Gagata 08.03.2012 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Odnośnie jeszcze powyższej "Historii z kupą" i wychowywania obywatela z ogonem - kiedy ja mówię, a właściwie wykrzykuję egzaltowanie sztucznym, przesłodzonym, cienkim, całkowicie nie w moim stylu głosikiem - "A to grzeczna sunia!!!" kiedy panna raczy zrobić siusiu albo kupkę - panna podnosi na mnie wzrok i za każdym razem odnoszę nieodparte wrażenie, że ... w tym wzroku jest niesmak i obrzydzenie, i jakby mogła to by się popukała w czaszkę... Czy ta metoda jest aby na pewno dobra? Czy też po prostu chodzi o to aby wyjść w oczach własnego psa na kretyna i on z litości dla półgłówka staje się grzeczniejszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.03.2012 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Przypuszczam, że to właśnie o to ostatnie chodzi .... Psy mają niezły ubaw .... Nigdy nie mówiłam do psów przesadnie cienkim, wysokim głosem. Zawsze mówiłam odrobinę tylko wyższym niż naturalnie ale za to z potężną dawką zachwytu, jakiego to fanstastycznego psa mam szczęście mieć!!! Działa, tak mi się przynajmniej wydaje. Sądzę, że nie wysokość tonu głosu tu gra rolę, a konsekwencja ... której mi oczywiście brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 08.03.2012 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Tak, tak - chodzi rzeczywiście o ZACHWYT (np. kupą.. Łosia wie..) a nie piskliwość.. ale to tak jakoś czasem wychodzi..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.03.2012 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Musowo pracować i obserwować, inaczej się nie da z psiurami. Siem staram Czekaj Babo, jak Ci go przywiozę w odwiedzinach to zobaczymy Twoją TfARDOŚĆ No ba... już pejcz szykuję... Czy też po prostu chodzi o to aby wyjść w oczach własnego psa na kretyna i on z litości dla półgłówka staje się grzeczniejszy... Chwilami też takie mam wrażenie... przy czym ja jakoś tak nie piszczę egzaltowanie... chwalę ale normalnym głosem... Przypuszczam, że to właśnie o to ostatnie chodzi .... Psy mają niezły ubaw .... Nigdy nie mówiłam do psów przesadnie cienkim, wysokim głosem. Zawsze mówiłam odrobinę tylko wyższym niż naturalnie ale za to z potężną dawką zachwytu, jakiego to fanstastycznego psa mam szczęście mieć!!! Działa, tak mi się przynajmniej wydaje. Sądzę, że nie wysokość tonu głosu tu gra rolę, a konsekwencja ... której mi oczywiście brakuje No właśnie, robię podobnie... Za to konsekwencja, mimo starań nie jest moją najmocniejszą stroną.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.03.2012 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 No co zrobić, że człowiek śmieszny się robi, kiedy psiaka chce się zachęcić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 O rany ale ciekawe tematy!!! Moje psice... maksymalnie niewychowane i nieokiełznane egzemplarze:oops:. Na szkolenia z dwoma potworami jeździć nie myślę, tą babę oglądałam, chociaż przyznam, że obecny Cezar bardziej do mnie przemawia:p. Ale po ch... mi jakiś tam durny program jak tutaj takie mądrości... już wiem!!! Za mało chwalę. No po 20 min. gwizdania i darcia japy jakoś mi pochwały nie przechodzą przez gardło. MUSZĘ się postarać jak pilnuję i zauważę, że coś go zbytnio zaintrygowało, to odwołam... jak przegapię moment (sekundy) to doopa... głuchnie... O to, to!!!! Ale to wszystko wina tych przebrzydłych bażantów!!! Po cholerę łażą w zasięgu wzroku:mad::mad: Od jutra próbuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.03.2012 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Wszystkiego najlepszego ... tak w biegu ... ale od serca http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/rose-metal-recycle-wwo-terre-sauvage-ma75.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.03.2012 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Ale po ch... mi jakiś tam durny program jak tutaj takie mądrości... już wiem!!! Za mało chwalę. No po 20 min. gwizdania i darcia japy jakoś mi pochwały nie przechodzą przez gardło. MUSZĘ się postarać O to, to!!!! Ale to wszystko wina tych przebrzydłych bażantów!!! Po cholerę łażą w zasięgu wzroku:mad::mad: Od jutra próbuję No paczpani... ja też z trudem się powstrzymuję coby nie wpieprzyć koleżce co znikł był na 40 minut... Wszystkiego najlepszego ... tak w biegu ... ale od serca http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/rose-metal-recycle-wwo-terre-sauvage-ma75.jpg Gwoździorku, wróciłeś Dzięki za życzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 09.03.2012 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 No paczpani... ja też z trudem się powstrzymuję coby nie wpieprzyć koleżce co znikł był na 40 minut... Moim raz się zdarzyło na parę godzin przepaść. Ale akurat wtedy to dobrze zareagowałam... cała zryczana byłam, 2 miliony najczarniejszych scenariuszy przez łepetynę mi się przewaliło i byłam przeszczęśliwa, że już są i nic im nie jest. Ale zauważyłam, że one niekoniecznie uciekają. Często właśnie zwyczajnie głuchną... jak jakaś ciekawa norka się wygrzebała, albo jak na trzech łapach (Salmie zdarza się na dwóch:lol2:!!!) nad jakąś dziurą stoją... bo przecież zaraz mysza wylezie! Nawet jak mam je w zasięgu wzroku to Salma szczególnie (pana piesek:rolleyes:) mnie zwyczajnie olewa. Muszę porządnie ryknąć aby przyszła. Hanie zdarza się nabrać na milutki głosik zwiastujący mizianko. Najlepiej to jak są obie. Moje nawoływania powodują u nich automatyczny siad. I patrzy jedna na drugą "idziesz? bo mi się chyba nie chce", wryyyy Cudne są, przekochane... ale prędzej Nelson do mnie przyjdzie wołany niż one:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.03.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Moja psuka ostatnio też ogłuchła ... przypadłość starcza, czy jak? Zazwyczaj pięknie wracała, jakiś czas temu jednak totalnie zlała moje ryki "Wróóóóóóćććććć" - sarny były chyba zabawniejsze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.03.2012 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Czasami ponosimy porażkę, co zrobić, w końcu nikt nie jest ideałem, nasze psiaki też. Niemniej cudownie działa metoda, która uczy psa, że WARTO wrócić, bo będzie fajnie. PRAWIE ZAWSZE skutkuje. W końcu nawet nam, chociażeśmy piekne i zgrabne jak sylfidy, trudno z sarną konkurować, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 09.03.2012 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Cudne są, przekochane... ale prędzej Nelson do mnie przyjdzie wołany niż one:rolleyes: Hhehehe chyba muszę sobie jakiegoś Nelsona sprawić... może on będzie mnie słuchał... Moja psuka ostatnio też ogłuchła ... przypadłość starcza, czy jak? Zazwyczaj pięknie wracała, jakiś czas temu jednak totalnie zlała moje ryki "Wróóóóóóćććććć" - sarny były chyba zabawniejsze ... Sarna, dzik i każda inna uciekająca zaraza... Czasami ponosimy porażkę, co zrobić, w końcu nikt nie jest ideałem, nasze psiaki też. W końcu nawet nam, chociażeśmy piekne i zgrabne jak sylfidy, trudno z sarną konkurować, prawda? Prawda... mam mniej owłosione nóżki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.03.2012 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Depsia, i tu bym dyskutowała, bo i moje nóżki nie są tak mocno pokryte włosiem a i rączki takowoż ... ale te sarnie oczyska ... no takie to bym chciała mieć!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.03.2012 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Nie no z tą piskliwością to ja jednak raczej żartowałam... Może trochę (no...na pewno;-)) przekolorowałam ten mój opis.. Ale generalnie się rozumiemy My rozpoczęłyśmy własnie naukę chodzenia na smyczy i - nie jest źle. Dziwne.. Bo pierwsza reakcji Bazyśki była w stylu - UWAGA! ALARM! Coś mi do szyi przyczepiają! Ograniczają moją wolność! I - ucieczka natychmiastowa. Nawiasem mowiąc - SKĄD ona wiedział, że jak podchodzę do niej ze smyczką to ona słuzy własnie temu?? Musiała to chyba zobaczyć w moich oczach. Ale już się oswoiła i jak jej się smyczka ze spacerkiem na dobre skojarzy to już będzie OK. Musimy ją nauczyć ZACHOWANIA, bo jednak czasem będzie się sunię zabierać do ludzi.. a nie tylko ganianie wkoło domu, gdzie nikt nie widzi, nikt nie słyszy a smycz mozna mieć w de. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.03.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Ha! a te sarnie USZY.... ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.03.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Nic nie rozumiecie. No przecież własnie te nogi mamy gorsze!!! Łyse takie i nieruchawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.03.2012 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 Jakie nieruchawe???!!! Odkąd psuka ma problem z kręgosłupem to jestem nawet w stanie chwilami jej uciec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2012 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 (edytowane) Dziś moje maleństwo kończy roczek Edytowane 11 Marca 2012 przez Moose Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 10.03.2012 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Dziś moje maleństwo kończy roczek http://www.frykass.pl/public/foto/products/org_203_1312471583.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.03.2012 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Wszystkiego smacznego Hrabio http://images40.fotosik.pl/1412/0ddc547489e86119.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.