Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pergotenda (pergola ze zwijanym dachem z materiału)


Recommended Posts

W załączeniu macie pierwsze podejście do projektu. Jest to ogólny widok 3D (aksonometria, nie perspektywa niestety) tego co zamierzam zbudować. Mazałem to w programie graficznym i to na szybko więc prosze się nie czepiac :).

 

Zaczynam od wyglądu a potem będę przechodził powolutku do szczegółów konstrukcyjnych (chociaż dużo już mam przemyślanych).

 

Konstrukacja: drewniana z drewna klejonego (długie wymiary i mała podatność na wichrowanie). Spokojnie takie dechy wytrzymają obciążenie.

Dach - jestem na etapie wyboru tkaniny. Kostrukcja na wózkach w szynach, które będą zamocowane pomiędzy belkami

Napęd - temat rzeka...jeszcze w powijakach

 

Brak na rysunku jakichkolwiek szczegółów konstrukcyjnych...ale jak tylko będę miał przemyślane poszczególne elementy to będę uzupełniał opis i załączał rysunki. Belki poziome (główne od fasady domu do podpór z przodu) będą przykryte konstrukcją z balchy lub plastiku, które będą pełniły rolę rynien odprowadzających wodę z zadaszenia (pod które bedzie chowany dach). W podporach (belkach) z przodu będzie zainstalowana rura odprowadzająca wodę z dachu (rynna będzie z przodu za poziomą belką).

 

PS: taras mam już wylany w takim własnie kształcie (a ogród już zrobiony) więc dostosowuję się do tego (dlatego prawa, krótsza część jest pergolą.... inaczej wyłoby nie symetrycznie względem okna, balkonu, itd)

 

To tyle w środku nocy :)

 

Pozdrawiam

Wersja 2..jpg

Wersja 3..jpg

Wersja 1..jpg

Edytowane przez Genelec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 330
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No tak...rysowałem to w nocy wic proporcje i niektóre kąty są nieco zachwiane :)... ale to ma oddawać tylko zarys pomysłu a nie szczegóły. Na końcu zrobię model 3D tego diabelstwa i wyrenderuję więc można będzie zobaczyć jak to naprawdę będzie wyglądało :). To takirysunek pod dyskusję :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słupy powinno się mocować na pewnej wysokości od podłoża co zapobiegnie nasiąkaniu drewna wodą (to nie nowość i pewnie wszyscy robiący tarasy o tym wiedzą).

 

Przy konstrukcji z dwoma "deskami" stanąwiącymi słup przedstawiam koncepcję mocowania (narysowaną w MS Power Point więc cudów nie ma), dzięki której metalowe elementy można trochę ukryć, żeby nie rzucały się w oczy.

 

Przy andardowym słupie w postaci belki znalazłem fajny rysunek w sieci. Oczywiście elementy metalowe muszą być odpowiednio zabezpieczone (ocynkowane). Ilość i rodzaj śrub wynikac będzie z obciążeń a do tego dopiero dojdziemy :).

 

Ja zdecydowałem się na projekt z dwoma równoległymi deskami tworzącymi belki nośne systemu ze wzgledu na to, że będę mógł projekt realizować etapami... mogę śmiało postawić konstrukcję bez zaprojektowanego napędu i ostatecznego wyboru mocowania szyn dla wózków podtzrymujących dach. Najpierw powstanie konstrukcja, potem mechanizm napędowy a na końcu (jak już będę znał ostateczne wymiary) uszyję szmatę :). Koncepcję wyjaśnia zamocowania szyny napędowej wyjaśnia kolejny rysunek (traktuję to jako pomysł, koncepcję od której wyjdę). Trzeba pamietać, że przy zainstalowaniu dwóch desek tworzących belkę i montażu mechanizmu napędowego w środku nie ma szans na dodakowe podpory pomiędzy ścianą domu a przednimi belkami pionowymi podtrzymującymi konstrukcję. Za jakiś czas dalsze szczegóły... Oczywiście zapraszam do konstruktywnej dyskusji i czekam na ewentualne uwagi.

Pozdrawiam

Mocowanie slupa..jpg

piedistallo..jpg

meccanismo..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku zakładałem, że zastosuję normalne drewno impregnowane ciśnieniowo. Po przeanalizowaniu tematu doszedłem do wniosku, że najlepszym drewnem będzie drewno konstrukcyjne klejone. Ze względu na swoje własciwości każde drewno pracuje. Przy odległościach po kilka metrów każde poważniejsze zwichrowanie może zakończyć się wypaczeniem konstrukcji i zacinaniem się mechanizmu dachu. Z drugiej strony bardzo trudno jest dostać na rynku 4 m i dłuższe belki z litego drewna. Stąd pomysł na drewno konstrukcyjne. To taki kompozyt z wielu warstw ułożonych z drewna o różnym kierunku słojów co czyni takie drewno bardziej odppornym na odkształcanie, mocnym i z dostępnością elementów liczących po kilkanaście metrów. Dodatkowo proces klejenia i sam klej uodparnia drewno na warunki atmosferyczne (oczywiście trzeba je odpowednio zabepzieczyć i zmienić jego finalny kolor). Wydaje mi się, że jest to bardzo dobrze dostępny i sprawdzony budulec. Gatunek drewna odgrywa już drugoplanową rolę (sosna, świerk) gdyż finalny produkt jest kompozytem.

 

W związku z tym muszę zaktualizować wstępne założenia dotyczące kosztów. Koszt drewna w tym projekcie (w zależności od wersji) wahać się będzie od 1800 zł do 2300 zł za całość (ceny mam aktualne). Dojdą do tego koszty transportu, oraz odpowiednich okuć (będę starał się wykorzystać standardowe ale nie wykluczone, że trzeba będzie robić je na zamówienie i ocynkowywać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Genelec

 

ja również gorąco kibicuję, być może w przyszłym roku wystartuję z podobnym projektem.

 

Zastanawiałem się nad napędem, czy okucia takie jak na zdjęciu mozna gdzies kupić ?

 

Alternatywnie napęd rozwiązał bym nastepująco :

 

- jako prowadnica coś jak profil bramowy do bram przesuwnych, tylko zamontowany do góry nogami (podłóżną szczeliną do dołu). Wózki - pierwszy napewno metalowy, być może z kółkami (podobny jak w bramach suwanych), pozostałe być może wystarczyło by zrobić z teflonu (ślizgały by się wewnątrz profilu na jakimś smarze).

- napęd śróbą trapezową umieszczoną wewnątrz profilu. Napęd był by przekazywany na pierwszy wózek (jakoś zagwintowany w swojej osi) a on dalej rozciągał by "szmatę". Aby zachować równe odległości pomiędzy poprzecznymi fałdami "szmaty" trzeba by dać pomiędzy wózkami jakieś linki, które przy rozwijaniu ciągneły by kolejne wózki w odpowiednich odległościach od siebie. Przy zwijaniu pierwszy wózek pchał by pozostałe wózki a linki by się wyginały. Przestudiuję jeszcze budowę Vertikal'a takiego jak w biurach bo tam wozki też rozsuwają się w równych odległościach

- jako źrodło napędu silnik od wycieraczek, jeżeli opór na prowadnicy nie był by zbyt duży. Pewnie jakiś od ciężarówki na 24V co by był zapas mocy.

 

Kurde już bym to robił, szkoda że 1000 innych tematow nad głową wisi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysły na dach mam dwa.

Pierwszy z nich to dach podwójny (tkanina górna i dolna), gdzie po pełnym rozłożeniu dachu góra jest napięta umożliwiając swobodny spływ wody a dół pięknie zwisa tworząc "falbany" głównie jako walor estetyczny. Zaletą jest estetyka rozwiązania (ale to kwestia gustu) a wadą cena, gdzie materiału na uszycie jest ponad dwa razy więcej a stopień skomplikowania szycia podnosi cenę usługi.

Drugi pomysł to dach pojedynczy, który po pełnym otwarciu będzie płaski i naprężony a przy ustawieniach pośrednich pojawią się upragnione :) falbany :).

 

Te dwie koncepcje ilustruje rysunek w ząłączeniu.

 

Materiały:

Co do materiałów to jeszcze zbieram informacje. Wstępnie jednak mogę opisać zakres cenowy i ogólne informacje na ten temat.

Chyba najlepszym materiałem dostępnym w chwili obecnej na rynku stekstylia pokryte PVC. Są bardzo wytrzymałe, odporne na działanie promieni UV, wody, sa niepalne bądź trudnopalne (niektóre mają stosowne atesty) a co ważne ich gramatura jest dość wysoka (500g/m2 i więcej) co jest istotne w kwestii dobrego układania się materiału podczas zwijania dachu (zbyt lekki prawdopodobnie trzepotałby przelekkim wietrze).

Ceny są bardzo przystępne... praktycznie większość materiałów dostępnych jest w cenie 15-30 zł/m2 więc kompletnie nie opłaca się kombinować.

Co do kolorów....no cóż... w większośći mamy do dyspozycji...kolor biały :)... ale ten akurat będzie mi bardzo dobrze pasował a do tego trzeba pamiętać, że biały będzie doskonale odbijał światło słoneczne i jest neutralny w stosunku do innych kolorów (fasady budynku, czy koloru drewna na konstrukcji)

Na razie nie wybrałem jeszcze odpowiedniego materiału...jestem w trakcie poszukiwania.... bardzo podobaja mi się materiały stosowane na łodziach motorowych bo mają fakturę prawdziwej tkaniny.

Dachy..JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie jestem w trakcie poszukiwania stosownych okuć.. ale tym się specjalnie nie przejmuję, ponieważ takie rzeczy są w miarę proste do wykonania i można ich wykonanie zlecić w wielu miejscach :). Co do napędu to śruba trapezowa jest chyba najciekawszym rozwiązniem, ale stwarza kilka problemów konstrukcyjnych co do przeniesienia napędu na 1wszy wózek. Nie za bardzo wchodziłbym w rozwiązania które wymagają smarowania. W przypadku połaczenia śruby ze stali nierdzewnej razem z tuleją z..właśnie zapomniałem jak to tworzywo się nazywa... odpada potrzeba smarowania (niestety koszt śruby trapezowej ze stali nierdzewnej to ok 200 zł/mb.....więc przy 8mb potrzebnych w moim projekcie to robi już odpowiednią kwotę).

Co do prowadzenia dachu to jednak pozostałbym przy wózkach... fakt kosztują trochę (po jakieś 25-30 zł/szt), ale dzięki temu napęd będzie pracował cicho, płynnie i w przypau zastosowania kółek plastikowych nie będzie podatny na korozję. Nie trzeba stosować linek pomiędzy wózkami, ponieważ tkanina będzie łacznikiem pomiędzy nimi (każdy wózek będzie przyczepiony do poprzeczki poziomej, która będzie co 0,5m). Trzeba pamiętać, że siły przy gwałtownych podmuchach wiatru mogą byc duże, ale zastosowanie wóżków w odległości co 0,5m przy maksymalnej szerokości szmaty 2,5m powinno dać wymaganą wytrzymałość (każdy wózek z udźwigiem 50kg). dla kawałka dachu o wymiarze 2,5 x 4 m daje to "na wózkach" wytrzymałość 900 kg na 10m2 powierzchni (ok 90 kg na każdy m2). Powinno wystarczyć z zapasem a zakładam (ale to będę projektował na końcu), że będzie czujnik wiatru, który zwinie konstrukcję automatycznie przy większym wietrze (żeby nie kusić losu). Oczywiście proszę o informacje na temat napędów o których pisałeś, że je sprawdzisz, ponieważ każdy pomysł jest dobry a mnie akurat ten element doprowadza do bólu tyłka :).

Nie wiem czy w tym roku wystartuję z budową (mój sąsiad pewnie tak) bo po pierwsze muszę uzbierać trochę funduszy (a jak wszyscy wiedzą dom to worek bez dna) a po drugie chciałbym najpierw dobrze przemyśleć i przygotować projekt zanim się wezmę do roboty.

Może w międzyczasie znajdą się inni chętni na budowę to zawsze można wspólnymi siłami zamówić drewno, wykonać napęd (w zasadzie kilka na raz) albo zamówić większą partię okuć na zamówienie :). Zstrzegam tylko, że ja poszukuję rozwiązania optymalnego, dobrej jakości na lata i nie będę szedł na łatwiznę (to ogólna informacja... broń boże odpowiedź do Ciebie) :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysły na dach mam dwa.

Pierwszy z nich to dach podwójny (tkanina górna i dolna), gdzie po pełnym rozłożeniu dachu góra jest napięta umożliwiając swobodny spływ wody a dół pięknie zwisa tworząc "falbany" głównie jako walor estetyczny. Zaletą jest estetyka rozwiązania (ale to kwestia gustu) a wadą cena, gdzie materiału na uszycie jest ponad dwa razy więcej a stopień skomplikowania szycia podnosi cenę usługi.

Tu bym się zastanowiła czy warto naprawdę to robić. Takie dekoracyjne falbany to miejsce na kurz i robactwo niestety. Po jakimś czasie ulegnie zabrudzeniu na tyle, że zamiast ozdabiać moze denerwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu bym się zastanowiła czy warto naprawdę to robić. Takie dekoracyjne falbany to miejsce na kurz i robactwo niestety. Po jakimś czasie ulegnie zabrudzeniu na tyle, że zamiast ozdabiać moze denerwować.

 

Słuszna uwaga :)... piękne dzięki bo ja jako facet o tym nie pomyślałem a moja małżonka na pewno się ucieszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne różności żebate i inne wynalazki trochę mi obce http://www.akcesoria.cnc.info.pl/

Trochę mi obce bo mechaniką zajmuje się mój sąsiad (to trochę potrwa ale jest w tym niezły).

Co do poprzeczek to mam jakies pierwsze typy (ale dachem zajme się na końcu więc to tylko pierwsze typy)... myślałem o rurach duraluminiowych bądź profilach z PVC (takie śmieszne rury wzmocnione jeszcze w środku...jak na zdjęciu... i PCV nie bedzie brudzić materiału). Genaralnie musi byc to w miarę sztywna rzecz, ponieważ będzie podtrzymywało materiał na długości 2,5m (u mnie akurat 2,2m). Może ktoś będzie miał jakieś pomysły, albo sugestie :)

profile PVC..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przez chwilę sie zastanawiałem nad taką konstrukcją. Nie bardzo się orietuje ile to może kosztować (stal z robocizną) jednak takie rozwiązanie nie musi być tańsze (a może jest...nie wiem). Dla mnie zastosowanie klejonego drewna konstrukcyjnego rozwiązuje szereg problemów:

1. Wytrzymałość (taki kompozyt jest szalenie mocny)

2. Łatwość obróbki

3. Bardzo dobra ochrona przed warunkami atmosferycznymi

4. Estetyka

 

Owszem trzeba zamawiać okucia i łączniki a potem to sprytnie ukrywać, żeby nie straszyło. A cena? Cena nie wydaje mi się jakaś kosmicznie abstrakcyjna za kawał konstrukcji (drewno ok 2 tys + okucia... nie wiem dokładnie, ale szacuję z 500 zł). W przypadku konstrucji stalowej nie wiem ile to może kosztować (koszt drewna też trzeba dodać) ale widzę kilka problemów z tym związanych:

1. Drewno trzeba przymocować do konstrukcji a to będzie bardzo pracochłonne i trudne do ukrycia (przy zastosowaniu litego drewna o troszkę gorszych właściwościach będzie ono pracować i trzeba je solidnie przymocować, żeby się nie wichrowało i nie wyginało)

2. Ochrona antykorozyjna konstrucji (albo malujemy sami albo zlecamy ocynkowanie elementów)

Jeżeli ktoś ma dostęp do takiego materiału i zna się na tym to ja nie widzę przeciwskazań, żeby taka konstrukcję wykonać. W moim przypadku raczej nie będzie się to opłacać (tak myślę...ale może się mylę bo nie liczyłem).

Ja się zdecydowałem na drewno, ale pomysł jest godny uwagi i sam jestem ciekawy jak mogłoby to finalnie wyglądać.

 

Z moich wyliczeń wynika, że najwazniejszym składnikiem kosztowym będzie napęd dachu. To jest kluczowe zadanie do rozwiązania, żeby skutecznie obniżyć koszt wykonania takiego zadaszenia. Nad tym będę najbardziej pracował (być może nawet zdecyduję się na tańszą stalową śrubę trapezową pokrytą smarem o ile da się to zamknąć w taki sposób, żeby odizolować ten układ szczelnie od reszty elementów konstrukcji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich wyliczeń wynika, że najwazniejszym składnikiem kosztowym będzie napęd dachu. To jest kluczowe zadanie do rozwiązania, żeby skutecznie obniżyć koszt wykonania takiego zadaszenia. Nad tym będę najbardziej pracował (być może nawet zdecyduję się na tańszą stalową śrubę trapezową pokrytą smarem o ile da się to zamknąć w taki sposób, żeby odizolować ten układ szczelnie od reszty elementów konstrukcji)

 

Wydaje mi się że zwykły ocynkowany pręt gwintowany powinien spełnić zadanie śruby trapezowej nawet bez smarowania. Gdyby jeszcze skombinować teflonowe / nylonowe wózki... Aczkolwiek tak czy inaczej mechanizm trzeba by zabudować aby chronić go przed kurzem / piaskiem, bo czuję że nawet nie smarowany mógłby się co jakiś czas zacinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo słuszna uwaga.... ja też martwię si o to, że nawet ze smarowaniem przez piach i pył nawiany do środka taki układ może się zacinać (bo nie ma szans go zamknąć i odizolować w pełni). Mnóstwo jest problemów z napędem. Chyba jedna zostaje pasek zębaty tylko do rozwiązania jest jego dobre napinanie (piach i pyły mu niestraszne)... Co prawda koszt też nie będzie niski. Mam też pomysł, żeby syf się nie sypał przez otwory w szynach (np. tam gdzie jeżdżą wózki).. chcę zastosować przyklejane szczotki takie jakie daje się na drzwi suwane (będą elastyczne a jednocześnie będą "zamykały" dolny otwór). Oczywiście trzeba je porządnie przymocować.

Na razie skupię się na konstrukcji drewnianej. Chcę ją zaprojektować w taki sposób, aby w późniejszym okresie bez problemu można było umieśćić dowolną konstrukcję napędu bo widzę już, że wybór właściwej technologii troszkę potrwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo słuszna uwaga.... ja też martwię si o to, że nawet ze smarowaniem przez piach i pył nawiany do środka taki układ może się zacinać (bo nie ma szans go zamknąć i odizolować w pełni). Mnóstwo jest problemów z napędem. Chyba jedna zostaje pasek zębaty tylko do rozwiązania jest jego dobre napinanie (piach i pyły mu niestraszne)... Co prawda koszt też nie będzie niski. Mam też pomysł, żeby syf się nie sypał przez otwory w szynach (np. tam gdzie jeżdżą wózki).. chcę zastosować przyklejane szczotki takie jakie daje się na drzwi suwane (będą elastyczne a jednocześnie będą "zamykały" dolny otwór). Oczywiście trzeba je porządnie przymocować.

Na razie skupię się na konstrukcji drewnianej. Chcę ją zaprojektować w taki sposób, aby w późniejszym okresie bez problemu można było umieśćić dowolną konstrukcję napędu bo widzę już, że wybór właściwej technologii troszkę potrwa.

 

Można by zrobić test, lewarek od dużego fiata ze szrotu pozostawić na tarasie na kilka miesięcy pod gołym niebem i sprawdzić jak po tym czasie się miewa i jakie opory generuje. Chyba mam jakiś w garażu to potestuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może warto zastanowić się na zastosowaniu linki stalowej moim zdaniem będzie to najprostsze i najtańsze rozwiązanie . Dość łatwe do kupienia , koła pasowe dorobi każdy tokarz , nie występuje problem ze smarowaniem i kurzem , prosty naciąg i tak przypuszczam że bez najmniejszych problemów będzie można zamontować napęd od rolet z całą automatyką , ze śrubą mam obawy czy po przekroczeniu pewnej długości nie nastąpi duże ugięcie co spowoduje kleszczenie się wózka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...