Przygody poczatek, czyli jak to bylo ;)

[sibols]

Ehhhhhhhh

 

czarne chmury wisza nad nami.......

 

Material jest,

http://img696.imageshack.us/img696/2136/dsc03854n.jpg

 

http://img210.imageshack.us/img210/4227/dsc03873o.jpg

 

ziemia jest,

http://img215.imageshack.us/img215/8531/dsc03866su.jpg

 

piasek jest,

http://img834.imageshack.us/img834/4075/dsc03868a.jpg

 

cement jest,

http://img16.imageshack.us/img16/1112/dsc03871h.jpg

 

Tylko murarza kur$#%^ brak!!!!:mad: A na przyszly tydzien zapowiadaja opady ;( jak nie urok to sr......ka!

 

Dzis male przygotowania do jutrzejszego dnia.

 

http://img691.imageshack.us/img691/5251/dsc03869p.jpg

Edytowane 2 Maja 2011 przez sibols

[sibols]

Hohoho dawno mnie tu nie było, ale roboty też specjalnie nie przybyło.

Z niezależnych od nas przyczyn, praca podzielona została na etapy....i tak juz chyba pozostanie. Bedziemy dziubać ile się uda;)

 

Murarz ostatecznie dotarł i zabrał się za robotę. Mimo, że pogoda we wrześniu płatała psikusy, trochę udało nam się zrobić.

 

http://img222.imageshack.us/img222/3127/dsc03889p.jpg

 

http://img43.imageshack.us/img43/7608/dsc03892yw.jpg

 

http://img856.imageshack.us/img856/1623/dsc03894d.jpg

 

Nie byliśmy zadowoleni, bo założenia mieliśmy trochę inne. Planowaliśmy zakończyć fundamenty podczas zeszłorocznego pobytu, jednak w/w przyczyny, tj. pogoda i spóźniający się murarz, zmieniły nasz plan w niwecz.

 

Ogólnie machnęliśmy wszystkie ściany fundamentowe na wysokość 3 bloczków i na tym zakończyliśmy rok 2010. Szału nie ma, ale dobrze że chociaż idzie do przodu.

Edytowane 3 Maja 2011 przez sibols

[sibols]

ROK 2011

 

I przyszedł rok 2011 i kolejne stresy przed nami. Mamy 3 tyg na dokończenie, tego co zaczęte, ale czy pogoda dopisze??

Plany ambitne - jak zawsze zresztą - wymurowanie ścian, ułożenie kanalizy, wylanie chudego, ocieplenie fundamentów i ułożenie folii.

Tempo było spore, że nawet na robienie fotek nie było czasu, ale trzeba było korzystać, bo pogoda jak na zamówienie. 3 tyg prawie w całości ze słońcem.

Trochę podgoniliśmy, ale czasu brakło na kanalizacje i chudego - to już przy następnej wizycie w ojczyźnie.

 

A oto co udało się pstryknąć w przerwie na herbatkę.

 

Na ściany ułożyliśmy 10cm styroduru, kładziony na piankę. Celowo ocieplenie nie podciągnięte pod samą górę, jak staną mury parteru dojdzie ocieplenie cokołu -20 cm.

http://img585.imageshack.us/img585/867/dsc04646n.jpg

 

Ściany pomalowane, jak Bozia przykazała. 3 warstwy powinny wystarczyć. Do tego folia kubełkowa i będzie elegansko:cool:

http://img43.imageshack.us/img43/9494/dsc04645i.jpg

 

http://img571.imageshack.us/img571/1859/dsc04655r.jpg

 

I zasypywanie

http://img833.imageshack.us/img833/827/dsc04644l.jpg

[sibols]