Moose 13.04.2012 23:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2012 Tylko mordeczki zapomniał umyć to mamy w standardzie... im bardziej uświniony tym chętniej i namolniej się przylepia do nas... Pamietam jak Bazyli swego czasu (miał k. roku) podbierał kotom mleko z misek a wiedział, że mu nie wolno. No i któregoś dnia wchodzimy do kuchni a Bazyli siedzi GRZECZNIEJAKCHOLERA na swoim legowisku i ma minę "JAAAA????? A COOOO???" a cała paszcza jest biała i z całej paszczy zwisają mu długie i elastyczne (kto ma psy z faflami to wie o co chodzi..) gluty z mleka.... demaskatorskie........ Ale on się przecież W OGÓLE z miejsca nie ruszał, no skąd....! Tiaa... skąd ja to znam... szafę nosem otwiera... wywleka ścierkę, która mu z pychola zwisa... Ja się pytam: Kto ścierkę ukradł? a ta minka... nie wiem sama przyszła...:rotfl: Jak to kto .... jakiś inny, wredny kot!!!! W moim przypadku ścierka łajza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 14.04.2012 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 To ja pamiętam jak mojemu synusiowi piłka zginęła... mały był, kilka lat miał... piłka też niewielka, taka od tenisa... odbijał sobie o ścianę, poleciała w krzaki, o tam, na bank, ale to na pewno tam i nigdzie indziej... szukali z mężem chyba z godzinę, oczywiście łzy się lały strumieniami... Kaja z nimi, krok w krok... No jak kamień w wodę!!! Nigdzie!!! Zrezygnowani i spłakani, no co niektórzy w każdym bądź razie:rolleyes:, z obietnicą, że jutro jedziemy do sklepu po następną wrócili do domu... psica z nimi, na swoje posłanko... i... wypluła piłkę Tak dokładnie jej się fąfle obwisły, że wyglądało jakby nic w pysku nie miała:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.04.2012 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 15.04.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Arctica - piękna historia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 15.04.2012 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 wrócili do domu... psica z nimi, na swoje posłanko... i... wypluła piłkę Tak dokładnie jej się fąfle obwisły, że wyglądało jakby nic w pysku nie miała:no: Dokładnie tak robi czorne... na komendę: iź szukaj piłeczki, biegnie a potem przyłazi do nas i nie widać, żeby coś w pysku miał... ale już się na nim poznaliśmy, więc nawet jak "nic nie ma" pada komenda oddaj i z niechęcią wykonuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.04.2012 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Ciekawe, że zdarzają się komendy, które wszystkie psy wykonują natychmiast ("idziemy" na przykład) i takie, których psy po prostu nie słyszą ("oddaj") - to nasza wina, chyba inaczej te komendy wymawiamy stąd różnice w szybkości wykonania, no bo przecież wszystkie psy są baaardzoooo posłuszneeeee!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 15.04.2012 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Ciekawe, że zdarzają się komendy, które wszystkie psy wykonują natychmiast ("idziemy" na przykład) i takie, których psy po prostu nie słyszą ("oddaj") - to nasza wina, chyba inaczej te komendy wymawiamy stąd różnice w szybkości wykonania, no bo przecież wszystkie psy są baaardzoooo posłuszneeeee!!!! Moje zawsze doskonale słyszą "ciasteczko" i "spacerek". Z kolei na hasła "nie rób", "nie wolno" włącza im się totalna amnezja lub głuchota Ale posłuszne zawsze są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 15.04.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Coś w tym jest. Kacperek moich rodziców, jak słyszał słowo kawusia to leciał do kuchni i czekał żeby dostać frolika. Bo oni zawsze jak sobie robili kawkę to jemu dawali chrupeczki psie.Karolek za to ma drugie imię - MASZ - nadal mu je mój brat, bo piesek jak się go woła i nie przychodzi to na słowo masz natychmiast przybiega... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 15.04.2012 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Ciekawe, że zdarzają się komendy, które wszystkie psy wykonują natychmiast ("idziemy" na przykład) i takie, których psy po prostu nie słyszą ("oddaj") - to nasza wina, chyba inaczej te komendy wymawiamy stąd różnice w szybkości wykonania, no bo przecież wszystkie psy są baaardzoooo posłuszneeeee!!!! idziemy a najlepiej jedziemy Moje zawsze doskonale słyszą "ciasteczko" i "spacerek". Z kolei na hasła "nie rób", "nie wolno" włącza im się totalna amnezja lub głuchota Ale posłuszne zawsze są Coś w tym jest. Kacperek moich rodziców, jak słyszał słowo kawusia to leciał do kuchni i czekał żeby dostać frolika. Bo oni zawsze jak sobie robili kawkę to jemu dawali chrupeczki psie. Karolek za to ma drugie imię - MASZ - nadal mu je mój brat, bo piesek jak się go woła i nie przychodzi to na słowo masz natychmiast przybiega... I tu Wam pozazdraszczam, bo Greyduła nie przepada za niczym... nawet czekoladką gardzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.04.2012 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 no bo przecież wszystkie psy są baaardzoooo posłuszneeeee!!!! oooo taaaaak!!!!! Wczoraj głos straciłam... i chyba "babcią" zostanę :mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.04.2012 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 oooo taaaaak!!!!! Wczoraj głos straciłam... i chyba "babcią" zostanę :mad: Ale pojedynczą czy podwójną???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.04.2012 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 od Hany to raczej pewne:bash:... Salma o dziwo tym razem posłuchała i przyszła:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.04.2012 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 Nic się nie martw pamiętam że Meg miała nadzieję na potomstwo od Twoich psic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.04.2012 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 ale chyba nie koniecznie małe i kudłate jej się będą podobały:rotfl:... jedyna nadzieja w kurduplości adoratorów:D... może tylko kostki jej zrosili:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.04.2012 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 Gratuluję szczęśliwej babci! Sterylka, kochana, tylko sterylka uchroni przed niechcianą ciążą. Oczywiście u Hany później, nie w czasie ciąży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.04.2012 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 ja wciąż mam nadzieję, że się nie udało:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.04.2012 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 Oby Ci się udało... tfu, nie udało... tfu, nie wiem, jak to powiedzieć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 16.04.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 Arctica Tak czy siak - nie pozostaje nic innego, jak się cieszyć. , jeszcze pewnie się okaże, że będziesz się rozpływać nad "wnuczętami" , bo te niechciane z reguły są najbardziej kochane! Nawet mi się zrymowało. Mimo wszystko zawsze trzeba liczyć na łut szczęścia - a może okaże się, że kurduple strzelali ślepakami...? Sipatka, ja nie mam psa, ale dziwnym trafem mój tata, straszny łasuch, też najlepiej reaguje na słówko "masz" Gdy się go o coś prosi, czasem " nie ma zasięgu" i trzeba powtórzyć, a "masz" działa za pierwszym razem. Tresowany przez ponad 30 lat - trening czyni mistrza - Łośka, jest nadzieja, że i Grey załapie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.04.2012 22:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 ale chyba nie koniecznie małe i kudłate jej się będą podobały:rotfl:... jedyna nadzieja w kurduplości adoratorów:D... może tylko kostki jej zrosili:rolleyes: Gratuluję szczęśliwej babci! czy szczęśliwej, to nie mam przekonania... Ale faktycznie może lepiej wysterylizować... ja wciąż mam nadzieję, że się nie udało:p Wiesz... o tej nadziei to przysłowie jest... Łośka, jest nadzieja, że i Grey załapie! Ani ja ani tym bardzie on tyle nie przeżyjemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 17.04.2012 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Intensywnie myślę o sterylizacji... tylko na dwóch sporych potworach to trochę kosztuje, i te urojone ciąże:rolleyes:... i nie wiem lepiej obie jednocześnie, czy po kolei... to jednak rany i jak sama sobie nie zaszkodzi to jej siostra pomoże:confused: Dajemy sobie ostatnią szansę, ogrodzenie... zobaczymy, jak za pół roku będzie tak samo to będziemy musieli się zdecydować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.