Jan P. 26.07.2010 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 W dwuspadowym przestrzeni między krokwiami nie z wentylujesz otworami na strychu , trzeba ciąć kalenicę. Domorośli " fachofcy " różne rzeczy wymyślają . Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrys2000.79 26.07.2010 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 witam a co sądzicie o szybkiej barierze SBS FEL'X i wentylacji VENT'X ICOPALA? http://www.icopal.pl/index.php?page=xbariery MistrzJan robiłeś z tego? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 26.07.2010 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Nie robię z tego, ewentualnie poprawiam lecz niechętnie. Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 26.07.2010 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 W dwuspadowym przestrzeni między krokwiami nie z wentylujesz otworami na strychu , trzeba ciąć kalenicę. Domorośli " fachofcy " różne rzeczy wymyślają . Jan. Poczytaj Mistrzu Janie zimowe wpisy tych, którym tacy "fachowcy" zapatrzeni w nowinki wykonali dla wentylacji TYLKO szczeliny w kalenicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 26.07.2010 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Czytam na forum, że folie paroprzepuszczalne nie przepuszczaja pary z każdej strony jednakowo - trzeba zwracać uwagę na to jaką stroną kładzie się taką folię na dach Skoro ktoś tak pisze to pisze totalne bzdury. Strona folii nie ma żadnego znaczenia! Folia wysoko paroprzepuszczalna przepuszcza parę wodną w obu kierunkach jednakowo a wodę w żadnym (do pewnej wysokości słupa cieczy). Poprawna wentylacja połaci polega na wykonaniu drożnej szczeliny wentylacyjnej z wlotem w okolicach okapu i wylotem w kalenicy! Stosowanie otworów wentylacyjnych w ścianach szczytowych (o ile jest to w ogóle możliwe) ma sens gdy ich wielkość jest odpowiednio dobrana w zależności od długości budynku. Małe otwory nie spełniają swojego zadania ze względu na opory przepływu zwane dławieniem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 27.07.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 (edytowane) Stosowanie otworów wentylacyjnych w ścianach szczytowych (o ile jest to w ogóle możliwe) ma sens gdy ich wielkość jest odpowiednio dobrana w zależności od długości budynku. Małe otwory nie spełniają swojego zadania ze względu na opory przepływu zwane dławieniem. Pozdrawiam. W pełni się z Panem zgadzam - nie wystarczą BYLE JAKIE otworki! Nawet w małym domku z dachem dwuspadowym te okienka w ścianach szczytowych powinny mieć co najmniej 20x30 cm plus szczeliny pod kalenicą. Pozdrawiam Edytowane 27 Lipca 2010 przez Konto usunięte_12* poprawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 28.07.2010 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Nawet w małym domku z dachem dwuspadowym te okienka w ścianach szczytowych powinny mieć co najmniej 20x30 cm Pozdrawiam Dotyczy TYLKO pomieszczeń nieużytkowych . Jam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
una 28.07.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Skoro ktoś tak pisze to pisze totalne bzdury. Strona folii nie ma żadnego znaczenia! Folia wysoko paroprzepuszczalna przepuszcza parę wodną w obu kierunkach jednakowo a wodę w żadnym (do pewnej wysokości słupa cieczy). czy to oznacza, że w czasie dni deszczowych wełna chłonie parę wodną z zewnątrz? Czy to znacznie obniża jej parametry izolacyjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 28.07.2010 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Dokładnie tak to jest na zasadzie wyrównania stężeń. Następnie w trakcie pogodnego dnia gdy słońce nagrzeje dach szczególnie z ciemnej blachodachówki ta para wodna przesunie się w stronę chłodniejszych pomieszczeń i w skrajnych warunkach (nasycenie) może wykroplić się na folii paroizolacyjnej (dach +40*~50*C pomieszczenie +25*~30*C). Będą to jednak niewielkie ilości kondensatu. Para wodna jako gaz nie zmienia izolacyjności wełny mineralnej (szklanej). Te parametry zostają pogorszone przez kondensat. Takie zagrożenie występuje zimą przy dużych różnicach temperatur +20*C wewnątrz i np. -20*C zewnątrz. Dlatego tak istotną sprawą jest skuteczna wentylacja pokrycia dachowego. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 28.07.2010 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Tak jest. I dlatego jestem przeciw stosowaniu uszczelek z gąbki pod gąsiory. Jan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 28.07.2010 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Ja też! Uszczelki z gąbki przy okapie, narożąch i kalenicy to porażka dachu pokrytego blachodachówką. Dach pokryty imitacją dachówki powinien być wykonany tak jak kryty dachówką! Wróblówka przy okapie oraz taśmy pod gąsiory na narożach i kalenicy oraz blaszany gąsior montowany na łacie. Już jakaś firma produkuje elementy wentylacyjne do wstawienia pasujące praktycznie do każdej blachodachówki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 30.07.2010 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 U mnie będą deski i papa (podkładowa termozgrzewalna z SBSem, przystosowana do mocowania mechanicznego). Pojawił się natomiast problem logistyczny. Ekipa umówiona jest na za tydzień a dachówkę producent może dostarczyć dopiero w połowie września. Wstępnie uzgodniłem więc, że wykonane zostanie deskowanie papowanie, kontrłaty, łaty, obróbki i rynny natomiast reszta po miesiącu. Czy mam się martwić o łaty i kontrłaty (impregnowane zanurzeniowo) wystawione na słońce,deszcz i wiatr przez 1 miesiąc ? Papie to chyba nic się nie stanie mimo że to tylko podkładowa, w końcu ma jednak posypkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 30.07.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 Czy mam się martwić o łaty i kontrłaty (impregnowane zanurzeniowo) wystawione na słońce,deszcz i wiatr przez 1 miesiąc Na impregnacie powinno być napisane, czy jest WYMYWALNY czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 31.07.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 Impregnat niestety raczej wymywalny - Boramon. Z drugiej strony pod dachówką są takie temperatury że robale raczej nie ruszają łat i kontrłat - z taką opinią się spotkałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 01.08.2010 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 Jeśli wymywalny, to po kiego licha było wydawać "kasę"? Bez impregnatu wyszłoby na to samo. A przecież nie tylko o robale chodzi ale o grzyby i pleśń w mokrych porach roku (gdy jest tam wilgoć z powietrza i ciepło, a już zajrzeć niestety się nie da!). Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 02.08.2010 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Jeśli wymywalny, to po kiego licha było wydawać "kasę"? Nie zakładałem, że będę miał problem z dachówką. A przecież nie tylko o robale chodzi ale o grzyby i pleśń w mokrych porach roku (gdy jest tam wilgoć z powietrza i ciepło, a już zajrzeć niestety się nie da!) Dach jest wentylowany, a łaty i kontrłaty są przykryte dachówką, która co prawda nie jest szczelna, ale też i nie jest dziurawa jak sito. Zobaczymy jaka będzie pogoda. Jest jeszcze możliwość ponownej impregnacji po ułożeniu łat i kontrłat jakimś impregnatem niewymywalnym (np. Boramon C30) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 04.08.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Tylko nie myśl o "sznurkowaniu" (może jeszcze sznurkiem do snopowiązałek;)? Jeśli już, to tylko miękki drut ocynkowany nie grubszy niż fi 0,5 mm. A jeśli się tak obawiasz wilgoci z powietrza w szczelinie wentylacyjnej pod deskowaniem, no to daj jeszcze tę folię wysokoparoprzepuszczalną pomiędzy tą wełną a tą drucianą "wyplatanką", i będzie SUPER:wiggle: Pozdr. Ja szczelinę wentylacyjną wymuszę sietką igielitowaną taką jak na płoty, łatwo się ją przychwycić gwózdkami do krokwi.Zostanie położona na istniejącej foli wysokoparoprzepuszczalnej. Nad tym deski i papa. Otwory wentylacyjne wykonam w ścianach szczytowych (muszą być takie duze?) bo obawiam się szczelności pod gąsiorami położonymi nad połaciami:jedna 20stopni druga połąć 65stopni. mam też dylemat i tutaj pytanie do fachowców? okap na połąci 20stopni wystaje na 140cm , nie za dużo? korci mnie by go skrócić o jakieś 30 cm Krokwie 10* 14 cm połozone co 95cm. Jestem za deskowaniem i papą. Jakie są wasze opinie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof2 04.08.2010 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Chodzi o wilgoć która może się zebrać w warstwie ocieplenia dachu, bo pomimo prawidłowego zamontowania folii paroizolacyjnej zawsze może się pojawić jakieś mikrorozszczelnienie i tą drogą wilgoć z domu (kąpieli, prania, gotowania, oddychania itp. - która zawsze w domu jest pomimo wentylacji pomieszczeń) będzie się zbierać w wełnie. Montując folię paroprzepuszczalną nad wełną umożliwia się odparowanie tej wilgoci na zewnątrz. Montując nad wełną papę wilgoć ta nie odparuje - bo, jak sam Pan pisze, papa jest szczelna. W tym przypadku szczelność papy nie jest zaletą , lepsza jest jednak folia paroprzepuszczalna, bo nie przepuszcza z zewnątrz kropli deszczu, natomiast przepuszcza parę wodną z wnętrza domu. Oczywiście można zamontować papę - ale chyba samemu, ja nie zleciłabym tego żadnej firmie bo nie jestem pewna czy wystarczająco zadbaliby o wentylację dachu. to nie tak! jak jest papa to musi być deskowanie a więc i dwie szczeliny wentylujące nad deskowaniem i papą ( pod dachówka) i pod deskowaniem między dechami i wełną mineralną z wylotem w kalenicy i tamtędy wilgoć zostanie usunęta. Ewentualnie otworami wentylacyjnymi w scianach szczytowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tymbark311 04.08.2010 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Witam, pytam doświadczonych Forumowiczów o to, czy warto deskować dach i obijać papą, a dopiero po np. dwóch latach zakładać docelowe pokrycie np. dachówkę? Czy to bardzo "przedroży" koszt dachu? Czy może zaraz pokrycie docelowe. Cena za przygotowanie i postawienie konstrukcji dachu+odeskowanie dachu i obicie papą to 32 zł netto/m2. [email protected] a ja tak zrobilem, deski szanowalem przez cala budowe a potem odeskowalem pokrylem 2x papa (tylko pamietaj o rozcieciu papy w szczycie dachu) no i dachowka tez od razu, nie odczuwam powiewow wiatrow i mysle, ze jest to tez dobra izolacja, a mieszkam juz dwa lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aces 04.08.2010 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 tymbark311 - pamiętasz jaką papą kryłeś ??? i jak mocowana była ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.