Moose 24.01.2014 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Z wqrwa wczoraj spać poszłam ale dziś Wam opiszę sytuację… Od 2 tygodni ( my osobiście, a od paru miesięcy sołtys i inni) walczymy o odłowienie bezpańskich psów przez gminę... psów jest kilka... w tym jeden agresywny rzucający się na psy na smyczy... na Gruchę na razie nie ( Gruch jest dużo większy) ale nigdy nic nie wiadomo... Wczoraj ok 17 przyszła do nas sunia... z pachwiny sterczał jaj drut... ruszyłam TOZ, weta gminnego, sołtysa... sukę zwabiliśmy na podwórko, wet przyjechał o 22, dał znieczulacz, usunął drut dał antybiotyk... Sunia zwiała nam z podwórka przełażąc pod siatką... łaziliśmy po lesie do 24, znaleźliśmy 2 " psie meliny" i w jednej sukę "naszą"... niestety zwiała na nasz widok... Chyba przez te zastrzyki straciła do nas zaufanie Dziś małż znalazł ją i ponownie zwabił do ogrodu, wzięłam ją na ręce i pomimo warczenia i protestów zamknęłam w garażu… ma koc i gąbkę… nakarmiłam, napoiłam... czekam na decyzję gminy… Najgorsze, że ona ma rany po tym drucie i rozbitą głowę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.01.2014 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 a macie jakies lokalne radio, gazete? u nas skuteczne jest radio gdansk w takich wypadkach, jesli sprawa robi sie "medialna" to dupogrzejestolkowi od razu zaczynaja cos robic. kazdy trzesie sie o ciepla posadke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 24.01.2014 11:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 nie mamy...a oni już dupą trzęsą ale nie maja gdzie tej suni zabrać....gmina nie ma swojego schronu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.01.2014 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 no dobra sunie mozna oddac do innego zaprzyjaznionego schronu, zawsze jest wyjscie. ale co z tymi dzikusami agresywnymi, przeciez je trzeba polapac zanim zdarzy sie nieszczescie, jakis pogryziony/zagryziony dzieciak na przyklad. wtedy to dopiero gmina zacznie cos robic. was jako mieszkancow nie powinny takie bezsensowne wymowki (ze nie ma schronu) interesowac. nasza gmina ma podpisane umowy z kilkoma schronami i zawsze na zgloszenie przyjezdzaja po psa. TOZ nawet nie jest potrzebny zwierzakow jest mi szkoda ale niedopuszczalne jest zeby gmina bezradnie rozkladala rece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 24.01.2014 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 No właśnie... chyba pojadę do gminy osobiści, bo pismo już wysłaliśmy a reakcji niet... Suni mi szkoda, bo to fajne zwierzę jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 24.01.2014 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Osiu, czy sunia jest oswojona? Może schronisko, albo dom tymczasowy? Wiem, schronisko to straszne miejsce, ale lepiej żeby miała dach nad głową niż błąkała się po lesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 24.01.2014 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Przytulisko najbliższe jest przepełnione... rozmawiałam z szefową i mówi, że nie może już ani jednego psa wziąć... Skąd dt wziąć??? Nie mam pojęcia a psiczka jest ranna Ona boi się ludzi ale daje się pogłaskać i dała mi się wziąć na ręce więc nie jest dzika:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.01.2014 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Smutne... dobrze, że na Ciebie trafiła:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.01.2014 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 O jeju jeju... Wrzuć fotkę suni na fejsa, udostępnimy, może znajdzie się ktoś, kogo poruszy los biedy psiej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.01.2014 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Sucz miał dziś zabrać wet gminny ale oczywiście się nie pojawił menda... srał go pies (nomen omen) Sunia od 2 dni jest u nas w kotłowni, rany paskudne, rozorane pachwiny i renę na głowie przemywam wodą utlenioną i psikam oxycortem oczywiście swoim a nie gminnym ale se chyba każę zwrócić koszty Siedzi u nas w kotłowni i chyba ją wyleczymy, gminę zmuszę do sterylki i odrobaczenia tudzież zaszczepienia i czipa i chyba u nas zostanie... byle komu nie oddam Bardzo fajny psiak... Boi się trochę ale widzę, że coraz mniej... Tu jest fota jak sucza jeszcze była zdrowa i bez ran ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 25.01.2014 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Łosiczko................masz dobre serce .... .... mówiłem kiedyś publicznie, że Cię lubię ??? Nie? No to potwierdzam ..... ............................................nie mówiłem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 25.01.2014 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 fajny psiak dobry Oś szczęśliwy Grucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.01.2014 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 O Gwoździk we własnej osobistej osobistości Nie mówiłeś... Sucza podczas zabiegów weterynaryjnych... Rana na głowie Pachwiny... I dzisiejsza panienka z kotłowni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 25.01.2014 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 matko co za zwyrodnialec ją tak potraktował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.01.2014 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Nie wiem... te pachwiny to od sideł poranione ale głowa chyba od uderzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 25.01.2014 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 może jakiś znajomy weta gminnego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 25.01.2014 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 jak takie coś widzę to bym chętnie wykupiła pozwolenie na odstrzał paru durni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.01.2014 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 może jakiś znajomy weta gminnego ? Nigdy nic nie wiadomo... jak takie coś widzę to bym chętnie wykupiła pozwolenie na odstrzał paru durni Szkoda gadać... qrwami mi się chce rzucać jeno... Ją to boli jak jej dezynfekuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 25.01.2014 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 O rany ta pachwina wygląda paskudnie, bez Waszej pomocy psisko by się pewnie męczyło tygodniami, a potem zakażenie i po niej...A teraz jeszcze te mrozy.... Sarenka cudna. Szukała u Was pomocy. W tych oczach tyle smutku, rezygnacji, ale i słodyczy, zniknęły te znaki zapytania z brwi, które miała na starszej fotce. Naprawdę myślisz o zostawieniu jej u Was? Dla takiej bidy to odrobina jedzenia, ciepłe miejsce i to wszystko co potrzeba. A potem się nacieszyć nie można, że tyle szczęścia się istocie dało. Nasza Tula jest z nami osiem lat i przysięgam, że do dzisiaj okazuje wdzięczność. Przez pierwsze dwa lata czołgała się podchodząc do ludzi, szczególnie mężczyzn.Życzę zdrówka sarence o smutnych oczach, bo szczęście to ona ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 25.01.2014 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Osiu no pewnie że boli przecież czuje jak człowiek a człowieka też by bolało:( a te pachwiny to pozszywane są już?? bo wyglądają na głębokie rany:( ale widać po ślepkach że mądra psinka wie że nie krzywdzisz celowo, że pomóc chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.