myszonik 09.02.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Ja też wilgotności nie sprawdzam i zaczynam się ba o moje dechy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 09.02.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 (edytowane) Aniu trzymam kciuki za A. żeby się jednak przyzwyczaił. U nas po 3 tygodniach nieobecności były dwa dni wtulania w tatę, ale później już poszedł jak burza ... może w tym żłobku mu się nie do końca podoba???? U nas wilgotność również masakra. Na każdym grzejniku leży mokry ręcznik, w sypialni nawilżacz działa na maxa a jak wczoraj położyłam się do łóżka to aż mnie oczy bolały przy mruganiu tak miałam sucho . Boję się że te szpary w schodach to nasza wina . Szpary w podłodze mamy straszne i dzięki bogu, że podłoga ciemna to przynajmniej nie widać. Co jeszcze można zrobić? Mad jestem bardzo ciekawa waszych rozwiązań/patentów (przy 24 st i paleniu wilgotność 40% JAK JAK JAK?), jakoś nie wierzę żeby reku mogło regulować wilgotność ... jego ew. wyłączanie się przy za niskiej nie jest przecież rozwiązaniem problemu, bo w końcu nie po to jest instalowana żeby nie działała. Ps A ja byłąm pewna że ty z Wawy, nie wiem skąd edit: "Ma być minimalistycznie, schludnie, trawiasto, leśnie i tanio:)" o to ja już siadam i podglądam bo poza "leśnie" chodzi mi dokładnie o to samo szczególnie z tym schludnie i tanio . Edytowane 9 Lutego 2012 przez tofee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 09.02.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Ja też wilgotności nie sprawdzam i zaczynam się ba o moje dechy... kurcze ja też tej zimy odpuściłam:sick: mojej przemysłówce to chyba nic nie zaszkodzi;) ale zauważyłam, że noga od stołu z MD ma pękniecie jak Anuli deski:eek: chyba jutro skocze do LM po stację pogodową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 09.02.2012 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 kurcze ja też tej zimy odpuściłam:sick: mojej przemysłówce to chyba nic nie zaszkodzi;) ale zauważyłam, że noga od stołu z MD ma pękniecie jak Anuli deski:eek: chyba jutro skocze do LM po stację pogodową... Tego bym chyba nie zniosła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 09.02.2012 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 kurcze ja też tej zimy odpuściłam:sick: mojej przemysłówce to chyba nic nie zaszkodzi;) ale zauważyłam, że noga od stołu z MD ma pękniecie jak Anuli deski:eek: chyba jutro skocze do LM po stację pogodową... Noga to noga ale Ty Pasiu chyba pisałaś że ci się blat rozsechł od laptopa? Do puki nie kupiłam nic drogiego z drewna to nie miałam takich przygód. Jak człowiek zaczyna inwestować to nagle same problemy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 09.02.2012 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 kurcze ja też tej zimy odpuściłam:sick: mojej przemysłówce to chyba nic nie zaszkodzi;) ale zauważyłam, że noga od stołu z MD ma pękniecie jak Anuli deski:eek: chyba jutro skocze do LM po stację pogodową... Tego bym chyba nie zniosła! A u mnie na stole z Md też pęknięcie, ale na blacie:eek: Właśnie zerknęłam na moją stację 49% wilgotność Anula, aż mi ciary przeszły jak zobaczyłam tą podłgę, trzymam kciuki oby się wyjaśniło na twoją korzyść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 09.02.2012 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Noga to noga ale Ty Pasiu chyba pisałaś że ci się blat rozsechł od laptopa? Do puki nie kupiłam nic drogiego z drewna to nie miałam takich przygód. Jak człowiek zaczyna inwestować to nagle same problemy . ale to pikuś w porównaniu do tego na nodze:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 09.02.2012 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 ale to pikuś w porównaniu do tego na nodze:( Nie no słuchajcie, śmiać się*albo płakać. Jakby mi ktoś kilka miesięcy temu powiedział że będzie to top temat na fm, to bym się chyba puknęła w czoło Ja dziś po wczorajszym paleniu próbuję ratować resztki wilgotności. Doszłam do 31 i stop (w salonie) W sypialni, w pokoju Lili 50%, także spoko. Dobrze rozgrzany grzejnik i ręcznik działa idealnie Ale za to zaniosłam termometr na stół (tam jest podłogówka przecież) Nigdy nie sprawdzałam wilgotności w jadalni/kuchni, bo przecież tam drewna nie ma, blisko salonu, to co za różnica gdzie mierzę. Okazuje się nie. W salonie 31, w jadalni (parę metrów dalej) 20!!! Ja cię sunę! Idę oglądać nogi stołu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 09.02.2012 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Najlepszy absurd, że nie tak dawno wszyscy chcieli obniżyć wilgotność żeby dechy położyć W panice jestem - ja nie mierzyłam i już się boję - o dechy, o stół... Monsanabio i dziewczyny te, które mierzą - napiszcie proszę, czy odczuwacie dyskomfort suchego powietrza czy tylko z tych pomiarów wiecie, że sucho? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 09.02.2012 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Najlepszy absurd, że nie tak dawno wszyscy chcieli obniżyć wilgotność żeby dechy położyć W panice jestem - ja nie mierzyłam i już się boję - o dechy, o stół... Monsanabio i dziewczyny te, które mierzą - napiszcie proszę, czy odczuwacie dyskomfort suchego powietrza czy tylko z tych pomiarów wiecie, że sucho? Ja zauważyłam, że więcej pije wody teraz, w starym domu tyle nie piłam, a teraz ciągle mi się chce pić ( i nie chodzi tu o wczorajszą imprezkę u mnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 09.02.2012 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Witam, wczoraj przeczytałem anula05 dziennik od A do Z za jednym podejściem gratuluję domu. Piękny. Ja zaczynam proces budowania - też będzie płaski dach i niemalże w identycznym stylu. Jestesmy z żona pod wrażeniem ogarnięcia przez was wszystkich niespodzianek z waszej budowy i perypetii z wykonawcami jeszcze raz - DOM FANTASTYCZNY !! moja żona już podgląda inspiracje z twojego DB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 09.02.2012 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 napiszcie proszę, czy odczuwacie dyskomfort suchego powietrza czy tylko z tych pomiarów wiecie, że sucho? Ja czuję gdy spada poniżej 30 Wczoraj przy 25 nie mogłam wziąć pełnego oddechu i kasłałam 3 godziny (mam astmę, która ujawnia się bardzo rzadko, nie potrzebuję nawet leków, tylko doraźnie, nie mam ataków duszności), oczy mnie bolały, potem już głowa ... no masakra, bo to wcale nie były takie lekkie objawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 09.02.2012 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Kurcze, przykra sprawa z tymi dechami. Też mam warstwówkę w sypialni na podłogówce, ale wilgotność chyba jest oki, bo nie mamy włączonego ogrzewania w tym pomieszczeniu. Nie wiedziałam, że takie problemy mogą się przydarzyć . Po tym co czytam to chyba w jakiś higrometr zainwestuję (macie taki zwykły czy elektroniczny ?).Trzymam kciuki za pozytywne rozpatrzenie rekalamcji (przecież nie udowodnią Ci tej niskiej wilgotności powietrza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 09.02.2012 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Cześć! Ratujcie swoje stoły dziewczyny:) A serio - nie padajmy w panikę, kurde, co roku jest to samo, tylko dotychczas miałyśmy to gdzieś, ale to jest standard, to jest nasz klimat, nic z tym nie zrobimy. Czekam z niecierpliwością na Madeleine, bo mnie ciekawi jak ona to robi, że ma tak wysoką wilgotność. Co z paleniem w kominku - mamy nie palić? To po co są kominki? Przecież sobie w lecie nie odpalę. Paranoja.Ja czuję, że jest sucho - na skórze - szczególnie dłoniach, twarzy (ustach) no i więcej piję.Czekam od tygodnia na higrometr... Witaj M.A.G., założysz dziennik? Służę pomocą, jakby co:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 09.02.2012 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Anula help. Napisz mi proszę, czy Twój sublicznik do pompy ciepła jest też dwutaryfowy? Czy tylko główny licznik jest dwufazowy? Moi instalatorzy nie mają zielonego pojęcia jak i gdzie podłączyć sublicznik dwutaryfowy... Czy przed, czy za skrzynką z bezpiecznikami do kotłowni? Czy w skrzynce kotłowni musi być jakąś czasówka, żeby sublicznik dobrze wskazywał zużycie prądu w I i II fazie? Nie mam podlicznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 09.02.2012 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Anula - ale latem z reguły nie ma problemu z wilgotnością.To znaczy jest, ale odwrotny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 09.02.2012 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Anula - ale latem z reguły nie ma problemu z wilgotnością. To znaczy jest, ale odwrotny... Oj Salik Salik, czas do domu wracać Przecież Anula napisała ironicznie że w lato ma sobie kominek palić, bo w zimie za sucho Ja tam do tej pory problemu nie miałam, bo mieszkałam w blokowisku, w środkowym mieszkaniu, grzejniki na 1, przy wielkich mrozach 2 i zawsze uchylone okno. Wilgotność*miałam a jak! Dopiero teraz koszmar się zaczął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 09.02.2012 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 My mamy rekuperację z bardzo wysokim (chyba 99,6%) odzyskiem wilgotności. A np. przy prysznicu wiadomo, tej wilgoci produkuje się bardzo dużo. Do tego ciągle ktoś jest w domu = oddycha się, to też ma wpływ. A może dodatkowo wychodzi wilgoć technologiczna - kto to wie... Nigdy nie wyłączamy rekuperatora, jedynie działa automatyka. Czujnik higrometru wisi przy suficie, w pomieszczeniu, gdzie jest kominek, ale oddalony od niego o 7m. I palę kominkiem, jak pisałam, bardzo często. Chociaż odkąd mnie nie ma w dzień, spadła nam temperatura do marnych 23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 09.02.2012 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Madeleine, to w takim razie musi być jakiś super bajerJa dziś znów umieram. Już mi głowę rozsadza, w oczach piach ... (skusiłam się na palenie od popołudnia) Ciekawa jestem co mój higrometr by wskazał gdybym postawiła go u was tak jak stoi u mnie ... bo dalej mnie to zadziwia (no bo ile można odzyskać z tego prysznica dla domu o takiej kubaturze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 09.02.2012 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Nie wiem jak Madeleine rekuperacja zatrzymuje wilgoć, ale uwierz jest jej sporo - u nas wyciąga rekuperator jakieś pół wiaderka tygodniowo takiej wilgoci właśnie od prysznica, gotowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.