Dach pokryty pap

[eden13]

Witam

 

Zacznę od tego że dom mam z dachem płaskim (tak sie mowi bo tak naprawde ma tam jakieś 10 stopni). A więc tak pod papą jest warstwa betonu ok 10cm zbrojonego ,pod tym jest 0,5m- 1,0m pustej przestrzeni. A wiec nie wiem kto kładł papę i nie wiem jak bo to już było jak kupilismy dom 10lat temu .To wygląda jakby ktoś dach wysmarował smołą lub na papę dał smołę- mogę zdjecie wrzucić jak ktoś chce. Od 2-3 lat mamy duże problemy z przeciekającym dachem.Spowodowane jest to tym że poprostu ta stara papa pękla. Wziąłem rolke papy i poprostu nałożyłem ją wzdłuż paru pęknięć ktore powstały ,oczywiscie podgrzewałem je przy nakłądainu. Po ulewie sufit znowu zaczął przeciekać. Wchodzę na dach patrze a ta nowa papa która była przygrzana wzdłuż tych szczelin pękła dokładnie w tym samym miejscu. To oznacza chyba że dach rusza sie. Może to być spowodowane tym że dziennie koło naczego domu przejeżdzają cieżarówki i jak jestem na balkonie to normalnie czuje drgania. Potem jescze znajomy mi dał jakiś sylikon czy nie wiem co to było -powiedział ze to jest bardzo dobre. Było to w wiaderku (nie pisalo zadnej firmy ani co to jest) i wysmarowałem pędzlem te szczeliny ale dach dalej przecieka. Potem z castoramy kupiłem jakiś pas w rolce dekarski ktory sie klei na zimno ale tą pape co niedawno kryłem to jest pokryta jakimis kamyczkami i to sie nie chce przykleic.

 

Wiec moja mama powiedziała o swoim problemie znajomemu (znajomy nie jest budowlańcem) a on powiedział ze ktoś tam tez miał pape na dachu i zawsze przeciekała i dali blachodachówke i do dzisiaj mają spokój. No wiec ja z mamą mieszkam na górze a moj wujek z ciocią na dole. Tak wogóle to domek jest jednopiętrowy -taki standardowy jak na wsiach są -zwykły sześcian. Ja bym wolał papą to pokryć bo prościej , mniej roboty i taniej ale za to moja mama i ciocia są najmądrzejsze i wiedzą już teraz że jeżeli pokryje to papą to będzie na 100% przeciekać.

 

Tak wiec drodzy fachowcy co doradzacie mi zrobić?

Edytowane 7 Lipca 2010 przez eden13
błąd forum

[DACxxxAZ]

Zastanawiałeś się nad tym że stare krycie może przeciekać ponieważ już jest zniszczone wiekiem ?

 

Proponuje wezwać kogoś z doświadczeniem żeby to obejrzał

[Jan P.]

Reperowałeś kiepską papą ,dlatego pękła. Dach masz nieocieplony, dlatego radzę położyć styropapę i pokryć zgrzewalną 5,2 mm z SBS-em. Święty spokój. Za mały spadek na blachę. Jan.

[eden13]

Tak domyślałem się ze papa jest stara ale jak położyłem następną papę i pękła to wolałem się zapytać kogoś o radę. Oglądałem tą papę 5,2-5,4mm troche drogie. Praktycznie tyle samo co za blachodachówkę. Dzięki Jan za odpowiedź bo głównie najbardziej czekałem na to aż ty mi odpiszesz. A co byś powiedział jakbym pokrył troche cieńszą papą i bez tego styropapy? Właściciele mowili ze dach byl ocieplany

[Jan P.]

Sprawdzian dla papy termo: bierzesz w łapki , rozedrzesz szajs nie albo bardzo ciężko dobra. Jan.

[eden13]

A powiesz mi co to jest ta papa z SBS-em??

[Jan P.]

Leń Cię ogarnął na taki upał ? Szukaj. Jan.

[eden13]

DObrze Janie poszukam. ALe jescze mam dwa pytania:

1. Czy do tej papy jeszcze coś mam dokupić ? Coś pod spód albo coś. Bo styropapy nie będe dawał.

2. Czy nową papę położyć na tą starą czy tą starą papę zedrzeć ?

[Jan P.]

Tylko zetnij nierówności. Najlepiej o 5 rano:bye: Jan.

[DACxxxAZ]

Janie ostatni post to żarcik ? nie chodzi o godzinę

[Jan P.]

Nie Marcinku. To najlepsza pora na takie prace.Jan.

[Martinezio]

Dokładnie - robota nie dłużej, jak do południa, bo spłyniesz potem Zwłaszcza przy takiej palmie, jak obecnie

 

Dodam jeszcze do opinii Jana, że przy takich warunkach posadowienia budynku (w pobliżu drogi z dużym ruchem ciężkich pojazdów) chyba najlepsza będzie papa na welonie, bo ona jest najmocniejsza.

 

Dla leniuchów: papa SBS to po krótce papa z uszczeniaczem bitumicznym modyfikowanym polimerami, dzięki czemu jest ona elastyczniejsza od zwykłej, a przez to bardziej wytrzymała na skręcania, rozciągania i inne ruchy podłoża. Lepiej się też układa i zgrzewa (potrzebna jest nieco niższa temperatura do upłynnienia - ma to swój minus też: przy obecnych temp. na dworzu b. łatwo przecholować z nagrzewaniem i doprowadzić do spłynięcia papy z dachu stąd rada Jana, aby robić to rano ).

[DACxxxAZ]

To się nie dogadaliśmy Właśnie nie chodzi mi o godzinę , sam zaczynam o 6:00 a o 13stej kończymy .

 

Chodzi mi o położenie nowej papy na tą bardzo stara i zniszczoną po usunięciu tylko nierówności. Czy ta stara papa nie będzie miała wpływu na szybsze zniszczenie się tej nowej ?

[eden13]

ja sie przyłączam do pytania DACxxxAZ : czy ta stara papa nie będzie sie przyczyniała do szybszego zniszczenia tej nowej ?

[Jan P.]

Nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem. No chyba , że zostawisz wystający gwóżdż . Marcin , ja zaczynam o 4 i kończę o 10. Jan.

[DACxxxAZ]

Pomyś był żeby tak wcześnie startować ale bliskie otoczenie zamieszkałe a my dużo hałasujemy przeważnie