madzikma 07.08.2011 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 To duuuuuuuuuuuuużo słoneczka zyczę.Miłego odpoczynku:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 22.08.2011 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Już po wakacjach????? Wróciliście ?????? ....bo nie mogę się skrzyneczki doczekać :* Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 22.08.2011 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 wróciliśmy, wrócilismy Z Internetem w domu coś mi się stało, podobno router padł Dlatego kiepsko z moją aktywnością będzie dopóki wszystko nie wróci do normy A skrzyneczka... hmmm... jest, zakupiona w sklepiku, który mi poleciłaś, ale na razie na tym się skończyło A jak tam Twoje motylki? W sobotę wrócilismy i od razu wzięliśmy się za remont u starszaka, wszystko z pokoju wyniesione i bajzel wszędzie straszny. Na razie nie myślę nawet o skrzyneczce, ale jak zrobię pochwalę się z pewnością Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 22.08.2011 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 ależ Ty złośliwa jesteś ( w sensie, że o motylkach wspomniałaś )...znalazłam (chyba) w końcu, pomysł na podłoże ...więc, kto wie...może niedługo ujrzą światło dzienne ja za to, nie mam pomysłu na pokój mojej aplegry... poczekam na efekty u Was, może się "zainspiruję" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 25.08.2011 14:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 ja złośliwa? Gdzież bym śmiała... Tak mi się przypomniało akurat Musze się wyżalić niewnętrzarsko. Mój starszak mial wczoraj lecieć z dziadkami do Turcji i nie poleciał, bo się okazało, że miał paszport ważny tylko 3 miesiące, a musi być 6. No skąd ja miałam o tym wiedzieć? Jakoś specjalnie nie latam po świecie, raczej po UE, a tu bez paszportów się obejdzie, zresztą, kiedyś jakby na to nie patrzeć warunek 6 miesięcy zawsze był spełniony. Nosssszzzz kurna do głowy mi to nie przyszło... najbardziej mi szkoda dziecka bo się nastawił i tak się cieszył... Jak sie uda załatwić paszport do wtorku to poleci na tydzień chociaż, bo tam kolejna wycieczka leci. Pani kierownik w biurze paszportowym powiedziała, że się postara, ale gwarancji oczywiście nie daje... Ma ktoś może jakieś znajomości w biurze paszportowym w Łodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 25.08.2011 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 biedny Maluszek...ja niestety nikogo tam nie mam...3mam kciuki za przyspieszenie akcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 25.08.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 o kurcze ale historia...ja dosc oblatana jestem ale do glowy by mi nie przyszlo, zeby sprawdzac termin waznosci paszportu, tzn zeby byl wazny na dluzszy czas niz 6 miesiecy... Kurcze przeciez On tam na wakacje chcial leciec a nie do pracy, to na jakiego grzyba te cholerne 6 miesiecy...Mam nadzieje, ze sie uda wszystko pozalatwiac i Syn odwiedzi Turcje! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 25.08.2011 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 Ragazza, mimo braku czasu na nic, muszę Ci odpisać: akurat pracuję w turystyce i jesli chodzi o Turcję, to w tym roku zmieniły się przepisy i paszport przy wycieczkach musi być ważny 3 miesiące liczone od daty opuszczenia Turcji - nie wiem, kto był na tyle kompetentny, żeby z braku znajomości przepisów popsuć dziecku wakacje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 25.08.2011 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 (edytowane) aricia, anetko, kici teraz moja nadzieja w szybkim załatwieniu paszportu to może chociaż tydzień da się uratować. A jeżeli by liczyć dokładnie, to zabrakło kilku dni. Paszport ważny do 29 listopada, a wycieczka kończy się 7 września... Edytowane 25 Sierpnia 2011 przez ragazza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 26.08.2011 04:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2011 A to draństwo tak dziecku popsuć wakacje ...no ale trzymam kciuki choćby za ten tydzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 31.08.2011 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 WITAM! komódka, portal SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szybko i krótko, bo dziecię przy cycu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 31.08.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 No i jak sie skonczyla przygoda z paszportem? Udalo sie Mlodemu polecieć do Turcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 31.08.2011 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Kurcze szkoda że nie zajrzałam wcześniej - dziecku można wyrobić paszport tymczasowy nawet w 1-2 dni... Większość biur ma tę informację na umowach, reszta w warunkach uczestnictwa. Przepisy zmieniły się w marcu tego roku - ja byłam ostatni raz w Turcji w październiku i wtedy jeszcze wystarczyło 3 miesiące. A i w razie wątpliwości turystycznych - paszporty, wizy, przepisy wjazdowe, hotele, destynacje, gdzie jechać a gdzie nie, itp - polecam się na przyszłość. Siedzę w tym od lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 31.08.2011 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 muszę sobie Ciebie zanotować....a nóż zajdzie potrzeba ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 31.08.2011 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Udalo się z paszportem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 31.08.2011 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 (edytowane) Dzięki dziewczynki Operacja się udała. Wczoraj odebraliśmy paszport i dzisiaj Filip doleciał szczęśiwie do dziadków. Ale powiem Wam, że miałam tyle stresu i nerwów, że z tego wszystkiego zapomniałam o wczorajszej rocznicy ślubu. Małż zresztą też Dzisiaj rano na lotnisku był jeszcze mały stresik. Pani z biura podróży powiedziała, że nie ma problemu, żeby Młody leciał sam, tylko będę musiała napisać takie oświadczenie, że wyrażam na to zgodę. Rano o 5:00 podjechaliśmy na lotnisko (nie wiem co za mądrala wymyślił, żeby wyłączać światła w Łodzi na ulicach jak jeszcze jest ciemno jak w d... - jeździ się fatalnie), w okienku biura odebrałam bilet i pani powiedziała, że na lotnisku obsługa jest uprzedzona, że leci sam. Upatrzyłam sobie taką parkę młodych i poprosiłam, żeby zaopiekowali się trochę Filipem, zgodzili się bez problemu. Kiedy podeszlismy do odprawy bagazowej i pan usłyszał, że syn leci sam to oczywiście szeroko otworzył oczy i poszedł na zaplecze zapytać. Wyszła paniusia i z pogardliwym spojrzeniem na wyrodna matkę (czyli na mnie ) powiedziała, że dzieci same nie mogą latać. Więc tłumaczę, że wszystko podobno jest ustalone i żeby sobie zadzwoniła na stoisko biura podróży. Po raz kolejny spojrzała na mnie z pogardą, zadzwoniła i okazało się, że jednak można. Ale wcześniej trzeba było napsuć mi nerwy i rzucić parę kłód pod nogi, bo przecież ona nie jest tam od tego żeby pomagać pasażerom... W każdym razie synek poleciał, a potem pani z biura podróży powiedziała, że zawiadomiona była z obsługi lotniska pani iksińska, ale pani iksińskiej akurat dzisiaj nie było I wczoraj jak wszystko z nią bylo ustalane, to oczywiscie nie wiedziała, że jej dzisiaj rano nie ma i że powinna przekazać wszystko pani o pogardliwym spojrzeniu Anyway, wszystko się dobrze skończyło, synek doleciał, wykupił wizę, odebrał bagaż, wsiadł do odpowiedniego autokaru, który jechał do hotelu, a tam juz babcia z dziadkiem go odebrali. Ufff... Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez ragazza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 31.08.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Ufff... dobrze, że chociaż na tydzień poleciał. Przeczytałam o Twoich/Starszaka kłopotach z paszportem i zaraz poleciałam swój sprawdzać... i nie znalazłam:(. Muszę wyrobić nowy:bash: Kurcze szkoda że nie zajrzałam wcześniej - dziecku można wyrobić paszport tymczasowy nawet w 1-2 dni... Większość biur ma tę informację na umowach, reszta w warunkach uczestnictwa. Przepisy zmieniły się w marcu tego roku - ja byłam ostatni raz w Turcji w październiku i wtedy jeszcze wystarczyło 3 miesiące. A i w razie wątpliwości turystycznych - paszporty, wizy, przepisy wjazdowe, hotele, destynacje, gdzie jechać a gdzie nie, itp - polecam się na przyszłość. Siedzę w tym od lat. Nemi! Kopalnio wiedzy turystycznej, z nieba mi spadasz! Jak znaleźć sensowny pociąg z Udajpuru do Jajpuru i hotele z oknami;) tamże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mada1412 31.08.2011 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Oj Ty wyrodna matko;) Masz synka bystrzaka:) Dobrze, że się udało:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 31.08.2011 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Żeby się odstresować po tak trudnym poranku wybraliśmy się dzisiaj po panele. Swoją drogą to też niezła firma Jak zapytałam panią przez telefon, czy jeżeli mi się panele nie spodobają to zgodnie z przepisem dotyczącym zakupów internetowych będę je mogła oddać w ciągu 7 dni i liczyć na zwrot pieniędzy, to usłyszałam: jeszcze pani nic nie kupiła, a już robi pani problemy... No ja to chyba jestem strasznie problematyczna i wredna No nic... zacisnęłam zęby, nie pyszczyłam, bo wiedziałam, że i tak od nich kupię, bo mają fajne ceny, a tych paneli ze stemplami to w Łodzi w ogóle nie widziałam (tych konkretnie, bo te, co widziałam, to były mniejsze - sam panel, brzydsze i dużo droższe). Chcieliśmy jechać do Wielunia bo tam można odbierać osobiscie, ale okazało się, że po wcześniejszym zamówieniu i zapłaceniu i jakby się okazało, że mi się nie podoba czy coś to niestety musze wziąć co zamówiłam i już. Jedynie w magazynie głównym, który był dalej o kolejne 40 km można przyjść z ulicy oglądać, przebierać, wybrzydzać, zadecydować, zapłacić i odebrać. Policzyliśmy, że za benzynę zapłacimy tyle co za przesyłkę, więc się nie zastanawialiśmy i pojechaliśmy. Przynajmniej będziemy mieć pewność, że kupilismy to co nam sie podoba, a nie to co się wydawało fajne na ekranie monitora. Na wstępie muszę niestety zaznaczyć, że moje marzenia związane z drewnianą podłogą u chłopaków legły w gruzach. Filip uparł sie na te panele stemplowane, a ja już nie chciałam z nim walczyć (tym bardziej mając na uwadze gapiostwo moje z paszportem ). Niech dziecko też ma jakiś udział w podejmowaniu decyzji Zatem starszak będzie miał podłogę taką: Stwierdziliśmy, że jak już jesteśmy w tej hurtowni to kupimy też panele dla młodszego. Ja też, uwierzcie mi, chciałabym mieć wszędzie podłogę taka samą, ale cóż... nie będę miała. Przynajmniej na razie . Myślałam zatem, żeby do młodszego kupić te same panele, ale tak mi jakoś one do mojego maluszka nie pasowały. Wybrałam więc takie: Nie wiem tylko, czy za dużo tego odrapania tam nie będzie. Meble podrapane i podłoga też. Will see... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 31.08.2011 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2011 Jeszcze raz Wam dziewczynki dziękuję za troskę Buziak na dobranoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts