TAR 21.02.2014 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Wybaczcie mi wszystkie posiadaczki małych piesków .... niestety, w większości przypadków winę za atak dużego psa na małego ponosi sam mały. Na 11 lat życia Katmy w tym 8 w mieście nie było ani jednego dużego psa atakującego ją lub próbującego sprowokować w jakikolwiek sposób, za to biegnących w jej stronę ze straszliwie jazgotliwym szczekiem małych ślicznych "maskoteczek" zatrzęsienie!! Nie bierzcie tego absolutnie do siebie co powiem, niestety najczęściej wine za takie zachowanie małych psiaków ponoszą właściciele .... Tyrion jest sam, a jak wpada w nastrój zabawowy ... łatwo tłukące się rzeczy zbieram z prędkością światła:lol2: pewnie tak w wiekszosci przypadkow, my unikamy bliskich spotkan z duzymi psami, na tyle na ile moge panujemy nad naszymi ale jestem bezsilna na jazgot przy plocie kiedy duze przechodza. za to z innymi malymi to zabawa jest przednia. i ostatnio na spacerze to duzy zaatakowal Bialasa - nie odwrotnie, wyjatkowo Okruch nad soba panowal a zostal napadniety, choc mialam wrazenie, ze to duzy rzucil sie na mnie a Okrus skoczyl by bronic, tak to z boku widzial mezus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2014 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Karo niestety typowy jest. Jak idzie duży pies przy płocie to Karo dostaje wścieklizny, głupek jeden. Kiedyś się zdarzyło, że Paweł wyjeżdżał i otworzył bramę, a ONek szedł z właścicielem, na smyczy. Nasz rzucił się do niego z zębami, głupek! Oczywiście ONek obgryzł mu tylną szynkę, nasz niedouczony pies kulał 3 dni. Sam sobie winien. No ale nie wiem, jakie przejścia ma za sobą, zanim trafił do nas. Mimo to powinien zachowywać się przyzwoicie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.02.2014 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Moje nie zdążyły nic zaatakować - w pierwszych dwóch przypadkach były na smyczy - pierwszy raz szczeniak dwumiesięczny został zaproszony do zabawy przez wielkiego, młodego onkopodobnego, biegnącego luzem potwora, który psim zwyczajem położył łapę na szczeniaku. Ta oczywiście dostała histerii i dłuższy czas miałam problemy na spacerze. Wszelkie psy omijałam wielkim łukiem. Kolejny raz miałam na smyczy sukę i dwa szczeniaki - na to wypadła rozeźlona bokserka i przygniotła mamuśkę do ziemi groźnie warcząc jej w kark. Byłam z koleżanką, która też była na spacerze ze swoimi yorkami Do dziś mnie szarpie na samo wspomnienie tym bardziej, że pańcia prowadzące wózek z dziecięciem jeszcze nas zwymyślała a ostatnie zdarzenie z podstępną suką onka, która cichcem złapała za kark moje nieszczęście tylko na szczęście nie zdążyła nią dobrze potrząsnąć bo zdążyłam zareagować summa summarum mogą obie mieć na pieńku z ONkowatymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 21.02.2014 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Przecież ogólno wiadome jest, że pies szczeka jak się boi... a że duży nie pozwoli sobie jazgotać nad uchem to i dziabnie:rolleyes: Znałam przypadek wyżła, który nienawidził małych, czarnych... inne mogły mu po łepie skakać, a każde małe czarne źle kończyło jak właściciel nie zareagował wcześniej. Dochodziło do tego, że właścicielka nie robiła nic innego na spacerach tylko wypatrywała, albo na smyczy ciągała:D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.02.2014 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Tu nie ma co wydziwiać. Małego nie widać to się drze od samych drzwi: "Tu jestem ! Uważaj ! Nie podeptaj mnie ! No uważaj ! Aaaaaa nie mówiłem :mad:" Taka małego natura. Zresztą u ludzi też tak jest. Im kto mniejszy - tym głośniejszy i ... złośliwszy ... Moja mama powiada, że małe złośliwe bo głowa za blisko dooopy ... i się gooowno z rozumem miesza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2014 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Eeee, nie jest tak źle. Znam parę małych, a kochanych. Braza jest... hmmm... nieduża. A jaka fajna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 21.02.2014 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 to ja sie juz nie odezwe, mala, glosna, gruba i gowniany rozum:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.02.2014 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 (edytowane) Eeee, nie jest tak źle. Znam parę małych, a kochanych. Braza jest... hmmm... nieduża. A jaka fajna! Braza to insza inszość - od papierosków się wstąpiła to ja sie juz nie odezwe, mala, glosna, gruba i gowniany rozum:cool: Czy mała - nie sprawdziłam, czy głośna też nie wiem ... ale żeś rozumna to nie wątpię Edytowane 21 Lutego 2014 przez AgaJeżyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.02.2014 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Sztamka trwa... sucz od wczoraj ani razu się nie poszczała na podłogę w odpowiedzi na karesy Gruchy, chociaż dziś niechcąco ją podeptał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.02.2014 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Sztamka trwa... sucz od wczoraj ani razu się nie poszczała na podłogę w odpowiedzi na karesy Gruchy, chociaż dziś niechcąco ją podeptał Też byś przestała szczać jakby co noc straszył cię ten sam "potwór". Za którymś razem oklepałabyś mu maskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.02.2014 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Ja od Gremlinicy różnię się tym, że michę sklepałabym potfforowi już pierwszej nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 21.02.2014 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Ja od Gremlinicy różnię się tym, że michę sklepałabym potfforowi już pierwszej nocy ... zawsze zepsujesz zabawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.02.2014 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 ... zawsze zepsujesz zabawę Zwłaszcza potfforowi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2014 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Bo Ty zła kobieta jesteś... Tarcia - nie daj się, kochana, boś Ty mądra z całą pewnością! Co i Jeżowa nie wątpi. Ino nie wiem, czyś urodziwa, bo nawet na pw nie pokazałaś się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.02.2014 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Ja swoje dżówno w pore wydalam, z rozumkiem nie nadąża mi sie mieszać Ale fakt ... złośliwa zołza potrafię być - no jakoś się qurna bronić trzeba gdy trzeba !!! Reaguję na wystraszenie podobnie jak Osia - walę na odlew gdzie popadnie, jak w pysk to trudno, potfór może się przeciez odwrócić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.02.2014 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Bo Ty zła kobieta jesteś... A miałaś jakieś wątpliwości...? Reaguję na wystraszenie podobnie jak Osia - walę na odlew gdzie popadnie, jak w pysk to trudno, potfór może się przeciez odwrócić ... A to jak mysli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2014 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Wątpliwości? Nieeee, skąd... Zwłaszcza po tym, jak Gremlina oswoiłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 22.02.2014 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 (edytowane) [ATTACH=CONFIG]244184[/ATTACH] Noooo, ale że co niby ma być?!? Gdzie będę spała, jak się w końcu wew te Twoje lasy wybiere??????? Edytowane 22 Lutego 2014 przez Baru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.02.2014 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Wątpliwości? Nieeee, skąd... Zwłaszcza po tym, jak Gremlina oswoiłaś. Noooo, ale że co niby ma być?!? Gdzie będę spała, jak się w końcu wew te Twoje lasy wybiere??????? Dokładnie o to samo KOtek się martwił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 22.02.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Bo Ty zła kobieta jesteś... Tarcia - nie daj się, kochana, boś Ty mądra z całą pewnością! Co i Jeżowa nie wątpi. Ino nie wiem, czyś urodziwa, bo nawet na pw nie pokazałaś się! tia madra piekna zgrabna i powabna:lol2: i widzialas fote, co prawda slubna na pudeleczku ale widzialas dodaj do tego +10 lat + 10 kilo i wyjdzie jak znalazl :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.