olgusieniunieczka 20.01.2011 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Anula drzwi raczej po tynkach, a i tak radzę ofoliować strechem albo czymś tam zabezpieczyć, bo wiadomo fachowcy pchają się z drabiną, wnoszą płytki itp. My chyba zamkniemy drzwi, nie damy klucza i każemy włazić przez garaż albo wejściem gosp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 20.01.2011 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Ja właśnie przekładałam montaż drzwi, bo też sobie uświadomiłam, że przecież trzeba po tynkach.Gdybyś się decydowała na samo aluminium, to pewnie nie byłoby problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 20.01.2011 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Anulo - pierwsza sprawa - dom naprawdę piękny. Sam bym chciał coś takiego, ale niestety plan zagospodarowania wymusza dach stromy. Zobaczymy jak architekt poradzi sobie przy istniejących ograniczeniach. Twój dziennik poczytuję od jakiegoś czasu, więc cieszy mnie, że zajrzałaś do mojego . A korzystając z zaproszenia w dzienniku CybexHouse mam od razu małe pytanko - gdzie zamawiałaś okna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_Lipków 20.01.2011 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Anula drzwi raczej po tynkach, a i tak radzę ofoliować strechem albo czymś tam zabezpieczyć, bo wiadomo fachowcy pchają się z drabiną, wnoszą płytki itp. My chyba zamkniemy drzwi, nie damy klucza i każemy włazić przez garaż albo wejściem gosp. Zalecam na bazie doświadczenia wpuszczać garażem, a drzwi wejściowe ofoliować stretchem + folia bąbelkowa i owinąć klamki też. U nas dzięki temu przetrwały robienie elewacji/ kładzenie kafelek parkietów etc. I są cudne - czyste i bez rys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 20.01.2011 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Anulo - pierwsza sprawa - dom naprawdę piękny. Sam bym chciał coś takiego, ale niestety plan zagospodarowania wymusza dach stromy. Zobaczymy jak architekt poradzi sobie przy istniejących ograniczeniach. Twój dziennik poczytuję od jakiegoś czasu, więc cieszy mnie, że zajrzałaś do mojego . A korzystając z zaproszenia w dzienniku CybexHouse mam od razu małe pytanko - gdzie zamawiałaś okna? wysylam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LKJ 21.01.2011 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Czesc, Dawno do ciebie nie zaglondalem, Gratulacje wszystko wyglonda cudnie !!! P.S.Czy stemple sa jeszcze aktualne? Jesli tak to jakiej sa wysokosci? PozdrawiamLeszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 22.01.2011 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 czesc LKJ, stemple sprzedane. Co u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 23.01.2011 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Widzę, że mamy podobny dylemat. Też mam w projekcie okno nad blatem, też 60cm - i jednak chyba szafek wiszących nie będzie. Fajnie wyglądają, ale w sumie miejsca wystarczy mi w dolnych. Argumenty - jak u Ciebie. Jestem niska, więc dolna krawędź nawet na 150cm to dla mnie sporo. W grę wchodziłyby wyłącznie szafki poziome. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 23.01.2011 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Mnie jakiś czas temu spodobało się takie rozwiązanie: http://farm6.static.flickr.com/5004/5381799531_1bca42206a.jpg Czylu szafki o małej głębokości, kończące się stosunkowo nisko, kwadratowe, normalnie otwierane drzwiczki. Pozwalają wygodnie gotować zarówno osobom niewysokim, jak i tym trochę wyższym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 23.01.2011 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 A mi mało miejsca:( zmywarka, młynek, kosz - to zajmuje sporo. My z tych często gotujących jesteśmy... Czyli co nad oknem - ściana? półka? dr_au no tak, tylko ja w tych szafkach mam trzymać tonę szklanek, kieliszków, cukrow etc. Jak mi przyjdzie wkadać po 5 szklanek do każdej szafki to zwariuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 23.01.2011 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 dr_au no tak, tylko ja w tych szafkach mam trzymać tonę szklanek, kieliszków, cukrow etc. Jak mi przyjdzie wkadać po 5 szklanek do każdej szafki to zwariuję A to w takim razie większego sensu nie ma. Ja zachowałem sobie to na okoliczność szafek do przechowywania ziół, iluśtam rodzajów octu, oliwy itp. rzeczy, które powinny być pod ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 23.01.2011 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Anula, my też z tych gotujących i tych, co mają okno równo z blatem. Okno było szykowane na ewentualne górne półki, ale raczej ich nie chcemy. Z tego względu zdecydowaliśmy się na spiżarnię, gdzie będzie sporo rzeczy przechowywanych. Część będzie w słupku z piekarnikiem i mikrofalą. Przyprawy, oliwy, octy itp. (w formie cargo) mają być w okolicy płyty na wyspie. Talerze, sztućce w zabudowie pod oknem. Zostają właśnie te nieszczęsne szklanki, kubki itd. Na dzień dzisiejszy myślę o szafce podobnej do Efilowej białej sześcianowej. Bardzo mi się podoba. Aczkolwiek ona ma chyba tę szafkę częściową schowaną w zabudowie i nie widać tych 30 cm szerokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 24.01.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 A mi mało miejsca:( zmywarka, młynek, kosz - to zajmuje sporo. My z tych często gotujących jesteśmy... Czyli co nad oknem - ściana? półka? dr_au no tak, tylko ja w tych szafkach mam trzymać tonę szklanek, kieliszków, cukrow etc. Jak mi przyjdzie wkadać po 5 szklanek do każdej szafki to zwariuję Na rzeczy rzadziej używane wysokie półki są ok (no, z wyjątkiem ściągania z wysokości np. maszyny do chleba czy innego grzmota). Na wazę, pięćset rodzajów kieliszków czy zapas herbaty. Do częstego użytkowania - może być średnio. Ja do półki na h=160 sięgam nie do końca: sprawdza się na talerzyki, bo one mieszczą się w jednym rzędzie, ale już nie na filiżanki, bo do tyłu półki daleko. Rozrysuj sobie bardzo dokładnie, co gdzie będziesz trzymać, nie tylko tak pi razy oko - i będziesz wiedziała, na czym stoisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Analiena 24.01.2011 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Anula, na projekcie jest Twoja cała zabudowa kuchenna? Jeśli tak to rzeczywiście by sie szafki wisząca przydaly choć ja bym zostawiła ścianę pustą nad tym oknem, ewentualnie półka. Co do szklanek / kubków ja planuję trzymać w szufladach. Z szafek wiszących mam tylko jedną - obok lodówki (i tak lodówka jest wysoka więc szafka kończąca się na wysokości lodówki zamyka mi przestrzeń). Mąkę, cukier trzymam w spizarni. Herbarty też chcę mieć w szufladach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 24.01.2011 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Anula jeśli jesteś niska to szafki otwierane do góry mogą być problematyczne jeśli chodzi o ich zamykanie, trzeba wtedy dość wysoko sięgnąć żeby je zamknąć. W starej kuchni miałam i szafki klasyczne i otwierane do góry, ale w nowej będą już tylko klasyczne...No i wiszące szafki to były 90 czyli wysokie. Na górne półki wrzucałam rzeczy sporadycznie używane, bo zeby je dostać potrzebne było krzesło i tak wspinałam się na blat żeby coś tam wygrzebać albo sprzątnąć. Ale i tak uważam, ze to było dobre rozwiązanie jak na bloki. Miało nie być wiszących, ale mamy tyle szkła, że głowa boli a w jadalni miejsca raczej brak na jakąs witrynkę na kieliszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 24.01.2011 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Nie, to nie jest cała kuchnia. Jest jeszcze część z wysoką zabudową, lodówką i sprzętem. Nie mam spiżarki - chyba jednak błąd... Jestem wysoka, a mąż bardzo wysoki. myslalam o takim systemie przy poziomych:http://www.peka.pl/zdjecia/body/oferta/04_szafki_gorne/04_03/04_03_HUWILIFT2_01_duze.jpg a podobaja mi sie takie - pionowe i smukłe:http://lh4.ggpht.com/_hJtrPWAeV0A/TTykEYm2M8I/AAAAAAAACYs/nUTWSrpCPqY/897_z_verve_zoom_01_b.jpgpytanie brzmi, czy takie szafki - glebokosc np. 30 cm i szerokosc 40 cm będą praktyczne - mając na uwadze trzymanie tam szkła i mając na uwadze nasz wysoki wzrostA może zrobić szersze (70-80 cm), ale z parą drzwiczek...? Edytowane 24 Stycznia 2011 przez anula05 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Analiena 24.01.2011 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 (edytowane) Ja bym zmierzyła przeciętne talerze, zrobiła symulację z ustawieniami kubków i wtedy wybrała szerokość. Choć przy takich pionowych to z zewnątrz nie było by widać że szafka jest 2 drzwiowa (przy braku uchwytów) więc wizualnie to nie ma różnicy, a chyba praktyczniejsze takie szersze - zawsze mozna coś wiekszego schować Edytowane 24 Stycznia 2011 przez Analiena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 24.01.2011 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Anula, czytałam w jakimś mądrym piśmie, że zawsze pakowniejsze są 2-3 szersze szafki niż 5-6 wąskich zajmujących tę samą długość ściany - z tej prostej przyczyny, że nie tracisz centymetrów na ścianki boczne szafek. Weź pod uwagę, że taki bok ma pewnie ok 1, trzeba jeszcze dodać parę milimetrów luzu między bokiem a naczyniem, bo trudno szklanki wstawiać na ścisk , pomnóż przez liczbę szafek i półek w szafkach, a dowiesz się, ile przestrzeni tracisz. Skoro oboje jesteście wysocy (szczęściarze!), to stawiałabym na te szafki poziomie - i szerokie. w tej koncepcji, której rysunek pokazałaś na poprzedniej stronie, jest moim zdaniem za dużo podziałów pionowych w górnym pasie szafek - dla mnie to wprowadza jakiś niepokój. ale to naturalnie kwestia gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 24.01.2011 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 Jeśli planujesz trzymać tam też kieliszki to wąskie będą mało praktyczne, na 40cm zmieścisz może 2 goblety, na głębokość -pewnie jeden, bo zawiasy też zajmują z 2 cm w głąb szafki. To samo dotyczy np kieliszków koktajlowych itp Szeroka szafka, ale z podwójnym drzwiami będzie bardziej pojemna. Talerze osobiście wolę trzymać w szufladzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 24.01.2011 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 odradzam trzymanie kubków/szklanek w szufladach - siostra tak ma i mało wygodne i praktyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.