Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Łosica... komenty


Recommended Posts

`No pięknie jeszcze do podrobów mi się jelitówka przypałętała...aaaaaa... pogoda piękna a ja w łozu boleści spoczywam i sił nie mam wcale :rolleyes:

Całą noc nie spałam...

Jutro podwójna impreza... Babcia i Rodzice urodziny obchodzą a ja się ino na śmietnik nadaję :(

Małż chyba sam pojedzie, bo ze mnie to pożytku nie będzie, ledwo łażę, jeść nie mogę a i atmosferę będę jedynie grobową wprowadzać, bo żołądek mnie skręca...

Se ponarzekałam...;)

Iza a te 20 tujek to na jaką długość ogrodzenia Ci starczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Moose

    3214

  • braza

    1296

  • DPS

    1231

  • TAR

    635

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Współczuję choróbska i szybkiego powrotu do stanu używalności życzę :yes:
Coś czuję, ze mi trochę zejdzie... dawno tak mnie nie dopadło...:sick:

 

O rany, Osieńko...

Leż, kuruj się i wracaj do zdrowia jak najszybciej! :hug:

:stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot: :stirthepot:

Leżę i staram się jak mogę wrócić ale na razie marnie mi idzie ;)

Osia, kuruj się. Dużo płynów i probiotyki.

Po 24 godzinach wmusiłam w siebie kisielek słodka chwila i na razie jeszcze się nigdzie nie oddalił, więc może przeżyję :rolleyes:

 

piwa morze dziennie pijaj to się wypłucze:yes:

a przy okazji znieczuli........;)

Piwo chętnie ale na nery dobre a na żołądek niekoniecznie ale chociaż flaszeczkę postaram się poniszczyć :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje mialam to od niedzieli, dzis mi dopiero lepiej.

 

a piwo na nery wcale nie jest dobre, tylko picie duzej ilosci wody mineralnej. piwem mozna je sobie bardziej zalatwic, na zoladek tez nie najlepiej ci zrobi. woda i tylko woda.

 

no i zdrowka zycze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pij Dziewczyno to piwo ile możesz. Tylko jasne, żadne porterki, czy inne smakowe. Żołądkowi nic nie będzie, a nerki przepłuczesz.

Ze swoimi uszkodzonymi kielichami nerkowymi i wrodzoną wadą powodującą refluks, przeżyłam już ponad 2 krotnie termin, który mi doktory wyznaczyli. Najgorzej bywało w ciąży, bo nic nie mogłam. Raz nawet 2 tygodnie nie spałam z bólu, ale nie z powodu kamyczków czy piasku. Tego mi nie wolno mieć pod karą zejścia. Wodę natomiast musiałam pić jedynie w tropikach i to w ilościach przemysłowych, czyli jako jedną porcję tyle, żeby się krople potu na skórze pojawiły.

 

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulam w bólu... l

 

zdjątków Ci zasadziłam skoro tak się domagałaś:rolleyes:

Dzięki, foty cudne aż się sama morda śmieje do zwierzaków :)

 

wspolczuje mialam to od niedzieli, dzis mi dopiero lepiej.

 

a piwo na nery wcale nie jest dobre, tylko picie duzej ilosci wody mineralnej. piwem mozna je sobie bardziej zalatwic, na zoladek tez nie najlepiej ci zrobi. woda i tylko woda.

 

no i zdrowka zycze :)

Ileż można tej wody chlać... jak zwierzątko...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...