Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Posty do Anuli


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Masz szczęście kobieto. Mój też tylko w takich "siedzi", ale przed każdym zakupem DOMOWYM muszę mieć jego "błogosławieństwo", a czepliwy jest jak cholera ;)

 

A czy tak było zawsze? ;)

Bo zaczyna mi świtać, że mojemu dogłębne analizowanie kolejnych wyborów narasta z każdym rokiem jakby :yes:

 

Salik - te noże kute są*z jednego kawałka stali chromowo-molibdenowo-wanadowej hartowanej lodem i utwardzanej żelazem

Styknie?

Użytkowane są*jak się domyślasz codziennie i intensywnie, po 7 latach jak nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Swoją drogą podobnie jak Monia kupiłam garnki, hmmm, 6 lat temu? kosztowały wtedy dla mnie majątek, chyba 450pln. Nie sądziłam, że będzie to taka dobra inwestycja.

 

Zgadzam się z każdym słowem (nawet cena i wiek się zgadza ;))

 

A może to brzęczenie to jest kwestia lekkości?

Te np Tefalowe z odpinaną rączką są leciutkie (cieniutkie dno)

Może o to chodzi?

 

Tofee :yes: wszystkie i często mi brakuje ;) Dlatego do nowego domu dokupię na sztuki te których najczęściej używam (szefa, uniwersalny duży i średni i kozik do owoców i warzyw)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monsanbia - mówiłem Ci już kiedyś że mogłabyś pracować w marketingu? ;-)

Niestety nic się nie dowiedziałem z tego Twojego opisu noży, poza tym że są super-hiper wypasione i wykonane w technologii kosmicznej :D

Ale ostatecznie wszystko sprowadza się do tego samego - aby nóż kroił :)

Wiem wiem, mam kolegów co mają fioła na punkcie noży i potrafią kupić jeden nóż za 800zł, ale dla mnie to niestety pasja dosyć odległa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia, nie zgłębiałam tematu, bo nawet, jeśli moje berghoffy kiedyś padną, to mam w zanadrzu philipiaka.

Zresztą, aby było słychać buczenie, to w domu musiałaby być cisza. Przy dwójce dzieci nie wiem, jak to jest, a wieczorami nie gotuję ;) No ale kwestia czepliwości i wrażliwości. Głupio w sumie mieć poczucie, że przy inwestycji na miliony się poskąpiło kilkaset złotych i ma coś totalnie irytującego, ale z drugiej strony nie wiem, czy to się Wam przydarzy. Nie wiem ile te garnki kosztują, zawsze możesz je za rok wywalić i kupić droższe. Zdążysz.

Ponad 600 zł! CHyba tyle samo co Berhoff ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, ale noże myjesz ręcznie, jak Bóg przykazał? Czy w zmywarce? szukam cudu, czyli noży, które nie będą tępe po pół roku, ale żeby je myć w zmywarce.

 

Noże myję różnie, częściej ręcznie (bo musiałabym mieć przy moim użytkowaniu ze 4 takie komplety - zmywarkę puszczam czasem raz na 2 dni)

Ja uwielbiam ostrzyć. Zresztą w zestawie jest profesjonalna z diamentową powłoką ostrzałka, sama przyjemność. No i ta czynność mnie jara ... jest w tym coś z magii (wiem, jestem pokręcona). Jak mam zly czas idę czasem do kuchni i odprężam się ostrzeniem wszystkich noży ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noże myję różnie, częściej ręcznie (bo musiałabym mieć przy moim użytkowaniu ze 4 takie komplety - zmywarkę puszczam czasem raz na 2 dni)

Ja uwielbiam ostrzyć. Zresztą w zestawie jest profesjonalna z diamentową powłoką ostrzałka, sama przyjemność. No i ta czynność mnie jara ... jest w tym coś z magii (wiem, jestem pokręcona). Jak mam zly czas idę czasem do kuchni i odprężam się ostrzeniem wszystkich noży ;)

 

O matko! Nie wyglądasz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad 600 zł! CHyba tyle samo co Berhoff ?

no ja piszę o porządnych garnkach, takich nie kupisz za sześć stów. No wiesz, zeptery i inne.

Ale uczciwie powiem, że jak kucharka słaba, to żadne garnki nie pomogą ;) (to o mnie) Nie doktoryzuj się, kup tego tefala i z głowy. Jak będzie indukcja buczała (a będzie, coś jak stary kineskop), podkręcisz radio czy tv.

 

Monia, ale przecież noża do chleba z ząbkami nie naostrzysz. Przyjedź do mnie z ostrzałką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc be careful :)

 

Zaczynam obmyślać plan jak zatrzymać czas :lol:

 

O matko! Nie wyglądasz:)

 

Na zmywarkę puszczaną raz na 2 dni??? ;)

 

Monsanbia - mówiłem Ci już kiedyś że mogłabyś pracować w marketingu? ;-)

 

ciężko by było.

Jeśli coś mnie nie zachwyci i nie spełni moich wygórowanych oczekiwań - nie zostawiam suchej nitki :p

 

No więc be careful :)

 

Zaczynam obmyślać plan jak zatrzymać czas :lol:

 

O matko! Nie wyglądasz:)

 

Na zmywarkę puszczaną raz na 2 dni??? ;)

 

 

Monia, ale przecież noża do chleba z ząbkami nie naostrzysz. Przyjedź do mnie z ostrzałką

 

 

A tego akurat nie myję w zmywarce :no:

Jeśli kiedyś się stępi (7 lat działa tak samo) wymienię tę sztukę

Edytowane przez monsanbia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monsanbia - technologia kosmiczna, czy kowalska - who cares :)

Jedno i drugie to tylko marketing :D

A tak na serio - my używamy od wielu lat tych samych noży, przez kilka lat się myły w zmywarce, co jakiś czas trzeba je naostrzyć i... nadal działają.

No ale nie wyglądają tak fajnie na zdjęciu jak Twoje i dlatego je trzymamy w szafce/szufladzie.

Ale też kroją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noże myję różnie, częściej ręcznie (bo musiałabym mieć przy moim użytkowaniu ze 4 takie komplety - zmywarkę puszczam czasem raz na 2 dni)

Ja uwielbiam ostrzyć. Zresztą w zestawie jest profesjonalna z diamentową powłoką ostrzałka, sama przyjemność. No i ta czynność mnie jara ... jest w tym coś z magii (wiem, jestem pokręcona). Jak mam zly czas idę czasem do kuchni i odprężam się ostrzeniem wszystkich noży ;)

boże kobieto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno i drugie to tylko marketing :D

 

Dla mnie to czy nóż jest wykuty z jednego kawałka czy rękojeść i ostrze są dwiema osobnymi częściami świadczy o jego jakości i nijak się ma do marketingu.

Dla mnie

 

Zdarza mi się używać noży które kroją, czasami sama sobie muszę naostrzyć, i mimo że naostrzę i tną apaszkę jedwabną jak ten ge costnera, to mam ochotę rzucić takowym przez okno (z uwagi na bezpieczeństwo przechodniów powstrzymuję się)

Nóż nie musi tylko kroić, musi mieć odpowiednio wyprofilowaną rękojeść, musi być odpowiednio ciężki, poręczny. A to już nie każdy li tylko krojący ma :p

 

No i może przestańmy już śmiecić u Ani, bo dziewczynie pewnie mdło się robi jak to czyta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...