Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Łosica... komenty


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Moose

    3214

  • braza

    1296

  • DPS

    1231

  • TAR

    635

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ale szczury to przecież futerkowe som:wiggle::rolleyes:

Chcesz przez to powedzieć, że muszą więc być SYMPATYCZNE???

 

A co do karaluchów .... OHYDA. O H Y D A.

Ale - kiedyś mieszkałam w takim bloku, gdzie po prostu były karaluchy (zsypy itp) no i (sama dzis w to nie wierzę..) tak się przyzwyczailam, że w nocy budziło mnie czasem przelatujące przeze mnie na przełaj po brzuchu COŚ (było lato i spalam odkryta) a ja tyko rejestrowała przez sen - acha, karaluch - i spalam dalej.

Normalnie sama sobie dziś nie wierzę..

Ale tak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesooo! Dziewczyny, czy wy już się nabzdryngoliłyście tym co ja mam Was odkażać jak będziecie już w tym rowie po udanej robocie zalegać...? :) Nie wierzę, że można na trzeźwo takie tematy tłuc. Siedzę, czytam i dreszcze mi po plecach biegają niczym te karaluchy po Gagacie!!! :D

Gagatka, masz za to złoty medal i dodatkowy kieliszek "odkażacza". :D Szczury, myszy, karaluchy, komary, kleszcze, muchy i inne świństwa przyprawiają mnie o prawie-zawał-serca. Fuj!

Wyślijmy to Yetkowi w kopercie niczym talibowie wąglika i niech się wykaże... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Też traktuję kleszcze humanitarnie ... czasami tylko włażą mi pod buta ... biedaki ...

 

 

Fajnie jest też humanitarnie wrzucić w ogienek(do pieca, w ognisko, co tam pod ręką).. Duuuża przyjemność a takie niby nic...

Toż przeca mówię, że humanitarnie kremuję....;)

 

Ja tam humanitarnie się z nimi nigdy nie obchodzę. Kilkanaście lat temu zabiły mi ukochaną suczkę Maję ...

Obecnie moje futrzaki regularnie raz w miesiącu zakrapiane są spotami, najczęściej frontline.

A obroże??? Nie są skuteczne??? Bo zamówiłam...

 

ja kleszcze humanitarnie traktuję najbliższym kamieniem jaki mam pod ręką;)

Kamieni szkoda...;)

 

Łosiula, połaskocz ode mnie Greya w ogon - zdrówka życzę :) Myślę, że jak mu posmarujesz ogon kremem ze "skremowanych" kleszczy, to zyska odporność na lata - tak na zasadzie szczepionki... :D :D A tak na poważnie, to też słyszałam o różnych kropelkach, które zapodaje się sierściuchom i podobno problem z głowy...

Jasne... brak problemu ma jedynie producent specyfiku...:bash:

 

Kleszcze są po to, żeby wam uświadomić jakie pokłady okrucieństwa w stosunku do małego żyjątka macie skryte pod skórą :p.

...a teraz pewnie rozwścieczone bestie rzucą się, by mnie rozszarpać...

http://emoty.blox.pl/resource/burnout02.gif

 

 

No wiesz, Yet, jak nam ktoś poważnie ZALEZIE ZA SKÓRĘ....

:rotfl:

 

 

 

Łosia no taaaak ... zupelnie zapomnialam, ze z Twojego konika taki zagorzaly zwolennik diet wszelakich :lol2: W takim razie z symptomow trzeba wykreslic jadlowstret i anoreksje :rotfl: Reszta pozostaje bez zmian :

 

Potem ranke zalewam obficie spirytusem ... mniammmm :rotfl: ;) i zabezpieczam Tribiotykiem ;) I tyle ... Humanitarnie nie? :-)

Nawet chyba w nadmiarze...:)

 

 

nie ulegaj wpływom

Ja również zanim rozdepczę - zastanawiam się zawsze ile on żył (a potrafią podobno w formie przetrwalnikowej poczekać na żywiciela kilka ładnych lat) i użalę i pomyślę ile zdrowia mógł kosztować tego - na którym się żywił.

A potem to już jakoś można z tym żyć............ :)

Prezesu nie przeginaj...:rotfl:

 

Najbardziej nie cierpię:

1. kleszczy

2. komarów

3. os

 

Z zastrzeżeniem, że punkt 1 i 2 czasem zamieniają się kolejnością, zależnie od sytuacji, w zasadzie to są ex aequo.

"Właściwie po co toto żyje.. nie wiadomo czy ma szyję.. "itd.... (o czym to było??)

A bez szyji, komu się przyda... jakieś nóżki, jakież kropeczki...OHYDA!!! ;)

 

 

 

Much tyż nie lubię..

Nie Ty jedna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesooo! Dziewczyny, czy wy już się nabzdryngoliłyście tym co ja mam Was odkażać jak będziecie już w tym rowie po udanej robocie zalegać...? :) Nie wierzę, że można na trzeźwo takie tematy tłuc. Siedzę, czytam i dreszcze mi po plecach biegają niczym te karaluchy po Gagacie!!! :D

Gagatka, masz za to złoty medal i dodatkowy kieliszek "odkażacza". :D Szczury, myszy, karaluchy, komary, kleszcze, muchy i inne świństwa przyprawiają mnie o prawie-zawał-serca. Fuj!

Wyślijmy to Yetkowi w kopercie niczym talibowie wąglika i niech się wykaże... :D

 

Ale wiesz Lidka, żeby była jasność, to było KIEDYŚ..Dziś to już nic mi się by nie należało...

Człowiek ponoć do wszystkiego się przyzwyczai...

 

A TERAZ to chętnie już zamknę się na ten temat....:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, to już zapodajmy w całości, nie Łośka? ;-)

W ramach relaksu..... i troszkę na temat...:

 

 

Po cholerę toto żyje?

Trudno powiedzieć, czy ma szyję,

a bez szyi komu się przyda?

 

Pachnie toto jak dno beczki,

jakieś nóżki, jakieś kropeczki —

ohyda.

 

Człowiek zajęty niesłychanie,

a toto proszę, lezie po ścianie

i rozprasza uwagę człowieka;

 

bo człowiek chciałby się skoncentrować,

a ot, bożą krówkę obserwować

musi, a czas ucieka.

 

A secundo, szanowne panie,

jakim prawem w zimie na ścianie?!

Co innego latem, gdy kwitnie ogórek!

 

Bo latem to co innego:

każdy owad może tentego

i w ogóle.

 

Więc upraszam entomologów,

czyli badaczów owadzich nogów,

by się na tę sprawę rzucili z szałem.

 

I właśnie dlatego w Szczecinie,

gdzie mi czas pracowicie płynie,

satyrę na bożą krówkę napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tez polecano obroże, tylko się zastanawiam czy wtedy można psinę spokojnie tarmosić i miaziać....

 

 

mozna, ale potem trzeba dobrze umyc rece. I spanie z psem tez nie jest polecane ;)

 

Obroze generalnie sa bezzapachowe, ale tu nie o zapach chodzi, tylko o substancje ktora wydzielaja. Odstrasza kleszcze, pchly a nawet meszki, ale z drugiej strony moze powodowac ostre stany uczuleniowe u ludzi a czasami tez u psow.

U nas zupelnie takie obroze sie nie sprawdzaja. Po pierwsze jestem na ta chemie uczulona, po drugie psy spia z nami w lozku ;), a po trzecie oba siercsiuchy NIE moge nosic przez caly czas obrozy, bo wyciera im sie delikatne futro na karkach :D

 

BTW wiekszosci obrozy na kleszcze nie wolno moczyc w wodzie (chyba z wyjatkiem Foresto). Gdy pies lub plywac, nalezy przed kapiela obroze zdjac ;)

 

Ze swojej strony polecam Exspot spot-on. Nie tylko zabija kleszcze ale tez je odstrasza, wiec robale nie laza po siersci psa a co gorsze nie sa przynoszone w futrze do domu, czy lozka ... brrrr .... Odstrasza tez meszki.

Frontline czy czy Fiprex zabijaja kleszcza ale dopiero po jego wbiciu w skore zwierzaka. Jesli stosowane sa regularnie (co 4 tygodnie), to powoduja smierc kleszczora przy pierwszym lyku krwi ;) Nie mniej kleszcz jest wbity i moze powstac odczyn na skorze psa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, Yet, jak nam ktoś poważnie ZALEZIE ZA SKÓRĘ....

(...)Szczury, myszy, karaluchy, komary, kleszcze, muchy i inne świństwa przyprawiają mnie o prawie-zawał-serca. Fuj!

Wyślijmy to Yetkowi w kopercie niczym talibowie wąglika i niech się wykaże... :D

Ha! A nie mówiłem! Czułem, że się harpie zlecą i kąsać będą jag gzy na pastwisku Arctici :p

Przecież ja tylko odpowiedziałem na pytanie "po co te żyjątka są na świecie"... no i... żeby może skruchę jakąś w waszym sumieniu obudzić:p, ale widzę, że zamiast rachunku sumienia i poprawy, to mnie jeszcze z torbami chcecie puścić :evil:.

Pisałem wszak, że robaczki na wolność przez rurę kanalizacyjną wypuszczam - wiecie ile mnie woda przez was będzie kosztować?:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie w kwestii formalnej, czy tego Exspota można kupić w Polsce, bo nie udało mi się znaleźć żadnej firmy rodzimej sprzedającej to coś! I czy można go używać też u kotów?

 

Nienawidzę!!!!!:

- komarów

- kleszczy

- os

Nie lubię i brzydzę się:\

- myszy

- szczurów

- pająków

- innych robali też

 

To do ankiety, gdyby ktoś chciał robić takową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zostałam zacytowana... :(

Teraz zamknę się w sobie... :cry: ;)

Ani mi się waż!!!

 

Nienawidzę!!!!!:

- komarów

- kleszczy

- os

Nie lubię i brzydzę się:\

- myszy

- szczurów

- pająków

- innych robali też

 

To do ankiety, gdyby ktoś chciał robić takową :)

 

A ja jeszcze do tego dodam

Bojam się ogromnie SZERSZENI !!! i ŻMIJ !!!

Podpisuję się pod wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...