Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Posty do Anuli


Recommended Posts

Magda - po pierwsze kosz KAŻDY trzeba regularnie opróżniać i ten z przykrywką i ten bez. Wtedy nic nie śmierdzi. Koszt jest w zamykanej szufladzie - nie wyjdzie żaden smrodek na kuchnię. Ja mam mały kosz, moi rodzice (bo jest miejsce) OGROOOMNY kosz - zaręczam NIC nie śmierdzi ani w szufladzie ani w kuchni.

Czasami naprawdę brak przykrywki jest dobry - jak wyrzucasz coś długiego, co się nie daje połamać, zgnieść itp. I wtedy przykrywka jest kłopotem.

Tak naprawdę zależy jak dotychczas Anula miała i jak jej było wygodnie. Jeśli zawsze miała z przykrywką - nie będzie to dla Niej problemem, jeśli miała bez przykrywki - to może jej być niewygodnie.

Mnie osobiście przykrywka w koszu wydaje się być zbędna jeśli kosz jest zamknięty w szafce/szufladzie. Nie mam pani sprzątającej w ogóle i jakoś nie śmierdzi. A na przykład wędzone ryby czy inne potencjalnie smrodliwe rzeczy wyrzucam w woreczkach, w których je kupiłam bo i tak nie można ich dać do segregacji bo są brudne. A dokładne pranie woreczka kosztuje więcej niż wynosi korzyść z jego odzysku.

 

edit: zanim napisałam parę osób się podobnie wypowiedziało

Edytowane przez adk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Będę złośliwa (żartobliwie) ... ale ni mogę się powstrzymać :p

Właśnie mam przed oczami Magdę, z którą się żegnam 5-ty raz i która mówi, że jej ulżyło, że przyznałam się, że w domu panuje u często mnie nieład, bo nie będzie się krępowała wpuścić mnie do swojego mieszkania :lol2: :lol2: :lol2:

 

A mnie się zdarza mieć kosz z górką :rolleyes: Po jednym wielkim gotowaniu potrafię taką górkę stworzyć, że ciężko utrzymać zawartość w ryzach ;)

Teraz będę miała sortownik i zastanawiam się czy będę z tego rozwiązania zadowolona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety i zawiniątka nie pomogą:lol2: - co też czynię;) ale zawsze to podwójna izolacja:lol2:

No i pomijając ten spór... to ta półka jest (przynajmniej dla mnie:rolleyes:) bardzo przydatna!

 

Bardzo się cieszę bo też sobie taką półeczkę wymyśliłam na wymienione przez ciebie drobiazgi, super że się sprawdza ...

 

A pani codziennie (! :jawdrop:) zazdroszczę, bo u nas śmieci chyba paczkują a jakoś nie ma nigdy chętnego "na kurs" do śmietnika ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety i zawiniątka nie pomogą:lol2: - co też czynię;) ale zawsze to podwójna izolacja:lol2:

No i pomijając ten spór... to ta półka jest (przynajmniej dla mnie:rolleyes:) bardzo przydatna!

 

Ja zawiniątka też uskuteczniam :lol: przynajmniej mam poczucie, że nie wyrzucam plastikowych torebek bez sensu, a wręcz wykorzystuję surowce wtórne :lol:

 

a pani sprzątająca jest pewnie nawet bardziej przydatna niż półka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to mało ekonomiczne, opróżniać niepełny kosz, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że worki do dużych kubłów są duże i drogie (nie wiem, jaka jest wielkość Waszych, ale przy ikeowym dużym należy kupować większe worki - albo 120l, albo 60l, ale o szerokości minimum 68cm). Zwłaszcza, jeśli nie ma się śmietnika 5m od domu.

Aha, i nie mam na myśli typowej górki w śmietniku, która się tworzy przy okrągłych albo małych kubłach. Ale wystarczy włożyć np. coś, co się rozwija - np. butelkę pet - i szlag człowieka trafia, kiedy otwiera śmietnik i wyjeżdża wszystko razem z górną szufladą, bo się zaklinowała.

 

Sama dodatkowa półka pod zlewem jest fajna, jest miejsce na tabletki do zmywarki, ściereczki czy gąbeczki do naczyń, podręczną chemię, gumowe rękawiczki... no ale i tak mnie wkurzała. A wyżej się zamontować jej nie dało, bo syfon do zlewu.

 

 

Codzienna pani do sprzątania - super, ale nie każdego na to stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę złośliwa (żartobliwie) ... ale ni mogę się powstrzymać :p

Właśnie mam przed oczami Magdę, z którą się żegnam 5-ty raz i która mówi, że jej ulżyło, że przyznałam się, że w domu panuje u często mnie nieład, bo nie będzie się krępowała wpuścić mnie do swojego mieszkania :lol2: :lol2: :lol2:

 

A mnie się zdarza mieć kosz z górką :rolleyes: Po jednym wielkim gotowaniu potrafię taką górkę stworzyć, że ciężko utrzymać zawartość w ryzach ;)

Teraz będę miała sortownik i zastanawiam się czy będę z tego rozwiązania zadowolona

 

A to miała być złośliwość pod moim adresem?:p Bo jeśli tak, to wybacz - nie wyczułam:P Ze co, że niby do syfu się przyznaję?:lol2: Jak wspomniałam, dzięki "pani" syfu niemiłosiernego nie ma, bo i szans na to nie ma - ale bardzo się staramy:yes::p Mamy do tego wyjątkowy talent;)

 

Bo ja bardzo brudu nie lubię (stąd pani tak często), ale za to mam duszę wyjątkowego bałaganiarza:lol: (proszę rozgraniczyć jedno z drugim;))

 

 

A pani codziennie (! :jawdrop:) zazdroszczę, bo u nas śmieci chyba paczkują a jakoś nie ma nigdy chętnego "na kurs" do śmietnika ;).

 

"prawie codziennie" czyli dokładniej co drugi dzień;) I tak za mało jak na nas:lol2: Ale na więcej nas nie stać (jak tu ktoś wspomniał;))

Ktoś wspomniał, że wyrzucanie niepełnego kosza jest nieekologiczna - zgodzę się - na szczęście u nas nie ma szans się to zdarzyć:p Produkujemy zastraszającą ilość śmieci, na szczęście pojemniki mamy dostosowane do potrzeb i akurat co dwa dni się zapełniają... ale w weeken, gdy pani nie ma o jeden dzień więcej to przeważnie w takim specjalnym miescu przy kuchni stoi torba na dodatkowe odpadki, tzw. suche i duże;) - głównie kartony i butelki...

 

a pani sprzątająca jest pewnie nawet bardziej przydatna niż półka ;)

 

tu się zgodzę;)

Edytowane przez MagdaZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem.

Dawno nie oglądałam tak wstrząsającego i mocnego filmu. Koszmar. Polecam.

 

Co do kosza, to nie wiem. Chyba wstawię wiadro po farbie i już.

 

A Panią do sprzątania raz w tygodniu poproszę, jak tylko wrócę do pracy, bo teraz to ja jestem Pani do sprzątania ;)

http://macg.net/emoticons/banana.gif

http://macg.net/emoticons/cheerleader.gif

Edytowane przez anula05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania skoro u Ciebie tematy kuchenne to pozwole sobie zapytac : jaka rurą łączyłaś okap wyspowy z kominem wentylacyjnym .Masz może fotki jak wyglada jej montaz? Kompletnie nie mam pojecia jakiego przekroju i ształtu ma byc ta rura i jak się ja mocuje w podwieszanym suficie :oops:

Mam również prośbe na "zaś" Możesz zrobić fotke montażu okapu wyspowego (jak to się mocuje do sufitu) Mam nadzieje że taki okap obudowywany przez stolarza wychodzi taniej niż gotowiec i może w przyszłości zgapie Twoj pomysł :) a wole się zabezpieczyć podkładem zdjęciowym na wypadek gdybym trafiła na mniej kumatego stolarza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania skoro u Ciebie tematy kuchenne to pozwole sobie zapytac : jaka rurą łączyłaś okap wyspowy z kominem wentylacyjnym .Masz może fotki jak wyglada jej montaz? Kompletnie nie mam pojecia jakiego przekroju i ształtu ma byc ta rura i jak się ja mocuje w podwieszanym suficie :oops:

Mam również prośbe na "zaś" Możesz zrobić fotke montażu okapu wyspowego (jak to się mocuje do sufitu) Mam nadzieje że taki okap obudowywany przez stolarza wychodzi taniej niż gotowiec i może w przyszłości zgapie Twoj pomysł :) a wole się zabezpieczyć podkładem zdjęciowym na wypadek gdybym trafiła na mniej kumatego stolarza ;)

 

Zdjęcia zrobię, jak przyjedzie okap, na razie nie mam nic, poza rurą wpuszczoną w komin, ale jaka ona jest to Ci też nie powiem, bo robili to Panowie od wentylacji. Srebrna na pewno :cool: i Okrągła w przekroju :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to będe wdzieczna :) Mam taką nadzieje że można tam położyc rure o przekroju prostokątnym (tylko nie wiem jakim) bo mam zbyt niskie pomieszczenia aby dużo obniżać sufit (do takiej okrągłej rury).

Pierwsze co rzuciło mi sie jak pokazałas pokój córki to własnie jego wysokość-zazdraszczam tylu cm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale łatwo Cie w necie znaleźc :). Wstukałam hasło białe blaty i zaraz pojawiły sie zdjecia waszego domu :D. Widze, ze drzwi wewnętrzna jednak białe :) Niezły numer z kolorem forntów w kuchni, dobrze, ze wykonawca się nie stawiał.

 

Naprawdę? To bardzo niedobrze ;(

A jak ja wstukuję BIAŁE BLATY to mi nie wyskakuje. Dokładnie to wpisujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli google, to nie ta łatwo. Generalnie historia zapytań jest zapisywana i na tej podstawie profilowane wyniki wyszukiwania. W efekcie wyniki wyszukiwania różnią się w zależności od osoby, która szuka (oczywiście zależy od tego, jak popularne jest to, czego szuka i jeszcze masy innych czynników).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...