Łosica... komenty

[sipatka]

Karol na kanapie ląduje natychmiast, jak tylko któreś z nas wstanie.

Idziesz po hiebatkę do kuchni, wracasz a tu roladka z psa i psia morda roześmiana na twoim miejscu " Dla mnie też coś masz ?"

A jak sobie postoisz tak nad nim z nadzieją, że zlezie to zobaczysz roladkę brzuchem do góry z merdającym jeszcze ogonem "NO PRZECIEŻ CIĘ KOOOOCHAM"

[braza]

Przywitam się, a co ...

[Moose]

Posrany dzień... dopiero z roboty wróciłam...

Mam wcurwa...dobrze, że jutro po południu łykend zaczynam

Gremlin żre swoje posłanie a potem rzyga zawartością, Grucha jest niesforny i zazdrosny więc wprowadziliśmy elementu ryków i terroru, chodzenia przy nodze i inne psie nieszczęścia... jestem twarda i nie odpuszczę!!!

[DPS]

Ło matko, biedny Grusio...

Nie dziw się, że zazdrosny, od zawsze był księciuniem jedynym, a tu Gremlin się pojawił...

Jak żre posłanie, to jednak rozważyłabym jeszcze raz opcję kojca na dworze, choć trzeba byłoby pewnie robić siatkę na podmurówce solidnej, żeby nie podkopała.

Albo się stresuje bez Was, albo się nudzi...

[Moose]

Nudzi... nudzi... niech se poczyta książkę

Inteligentne stworzenia się nie nudzą

[TAR]

tez mamy zazdrosci mnostwo, ryk wdrazam tylko czasem jak spiecia sa zbyt krwiozercze. duzy ustawia malego a ten sie buntuje, zwykle tez mlody prowokuje do bojek no i jest w fazie dojrzewania, ciagle usiluje "przeleciec" duzego:rolleyes: za 1,5 miecha odjajczanie to moze sie troszke uspokoi. ale jak to w rodzinie raz sie tluka innym razem kochaja i bawia.

[wu]

Osia moja ruda śpi na gołej podłodze bo co dostała do spania to sumiennie wypatroszyła;) to teraz sobie wybiera w zależności od temperatury albo płytki albo panele;)

[Moose]

Drugiego posłania nie kupię... jak sie nie podoba to będzie na gołej podłodze spoczywać a co !!! Dobrze, że rozsądnie tanie kupiłam...

 

Gruch ma swoje odkąd jest u nas i posłanko bez jednej dziurki... może się nieco wygniotło ale kładziemy kocyk i jest GIT !!!

[TAR]

moze Greykowi zabrac:rolleyes:

[Moose]

Gorzej... zauważyliśmy, że zaczęła jego posłanko podgryzać

[braza]

Tyrion ma dywanik! Od samego początku nie pasowało mi takie typowe, grubsze posłanie dla psa. Nie zmieściłoby się przy drzwiach, a ten kąt wybrała gnida od samego początku. I zostało przy dywaniku. Kupuję tanie (w biedronce, np.) i co jakiś czas zmieniam gdy już nie nadają się do użytku. Może spróbuj z dywanikiem?? Rozumiem wqrwa, oj rozumiem ...

[DPS]

A gryzaki jakieś Gremlin ma?

Może zajmie się rozbiorem tanich pluszaków na części pierwsze...?

Kojec...

[TAR]

no wlasnie ma gryzaki? ona sie po prostu nudzi, daj jej jakas kosc do memlania, kawal galezi, do tego moze jakies witaminy/mineraly. nasz maluszek obgryzal narozniki scian i listwy cokolowe jak maly boberek, dostal flawitol i po tygodniu zaczelo byc lepiej, do tego zostawiamy mu zawsze 2 max 3 zabawki typu gryzak materialowy, miekka pileczka i pluszak zeby sie nie nudzil. wczoraj maz przez pomylke mu wszystko schowal - w domu byl kipisz, dywaniki poprzenoszone, kojce walaly sie po salonie, w lazience wszystko do czego siegnal zzrzucone, nawet micha z woda przesunieta a woda oczywiscie rozlana, firana urwana z 5 żabek, znaczy niezle sie tlukli:rolleyes:

[Moose]

Sonia nie używa ani gryzaków ani sznurka ani piłeczki... ona po prostu nie umie się bawić

Greyowi jak wychodzę zostawiam zabawki i po powrocie widzę, że były używane i moja kanapa razem z moim kocem zazwyczaj też

Byliśmy na spacerze i bawiłam się z Gruchą piłką a sucz miała nas w doopie... uwaliła się na słoneczku i nie zwracała na nas uwagi

Uruchomiłam drugie auto i zabiorę go dziś na wietrzenie karoserii

Spadam do roboty

[TAR]

nauczy sie moje bardzo lubia obgryzac galezie owocowe po cieciu, a duzy bialy lubil tez swego czasu pienki klonowe. mam dla nich takie uzbierane patyki moze i soni by przypasilo?

[braza]

Chyba musisz jej pokazać, że zabawka to fajna rzecz. Kilka tygodni temu osobiście udowadniałam to sąsiedzkiej Łajce, niepotrzebnie zresztą, bo i tak poszła do ludzi. Nie mogła dogadać się z małymi suniami!

[sipatka]

Powiedzcie mi dziewczyny, czy siusianie psa na każde drzewo, koło samochodu, latarnię, nawet na większą kępę trawy to jest norma czy tylko mój Karol taki nadpobudliwy jest?

No aż wstyd na spacerze z nim iść. Między mną a chopem idzie grzecznie a jak tylko z boku obok trawnika czy ulicy to zaraz niuch i sik. Żeby choć jeden sik, ale nieeee on musi prawą łapę do góry, potem znowu węch i obrót i z drugiej sik lewa łapa do góry i jeszcze potrafi znowu obrót i znów sik z prawą łapą do góry.

Obłęd

[TAR]

normalne, moj maluszek tez tak robi lapke podniesie nawet jak nie ma czym siknac , teren znaczy

duzy Bialas troche przestal po kastracji ale tez czesto nogie zadziera, oczywiscie tylko jak jest poza domem, na terenie to mu sie nawet lapy nie chce podniesc rozkraczy sie i robi na stojaco jak szczenior

[sipatka]

Dobrze ze to normalka, choć nadal mi się to nie podoba.

[Gosiek33]

dziewczyny też listy piszą... szczególnie wiosną. Najpierw czytają, czytają, potem odpowiadają, a czasem jeszcze ps. dodają Lol2: