TAR 14.02.2014 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 Dobre wieści!! O plątaniu się pod nogami nie powiem słowa ... Tyrion robi dokładnie to samo .... Teraz właśnie od 0,5 godz. szczeka na dworze ... moje od 2 godzin sie tluka:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.02.2014 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 Ćwiczę!! I wyganiam z salonu, nie będzie mnie wiecznie pilnował, sama umiem sie upilnować!! Teraz troche gorzej, bom sie qurde lekko rozchorowała, nie bardzo chcę wychodzić, żeby nie pogorszyć sprawy. Jakoś musimy sobie poradzić jeszcze ze dwa dni w domu, na dwór wypuszczam go samego. Niedobrze ... Soni sie dziwię, kto wie czy sama bym się nie posikała na widok szarżującego na mnie Greyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 14.02.2014 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 Oj tam, zaraz wsioch i brutal. Oni też delikatni bywają, a przynajmniej usiłują. Tu się Grubemu pałęta pod nogami panienka. Braza masz rację z tą szarżą. Ja się po pierwszym powitaniu nauczyłam piorunem drzwi za sobą zamykać i opierać o nie. Ja Tim stawał mi łapami na ramionach, to ja mu się pod brzuchem mieściłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 15.02.2014 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Ja tu bym coś napisała, ale już wszyscy wszystko napisali. No to sobie napiszę. Ale powinnam najpierw zapytać: czy jak Gruby jest w amoku poznawania damy, to daje mimo wszystko odwrócić chociaż na chwilę swoją uwagę|? Smaczkiem, zabawką, mizianiem? Bo ja też jestem za tym, żeby dać im święty spokój. W sensie niech Sońka ma wolny wybór schowania się lub nie, dresiarz niech ma do niej względnie wolny dostęp, ale przede wszystkim życie musi toczyć się normalnie. Grey wyczuwa atmosferę poddenerwowania, bo zdenerwowana jest Sońka, pańcia, miska, kocyk, firanka i drzewko za oknem. Jak do nas przychodziło nowe, to robiłam wszystko, żeby stare nie odczuwały, że coś aaaż taaaaaak wielkieeeego się dzieje. Wszyscy mieli nakaz zachowywania się jak najbardziej olewająco i to się po jakimś czasie udzielało reszcie stada. Ponadto warto wysyłać CS-y czyli sygnały uspokajające (Calming Signs czy coś), a więc ziewanie, nucenie, nie patrzenie (!), to ma ich nie tyle uspokoić ile zrelaksować bo pokazać, że Wy jesteście spokojni bo to dzień jak co dzień. No i jak tak dresiarz ją napastuje to odwracać jego uwagę, wesoło zawołać, pomiziać, dać coś pysznego, ale tak "nie odświętnie", nie wiem czy jasno się wyrażam, Mieliśmy dziką kotkę, zupełnie dziką. Tydzień przesiedziała pod łóżkiem w zamykanej sypialni. Znudziło mi się. Otworzyłam drzwi, pozwoliłam reszcie zaglądać, ale zapewniałam im troszkę atrakcji poza sypialnią a na kotkę nie zwracaliśmy specjalnej uwagi, tak jakby nic się nie działo. Reszcie się to udzieliło po czasie i kocica rezydowała po fotelach, jadła ze wszystkimi itp. Niestety rok później zabił ją samochód. To mój jedyny kot, którego straciłam i tym bardziej mi przykro, że oswajanie jej dało nam mnóstwo satysfakcji i radości A dziki pies, który dostał szansę na normalne życie - to dopiero musi być niesamowite. Dwa tygodnie to może być troszkę mało. Oni mogą się w pełni dogadać za dwa miesiące, albo i za dwa dni. Ja bym se Ośka terminy to zachowała dla rachunków za prąd a nie dla zwierzów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 15.02.2014 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Soni sie dziwię, kto wie czy sama bym się nie posikała na widok szarżującego na mnie Greyka Zdróweczka życzę Jagna, chyba masz rację z tym olewaniem. Oni nieco już wyluzowali oboje a i my przestaliśmy na nich zwracać baczną uwagę i jest lepiej Sońka siedzi sobie w klatce, która jest cały czas otwarta, Gruby tam zagląda ale już bez tej wściekłej ekscytacji A dziś rano sucz na niego warknęła, normalnie myślałam, że mam omamy ale chop słyszał to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 15.02.2014 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Warknęła....? No brawo! Czyli między sobą będą ustalać co komu wolno a co nie i bardzo dobrze. Musicie tylko pochować szkła i inne delikatesy, bo jak ona go skarci to on odskoczy. Ja wiem jak wygląda odskakujący pies wielkości kuca. Zdemoluje Wam pół chałupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.02.2014 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Oj to to, Jagna ma rację! Tyrion odskakując przed pazurami starszej kici wpadł na stoli i w związku z tym ze stolika poleciały zgodnie z prawem grawitacji na podłogę: wszystkie piloty, moje okulary do czytania, netbook Córci ... kubek z kawą zdążyła chwycić, ale samej kawy już nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 15.02.2014 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Ja mam chałupę dość siermiężnie urządzoną i raczej demolka jej nie grozi... to my musimy uważać coby nas nie połamał wywijając chudym zadem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.02.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Eeee, no jak warknęła... to będzie dobrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 15.02.2014 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Przecie mówiłam, że zaraz sobie Sonia ustawi tą wielką pierdołę ... jakoś mi dog nie straszny... nawet galopujący na mnie:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.02.2014 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Dogi są pierdołowate i poza tym to duże dzieciaki. Mój gnał do mnie co sił, gdy zobaczył „węża” zimą na trawniku (gdzieś opowiadałam, to nie powtarzam, bo może tu).Ale znałam jednego, którego uśpiono. Wszystkiemu winien był właściciel, a skupiło się na psie. Chociaż to właściciel musiał potem żyć z konsekwencjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.02.2014 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Nie generalizowałabym z tą pierdołowatością. Często duże psy są spokojne i opanowane, bo po prostu są świadome swojej wielkości i siły, to im daje pewność siebie i spokój. Ale również dogi można doskonale wyszkolić na psy obronne, są wtedy bardzo waleczne i... bardzo groźne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.02.2014 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Pierdoły i pacyfiści na pewno, wnerwienie takiego osobnika to wyczyn ale serdeczne wyrazy współczucia temu, kto zdoła tego dokonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.02.2014 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 O to to... Gruby nie szkolony wcale a instynktownie zawsze staje między mną a potencjalnym zagrożeniem przyjmując postawę "nadętą" Sam z siebie nieagresywny ani do ludzi ani do psów ale ma 2 ludzi których nie lubi i już ( ja też ich nie lubię więc pewnie wyczuwa moje emocje ) Sonia siedzi sobie w swoim nowym miejscu i wcale na salony się nie pcha... wczoraj zaprosiłam ją na kanapę ale poleżała chwilę i sobie poszła do siebie... tam się chyba czuje najbezpieczniej... Greyuś już się do niej nie pcha tak nachalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 16.02.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Cieszę się bardzo, że się układa. Psiunie potrzebują czasu, żeby ułożyć relacje między sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.02.2014 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Greyuś już się do niej nie pcha tak nachalnie. To teraz odszczekaj tego dresiarza !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.02.2014 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Hau hau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 16.02.2014 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Mówiłam, że CZAS. No! Super, że się układa - psy normalne, ludzie normalni () to i nie ma powodów, żeby się nie ułożyło. A w ogóle to jest za.ebiście bo o 17.00 jest CAŁKIEM JASNO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.02.2014 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 I ciepło I wiosna idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.02.2014 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Tylko żeby jak przyjdzie, to już została! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.