Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rozważna i romantyczna


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 785
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hej ragazza czy moglabys wlaczyc sobie kontrolzet w tworzeniu Twojego DOMU kilkadziesiat razy i powiedziec mi co kladlas na sciany, w sensie jakie tynki i gladzie (lub nie)...mam tu nie lada problem, bo o ile wnetrza zaplanowane:) to jakos nie ogarniam gipsu psychicznie...jakolwiek to brzmi...

co Ty masz na scianach i jak sie to malowalo...zdaje sobie sprawe, ze dla Ciebie byc moze to smiesznie, dla mnie to sprawa dosc wazna na dzien dzisiejszy...

so, gudźju...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no, Anjazzielonego ja to wiem na 100%, ze cementowo-wapienne lepsze...o to walczylam kilka miesiecy, szwagrowi zrobili, ja sie kazalam wstrzymac ze wzgl na mrozy...tylko, ze teraz juz mąż z bratem (my mamy blizniaka) zalatwiają fachowca od gładzi...wczoraj mnie mąz o tym poinformowal, na czerwiec, ale ja jakos nie bardzo widze te gladzie u siebie :/ nie chce mieszkac w puszce:( no ale musze sie poradzic mądrzejszych takich jak ragazza ;) bo byc moze sie myle...jesssuuu ragazza mnie zabije za ten OT wiec juz ciiiii;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tutaj leaat muszę Cię zmartwić - nic mądrego i inspirującego Ci nie powiem. Mój dom to dom z lat 30-tych ubiegłego wieku ;) i kiedyś był domem z poddaszem użytkowym, a właściwie ze strychem. Na parterze oczywiście są tynki cementowo wapienne, ale na strychu nie było żadnych tynków, tylko goła cegła. Kiedy dom podnosiliśmy do góry, okazało się, że ściany są bardzo nierówne i trzeba by dąć tonę tych tynków, żeby wyrównać. Dlatego mamy na ścianach płyty karton-gips. A ściany działowe też z katon-gipsu, bo strop drewniany i dużo by nie zniósł. Ale dzięki temu w miarę łatwo dało się je poprzestawiać i dzięki temu mamy trzecią sypialnię ;)

Wiem, wiem, wcale Ci nie pomogłam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cegiełki na razie w wersji podłogowej ;), a panele kiedy indziej, bo stoją na nich różne różności i nie chce mi się ich wyciągać ;), ale w czwartek już będę się prezentować na podłodze to zdjęcie będę mogła cyknąć - panele to Balterio Magnitude, dąb olejowany

 

[ATTACH=CONFIG]24715[/ATTACH]

 

Ragazza, ślepa jestem, nie umiem doczytać co to za cegiełki, podaj mi proszę model i producenta, są cudne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

To znowu ja z pytaniem o kuchnię...:razz:

Jak wykończone są białe fronty kuchni? Bo ostatnio się naczytałam o akrylu, lakierze i takich tam...

Z tego co pamiętam, matowe są, prawda? Wybrałabyś je ponownie?

 

Sorry za wiercenie dziury w brzuchu, ale sama nie wiem na co się zdecydować: mat, połysk, a jak połysk, to z czego ten połysk....:sick: Wiem tylko, że biała..Chyba... Bo offwhite też mi chodził po głowie...:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda bardzo dziękuję :D

Justynka moje fronty to lakierowany mdf, lakier matowy i absolutnie nie zamieniłabym na żaden inny (chociaż same fronty mogłyby być drewniane ;)). Mimo tego, że posiadaczki frontów lakierowanych na połysk twierdzą, że śladów palców nie widać to ja jakoś jestem tutaj sceptyczna, chociaż właściwie nie mam powodu nie wierzyć w te słowa, bo porównania nie mam. Ten mój jeden front czarny to szkło i to jest masakra, bo palce widać jak złoto, ale na szczęście ma uchwyt, więc nie jest to problemem ;) Właściwie to chyba jak dyskusja o większości Świąt Wielkanocnych nad Świętami BN ;)

Ale pomijając temat brudzenia się, to połysk mi nie pasował, bo jakoś kojarzy mi się z bardziej nowoczesnym stylem we wnętrzu, a moje takie nie jest :)

 

A ja jestem na etapie wyboru koloru na ściany w sypialni. Chciałam jakiś jasny greige, ale przywiozłam już trzy próbki i żadna to nie TO. Próbuje dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skutecznych poszukiwań życzę :) Nie podpowiem i nie doradzę, bo u mnie wybór koloru to zwykle żywioł ;)

 

Co do kuchni, to u mnie też nie tak laboratoryjnie nowocześnie, więc mat chyba jednak lepszy będzie, poza tym okno z boku, więc WSZYSTKIE PALUCHY będzie widać :p

Tyle myślałam nad tą kuchnią, że teraz terminy powydłużały się, bo każdy chce mieć nówkę przed świętami...:( A ja o tym nie pomyslałam...a, że w gorącej wodzie jestem kąpana to trudno mi będzie czekać:p

Dzięki za info o frontach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
no niestety mój kolega i moja kuchnia z miasta Łodzi pochodzi ;)

 

Hej, ja właśnie obecnie poszukuję kuchni, a mieszkam niedaleko Łodzi więc byłabym wdzięczna za namiary do Twojego kolegi i jego studia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hej,

zlew Teka Radea 450/325 w wykończeniu onyks - kosztował ponad 600 PLN, mozna go kupić taniej, ale w innym wykończeniu, a ten onyks oczywiście najbardziej mi się podobał i świetnie się komponuje z moim granitem.

Zlew nie jest duzy, ale dla mnie wystarczający, tym bardziej, że chciałam uniknąć bajzlu w zlewie (otwarta kuchnia, zlew na wyspie ;))

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...