Łosica... komenty

[Moose]

Ano... chyba wszyscy urlopują

[braza]

 

A ja jestem! I podgrzybki znalazłam. Za to gnida runęła mi za sarnami i miał gdzieś sygnał dźwiękowy z obroży na Taryi ... Powrót obroży na jego szyję ma gwarantowany!

[bobiczek]

Ano... chyba wszyscy urlopują

Ano.

Chyba nie!

Nie tylko że planów nie ma, ale nawet perspektyw (co gorsza)

 

 

A ja jestem! I podgrzybki znalazłam.

 

ja teszszsz

U sienie na ogródku!

Edytowane 25 Lipca 2016 przez bobiczek

[Moose]

Grzybów mam pod dostatkiem, codziennie przynoszę łubiankę

Gruby nie zwiał mi od zimy ani razu, mimo tego, iż zwierzyna pod nos podłazi tzn ostatnio na 20 metrów wylazła na drogę i się na nas gapiła łania

[braza]

Rozumiem, że tzw. "pierwszy wysyp" grzybów maści różnej właśnie trwa! I niech trwa, chociaż u mnie gorąco jak w piekle!

 

Poszedł jak burza, ja zresztą tez się troche spóźniłam, bo akurat sięgałam po kurki ... Tarya wróciła bardzo szybko a ten ... uffff, myślałam, że go rozniosę! Dzisiaj szedł w obroży grzeczniutki jak trusia ...

[Moose]

A to jednak znaczy, że ogarnięcie ma... może kup taką obrożę samą i mu ją zapinaj, żeby myślał, że i inne elementy nosi....

[Moose]

chyba niezbyt precyzyjnie się wyraziłam... chodzi mi o samą obrożę ale też plastic-fantastic

[braza]

Spoko, zrozumiałam A poważnie to myślę o drugiej takiej obroży bo mam wrażenie, że co jakiś czas i jedno i drugie zapomina, jak to działa ...

[Moose]

A to dziady ...

[braza]

No dziady! Jakiś czas któreś nie pochodzi w niej i kaplica, pryska ino furczy!

[Moose]

Gruby już nie wieje na szczęście i na stanowcze NIE reaguje natentychmiast

[braza]

Psia krew, mam bardzo wyindywidualizowanego psa

[braza]

Osica, kaj ty sie podziewasz?

[Moose]

W lesie...

[wu]

no ale żeby aż tak całkiem nawet rożka nie wystawić

[Moose]

To pomacham

Ciężkie 2 tygodnie miałach

[wu]

biedny Oś

[Moose]

Wusia

[wu]

mam nadzieję że będzie teraz lepiej:hug:

[TAR]

a co Osiu tak ciezko ci bylo, klopoty rodzinne czy zdrowotne? czy praca nerwa dolozyla?