Moose 02.08.2014 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2014 Udaję, że się cieszę ale... łatwo nie jest Miniasty jest okropnie i żałuję, że nie zawsze fotę zdążę cyknąć... Ukrop straszny, ponad 30 w cieniu, dobrze, że trochę wieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 03.08.2014 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2014 :bye: I miziaki dla piesów!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 03.08.2014 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2014 (edytowane) I wzajemnie... Bazylkę wygłaszcz Edytowane 3 Sierpnia 2014 przez Moose Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 04.08.2014 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 My w Niemcowni tymczasem (prawie Holandia..) a Bazysia z ukochaną ciocią Anitą (nasz nowy Domownik ) Skądinąd wiem, że rano Bazyśka ok. 8.00 rano wchodzi cichutko do Anity na antresolę, potem, równie cichutko, na materac i jeszcze z godzinkę lulają razem ........................... No i co ja mam na to powiedzieć?? Skoro obie szczęśliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.08.2014 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Tę podkowę (robiącą za nos kominka) odwróć do góry nogami!!! Taka w dół skierowana ponoc nie tego ..... Nie wiem jak naprawdę wygląda kolor kominka, jak na mój gust dość dobrze. Ten ciemny nie bardzo mi pasi, ale to może mój monitor inny kolor pokazuje. Moja gnida goni za sarnami ... zazwyczaj najpóźniej do 6-10 minut wraca ale to są najdłuższe minuty mojego życia !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 04.08.2014 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Gagatka, trzymie kciuki My Grubego to najwięcej na 2 dni zostawiliśmy z hodowczynią ale to było dawno temu... teraz to na 6 godzin z moimi rodzicami raz na rok... Gruby by się zapłakał... za bardzo jest z nami związany.... Brazka z tą podkową już temacik był... są dwie szkoły jedna mówi, że podkowę trza mieć tak jak ja coby szczęście z domu nie uciekało a druga, że odwrotnie, żeby do niego wpadało... chciałam powiesić drugą odwrotnie ale nikt mi nie podarował...a ponoć samemu się nie kupuje... Kolorek jeden i drugi jest przekłamany na fotach ale mnie się podobają więc zostaną do następnego malowania Hrabiowskich glutów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.08.2014 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Greyuś chyba w ogóle dość wrażliwy jest, nie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.08.2014 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Nawet nadwrażliwy chwilami:( Takiego wzięłam, pokochałam i przepadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.08.2014 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 No. Przepadło, teraz to już musisz kochać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 05.08.2014 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Wychodzi na to, że tylko ja niestała w uczuciach:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.08.2014 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Eeee tam Arctica przesadzasz... nie każdego typa da się ucywilizować Z Grubym nie miałam problemów... on zasadniczo grzeczny jest, jeno za bardzo nastawiony na człowieka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.08.2014 05:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 No miłość mu się przelewa, co chcesz, kobieto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.08.2014 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Hugo też "za bardzo" nastawiony na człowieka... na mnie szczególnie... pluć, kopać, kopać, pluć, pluć... pluć... a tak cholera na początku ślicznie w oczy zaglądała:rolleyes: ciekawe co to se wtedy dumało:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 06.08.2014 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Znów spsuli foruma... nie mogę cytować, brak możliwości dodawania fotek i emotek... Wolę miłość Greyducha niż Pluja sadystyczne praktyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.08.2014 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Też bym wolała... wczoraj mężowaty cytuję: "kot na mnie włazi, psy się na kolana pchają, krowy wiaty nie dały zrobić bo ryje pod młotek pchały, jak siatkę naprawiałem to mi konie kieszenie przewiskały... chociaż alpakom byś dała spokój" ... nie ma takiej opcji:lol::lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.08.2014 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Że też on w ogóle na coś takiego liczył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 06.08.2014 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Niewątpliwie cria będzie Twoje GG zwiała przy wieczornym spacerze... jestem ZŁA!!! Chyba zostawię do rana poza domem, bo i tak kąpiel niewątpliwie NAS czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.08.2014 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Ha - ja się nie dziwię, żeś zła, a z drugiej strony... Całe poprzednie życie spędziła bez domu i na wolności całkowitej, odzywa się to w niej... Napisz, jak już wróci. I przytul małpę jedną, niech wie, gdzie ją kochają, torba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 07.08.2014 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Tiaa... wróciła kole 3 szczekając radośnie coby ją wpuścić... pod karą śmierci zabroniłam mężu iść po zarazę ( jak się przyzwyczai, że ją na każde zawołanie wpuszczamy to będzie tak częściej robić )... rano skruszona z uszami na sierotę siedziała pod furtką i była bardzo niepewna czy ja wpuścimy do domu... ucieszyliśmy się solidnie i cały dzień bez smyczy wychodziła a za każdym razem się odwracała sprawdzając czy jesteśmy... znaczy czegoś się nauczyła DZIŚ BYŁ DOOOBRY DZIEŃ!!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.08.2014 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Czyli nauka w las nie poszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.