arcious 26.02.2004 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Cześć Jacku, Co do rolet wpuszczanych w mur, to jestem w rozsterce. Z estetycznego punktu widzenia są o niebo lepsze, bo nie widać bębna. Jeśli chodzi o stronę praktyczną, to jest gorzej. Cały mechanizm jest wewnątrz muru nad oknem, co powoduje, że wnętrze od świata za oknem oddziela tyko cienka plastikowa przegroda - coś jak nakładka na bębnie. Wieje Ci stamtąd po prostu zimno i nie można tego w żaden trwały sposób doszczelnić (musi być zapewniony stały dostęp do bębna dla celów konserwacji i napraw). Rolety zewnętrzne niestety widać i wyróżniają się na tle elewacji, ale nie powodują nawiewu i przenikania powietrza do wewnątrz. Jak zdecydujesz się na nie, to można zewnętrzne nadproże wykonać trochę wyżej i w ten sposób bęben przynajmniej nie będzie wystawać przed elewację. Potem pozostaje je tak pomalować, by się jakoś kolorem i fakturą z tą elewacją zlały. Ja chyba przećwiczę ten właśnie wariant. Jeśli chodzi o wykusze, to wykonawca zaproponował mi wariant konstrukcji ze stali (narożne pionowe dwuteowniki plus wypełnienie z betonu komórkowego) już to ćwiczył i polecił nam właśnie takie rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcious 26.02.2004 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Witamy Mik'a99 . No to wygląda, że całkiem sporo "parterowców" jest wśród budujących . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 26.02.2004 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Jeśli chodzi o wykusze, to wykonawca zaproponował mi wariant konstrukcji ze stali (narożne pionowe dwuteowniki plus wypełnienie z betonu komórkowego) już to ćwiczył i polecił nam właśnie takie rozwiązanie. To brzmi sensownie, czy możesz trochę rozszerzyć wypowiedź? A co z ociepleniem, jak szeroka konstrukcja, czy taka jak w projekcie? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcious 26.02.2004 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Marcy, zapewne w projekie wykusze mamy podobnie: na zewnątrz sklejka wodoodporna "12" od wewnątrz płyta g-k, a w środku konstrukcji 14 cm wełny mineralnej - czyli wszystkiego razem jakieś 16,5 cm. Pomysł z dwuteownikami i betonem komórkowym na razie jest mi znany bez większych szczegółów (budowę planujemy zacząć dopiero w lipcu). Z tego co wiem, to propozycja wykonawcy dotyczyła bloczków Ytonga 240 (24 cm) bez docieplenia. Tak cienka ściana może przerażać, ale pamiętaj, że jakkolwiek byś nie ociepliła ściany wykusza, to i tak nawet najlepsze okna zabiorą cały ten zysk na współczynniku przenikalności U (okna mają wsp. U od 1,1 do 1,3 W/m2*K, a Ytong 240 od 0,6 do 0,7 W/m2*K). Poza tym wykusz dźwiga tylko okna oraz samego siebie - nie przenosi żadnych innych obciążeń, więc tego typu zmiany może wprowadzić każdy rozgarnięty posiadacz uprawnień budowlanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mly 26.02.2004 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Oj troche sie zagapilem!! Juz odpowiadam arcious! Buduje tak: Poroton 24 + 12 welny a scianki dzialowe z siporku. Dach zostal taki sam jak w projekcie i jest cementowy, brazowy Euronit "S". Jak zrobie jakies zdjecie cyfrowka to moze gdzies zamieszcze. Przepraszam ze tak pozno dopowiadam ale czasem mam przerwy w dostepie do interku. A Ty cos budujesz czy jeszcze sie zastanawiasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcious 26.02.2004 23:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Jak zrobie jakies zdjecie cyfrowka to moze gdzies zamieszcze. Fotka mile widziana . A Ty cos budujesz czy jeszcze sie zastanawiasz? Plan mamy zacząć w lipcu tego roku (stawiamy ten domek z lewej szpalty). A czy skończymy ten rok na stanie zero, czy pociągniemy do surowego otwartego, to jeszcze nie wiemy. Kluczem do wszystkiego jest oczywiście kasiorka. W sumie do przyszłego tygodnia już musimy się zadeklarować, a z żadnym bankiem jeszcze nie skumaliśmy na tyle, żeby mieć już w miarę poważnie podjęte zobowiązanie finansowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mly 27.02.2004 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2004 No tak widze ze Twoj projekt troche bardziej okazaly od mojego Niezla bedzie chaciora! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcious 28.02.2004 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2004 No tak widze ze Twoj projekt troche bardziej okazaly od mojego Niezla bedzie chaciora! Dzięki za miłe słowo , ale "okazały" to trochę na wzrost - domek ma 215 m2 pow. użytkowej. A wygląda, jak wygląda, bo wszystko jest na parterze i stąd może wrażenie, jakie robi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek f. 28.02.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2004 Może jednak?Jestem na etapie ostatecznego zatwierdzania projektu Bungalowu z gabinetem.Szereg wątpliwości może rozwiać tylko "wizja lokalna" w istniejącym już domu.Niestety,mimo licznych prób,nie udalo mi się zdobyć informacji,gdzie taki dom stoi.Może ktoś jednak ma informacje o takim domu? Pomocy !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcious 29.02.2004 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2004 .Niestety,mimo licznych prób,nie udalo mi się zdobyć informacji,gdzie taki dom stoi.Może ktoś jednak ma informacje o takim domu? Pomocy !!! Też nad tym ubolewam . Pytaliśmy nawet naszego architekta, który mówił, że nie wie, gdzie można jego domy oglądać, bo nadzoru autorskiego nikt mu nie zlecał. Niemniej jednak można było odnieść wrażenie, że wie, tylko jest niechętny udzieleniu takiej informacji. Może wcześniejsi nabywcy projektu zastrzegli sobie dyskrecję? Wcześniej "na celowniku" mieliśmy serię projektów państwa Domaszczyńskich. Tu od arch. Domaszczyńskiego uzyskaliśmy kilka lokalizacji w okolicach Warszawy, które można było odwiedzić (wówczas wszystkie były w budowie oczywiście). Może być też tak, że jesteśmy jednymi z pierwszych, którzy te domy budują . Część konstrukcyjno-budowlana mojego projektu pochodzi z listopada-grudnia 1998 r., a instalacje z września-października 2001 r. Z żoną kupiliśmy projekt w listopadzie 2002 r. Tak więc gdy nabywaliśmy nasz projekt, kończył on dopiero pierwszy efektywny sezon życia (jako projekt typowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revo 29.02.2004 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2004 Witaj Jacku. Twoje dylematy nie są mi obce. Ja również jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji,ale mam na razie alibi – brak warunków zabudowy (mimo, że złożyłem dokumenty w listopadzie 2003 i według zapewnień gminy wszystko jest na dobrej drodze, to warunków nadal nie mam).Nie chcę kupować projektu przed ich wydaniem. Mojej zastrzeżenia co do projektu Bungalowu z gabinetem oparłem na artykule z Muratora (nie wiem czy do tego archiwalnego numeru dotarłeś), ale w mojej ocenie artykuł był nieco tendencyjny. Po tak długim funkcjonowaniu różnych wątków Stylowego domu wydaje się, że na placu bojujest trzech nabywców projektów i ja jako potencjalny klient. Tak więc nie ma co liczyć,że wśród przeglądających Forum Muratora znajdzie się osoba, która już zbudowała dom wedługprojektu z tego biura.Trafna jest opinia Ewuni: „Stylowy Dom ma rzeczywiście ładne projekty, ale jakże rozleeegłe. Potrzebują raczej dużej działki, mają wielkometrażowe, wielopołaciowe dachy, strasząc tym samym inwestorów dużymi kosztami. Być może, to jest przyczyną małej ich popularności na tym forum”. Podziel się swoimi wątpliwościami, może coś podpowiemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 01.03.2004 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Czesc Wam jestem na etapie wyboru projektu, a dom z gabinetem straaaaaaaasznie mi sie podoba. Niestety, jak pokazalam ten projekt wlascielowi firmy budowlanej, to za glowe sie chwycil, jak zobaczyl ten dach. Czy juz ktos z Was obliczyl wstepne koszty kladzenia tego dachu. Znajomy, ale tylko na oko wycenil na 60 000 PLN. Chyba przesadza,ale podpiera to swoim doswiadczeniem zawodowym, cos mowil o niesamowitej ilosci koszy na tym dachu, ale tylko ogolnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 01.03.2004 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Aleksandryto, pragnę Ci podziękować, bo to dzieki Tobie znalazłam i pokochałam od pierwszego spojrzenia bungalow z gabinetem Projekt kupiony, murarz chyba znaleziony i czekamy na wiosnę. Rozmawialiśmy z dwoma dekarzami i powiedzieli cenę 17-20 tys. za więźbę i położenie dachówki. Koszt dachówki z ruppa to 24 tys. po 20% upuście. Wybudowanie tego cuda będzie baaardzo kosztowne, ale mam nadzieję, e tam, pewna jestem, że będzie warto. ps. Czy widzieliście u kogoś takie wąskie przedpokoje ( 119 i 125 cm)? Czy tak da się mieszkać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 01.03.2004 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 marcy ciesze sie bardzo, tym bardziej ze ja utknelam wsrod tysiecy planow, ostatnio, juz w akcie rozpaczy wzielam sie za http://www.eplans.com, ale amerykanskie projekty daleko odbiegaja od polskich. Te waskie korytarze tak bardzo mnie nie martwia. Ostatecznie da sie zyc, jedyne co mnie martwi to to, ze lazienka jest bez okien. Jestem ciekawa, czy juz mysleliscie o sposobie ogrzewania, bo ten bungalow, az prosi sie o wentylacje mechaniczna plus ogrzwanie cieplym powietrzem plus klima (a nawet rekuperator). Pokazalam ten projekt mojemu bratu, ktory od 20 lat mieszka w USA. Wedlug niego za maly jest garaz, tym bardziej, ze nie ma pomieszczenia gospodarczego (czyli tego co jest preferowane w Polsce). W Stanach wszystko trzymaja w garazu ( o pow. 45-50 m2) i dlatego ameryk. projekty nie przewiduja odrebnych pom.gospod.czy wybralas 1 czy 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 01.03.2004 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Aha widzialam podobny dom w Konstancinie. Niestety nie pamietam na jakiej ulicy. Nie wiem czy byl to akurat dom z gabinetem, ale jestem pewna, ze byl ze stajni Szewczyka. Jego domy rozpoznam na kilometr, dlatego, ze baaaaaaaaardzo lubie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revo 01.03.2004 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Poprosiłem Polski Komfort o kalkulację ogrzewania nadmuchowego dla Przyjaznego Domu (Studio Stylowy Dom). Podstawowy wariant 36300 PLN + VAT. Dodatkowo nawilżacz powietrza 287 USD + VAT, filtr elektrostatyczny 588 USD + VAT, centralna klimatyzacja 2795 USD + VAT. Można się zastanawiać, ale zniechęca konieczność instalowaniadodatkowego urządzenia (pieca) do podgrzewania wody. Dodatkowy koszt,powierzchnia w kotłowni, komin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 01.03.2004 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Od natłoku informacji na forum spuchła mi głowa, a bo to trzeba mieć i rekuperator i wentylację mechaniczną i ogrzewanie nadmuchowe no i pompa ciepła i solary i GWC Tak na powaznie to myślimy o wentylacji mechanicznej, ale to ustrojstwo hałasuje, a ja ciszę lubię. Wybralismy projekt bez poddasza użytkowego, żadnych schodów, a garaż wydłużamy o 1 metr, właśnie dlatego, żeby było więcej miejsca na graty. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 01.03.2004 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 revo, troche to kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 01.03.2004 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Jestem abnegatka, ale wiele razy czytalam ze domy bez poddasza uzytkowego musza miec minimum wentylacje mechaniczna, ze wzgledu na to, ze sa niskie i wentylacja naturalna slabo by dzialala. I chyba mam racje Marcy jaki dom z gabinetem mniejszy, czy ten wiekszy?. Ale ci zazdroszcze podjetej juz decyzji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekola 02.03.2004 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Czy ktos pomyslal moze o bungalowie ale z podpiwniczeniem ( moze byc calosc lub tez czesc ) Maga tam byc - pralnia suszarnia lub jakis kacik do majsterkowania lub schowki . W Stanach tak wlasnie buduja i mysle ze to jest dobre rozwiazanie . Cale pietro jest tylko dla domownikow . Na dole sa tez dodatkowe lazienki lub prysznice . Pozdrawiam .Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.