badmin65 05.07.2010 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Witam, proszę o radę - "mam budynek gospodarczy", znaczy miałem , 2 topole spadły na dach( drewniany pokryty papą) i zostały ściany, deszcz, mróz nadgryzły je poważnie, chcę zburzyć jedną ze ścian ( właściwie już zburzyłem ) i buduję ją od nowa, i tu sąsiadka robi problem - mówi, że teraz taką ścianę to trzeba min. 2 metry od granicy działki stawiać, a do tej pory ściana stała ok. 0,2 do 0,5m od granicy( za zgodą sąsiadki) ( budynek był postawiony w latach 70-tych) fundamenty i wieniec zostawiłem, wymieniam tylko pustaki, które się rozpadły. Co trzeba zrobić, żeby sąsiadce "zamknąć usta" i nie mieć kłopotów ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 06.07.2010 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Witam,sądzę, że jeśli stawiasz ścianę na istniejących fundamentach, to sąsiadce nic do tego. Najlepiej zgłoś się do swojego Urzędu Gminy o mapę(dostajesz to za darmo, w powiecie wrocławskim istnieje np. przeglądarka wrosip) z naniesionymi budynkami. Lepiej żebyś to załatwił UG, bo zacięta kobieta gotowa jest złożyć jeszcze skargę. A tak sam się zgłosisz, przedstawisz jej mapy z gminy i kobieta się odczepi. Jeśli budynek jest na planie to NIC JEJ DO TEGO BO ZOSTAŁ ZATWIERDZONY. Mam nadzieję, że pomogłamPozdrawiamLola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 06.07.2010 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 sądzę, że jeśli stawiasz ścianę na istniejących fundamentach, to sąsiadce nic do tego. Mam nadzieję, że pomogłam Nie pomogłaś a wprowadziłaś w błąd. Skoro budynek się zawalił to jest to odbudowa i potrzeba na nią pozwolenia na budowę. Jeśli sąsiadka złoży doniesienie do PINB to pytający będzie miał kłopoty. Mapki można sobie powiesić na ścianie dla dekoracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
badmin65 07.07.2010 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 znaczy budynek się nie zawalił , tylko dach, ściany stoją, tylko pustaki się kruszą i nie ma już sensu tego tynkować , tylko lepiej wymienić te pustaki, a jak wymieniać to lepiej wszystkie, bo co z tego że ocalę 1/3 pustaków jak za 2 lata i tak je trzeba będzie wymienić.czy ktoś jeszcze może się wypowiedzieć ? Bo na razie to nie ma dobrych wiadomości, po mapkę już poszedłem (nową ), a starą też mam z lat 70-tych i te budynki są na tych mapkach, w zeszłym roku dzięki mojej ukochanej sąsiadce musiałem rozmiar działki zrobić , bo twierdziła ,że budynki są na jej działce postawione , no i okazało się że jakieś 0,5 metra od granicy działki - na mojej stronie się zaczynają ( zresztą podpisywała wtedy zgodę na to ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 07.07.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 no i okazało się że jakieś 0,5 metra od granicy działki - na mojej stronie się zaczynają ( zresztą podpisywała wtedy zgodę na to ) Najprawdopodobniej masz na myśli geodezyjne wznowienie granic. Sąsiadka potwierdziła ich prawidłowe wyznaczenie a nie "zgodę na budynek". Dziś nie ma już czegoś takiego. Albo budujesz zgodnie z przepisami albo w ogóle. Zgoda sąsiada na nic nie wpływa. To, czego na prawdę potrzebujesz to legalności prac - tak, żeby sąsiadka nie mogła donieść na ciebie do PINB i narobić ci kłopotu. A legalność to albo zgłoszenie remontu albo pozwolenie na budowę na odbudowę. Na pewno warto zacząć od pierwszej procedury bo jest tańsza. W moim powiecie oceniają stan ze zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.