Gagata 10.03.2013 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 (edytowane) No i jesteście zadowoleni z tej karmy? A Książe??(je coś czy nadal cienko...) Przejrzałam te karmy i głupieję.... Chcemy zacząć zamawiać na portalu, bo od weta wychodzi max drogo a poza tym nam tak niewygodnie, ale znów nie wiem którą. My chyba mamy "wytyczne" jak u Was czyli rasa tzw olbrzymia.... Tylko u nas młodsze bydlątko ale to bym dopasowała. Edytowane 10 Marca 2013 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2013 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 No własnie myślałam o zooplusie. Coś tam kiedys u nich kupiłam i była OK współpraca. A czemu nie kupujecie tzw. wterynaryjnej dla ras olbrzymich (sa różne firmy)? Droga jest a dla zdrowego psa nie jest konieczne pasienie weterynaryjną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2013 15:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 No i jesteście zadowoleni z tej karmy? A Książe??(je coś czy nadal cienko...) . Jest duuużo lepiej z jedzeniem Tak, nupy zdrowe i nie puszczą takich bąków jak po happy dogu A teraz się pożalę... Karważ co za dzień...http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/banghead.gif Greyuś z okazji drugich urodzin przeciął sobie łapsko... założyłam ucisk i poprosiłam Tatunia coby przyjechał fachowym okiem rzucić na nieszczęśnika, czy szyjemy czy opatrunek wystarczy, powiedział, że odwiezie kolegę i wpadnie... właśnie dostałam wiadomość, iż nie przyjedzie, bo koło mu się urwało i trzeba lawetą ściągnąć auto... szlag by to trafił...http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/banghead.gif dobrze, że Tato w całości http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/goodvibes.gif Greyduła ze zbolałą miną i opatrunkiem usiłuje zepchnąć mnie z kanapy, więc tuszę, iż żył będzie ale łapa go pewnie boli, bo wciąż ją polizuje... A na podwórku krwi jakby wieprzka szlachtował... co na śniegu elegancko się komponuje...http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/zaskoczenie/mind-blowing.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 10.03.2013 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Łomatko - to żesz to horror (koło się urwało - no no, nie ma śmiacia..)! Biedaki.... Grejuś przezyje a boleć to boli na pewno. Ale psy to takie jakby odporniejsze na ból. Ale podrapac po brzuszku od nas to mu się nalezy! A która to łapa? Może chodzić normalnie? Co do karmy to nawet ten sam royal na portalach zoo 20% tańszy.Ja nie wiedziałam to dlatego tak kuopowalismy a dodatkowow bardzo nam to nie na ręke czasem całkiem, całkiem nie podrodze a i zamawiać trzeba bo na stałe nie ma itp. To ja se wolę zamówić sama i mi do domciu przywioza i taniej.Bez sensu. A myslę też o zmianie bo jakoś dziewczyna przestała się napalać na tego royala w ogole - chrupki w misce lezą a sunia w kuchni siedzi i się znacząco wgapia w nasze oczy (gupi czy co???).... Wiesz, widocznie wg happy doga miarą szczęśliwości psa jest ilość wypuszczanych bąków - mozna tę szczęśliwość dzięki temu dość precyzyjnie określić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.03.2013 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Nasz młody jest aktualnie na Royalu (German Shepherd Junior) i pewnie zostanie na nim aż planowana sunia dojdzie do wieku 15 miesięcy. I powstaje problem jaką karmę w zamian... Hodowczyni mówiła o Boschu, faktycznie tańszy ale czy tak samo dobry? Royal dla juniorów w Krakvecie kosztuje 182,00, dla dorosłych psów 179,00 za 12 kg (w tej chwili dodatkowo 2 kg gratisowo) Bosch jest naprawdę niewiele tańszy. Gagacia, kupuj w necie! Ja jak do tej pory już niejednokrotnie przekonałam się, że właśnie Krakvet ma najlepszą ofertę cenową, przesyłka jest gratis. Porównałam karmy u weta i tę z netu - nie ma żadnej różnicy!!! Hrabiego cmoknij w nochal ... Szkoda, że cierpi, ale niestety, duże, ciężkie psy często są na to narażone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2013 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Łomatko - to żesz to horror (koło się urwało - no no, nie ma śmiacia..)! Biedaki.... Grejuś przezyje a boleć to boli na pewno. Ale psy to takie jakby odporniejsze na ból. Ale podrapac po brzuszku od nas to mu się nalezy! A która to łapa? Może chodzić normalnie? Lewa przednia, ciachnięte w nadgarstku - taka niby pięta przedniej łapki Hrabiego cmoknij w nochal ... Szkoda, że cierpi, ale niestety, duże, ciężkie psy często są na to narażone. Cmoknięty i wymiziany.... bieda leży taka, że nawet małż się użalił nad nim. Jutro jedziemy do weta , szyć nie szyć... niech zdecyduje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.03.2013 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 moja Acanę jadła żadnych bąków nie było kupska ładne:rotfl: bardzo zadowolona byłam własnie dla szczeniaków gigantów:) w telekarma.pl najczęściej zamawiam bo tam jak nie mają to od razu piszą a jak do 15-ej zamówisz to na drugi dzień kurier z karmą pod drzwiami stoi;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.03.2013 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Łomatko - to żesz to horror (koło się urwało - no no, nie ma śmiacia..)! Biedaki.... Grejuś przezyje a boleć to boli na pewno. Ale psy to takie jakby odporniejsze na ból. Ale podrapac po brzuszku od nas to mu się nalezy! A która to łapa? Może chodzić normalnie? Taaa... bo wciąż nie powtarzają, że boli??? Cierpią w ciszy to i ludziskom się wydaje, że mniej:(. Taka sarenka... całkiem rozjechana przez auto, a ani słówka nie piśnie, że boli:(:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.03.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Arctica nie pleć - człowiek całkiem przejechany przez auto też leży płaski i cierpi w ciszy A pies tez potrafi "mowić" , że go boli. Mam na mysli inną kwestią - nie wiem jak u innych ras - ale cc maja podwyższony próg bólu (ponoć), u weta to widać np przy zastrzykach, wbijaniu igły one (i teraz Bazysia, i przedtem Bayzl) nie zauważały w ogóle że coś się wydarzyło.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.03.2013 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Musiał Szary na coś stanąć chyba? Daj znać Łosia co wet! A tą telekarmę zaraz zobaczę, Wusia. Na krakvet też juz zaglądałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.03.2013 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Arctica nie pleć - człowiek całkiem przejechany przez auto też leży płaski i cierpi w ciszy A pies tez potrafi "mowić" , że go boli. Mam na mysli inną kwestią - nie wiem jak u innych ras - ale cc maja podwyższony próg bólu (ponoć), u weta to widać np przy zastrzykach, wbijaniu igły one (i teraz Bazysia, i przedtem Bayzl) nie zauważały w ogóle że coś się wydarzyło.... Nie słyszałaś szczepionej Hany:rotfl: Salma faktycznie nie zauważa:) Ps. Człowiek chociaż powie gdzie go boli... chyba, że nieprzytomny;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.03.2013 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Ano to zawsze kwestia charakteru osobnika ..nam się najwyraźniej twardziele trafiały ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 11.03.2013 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Niusy Po odwinięciu bandaża okazało się, że ładnie się zespoliło ( starałam się ), więc nie było szyte tylko nowy opatrunek i do domu... zasnęłam na godzinę, przez ten czas bestia rozlizała opatrunek i się rozlazło....http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/duh.gifhttp://www.forum.molosy.pl/images/smilies/duh.gifhttp://www.forum.molosy.pl/images/smilies/duh.gif Zespoliłam i zabandażowałam od nowa, jeśli jutro po pracy się rozlezie to jedziemy jeszcze raz i chyba będzie szycie...http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/lookaround.gif Greyuś u weta to wzór pacjenta U mnie śniegu od cholery ale swoimi wyjeżdżam bez problemów... Nikt mi nie wierzy, że mam takie zaspy (90-130 cm), bo 3 km dalej jest już inaczej...http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/rotfl.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.03.2013 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Ale grunt, że ogólnie OK, teraz tylko kolegę przypilnować - znam ten problem...! Może Greyowi kołnierzyk trza zafundować... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 12.03.2013 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 taaa... dla niego to chyba dzwon Zygmunta:rolleyes: Jak Salma w zeszłym roku łapę rozwaliła to jej na opatrunek skarpetę zakładałam. Trudniej było bandaże rozparcelować, tylko sobie po wierzchu polizała, ale cały czas na oku musieliśmy ją mieć bo kombinator nie z tej ziemi była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.03.2013 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Katma miała szytą łapę jeszcze w K-gu i tez nosiła gustowną skarpetkę (moja zresztą, specjalnie kolorem dobierałam do jej oczu;)) Buziaki dla Hrabiego!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 12.03.2013 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 Może Greyowi kołnierzyk trza zafundować... ... taaa... dla niego to chyba dzwon Zygmunta:rolleyes: . Uczciwie mówiąc to bestyja naprawdę wzorowym pacjentem się okazała [TABLE=class: tborder, align: center] [TR] [TD=class: alt1]No i tak jak myślałam... Łapa wyczyszczona z ropy i zszyta, znieczulenie miejscowe, antybiotyk przez 7 dni mamy, Greydyła zniósł wszystko dzielnie tylko Pańcia się spociła jak mysz, bo położyłyśmy go na podłodze na boku, siadłam na nim okrakiem a nawet się położyłam, jedną ręką trzymałam pysk a drugą zdrową przednią łapę... ależ jest silny... Gryźć nie chciał, tylko się wyrywał ale dałam radę http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/eyebrows.gif [/TD] [/TR] [TR] [/TR] [/TABLE] Katma miała szytą łapę jeszcze w K-gu i tez nosiła gustowną skarpetkę (moja zresztą, specjalnie kolorem dobierałam do jej oczu;)) Buziaki dla Hrabiego!!!! Dzięki Brazuniu A skarpety dobieram... przesiane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 13.03.2013 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Musicie teraz nie spuszczać go z oczu... nawet na chwilkę. Psy bardzo nie lubią ciał obcych w sobie i potrafią wygryźć sobie szwy:eek:. Ja skarpetki wybierałam ciasne. Bo małpa szybko skumała, że jak się stanie bardzo blisko łapkami i tą chorą do góry później podniesie to schodzi to z wierzchu. No i długie... zanim się z niej wyplątała to już pańcia spowrotem pod pachę podciągała:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.03.2013 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 O rany, to dopiero się mieliście - przeżyć z szyciem współczuje, naprawdę, zwłąszcza Pańci, bo pewnie się bardziej zestresowałaś od Hrabiego... Wiem, jak to jest, bo u Karusia usuwaliśmy tzw. szóste palce, potem opatrunki, tylko że z małym Karusiem trzy osoby walczyć musiały... Potwornie się bał, biedulek. Skarpeta długa, wysoka - to bardzo ważne i pilnowanie jak oka w głowie, psy naprawdę potrafią kompletnie rozwaliś sobie rany od nowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 13.03.2013 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 (edytowane) Ojejej współczuję przejść głównie Pańci ! Greyowi mogło się podobać, nawiasem mówiąc, że Pańcia na nim leży (takie większe przytulanie..) Ale się pewnie chłopak zestresował też.. Edytowane 13 Marca 2013 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.