Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rozważna i romantyczna


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 785
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zdjęcia poglądowe - żeby nie było, że przesadzam z tym bałaganem...

 

Tak wyglądała łazienka (kawałek łazienki) jeszcze 2 tyg. temu:

DSCN5168 (Large)..JPG

 

potem tak:

DSCN5210 (Large)..JPG

 

i tak:

DSCN5225 (Large)..JPG

 

a teraz tak:

DSCN5243 (Large)..JPG

 

powstał korytarz wycięty z łazienki, żeby usprawnić komunikację...

 

już się nie mogę doczekać kiedy położę podłogę i ten pył z betonu nie będzie się wszędzie unosił...

 

I jeszcze się pochwalę, że jutro jak dobrze pójdzie stanę się dumną posiadaczkę stołu drewnianego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :)

 

Wpadłam z rewizytą, zobaczyłam rzeczy piękne, poczytałam trochę jakby o sobie (też mnie zawsze w kilka stron ciągnie, może bardziej spójnych stylowo - ale rożnych i trudno mi wybierać) i zamierzam pozostać na dłużej.

Ale za czym ja mogę optować? Ja, stworzenie stadne i konformistyczne, urodzone nie w tej epoce co trzeba?

Za jedynką oczywiście - tyle, ze w nieco bardziej delikatnej formie - bez kolumn i sztukaterii, no chyba że sztukaterie takie dyskretne.

 

Bardzo mi się łazienka Twoja podoba - po przebudowie też będzie taki klimat?

 

Mogę zapytać o szafę? Bo betib już pytałam, ale zawsze warto horyzonty poszerzyć - co z lakierem na sośnie? Tylko lekko matowiłaś? Czym? Podkład dawąłaś czy farbę bezpośrednio? Bo u mnie tych mebli sosnowych w kolejce do przemalowania chyba cały wagon kolejowy...

 

I jeszcze - spóźnione - urodzinowe - najszczersze! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dobry wieczór Waderko! Za życzenia - dziękować :)

Łazienka po przebudowie? Hmmm... Temat drażliwy, bo ja jestem za stylową, w stylu wiadomym, a małż za modern oczywiście. Ale ponieważ kasy i tak brak na fanaberie to na razie trzeba zrobić tylko kabinę, bo zmieniła miejsce pobytu, a w kabinie z gołymi ścianami się nie da. Wymyśliliśmy z małżem, że nietradycyjnie ściany wyłożymy betonem (chyba) i zaimpregnujemy. Małż poczytał o tym w necie i podobno domowym sposobem da się jakoś efekt betonu uzyskać (bez kładzenia gotowych płyt). Will see... A ten beton to stylów różnych pasował będzie.

 

Teraz mam zarąbisty problem co zrobić z kątem telewizyjnym.

Pomysł nr 1 był taki: zrobić zabudowę, na TV wnękę i powiesić go na wieszaku ruchomym, bo TV niestety nie będzie na wprost sofy, a pod TV wąską wnękę na różne dekodery, dvd i inne. TV miał po złożeniu być na równo ze ścianą, a wokół tej wnęki chciałam zrobić taką ramkę, jakby od obrazu - wiecie, rozumiecie ;) Z boku wnęki, od strony jadalni miała być wbudowana witrynka na kieliszki np. Na kolumny oczywiście nie ma miejsca, nijak się komponują i w ogóle masakra z tymi kolumnami...

Pomysł nr 2, zrodzony niedawno: ścianę wykończyć na równo (nie nadbudowywać żadnej konstrukcji na wnękę telewizyjną), postawić takie cóś:

0104055_PE250702_S4&.JPG

a na tym postawić, albo nad tym powiesić TV, sprzęty wcisnąć w te półeczki, ale problem z kolumnami nadal jest niestety... a kolumny są pokaźne i chyba bez wymiany na jakieś maleństwa sięnie obejdzie, bo tego czegoś ukryć się nie da.

Obecny, a właściwie sprzed 2 tyg. kącik telewizyjny:

DSCN4846 (Large)..JPG

TV już mamy inne, zawieszalne ;) znaczy się, ale te kolumny nadal mi nie dają spać po nocach.

 

Nie dosyć zatem, że nie mogę się zdecydować czy nr 1 czy 2 to jeszcze te kolumny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A szafę szlifierką potraktowałam, oczywiście nie do żywego drewna, tak tylko żeby trochę zmatowić. Farbą malowałam bezpośrednio, bez żadnego podkładu i już.

Teraz to ja mam większy problem, bo maluję moje czereśniowe drzwi na białe. Drzwi są fornirowane drewnem i zobaczymy co z tego wyjdzie, tzn. już wiem co wyjdzie, bo jedne pomalowane już. Wyszło nawet fajnie, ale czy farba się utrzyma, czy będą odporne na zadrapania okaże się z czasem. No nic kończę narzekać i wracam do pracy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/n010.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/s045.gif http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/d075.gif Czyżby dywagacje sprzętowo - kolumnowe w moim wątku wpłynęły również i na Twoje pomysły ? Jeżeli tak - to sorka ... nie chciałam nic nikomu namieszać ... :D

 

Ale w temacie - ja oczywiście jestem za opcją nr 2 :)

 

Kolumny u mnie na razie też są takie lujaszcze ... :(

 

Ale ale ... jaki Ty masz ładny salon ! Prosto i ze smakiem. Ślicznie ...

 

Natomiast łazienka ... ufff .... przejść przez to musisz i będzie super !

 

Teraz już rozumiem co miałaś na myśli mówiąc, że toniesz w kurzu ...

 

Trzymaj się i się nie daj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym za hemnsesm była, bo mam taką przypadłość, że lubię meble przestawiać. Namiętnie. A z zabudową to raczej wykluczone.

Poza tym hemnesy mnie urzekają :)

 

Kolumny mam identyczne jak Ty - tylko ta okleina jeszcze gorsza, bo w jakimś pomarańczowym odcieniu drewna (nie trawię takiego).

 

Mala Mi, a jak by tylko tak fragment ściany pomalować ta farbą, dać dookoła ramę na biało pomalowaną a u góry jakiś stylizowany napis?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz dziewczyny mam pytanie techniczne: jak Wy wklejacie zdjęcia, że je widać nawet jak jestem niezalogowana. Moje mogę zobaczyć tylko po zalogowaniu. Próbowałam je załączać bezpośrednio z komputera i na różnych serwerach też umieszczałam i za każdym razem wychodzi tak samo. Błagam pomocy, bo mnie to już wkurza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj do stresu związanego z koniecznością podejmowania remontowych decyzji doszedł jeszcze stres związany z pierwszym dniem Dawidka w żłobku. Do przedszkola się nie dostał, bo wprawdzie są przedszkola dla 2,5-latków, ale jak się zaczęłam tym interesować to już miejsc nie było. Anyway... jak się drzwi do sali otworzyły to poszedł jak w dym, ale jak go po 3 godz. odbierałam, żeby mu za długo nie było to usłyszałam tylko płacz: mamooooo, mamooooo... :( mama też :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...