Ol(g)a musisz coś poprawić nie działa:(

[Juszczakówka]

Czytając w dzień posty pomyślałam sobie.... mam uszka z grzybami zamrożone w lodówce tylko potrzebny barszcz..... Narobiłyście mi smaka i nici z barszczu nie chciało mi się gotować . A smak pozostał :popcorn:

 

 

Serducho zrobione i pomalowane na biało