Łosica... komenty

[TAR]

w piatek bedzie skonczona wczorajsza wizyte przelozylam z przyczyn jakichs tam

 

uporzadkowanie kuchni po wieczornych i wczesnoporannych dzialaniach wieczorem juz mi sie sie chce a rano nigdy nie zdąze

[Moose]

Tjaaaaa...

Narobiłam se ognisk...

Wpadłam po robocie, przebrałam się i za kosiarę się wzięłam. A raczej za to zielone co wyrosło jak goopie .

Do 18.30 skosiłam niecałe pół działki... Ehhh...

Dzisiaj trochę tez pokoszę, ale krótko, bo na fitnes popierdzielać moose

Nie chce mi się kosić... mam lenia i wy..ane na wszystko

Może zrobimy ognisko... ale też mi się nie chce...

[Arctica]

No to możemy się policytować na lenie:p...

 

mi się tak nie chce... że nawet nie chce mi się o tym pisać

[Moose]

 

Małż robi ognisko... może się zawlokę na żarełko...

[Gagata]

To wszystko przez ciśnienie... JAK ŻYĆ panie premierze.....???

[TAR]

wy piszecie o leniu? to moj jest mega len leniowaty, bo nie chce mi sie siegnac do stolika po dzwoniacy telefon i pojsc do garazu po browarka (czy on nie moglby sam przyjsc do mnie?)

[Gagata]

..browarki stoją w spiżarni koło kuchni, w dobrej temperaturze, a ja przy kompie siedzę praktycznie obok, więc do browarka bliżej niż do czegokolwiek... nie wiem o czym to świadczy ale podoba mi się

 

 

 

Czy Wasze zwierza też robią sobie pilota przed spaniem wieczornym?

Bazylia ostatnio robi to regularnie, po czym ... spokojnie idzie spać na kanapę :rolleyes:

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------

pilot - termin znany jeżdżącym swego czasu na kolonie

[Arctica]

... moje udrapać sobie posłanko muszą

 

czasami i w nocy drapanie poduchy słychać

[TAR]

kurde jezdzilam ale nie wiem co to pilot:oops:, oswiecenia prosze

[wu]

kipisz, bajzel i totalna rozwałka TAR-ciu:lol2:

[Gagata]

Wstawało się rano po pobudce, ścieliło się łózko i szło się na sniadanie. A w tym czasie ...... perfidna komisja oglądała jak pościeliliśmy, grzeczne (?) dzieci łóżeczka i jak któres się wg komisji nie spisało (nie dośc dokładnie wepchnęło przescieradło pod materac na ten przykład) cała pościel wraz z materacem była wybebeszana do góry nogami. Wracało się ze śniadania z myślą - kto dzis ma pilota???

Teraz widzę, że to jakiś sadyzm był, czy co?

 

Bazylia robi to na maksa (jak nasza komisja ze wspomnień) - czyli cała narzutka jest wybebeszona nosem (rycie pod spodem) i łapami, zszargana (pod siebie, przed siebie, na siebie) i zmięta oraz zrzucona z materacyka - i dopiero pies może spokojnie położyć się spać.

Na kanapę.

[Gagata]

Właśnie sobie wyobraziłam ową komisję jak ryje NOSEM i ŁAPAMI w naszych łóżkach - widok wart ceny ścielenia powtórnie łózka - słodka zemsta na zimno :lol2:

[TAR]

no popatrz nie zdarzylo mi sie miec pilota moze dlatego ze ja bardziej w harcerstwie bylam a na obozach nas uczyli i nauczyli

 

jednakze piloty psie to u nas normalka, zrobia kipisz zeby ............................................... spokojnie udac sie spac na sofke

[Gagata]

No i popatrz TARcia - znaczy rozmiar (psa!) nie ma znaczenia, jak się okazuje (nie po raz pierwszy)...

 

A pańcia - frajerka poprawia i poprawia te kocyki i narzutki na legowisku ..... :rolleyes:

[Moose]

To wszystko przez ciśnienie... JAK ŻYĆ panie premierze.....???

Nie mam pojęcia... spać mnie się żądało caaałyyyy dzień, a nie powiem żem przepracowana

 

wy piszecie o leniu? to moj jest mega len leniowaty, bo nie chce mi sie siegnac do stolika po dzwoniacy telefon i pojsc do garazu po browarka (czy on nie moglby sam przyjsc do mnie?)

A do mnie przyszedł

 

Właśnie sobie wyobraziłam ową komisję jak ryje NOSEM i ŁAPAMI w naszych łóżkach - widok wart ceny ścielenia powtórnie łózka - słodka zemsta na zimno :lol2:

 

Gruszek jest dziwny, bo oprócz podniecenia na widok GOŚCI to posłanka nie rusza... owszem podrepcze i pokręci się w kółeczko ale go nie demoluje

A spanko i tak najlepsze z Pańcią na kanapce co właśnie uprawia z powodzeniem o pochrapywaniu nie wspomnę

[TAR]

duzy bialy jak Gruś najlepsze spanie to przy pani / z pania i najlepiej pod kocykiem lub kolderka. kipiszu w sypialni nie robia tylko w swoich kojcach. po prostu sciela po swojemu

maly bialy nie lubi zbytnio tulania, wcale nie lubi przykrywania za to lubi zalegac na sofce, zgniazduje sobie kocyk i spi raz na jednej raz na drugiej. zalezy, ktory ludź jest akurat wolny tzn. nie okupuje (tego ludzia) duzy bialy:lol2:

 

browarek do mnie sam nie przyszedl, bo jego nogi do stolycy pojechaly :D:D

[Moose]

d

 

browarek do mnie sam nie przyszedl,

Widać i browiec ma lenia...

[Gagata]

No właśnie też uważam, że one nie robią kipiszu tylko ŚCIELĄ PO SWOJEMU.

A jak się pańci nie podoba, to niech se ścieli inaczej, jak musi.

 

Tylko - CZYJE TO W KOŃCU LEGOWISKO???:P

[Baru]

Ja to raczej z tych normalnych inaczej jestem - tak z samokrytyką i z niesmaczeniem wielkim stwierdzam .

Wczoraj wpadłam do domu po robocie, coś w żołądek wrzuciłam i za kosiarę się złapałam... Przed 18stą zmiana nastąpiła w osobie mego dziecięcia drugiego, a matka na fitnes pojechała. I wróciła niewiele przed północą... Szlag by to!!

 

A co do pilota to Nadii ostatnio coś odbiło - też drapie i udeptuje te pagórki, co sobie porobi i tak śpi. Na tym! Bo sucz nauczona, że śpi się u siebie a nie w cudzych betach.

[Moose]

No właśnie też uważam, że one nie robią kipiszu tylko ŚCIELĄ PO SWOJEMU.

A jak się pańci nie podoba, to niech se ścieli inaczej, jak musi.

 

Tylko - CZYJE TO W KOŃCU LEGOWISKO???:P

Bo te Pąńcie to dziwaczne są...

 

Ja to raczej z tych normalnych inaczej jestem - tak z samokrytyką i z niesmaczeniem wielkim stwierdzam .

Wczoraj wpadłam do domu po robocie, coś w żołądek wrzuciłam i za kosiarę się złapałam... Przed 18stą zmiana nastąpiła w osobie mego dziecięcia drugiego, a matka na fitnes pojechała. I wróciła niewiele przed północą... Szlag by to!!

 

Bo sucz nauczona, że śpi się u siebie a nie w cudzych betach.

 

Ad 1, czy Ty chcesz się zarobić na śmierć???

Ad 2, jakieś przytyki...?