Moose 01.07.2012 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Ogrodzenie tarasu galanty, podejrzewam jednak, że szara eminencja nie pała do niego miłością Klimacik fajny, do tego jego lordowska mość coraz przystojniejszy się robi!! Skąd wiesz...??? Włazi od strony domu i się dziwaczy, że nie może wyjść... dając nam do zrozumienia, że to goopie było zamontować jakieś deski... I w dodatku nieznośny w te upały... śpi ale chce wychodzić... jak wyjdzei to zarozki chce wracać, powłócząc kopytami i sapiąc... w domu chłodniej więc przesmradza... i udaje, że liczy na zabawę na którą sam nie ma ochoty.... I tak go uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.07.2012 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Wiem, bo mam Katunię Psunia leży w cieniu i patrzy na mnie jak na debilkę, bo ja dla odmiany w słoneczku lubię. Ale dopóki jestem na dworze dopóty ona będzie leżała w pobliżu i obserwowała teren, taki już z niej ochroniarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.07.2012 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Braza, Greyduła też musi wszystko obserwować i we wszystkim uczestniczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkwas 02.07.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 RAz ... dawa ... razdwarazdwa .... nadawam z dzikiego kraju.Zdrooooowie Osi!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 02.07.2012 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Cześć, Osiulka A ja tak chciałam psa, tymczasem jak czytam te Wasze opisy, to babcia mojego męża wykazuje podobne zachowania - te musi we wszystkim uczestniczyć - pakuje się wręcz między gwóźdź i młotek, gdy ktoś gwoździe wbija, tak jak Wasze psiule stoi na straży, gdy tylko ktoś pojawi się u niej w ogrodzie - leci tak szybko że nogi chce połamać... nie szczeka i nie merda ogonem - moja młodsza córka jest czasem do niej podobna Buziaki Osiaku, dla Ciebie i Greyka - bądź fajną panią i królewicowi spraw prywatny wentylator czy cOś...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.07.2012 04:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Ubawiłam się z powodu Babci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 03.07.2012 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 No jak zacznie szczekać to trzeba będzie do lekarza jednak pójść Mam ogromne nadzieje na konfrontację Greya z Kaliną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 03.07.2012 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 masz rację, Arctica Póki co babcia nie szczeka, aczkolwiek parę dni temu nawarczała na moją teściową, gdy ta jej jakieś krzaczki wyrwała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.07.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 No jak zacznie szczekać to trzeba będzie do lekarza jednak pójść Aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! Tak nie można!!!!!!!!!!!!!!! Teraz brzuch mnie boli!!!!!!!!!!!!!! :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myometis 04.07.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 o a ja miałam obawę, że tylko mój pies wsadza głowę do zmywarki / pralki / brodzika/ wanny/ szafek *niepotrzebne skreślić. Wcooorwia tym okrutnie, aha wsadza też nos w moje oko, żeby sprawdzić czy śpię. No i w kwestii upałów jednak 1:0 dla Greya, gdyż urodził się nieco bardziej goły niż ten mój futrzak długowłośnisty. Chłodzimy gadzinę w rzece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.07.2012 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 RAz ... dawa ... razdwarazdwa .... nadawam z dzikiego kraju. Zdrooooowie Osi!!! Zdrowie Lwów i Barek Buziaki Osiaku, dla Ciebie i Greyka - bądź fajną panią i królewicowi spraw prywatny wentylator czy cOś...? Chłodzę mokrą szmatą gadzinę... Wentylator zniosłam ze strychu na wszelki wypadek... Mamy też w planach pojechać nad wodę Opis zachowań babci pasuje jak najbardziej do zachowań Szarego:rotfl: Ale i do zachowań mojej babci tez... Ubawiłam się z powodu Babci... Nie Ty jedna... No jak zacznie szczekać to trzeba będzie do lekarza jednak pójść Mam ogromne nadzieje na konfrontację Greya z Kaliną... No ja też, tylko niech ta afryka się skończy bo klimuszkę mi w aucie szlag trafił i muszę nową chłodnicę zanabyć... masz rację, Arctica Póki co babcia nie szczeka, aczkolwiek parę dni temu nawarczała na moją teściową, gdy ta jej jakieś krzaczki wyrwała Zamawiaj wizytę na wszelki wypadek... o a ja miałam obawę, że tylko mój pies wsadza głowę do zmywarki / pralki / brodzika/ wanny/ szafek *niepotrzebne skreślić. Wcooorwia tym okrutnie, aha wsadza też nos w moje oko, żeby sprawdzić czy śpię. No i w kwestii upałów jednak 1:0 dla Greya, gdyż urodził się nieco bardziej goły niż ten mój futrzak długowłośnisty. Chłodzimy gadzinę w rzece No goły ale dyszy bidok jakby był kudłaty... Swoją drogą, ja jeszcze bardziej goła, a tyż ledwo dycham... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.07.2012 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Też dzisiaj dołączyłam do klubu ledwo dyszących, a żeby to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.07.2012 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 No to z babcią cudowne, usmiałam się po pachy:lol2: Kto wie, czy babcia nie jest lepsza od Katuni ... Psuka dzisiaj dogorywała - po południu zrobiło się nawet gorąco, współczuję jej tego futra ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.07.2012 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Zabrałam dziś... tfu... wczoraj futro na rzekę... futro po brzuch właziło ale dalej odmawiało współpracy... hmmmm... pierwszy raz mam nie tylko niejadka ale i niepływaczka Natomiast w miejscowości z rzeczką zoczylim dożka... młody gówniarz 6 miesięcy, ale ponoć lubi wodę i następne spotkanie razem nad rzeczką mnie się marzy razem, coby mały dużemu pokazał, że woda jet fajna ... na razie psiaki się pobawiły z 15 minut i OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.07.2012 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Mocarcik do wody w ogóle się nie zbliżał .... czyli coś w tym jest. Moje futerko uwielbia wodę, ale przy tych jej stawach to boję się nawet ją wykąpać (nota bene: śmierdzi koncertowo!!!). Zapomniałam pogadać z wetami, czy można ją moczyć .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 06.07.2012 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2012 Mocarcik do wody w ogóle się nie zbliżał .... czyli coś w tym jest. Moje futerko uwielbia wodę, ale przy tych jej stawach to boję się nawet ją wykąpać (nota bene: śmierdzi koncertowo!!!). Zapomniałam pogadać z wetami, czy można ją moczyć .... Hmmm... myślisz, że Szaremu tak zostanie??? A Katunię wykąp w ciepłej, przeca ciepła na stawy nie zaszkodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.07.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2012 No tak ... szczerze mówiąc to myślałam o kąpieli na dworze ... Pod prysznicem to krzyż pański, mało miejsca i wszystko pływa ... A czy Szaremu zostanie, to nie wiem, wiem, że Mocek wyjątkowo nie lubił wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.07.2012 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Osia, jak tam, burze Wam nie dokuczają...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.07.2012 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 No tak ... szczerze mówiąc to myślałam o kąpieli na dworze ... Pod prysznicem to krzyż pański, mało miejsca i wszystko pływa ... A czy Szaremu zostanie, to nie wiem, wiem, że Mocek wyjątkowo nie lubił wody. Może... Osia, jak tam, burze Wam nie dokuczają...? Włąśnie jedna szaleje nad nami ale póki prąd mam to nie narzekam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.07.2012 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Nas w końcu szczęśliwie fronty burzowe opuściły, alleluja! Piękne dni teraz przed nami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.