Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Łosica... komenty


Recommended Posts

Musicie teraz nie spuszczać go z oczu... nawet na chwilkę.

 

 

 

Skarpeta długa, wysoka - to bardzo ważne i pilnowanie jak oka w głowie, psy naprawdę potrafią kompletnie rozwaliś sobie rany od nowa...

 

 

Dziewczyny, Greyduła nie szarpie bandaża... daje sobie wszystko zrobić bez protestów... skarpetę zakładamy jedynie na wyjście na dwór ( na worek foliowy), Zmieniam opatrunki 2x dziennie, do ostatniego dodałam żyworódkę... może pomoże a na pewno nie zaszkodzi... Oprócz tego antybiotyk przyjmujemy 2x dziennie i osłonowe raz... Karważ zabawy po pachi...:bash:

 

Ale się pewnie chłopak zestresował też..

No ślinił się znacznie ale tylko na początku... potem przyjął to z rezygnacją...

 

Jest przekochany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Moose

    3214

  • braza

    1296

  • DPS

    1231

  • TAR

    635

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Karuś sam sobie szwy zdejmował z łap.

Jak już przyszedł na to czas, to tylko rozcięłam bandaż, żeby nie musiał się szarpać i zostawiłam go z tym wszystkim, oczywiście poradził sobie błyskawicznie.

No ale to był już czas na to. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pilnujemy zarazy :yes: sorki za brak wielkich literków ale bestia ze mną na kanapie zalega i mnie łapę przygniotła i śpi więc jedną tylko używam i do szifta mam za daleko...:(

ja pozwalam na psie kanapowanie i wcale przez to nie jestem niżej w hierarchii...:rotfl:

u nas -5 było teraz temp rośnie, śniegu już nie dowaliło w nocy, oby gorzej nie było to da się przeżyć:yes:

pozdrówka dla wszystkich :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagatko - obyś Ty prorokiem była! :yes:

I TY to mówisz...??????????????????:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Miłośniczce śniegu, odwidziało się zimy...:rolleyes:

 

Muszę się pożalić...:bash:

 

cołki problem od początku, dotyczący rozharatanej psiej łapy...

W niedzielę Grey biegając po śniegu nadciął sobie w lewej przedniej łapie poduszkę nad nadgarstkiem ( taki dodatkowy niby palec z tyłu łapy. Byliśmy w poniedziałek u weta powiedział zostawić do zrośnięcia, założył opatrunek, do środy pies rozlizał to na tyle, że zamiast się zrastać to zaczęło rozwarstwiać i odstawać, dodatkowo zebrała się ropa... pojechaliśmy jeszcze raz, zostało wyskrobane i założone kilka szwów, dziś szwy puściły i znów odstaje... ropy nie ma ... opatrunki zmieniam... i zastanawiam się czy próbować to szyć jeszcze raz czy zostawić do samoistnego zrośnięcia...

Na jutro jestem umówiona wieczorem z wetem...

Karważ, panikarz to ja nie jestem ale trochę się martwię...:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawaiałam z koleżanką, która miała u swojej suki identyczny przypadek... Nic nie działało, nie goiło się, szwy nie trzymały... w końcu wet kazał jej smarować balsamem szostakowskiego i się zagoiło :rolleyes:

Ściągnęłam grubemu resztę szwów... i tak nie trzymały...

Posmarowałam balsamem szostakowskiego i zobaczymy co z tego wyniknie...

A kupić ten specyfik to na moim zadupiu ( w mieście oczywiście http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/icon_wink.gif) jakaś masakra... objechałam kilka aptek - brak a sprowadzają tylko na zamówienie i wlazłam już zrezygnowana do ostatniej, żeby chociaż nadmanganian kupić do przemywania a tu szok... ktoś zamówił i nie odebrał, porwałam flaszeczkę i zwiałam szybciutko, żeby się nie natknąć na tego co zamawiał http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/hulakula.gif

Misiek zaopatrzony śpi http://www.forum.molosy.pl/images/smilies/yes.gif

Z weta dziś rezygnujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - na pieskowe lizanie nie ma mocnych...

Ale Gagata ma rację, to w sumie drobiazg, tylko upierdliwy! :hug:

Dobrze, że balsam dostałaś, teraz powinno szybciorem się zagoić! :yes:

Edytowane przez DPS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - na pieskowe lizanie nie ma mocnych...

Ale Gagata ma rację, to w sumie drobiazg, tylko upierdliwy! :hug:

Dobrze, że balsam dostałaś, teraz powinno szybciorem się zagoić! :yes:

 

No wiem... ale ta upierdliwość mnie już zaczyna wkurzać... a i gruby nieszczęśliwy jest, bo biegać i skakać mu Pańcia nie pozwala...:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...