Listwy tynkarskie - wyrywac w koncu czy nie?

[gwiezdnik]

Witam

 

Mam klasyczny problem z listwami tynkarskimi - wyrywac czy nie. Tynki cemenetowo wapienne, reczne. Kupilem iles tam listw w Leroyu, byl jeden rodzaj, wiec pewnie sa to najtansze ocynkowane. Ekipa twierdzi, ze zbudowala juz milion domow i zadnej rdzy nigdy nie bylo. Z kolei kierownik, znajomi mowia zeby listwy wyciagac, bo przy zacieraniu zrywa sie wierzchnia warstwe cynku i tam moga powstawac rdzawe slady. Do tego przy ucinaniu listwy rowniez powstaje miejsce bez ocynku i jest to zrodlo potencjalnej rdzy. Ekipa sie broni recami i nogami przed wyciaganiem - dodatkowa robota za ktora chca kase.

 

Bylbym sklonny wyciagac te listwy, co wiazaloby sie z dodatkowymi kosztami. Ale - przeciez listwy na rogac rowniez sie zostawia, a chyba sa zrobione z tego samego materialu? Tez je sie przeciez zaciera? Wiec tez mozna niby zedrzec wierzchnia warstwe ocynku? Czym sie zatem rozni listwa narozna od listwy tynkarskiej?

 

Wiec jak to w koncu jest z tymi listwami? Moglby ktos podsumowac, albo wie ktos dlaczego listwy narozne mozna zostawic bez obawy o rdze, a te listwy tynkarskie to chwast ktory trzeba wyrwac? Czytalem na forum, ale jak to na forum - ile ludzi, ile ekip, tyle partii i teorii :/

 

Z gory dzieki

Damian

[bladyy78]

mam 2 lata listwy z liroya w ścianach nic nie rdzewieje.

[mynia_pynia]

No ale jak wyrwiesz i zaczniesz uzupełniać ubytki po tych listwach to będą się odznaczać poprawki w tynku, no chyba ze robisz później jeszcze jakąś warstwę wykończeniową.

[gwiezdnik]

No ale jak wyrwiesz i zaczniesz uzupełniać ubytki po tych listwach to będą się odznaczać poprawki w tynku, no chyba ze robisz później jeszcze jakąś warstwę wykończeniową.

 

Robie jakas warstwe, ale co do wyrywania - to sie robi na mokro jeszcze, wiec sladu nie powinno byc.

 

Czy moze potem sa problemy z rownoscia? Ktos ma doswiadczenia?

 

No i z tego co widze, to jednak nie jest tak jak mi kiero mowi, ze 95% wyrywa... zaraz sie okaze, ze tylko 5% wyrywa, a 95% zostawia, co?

 

Pzdr,

Damian

[odaro]

Robie jakas warstwe, ale co do wyrywania - to sie robi na mokro jeszcze, wiec sladu nie powinno byc.

 

Czy moze potem sa problemy z rownoscia? Ktos ma doswiadczenia?

 

No i z tego co widze, to jednak nie jest tak jak mi kiero mowi, ze 95% wyrywa... zaraz sie okaze, ze tylko 5% wyrywa, a 95% zostawia, co?

 

Pzdr,

Damian

 

Nie wiem czy jestem w większości ale mam nie wyrwane

[mr6319]

U mnie wyrwane i żadnych śladów ani ran...

[edde]

też mam wyrwane, w cenie tynkowania , śladów czy nierówności nie ma

za to w piwnicy powiem Ci że ocynkowane narożniki tynkarskie od wilgoci puściły rdzę w kilku miejscach, co oczywiście nie ma miejsca na parterze ani poddaszu, czyli rdzewieć mogą tylko zależy to od miejscowych warunków (przede wszystkim podwyższona wilgotność)

[Castaway]

Ja mam wyrwane na mokro, śladu nie ma, ryzyka rdzy nie ma.

[Piotr G]

u mnie wyrywali na mokro i nie widać żednych śladów.

 

A widziałem rdzawe ślady w tynkach gipsowych na kilku robotach

 

Piotr

[bladyy78]

Przy tynkach gipsowych takie listwy wyrywa się bezwzględnie bo warstwa ocynku może nie by wystarczającym zabezpieczeniem przed korozją. Ale tynki cementowo wapienne to nie gipsowe i stal w tych tynkach nie koroduje, no chyba że będzie to powcina czy łazienka ze słaba wentylacją.

[JACUŚ1719504074]

Czesc tynkow tradycyjnych, czesc gipsowych, po okolo 6 mesiacach ,wszystkie narozniki pod tynkem gipsowym skorodowaly.

W pomieszcczeniach gdzie byly tynki tradycyjne, brak widocznych sladow rdzy, ale dla proby odkulem jeden i okazalo sie, ze w miejscach w ktorych naroznik byl przyklejony na placki chyba gipsu, byly ogniska korozji.

Tak wiec wszystkie narozniki w domu zostaly wymienione na nowe