KOMENTARZE do Ellikowego Dzienniczka

[salik]

Nie wiem na ile skomplikowaną macie decyzję, ale u nas w ING rozpatrywanie wniosku trwało ok. 1.5 tygodnia

Może jednak spróbujcie?

Inna sprawa że teraz ING daje ciała

[myszonik]

Ja z głosem w sprawie kredytu.

1. spróbujcie w innym miejscu, a najlepiej 2-3, gdzie w ogóle ten wniosek składaliście? ja w dnb nordzie dostałam decyzję chyba w niecały tydzień...

2. raty malejące to z tego co wiem żaden interes, kredyty hipoteczne są tak nisko oprocentowane, że to co masz nadwyżki lepiej zainwestować i najwyżej później wcześniej spłacić;

3. dlaczego ciąża jest komplikacją dla banku? ja byłam w ciąży jak kredyt brałam i nikogo to nie interesowało...

[ellik]

myszonik, salik, Będziemy składać wnioski na nowo (nordea, deutche bank). W poniedziałek będzę kompletować papiery.

salik, szukamy kredytu w EUR.

myszonik, Składaliśmy właśnie w dnb nord, bo promocja była i warunki super. Rozpatrzenie wniosku trwało 1,5 miesiąca!!! Decyzja jest tak niejasna, że już nic nie wiem. Warunki w decyzji kompletnie niepromocyjne - dyrektor oddziału przez telefon twierdził, że oni tak "po prostu piszą standardowo" a na promocję się łapiemy. Więc już nic nie wiem, bo pisze jedno a facet mówi drugie. Poza tym czytałam warunki promocji i promocja jest ale jednym z warunkó jest "pierwsze uruchomienie produktu hipotecznego" do 31.06. I kurcze co to jest to pierwsze uruchomienie? Podpisanie umowy? Wy[łata 1 transzy? Jak wypłata transzy, to w życiu się na to nie załapiemy, bo najpierw musimy zużyć nasz wkład własny - czyli te 30 tyś - tak pisze w decyzji...chyba że znowu tak sobie napisali "standardowo". Ale jeśli tak jest to nie ma szans, bo zostały do końca czerwsa 2 tygodnie i takiej umowy nie podpiszę, bo nie wiem czy się w tym czasie wyrobimy by te środki zużyć...jeśli tak to ok, ale jeśli nie to promocja jest anulowana i wchodzą warunki "standardowe" czyli naprawdę niekorzystne.

Wydaje mi się, że raty z malejących na równe można zmienić bez problemu przed podpisaniem umowy - ale się jeszcze upewnię. Teraz jak się okazało, że będzie nas więcej wolałabym raty równe - będę potrzebować kasę na jakąś opiekunkę...

Nie wiem czy ciąża jest komplikacją...wolałabym się za bardzo nie przyznawać do niej w banku.... tak na wszelki wypadek. Niektóre banki (deutche bank) ma na zaświadczeniu o zarobkach rubruczkę "czy pracownik jest/był na zwolnieniu lekarskim...od do..." a ja na moje szczęście/nieszczęście jestem na zwolnieniu od miesiąca i raczej już pobędę, bo mam ciążę z przebojami a do tego bliźniacza i lekarz chucha na zimne. Ciekawe czy się do tego przyczepią...? Co prawda nie będą wiedzieć z jakiego powodu L4 bo tajemnica, ochrona danych itd....

[myszonik]

ellik

tak jest, że oni w decyzji piszą warunki ogólne niepromocyjne. dyrektor oddziału mówi prawdę. Wiem, że to bez sensu, ale tak mają.

Musisz wyciągnąć od nich regulamin promocji i się wczytać co i jak, ja się nie przerażałam, bo od razu mnie doradca uprzedził, że tak jest.

U mnie było tak, że w decyzji miałam warunki do spełnienia do udzielenia kredytu i ogólne warunki kredytu bez promocji, ale wszystkie warunki kredytu dostałam zgodnie z regulaminem promocji (po spełnieniu warunków, czyli podpisaniu umowy na ten ich pakiet rachunek/karta).

Zapytaj dokładnie o co chodzi z tym uruchomieniem do końca czerwca, ale wydaje mi się, że po prostu musicie do tego czasu podpisać umowę.

Z wkładem własnym nie pomogę, bo miałam już wykonany jak brałam kredyt.

[ellik]

myszonik, gdyby tylko chodziło z tym "pierwszym uruchomieniem" o podpisanie umowy to ok., wkład własny tez nie jest problemem - część mamy, część się załatwi i zaczniemy ze środków własnych a bank to potem zrefinansuje. Ale gorzej jeśli chodzi o uruchomienie transzy. Aaaa... i jeszcze w tej decyzji pisze, że od podpisania umowy bank ma 3-mce na uruchomienie I transzy - wątpię by to trwało aż 3-mce, ale było nie było bank ma czas i możliwości by zwlekać na tyle, by ten termin przeciągnąć poza ten 31.06, tak by nas promocja przestała obowiązywać. Teraz i tak do poniedziałku niczego się nie dowiem, a w poniedziałek dyrektor oddziału ma mi na maila posłać RZECZYWISTE warunki udzielenia tego kredytu. Kurcze...spać przez to wszystko nie mogę...

[salik]

Nie bardzo rozumiem to co piszecie.

Na papierze macie warunki X, które musicie zaakceptować, a potem ktoś Wam 'na gębę' mówi że tak naprawdę dostaniecie inne warunki?

[myszonik]

salik to jest tak, że w decyzji masz ogólne warunki kredytowe jakie u nich obowiązują, natomiast podpisując umowę w okresie promocji i na zasadach określonych w promocji (np. zawarcie umowy dodatkowego pakietu usług - rachunek, karta) uzyskujesz warunki kredytu określone w warunkach promocji (dużo korzystniejsze) - nie jest to na gębę ponieważ podpisujesz dokument z warunkami kredytu określonymi w warunkach promocji i stanowiący integralną część umowy kredytowej. I podpisujesz go łącznie z umową, a nie, że najpierw podpisujesz umowę na innych warunkach, a potem czekasz na objęcie promocją.

Co do wypłaty pierwszej transzy to ja miałam po 2-3 dniach od dostarczenia dokumentów.

[Spirea]

Ellik, definicja uruchomienia kredytu powinna wynikać z regulaminu udzielania kredytu.

[ellik]

spirea, dzięki, sprawdziłam regulamin na stronie banku.

"Uruchomienie Kredytu / Pożyczki – wypłata Kredytu / Pożyczki w wysokości wskazanej w Umowie lub

dyspozycji Uruchomienia Kredytu / Pożyczki w przypadku wypłaty jednorazowej albo wypłata pierwszej transzy

w przypadku wypłaty dokonywanej w transzach"

czyli nie pozostaje nam nic innego jak poskładać wnioski do innych banków, a budowę i tak zaczniemy ze środków własnych.

[ellik]

Dostałam info z banku - promocja została przedłużona....pierwsze uruchomienie do 30.09.2011. czyli chyba damy radę i będziemy mieć ten kredyt

[Spirea]

super, gratulacje

[salik]

Trzymam kciuki za szczęśliwy finał umowy z bankiem, zakończony uruchomieniem kredytu

[myszonik]

A widzisz jednak dało radę w ogóle z tego co wiem to u nich ta promocja jest przez cały czas..

[ellik]

Nawet nie wiecie jak się cieszę Muszę jeszcze tylko przed sporządzeniem umowy donieść dokument z gminy potwierdzający, że nasza ulica przy której jest działka jest drogą publiczną Złożyłam już wniosek w gminie i mają mi przygotować stosowne zaświadczenie. Mam tylko nadzieję, że się pospieszą.

[salik]

Uprasza się o dbanie o żołądek!

A z tymi ławami i murowaniem ściany fundamentowej to nie za szybko?

U nas wszyscy mówili zgodnie że ławy po wylaniu muszą kilka dni odstać (i być podlewane) w celu związania betonu.

[myszonik]

Podlewanie załatwi niewątpliwie deszcz, ale wg mojego kierbuda ławy powinny co najmniej tydzień odstać zanim zacznie się murować.

[Tatarak]

u mnie ławy właśnie dziś zalane, kb oznajmił, że murowanie mogą zacząć 11 lipca.

[myszonik]

Tatarak się tu nie chwal tylko pokaż te ławy:) Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie tak leje, że odpadałby problem podlewania.

[Tatarak]

właśnie dochodzę do siebie, wgrywam zdjęcia w kompa i zaraz będę robić w dzienniku relację u mnie też leje!

[salik]

Bezpośredni deszcz (szczególnie krótko po zalaniu) szkodzi ławom, bo wypłukuje beton i zostawia odsłonięte kruszywo.

U nas zaczęło padać w chwilę po zalaniu i musieliśmy ławy przykrywać folią na 3 dni.