Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Anuli


Recommended Posts

Ocieplają poddasze. Ile dajecie wełny?

Jak mi zasugerowano 45 cm (3x15 cm) to się złapałam za głowę, ale chyba tak zostanie - 2x15 w krokwiach i jeszcze w stelażu. Ma być cieplej zimą i chłodniej latem. Mam raptem 120m2 tego poddasza, więc wydatek za tę dodatkową warstwę niewielki. Z tego co się orientuję zazwyczaj daje się 30 cm, ale przy poddaszu ze skosami, a jak ja mam płasko, to można ile wejdzie. :confused::confused::confused::confused:

 

Wysokość pomieszczeń na piętrze stanęła na 3m.

 

Przy okazji wyszło, że bez sensu kompletnie ocieplaliśmy dodatkowo rury od rekuperacji. Kompletny idiotyzm, bo teraz te zaizolowane porządnie rury tkwią sobie w welence. A trzeba było słuchać Pana od wentylacji... Tysiak w plecy:(

 

zdje%2525CC%2525A8cie%25255B4%25255D.jpg

 

Przy okazji okazało się, że:

- rura do wyrzutni nie jest wyprowadzona nad dach (rury kładli przed dachem)

- rura do odpowietrzenia pionów kanalizac. nie jest wyprowadzona do komina

- nie ma w ogóle rury do okapu kuchennego

Trzeba to na gwałt robić. Jutro przyjadą ludzie od wentylacji.

Do tego wisi sporo kabli nie wiadomo do czego, może część z nich powinna wychodzić ponad dach. Elektryk wezwany w trybie pilnym.

 

Dobra rada dla wszystkich budujących: instalatorzy (hydraulik, elektryk i "wentylator") powinni mieszkać blisko budowy. Ciągle coś. Oni są takimi "dyżurnymi". Najdalej mnie mieszka hydraulik i z tym mam największy problem.

 

Z innych: przyjechał styrodur. Udało mi się kupić Basf po 400 zł/m3.

Odwodnienie dachów odwróconych, po lekturze dziennika olgusienieczki, spędza mi sen z powiek :o

 

Do końca tygodnia projektantka ma rozrysować dokładnie gdzie w którym miejscu na suficie wychodzi jaki kabelek, kratka wentylacyjna. Do tego umiejscowienie różnych czujek.

 

W pierwszym tygodniu lipca: kominek i pomiary kamieniarzy.

W połowie lipca ruszają z łazienkami. :lol2:

 

Sypialnia - stanęło na tym, że będę przekonywać męża do zdjęcia na drzwiach. Jak nie tego, to innego (zdjęcia, nie męża:)

Za wezgłowiem damy tapetę, prawdopodobnie zresztą w całym pokoju. Jeśli jednolitą i delikatną, to mocniejsze kinkiety i może jeszcze jakąś grafikę na ścianie.

 

Czekam na gabinet i sypialnie dzieci. Czas skończyć ten projekt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 367
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak moje małżeństwo przetrwa do końca tej budowy to kupuję Dom Perignon, żeby to uczcić. Osiwieję w międzyczasie, wpadnę w depresję i nabawię się nerwicy, której początki już mam.

Ocieplają dach. Przygotowałam pełną dokumentację potrzebną do montażu sufitów i zabudowy g-k. Zdjęcia kabli i rurek od podłogówki. Tych ostatnich zrobiłam za mało - fotografujcie rurki przed ich zalaniem, głównie w miejscach, gdzie będzie później zabudowa g-k.

Dziś przyjechali montować kątowniki do balustrad w holu. Oczywiście wylewkarze / hydraulik zostawili za mało miejsca. Do tego ściana w holu i krawędź stropu nie idą symetrycznie. Kombinacje.

 

Ludzie od wentylacji wyprowadzili rury do kominów. Przygotowaliśmy im rysunek co do centymetra gdzie wypuścić sztywną rurę okapu. 216 cm od okna. Dziura w stropie była trochę dalej, mieli podkuć odrobinę. Zrobili, założyli, kazali podpisać protokół. Idę, patrzę, a mi ta rura wystaje na krawędzi wyspy niemal. Nie wierzę. Wzięłam drabinę, wchodzę, mierzę odległość. Brakuje 10 cm. Czy ja jestem nienormalna czy Ci goście??? Może dla nich 10 cm to nic, ale po to jest projekt i wszystko zaplanowane, żeby mi rura z okapu się mieściła w suficie i żeby nie trzeba było później kombinować. A Panu się nie chciało podkuć, więc zrobił jak wyszło.

To niesamowite, trzeba nad każdym stać z miarką i patrzeć. To jest jakiś obłęd!

 

Wychodzi milion drobnych spraw. Typu: gips-kartonem trzeba obłożyć słup żelbetowy przy oknie przesuwnym. Jednak przy każdorazowym zamykaniu okna trzęsie się cała konstrukcja okna i "wpada" na tenże słup. Póki jest to żelbet, jest OK. Ale jak się go obłoży g-k czy tynkiem, pęknie mi to pokrycie każdego dnia 5 razy. Montażyści okien powinni profil okna przymocować do tego słupa na sztywno, ale im umknęło. No więc telefon do firmy od okien. Przyjadą.

 

I tak w kółko COŚ.

 

Zamówiłam żwir na dachy płaskie. Drzwi przyjadą w sobotę lub poniedziałek. Źle jest wykonana w jednym miejscu obróbka attyki i zalewa ścianę - na szczęście jeszcze nie otynkowaną. Wezwałam dekarzy, muszą to rozebrać, od nowa wygiąć blachę i poprawić co trzeba.

Zamawiam płytki do górnej łazienki. Przyjechały grzejniki - czarny Irsap Relax z czarnym relingiem śliczny. I jaśminowa Toga, bez rewelacji.

 

W temacie wnętrz mamy jakiś pomysł na gabinet, ale odpadnie z różnych względów, pokażę Wam jednak:

 

gab_080001%252520kopia.jpg

 

gab_070001.jpg

Podobają mi się meble. Jest jednak za ciemno , do tego tam muszą być białe drzwi, i jest za mało miejsca na książki.

 

Z sypialnią nadal brak konsensusu. Tapety, które podobają się mi, nie podobają się mężowi. Projektantka pokazuje coraz gorsze propozycje, nawet ich nie wklejam. Chyba musimy zrobić sobie przerwę od wnętrz, bo kręcimy się wokół własnego ogona i nic z tego nie wynika.

 

Montaż kominka ustalony. Wizka:

Czasak23.jpg

 

Podsumowałam koszty i wydatki w najbliższym czasie. Nie wygląda to dobrze:(

Edytowane przez anula05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku pamięci - stoły:

http://www.manufakturadrewna.pl

 

Jaki to stół? Manu? Jaki wymiar? Ja chcę Manu nierozkładany dębowy, tylko waham się co do wymiaru - 230 na 95 czy 250 na 100. no i wysokość jest problemem bo żona niewysoka a ja wręcz przeciwnie? Chciałbym 80 cm.

 

Sorry, to powinno być w komentach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAsud do stołów jeszcze nie doszłam:)

 

Krótka fotorelacja

 

Trochę się dzieje:

IMGP0302.JPG

 

IMGP0303.JPG

 

IMGP0297.JPG

 

IMGP0293.JPG

 

Zerwana blacha na attyce - pierwszy remont;)

IMGP0301.JPG

 

Nieszczęsne wyprowadzenie okapu. PRZED:

zdje%2525CC%2525A8cie%25255B3%25255D.jpg

 

i PO:

IMGP0285.JPG

 

Jest próbka koloru drzwi (w Katowicach, więc nie zobaczę) i podobno nie wygląda dobrze...:( Pomarańczowa? Obok mała próbka elewacji. Elewacja pociągnięta Lazurą Remmers, a drzwi lakierowane. Lakier "wyciąga" kolor. Elewacja zszarzeje, drzwi nie. Projektantka mówi, że nam się nie spodoba. Ale nie ma za bardzo czasu na kombinacje i zmiany. Wszyscy czekają na drzwi. Musimy dokończyć tynki. Nie wiem co robić, zmieniać czy zostawić?

 

zdje%2525CC%2525A8cie%2525201.JPG

 

Z ciekawostek - jak się daje wełnę w suficie to jest problem z wbudowanymi oprawami oświetleniowymi (z halogenami), bo się przegrzewają i palą b. szybko. Muszą mi Panowie zostawić przestrzenie wokół planowanych opraw.

 

Jutro alarmowiec. Jutro wyprowadzają też (elektrycy!!!!) wodę na zewnątrz budynku - do nawodnienia ogrodu i pobierania, ale będzie pod poziomem zero, wpuszczona skrzyneczka z możliwością podpięcia węża/złączki i nabierania wody. Wpuszczone w kostkę czy co tam będzie. Kranu nie będzie.

 

Dziś podłączyłam wąż i zakazałam rozlewania wody na posadzkę w kotłowni, bo w ten sposób nigdy nie wyschnie mi wylewka i nigdy nie zamontuję pieca!!! Tam ciągle jest kałuża! :mad::mad::mad:

Edytowane przez anula05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też będę miał cześć płaskiego dachu. Niby spadek jest 5% ale wiadomo ze jak się nie dopilnuje to będzie kiszka. Bardzo interesujący domek. Czekamy na więcej fotek :)

 

 

Odnośnie bidetu to ja raczej bym polecił 2 w 1 :) Mam taki kibelek który ma w sobie też bidet, firma panasonic :) dodatkowo podgrzewaną deskę i inne bajery jak otwieranie na fotokomórkę, podświetlanie muszli , sterowanie temperaturą natrysku, i wszystko bezprzewodowo:) W nowym domciu będzie to urządzenie tzw pierwszej potrzeby. Tylko trzeba mieć zmiękczacz wody żeby się urządzenie nie zepsuło. U mnie działa już 2 lata :)

Edytowane przez autorus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorus, witam, zapraszam do komentarzy. Za podświetlaną deskę i fotokomórkę w kibelku podziękuję:) nie mój klimat, ale cieszę się, że Ci się sprawdza;)

 

A u nas - kończą sufity na piętrze. Ekipa Huberta jak zwykle czarująca :D Nie zrobią mi kartongipsów, bo mają poumawiane inne terminy, żałuję bardzo:(

 

Mamy podobno spartoloną maksymalnie elewację. Część rzeczy widzimy, inne jak dla nas są niezauważalne, ale dobrze, że kilka osób zwróciło nam uwagę. Dziś przyjeżdża doradca techniczny Ceresitu. Krótka piłka. Ja się kłócić nie będę - jeśli coś jest ewidentnie spieprzone, to będzie kładzione raz jeszcze, przez tego lub innego wykonawcę. A jeśli to kwestia estetyki, to sobie tyko możemy pluć w brodę, że wzięliśmy takiego wykonawcę.

Rzeczywiście, są placki na tynku, są odchyły od pionu kiedy się przykłada łatę, są sopelki na narożnikach, jest niezaciągnięte siatką i klejem od spodu (przy cokole).

Zobaczymy, co Pan powie.

 

W poniedziałek o 7 rano przyjeżdżają drzwi. Zmieniliśmy w ostatniej chwili kolor (ta środkowa próbka).

 

zdje%2525CC%2525A8cie%25255B4%25255D.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi nie dojechały, ponieważ lakier był za świeży i przy załadunku się powgniatał. Drzwi wracają do ponownego lakierowania.

Po ulewnych deszczach zalało nam ścianę od wewnątrz w gabinecie - od strony rynny i wpustu w dachu płaskim. Woda się leje. Szukamy winnych.

 

IMGP0335.JPG

 

IMGP0338.JPG

 

IMGP0340.JPG

 

IMGP0346.JPG

 

IMGP0345.JPG

 

:cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry:

Edytowane przez anula05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak: ulewne deszcze spowodowały poważne przecieki nie wiadomo skąd. Kierownik budowy nie był pewien - czy to ukryta w elewacji rura spustowa jest nieszczelna czy też nieszczelności są na dachu płaskim. Zdjęliśmy styrodur rozłożony juz na dachu płaskim i okazało się, że jest tam niezłe bajorko - woda stoi zamiast uciekać do wpustu w stropie. A więc źle wyprowadzone spadki. Do tego papa na zgrzewach odstaje, a więc jest źle zgrzana. W niektórych miejscach zrobiły się poduszki powietrzne. Mimo to, nie ma jasności cy to jest przyczyną zalania gabinetu. Kierownik zarządził zdarcie papy, ponowne wyprowadzenie spadków, ponowne nałożenie papy. W międzyczasie dekarze dla spokoju sumienia odkryli rurę spustową i kolanko w elewacji drewnianej (a raczej w stelażu i wełnie) i okazało się, że kolanko jest obsunięte i jest nieszczelność. Wymienili kolanko, docisnęli, uszczelnili.

Dziś od rana Wykonawca skuwał szlichtę na dachu płaskim i do końca dnia miał wylać nową z większymi spadkami. Masakra.

 

Wczoraj zauważyłam też wodę w kominie - sporo wody zebrało się w zborniczku na dole komina. Tam jest taki mały uskok i woda się przelała, wilgoć wyszła dołem pod kominem. Odetkaliśmy (bo był zatynkowany) otwór odpływowy z komina i spuściliśmy 1/5 wiadra wody. Zakładamy czym prędzej "strażaka" na dach, bo przy takich ulewach ta woda jest nieunikniona.

 

Wczoraj na budowie spędziłam ponad 7 godzin załatwiając sprawę dachu oraz sprzątając przed dzisiejszym montażem kominka. Wyniosłam kilka worków piasku, gruzu, śmieci. A niby każda ekipa miała po sobie sprzątać.

 

Dziś pojechaliśmy z projektantką na Bartycką, wybraliśmy trochę oświetlenia. Spędziliśmy jakieś 2 godziny z sklepie z tapetami, ale do niczego konkretnego niestety nie doszliśmy:(

 

CDN....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan na najbliższy czas:

- najważniejsze: zakończyć sprawę daszków, rynien, przeciekania i wszystkiego co z tym związane

- żwir

- montaż drzwi

- strażak na komin i brakujące kolanku od rury spustowej

- załatwić wyprowadzenie wody i osuszyć kotłownię

- wylać posadzkę w pomieszczeniach gospodarczych

- dokończyć projekt wnętrz - wybrać tapety

- zamówić oświetlenie wbudowane

- odebrać płytki i inne

- otynkować pozostałe ściany

- zamknąć sufity

- wpuścić ekipę od wykończeniówki

- dorwać firmę od elewacji drewnianej, cierpliwość znowu nam się kończy...... :mad::mad::mad:

- kostka i drenaż

- pomiary kamieniarza

- wziąć się za kuchnię....

- dograć sprawę mebli łazienkowych i elementów drewnianych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winna jestem wpisy więc:

1. Mamy drzwi zewnętrzne. Piękne są, masywne, wielkie, gigantyczne nawet (3 m), solidne, elektro cuda. Niestety, nie ma ideałów, więc są 2 defekty, ale nic się z tym nie zrobi, więc ocenę pozostawiam czytelnikom:

IMGP0385.JPG

 

IMGP0389.JPG

 

2. UWAGA: w czwartek lub piątek zapowiedziała się ekipa od elewacji drewnianej. Liczę na ich przyjazd. Proszę o kciuki.

 

3. Na poniedziałek jest zaklepana ekipa od wykończeniówki. PROBLEM: okazało się, że nie ma płytek CasalGrande Meteor. Jestem wściekła, bo te płytki są u mnie pewniakiem od kilku miesięcy i byłam zapewniana przez projektantkę i salon łazienkowy, że są na stanie. Więc dziś dzwonę, proszę o transport, a tu SURPRISE, płytki są w rożnych odcieniach i musieli złożyć nowe zamówienie i będzie na 1.08. No szlag mnie trafił. Nie wiem w takim razie, czy prace w poniedziałek ruszą.

 

4. Był kamieniarz, zrobili pomiary, posadzki będą się robić po wygrzaniu. PROBLEM: wylewka w kotłowni ciągle mokra - nie można wylać żywicy - nie można postawić pieca - nie można wygrzać. Koło się zamyka.

 

5. No i niestety ekipa p. Huberta nie zasłuży tym razem na laurkę. Ogrzewana ściana pod kamień wygląda po zakończeniu pracy tak, jak niżej pokazuję. Ja mam dość użerania się z wykonawcami, którzy krytykują innych, ale sami odwalają fuszerę, bo im się spieszy do innych inwestorów. Jutro spotkanie z p. Hubertem, na które wyjątkowo nie mam ochoty. Bardzo mi przykro,że tak się to kończy. Rozumiem, że jest środek sezonu, wykonawca stacjonuje kilkadziesiąt kilometrów od budowy, i ma w nosie otynkowanie 2 ścian, ale w sumie zarabia na mojej budowie tyle, że powinien do końca wykazać się profesjonalizmem.

 

IMGP0395.JPG

 

zdj%2525C4%252599cie%25255B2%25255D.jpg

 

zdj%2525C4%252599cie%25255B5%25255D.jpg

Edytowane przez anula05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bea, kominek będzie miał tylko kamienna opaskę / półkę. A fornir o który chodzi? Zapraszam do komentarzy:)

 

 

Dzieje się.

Dziś Inspektor i Kierownik obejrzeli dach, spadki są już OK, dziś kładą papę, przyjeżdża żwir i kończymy temat. Było trochę uwag do obróbek blacharskich. Dodajemy dodatkowy pas z blachy od wewnątrz attyki -między obróbką a papą, żeby dmuchać na zimne i uniknąć zaciekania wody (np. z topniejącego śniegu) spod obróbki. Inspektor stwierdził, że zalanie gabinetu to ewidentnie wina nieszczelności rynny ukrytej w elewacji, a nie zle zgrzanej papy, co niemal doprowadziło do szału Wykonawcę (od papy) ;)

 

Uwaga: Pojawiła się ekipa od drewna :rotfl::lol2::rotfl: Przywieźli deseczki i zrobili sobie warsztat w garażu. Niestety kolor drzwi nijak się ma do koloru, który możemy dać na elewację. Ten elewacyjny wychodzi lekko czerwony/pomarańczowy, podczas gdy drzwi są w tonacji żółto-miodowej. Nie wiem co z tym zrobić.

 

Dziś przyjedzie osuszacz, będziemy wyciągać wilgoć z budynku.

Garaż skończony.

Był kamieniarz zrobić pomiary.

Jest już tynk na cokole budynku.

 

W sobotę p. Hubert dokończy ściany i jedziemy z wykończeniówką :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej to bym poznała nazwę wszystkich fornirów :)

A te które miałam najbardziej na uwadze to fornir zastosowany w salonie i kuchni.

Co do opinii i komentarzy, to poza niestety głównymi drzwiami (masywne super, ale nie ten kolor i nierówne przejście słoi) reszta BARDZO mi się podoba !!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...