Posty do Anuli

[anula05]

ups, zrobiło się zamieszanie (przepraszam Anula).

 

Luzik, dyskutujcie sobie, to już mnie na szczęście nie dotyczy, bo bym się zestresowała. Salik, tak tylko napisałam, że tak jest "prawidłowo", nie wiem jak jest prawidłowo, każdy robi inaczej.

[monsanbia]

No, to chyba inwestorka ma dobry humor

Przy takich temperaturach ktoś musi tylko to zlewać dobrze. My straciliśmy na podlewanie posadzek całe święta i jeszcze jeden dzień. To ważne, szczególnie że też*kładziesz na nie drewno (jak schną na sucho nie mają takiej "mocy")

No i co nie chciałaś mojego cementu ożarowskiego, pałko!

[anula05]

nie wiem kto to ma podlewać,

ja jadę

cement przywiezli swój, zamówiłam usługę z materiałem

[salik]

Niech Ci monsanbia podlewa

[BetaGreta]

Jak dobrze, że udało się wykonać wylewki.

Wygląda dobrze.

Obróbka okna też mi się podoba.

Mój mąż ostatnio wymyślił, że zrobimy drewniane wykończenie z tych desek co elewację. Nie wiem jak, ale dogadał się z panem od elewacji i mówił, że będzie dobrze (oczywiście mąż chce robić sam elewację drewnianą).

[Madeleine]

Salik, dalej offtopując o stosunku wylewki do styropianu - czy mógłbyś mi doradzić? mam przewidziane 20 styro i 5-6 wylewki. Czy to jest ok?

 

 

Aha, i przede wszystkim, bo z tym przyszłam: faktycznie szybcy panowie od wylewek. Oby tak dalej. I jeźdźcie na ten urlop, przyda się Wam zdecydowanie (ze szczególnym uwzględnieniem Ciebie, Anula - ja wiem, że mąż pracuje i dlatego sama to ciągniesz, i bardzo dobrze znam - i dlatego życzę urlopu z dziećmi przyklejonymi do taty, a mamie drinka z palemką na leżaku)

Edytowane 7 Czerwca 2011 przez Madeleine

[monsanbia]

Niech Ci monsanbia podlewa

 

To może salik

[salik]

To może salik

Ja chętnie, tylko zanim dojadę na południowy koniec świata, to obawiam się że tam nie będzie już czego podlewać

[monsanbia]

Ja chętnie, tylko zanim dojadę na południowy koniec świata, to obawiam się że tam nie będzie już czego podlewać

 

Podlewa się dopiero 24h po wylaniu, także wszędzie dasz radę w tym czasie dotrzeć

[anula05]

Oby tak dalej. I jeźdźcie na ten urlop, przyda się Wam zdecydowanie (ze szczególnym uwzględnieniem Ciebie, Anula - ja wiem, że mąż pracuje i dlatego sama to ciągniesz, i bardzo dobrze znam - i dlatego życzę urlopu z dziećmi przyklejonymi do taty, a mamie drinka z palemką na leżaku)

 

 

Ale my na urlop bez taty....

[monsanbia]

Ale my na urlop bez taty....

 

A ja myślałam, że do taty ...

Jedziecie w trójeczkę?

[anula05]

Niestety:( Tzn. na miejscu jest dużo znajomych, ale tata tym razem nie może.

[Madeleine]

uuu, to już mniej zazdroszczę. Ale i tak. Odpoczywaj w każdym razie, ile się da.

 

Miałam jedne wakacje życia - naprawdę zmęczona wychowawczym, przeprowadzką itd. I pojechaliśmy w miłe miejsce, a tam synek, po półtora roku wiszenia na matce, nagle odkrył tatę. Dwa tygodnie dziecka nie było.

[anula05]

Mieliśmy jechać razem, ale tak się po składało, że albo lecę sama z dziećmi albo nie lecimy wcale. Pewnie nie wypocznę z dwójką maluchów, ale dzieci będą miały radochę wśród innych dzieci, a ja się ze znajomymi napiję chociaż wina wieczorem

[BetaGreta]

Udanego urlopu.

Zasłużyłaś jak mało kto.

A jak i dzieci i Ty będziecie mieli towarzystwo to na pewno wypoczniesz.

Tylko nie myśl w tym czasie o budowie.

[Spirea]

Anula, gratulacje z okazji wylewek

Możesz zdradzic ile płaciłaś za metr z materiałem? Jestem własnie przed negocjacjami. Dzięki za fotki obróbki przy oknach - to ja pytałam.

Jedź na urlop, ach zazdroszczę Ci. Ja w tym roku chyba nie będę mogła sobie na jakikolwiek pozwolić

Madeleine, Twoje proporcje raczej są "zaburzone", biorąc pod uwagę wpisy Janzara. Ale najlepiej spytać wylewkarzy na forum (Janzar i chyba Jarekkur) czy wykonawcę.

[monsanbia]

Ania, podobno tak nie można. Tak się robi, ale nie powinno. Wylewka się zadusza, a chodzi o to żeby chłonęła i schła, chłonęła i schła, chłonęła ....

Po przykryciu folią potrafi się za chwilę zaglonić

My tak chcieliśmy zrobić, żeby pojechać do rodziny spokojnie na święta, ale inspektor wybił nam z głowy i powiedział że nie ma mowy. No tośmy posłuchali.

 

Okropnie Ci zazdroszczę tego urlopu!!!

Gdzie wybywasz? (i jak to się robi, że można tak sobie przełożyć na spokojnie lot i miejsce urlopowania na inny termin)

[anula05]

Monia, powiem tak, jakby Twój mąż się postarał, to też byś mogla:) A miejsca nie zmieniłam, Francja.

 

Spirea, ja zapłaciłam sporo w porównaniu z innymi na forum, bo 30 zł/m2 z materiałem, ale normalna cena to chyba 28. Nie targowałam się, bo zrobili "na cito", z dnia na dzień, o 17 decyzja o 7 rano wchodzą. Normalnie jak dzwoniłam to sama robocizna 12-14 zł/m2, więc do tego powinnaś dążyć.

[monsanbia]

Monia, powiem tak, jakby Twój mąż się postarał, to też byś mogla:)

 

Nie nie, u nas jest czysto biznesowa sprawa. Żadnych wejść w liniach

 

A miejsca nie zmieniłam, Francja.

 

Ale termin już musiałaś

Cudownie!!!

Zazdroszczę jeszcze bardziej

 

 

Wylewki, wcale nie tak drogo, 2 pln więcej za "na już"

Upomniałaś się o włókno i plastyfikator?

[Spirea]

identyczne ceny podali mi potencjalni kandydaci.