Łosica... komenty

[braza]

Ja to sie umiem ustawić ... do grilla zawsze kogoś zagonię

[wu]

a ja to sobie lubię sama upichcić bo ja to robię najlepiej;)

[Moose]

No ja niestety też i wtedy jestem stratna towarzysko...

No chyba , ze pada i na tarasie robimy

[wu]

czemu stratna?? stawiam grilka tak żeby dymiło we stronę przeciwną niż towarzystwo, układam wkład na ruszcie i siadam sobie wygodnie w towarzystwie kontrolnie rzucając oczkiem co się wyprawia na ruszcie, co jakiś czas podniosę siedzenie, pomieszam na grillu i stowarzyszam się dalej;)

[Moose]

To jest teoria... praktyka wygląda nieco inaczej...

[TAR]

u mnie griluje mezaty ja przygotowuje odpowiednio mieso, nawet kuraka i palki mozna upiec tak by nie wyschly, my mamy wprawe w piersiach indyczych i stekach - nic nie jest suche czy spalone, odpowiednie marynowanie i odpowiedni grillowy. i wazne nie robi sie na brykiecie tylko na weglu - wtedy nie przypala.

w zar dodatkowo wrzucamy ziemniaki zawiniete w folii i jest pyszniutki obiad

[braza]

Moja rola w grillowaniu sprowadza się do zamarynowania - reszta należy do innych

[Moose]

No widzisz... a ja wszystko robię najlepiej... i staram się od tego oduczyć

[braza]

Powoli bo powoli ale się oduczyłam bycia "najlepszą"

[Moose]

Zaczęłam w tamtym sezonie grilowym z niejakim trudem i oporem ale ze 2 razy dałam radę się powstrzymać... początki zawsze są trudne

Nie mniej jednak zamierzam w tym roku kontynuować...

[Agduś]

Powoli bo powoli ale się oduczyłam bycia "najlepszą"

Jeżeli chodzi o gotowanie, to ten tytuł oddaję lekką ręką każdemu, kto się akurat nawinie.

[Moose]

Problem w tym, że ja lubię gotować

[TAR]

to nie problem, ja tez lubie gotowac.......w kuchni, ale przy grilu stoi mezaty, ja poczyniam tylko prace przygotowawcze typu marynowanie, jakas salatka i nakrycie do stolu. na pasze czekam ze szklanica dobrego trunku w łapce kiedys w drugiej by tez papierosek ale rzucilam

[wu]

i to było najmądrzejsze posunięcie;)

[braza]

Gotować ani to nie nie lubię ani lubię. Robię to, bo zjeść coś trzeba i już. Nie jestem smakoszką, mało mam wysublimowany gust i wcale się tym nie przejmuję.

 

TARcia to Ty w jednej rąsi trzymaj winko a ja w drugiej potrzymam papieroska i będzie duecik

[Agduś]

Z gotowaniem mamy tak samo, z tymi papieroskami i winkiem się uzupełniamy - ja będę trzymała winko.

[Moose]

Ja mogę trzymać i to i to

[Agduś]

I obie ręce będziesz miała zajęte

[Moose]

I grila niech kto inszy obsługuje...

[braza]

Ja tam jestem za, toć nie my musimy grilla obsługiwac, w końcu my, takie niewinne i subtelne istoty to jakiejś piekielnej machiny mamy podchodzić ....?