DrKubus 20.09.2015 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2015 (edytowane) Dawno mnie tu nie było, ale żyję, budowa również... Po położeniu stropu pozostało zbrojenie i zaszalowanie, ciągnęło się to niemiłosiernie, gotów byłem już zaprosić ekipę do wykonania zbrojenia rdzeni ściany kolankowej. Po 2 tygodniach poszukiwań ekipy (w tym czasie zdążyłem już ponacinać płyty, wygiąć pręty i strzemiona), trafiłem na ekipę która podjęła się zadania. Przyjechali na drugi dzień przed 8 i wzięli się do pracy. Po 30 min. dywagacji nad 3 prętami, postanowiłem im pomóc, pokazałem jak mają je zamontować i poszedłem... Po kolejnych 30 min., jeden rdzeń (6 prętów) gotowy! - co prawda dwa pręty przymocowane odwrotnie, ale mówi się trudno. Postanowiłem zaprosić ich na kawę i pocieszyć, że następne pójdą szybciej. Niestety Panowie już byli spakowani i poinformowali mnie, że spróbowali, ale myśleli że to szybciej pójdzie i oni jadą już do domu Całe szczęście, że nie dałem nabrać się na ich wcześniejsze zapewnienia i nie zamówiłem betonu na popołudni. Zamiast tracić czas na poszukiwania kolejnej ekipy, wziąłem szwagra do pomocy i pozostałe 14 rdzeni zrobiliśmy w 2 x po 3h. Kolejny dzień było szalowanie szczelin, które pozostały między płytami SMART. Po paru godzinach pojawił się malutki zagajnik na parterze: http://samobudowa.pl/foto/4strop2.jpg http://samobudowa.pl/foto/4strop3.jpg http://samobudowa.pl/foto/4strop4.jpg Wczoraj natomiast przy wsparciu 3 budowlańców i forumowego kolegi shtiol'a (jeszcze raz dzięki za pomoc), udało się zalać strop: http://samobudowa.pl/foto/4strop1.jpg Dzisiaj w nocy strop podlała matka natura, ale o 14 wyszło słońce i mogę zaprezentować poziom 1: http://samobudowa.pl/foto/4strop5.jpg http://samobudowa.pl/foto/4strop6.jpg http://samobudowa.pl/foto/4strop7.jpg Edytowane 20 Września 2015 przez DrKubus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 20.09.2015 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2015 Elegancko, my tu mysleli ze ten strop to sie na Ciebie zawalil;)Kolejny raz sie potwierdza, że samemu jednak sie zrobi najpewniej i najlepiej! Pozdro dla samorobow! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 20.09.2015 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2015 (edytowane) Hura. Będziesz coś jeszcze robił w tym roku, czy tylko folią przykryjesz? Jak się popatrzy na stare zdjęcia, to widać że jednak sporo roboty już za. Edytowane 20 Września 2015 przez Przemek Kardyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 20.09.2015 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2015 Hura. Będziesz coś jeszcze robił w tym roku, czy tylko folią przykryjesz? Jak się popatrzy na stare zdjęcia, to widać że jednak sporo roboty już za. [ATTACH=CONFIG]331303[/ATTACH] W tym roku planuje zamknąć dachem i otwory zaślepić - zobaczymy czy już docelowo (okna, drzwi) czy tylko tymczasowo, ale zimą chciałbym instalacje w środku układać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 20.09.2015 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2015 No to masz sporo roboty. Ścianki kolankowe, wieniec, więźba, folia, łaty, pokrycie... samemu się nie da, a to już prawie październik. Więźba ciężka i czasowo zeszłoby z całością z 2 miesiące. Co zatem planujesz?Lepiej zamów okna, znajdź kogoś do dachu, zapakuj HDS-em pustaki na górę, zamów drewno i jak się czujesz na siłach to wybuduj ścianki kolankowe i wieniec zrób, a jak nie to najmij kogoś na dwa-trzy dni. W tej kolejności właśnie, a jak będziesz miał okna, to coś będziesz mógł w zimie porobić. Termin montażu też można przesunąć jeśli już okna będą. Inaczej stracisz tylko mnóstwo czasu i zdrowia i przed zimą nie przykryjesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzinks0 21.09.2015 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Dawno mnie tu nie było, ale żyję, budowa również... Po położeniu stropu pozostało zbrojenie i zaszalowanie, ciągnęło się to niemiłosiernie, gotów byłem już zaprosić ekipę do wykonania zbrojenia rdzeni ściany kolankowej. Po 2 tygodniach poszukiwań ekipy (w tym czasie zdążyłem już ponacinać płyty, wygiąć pręty i strzemiona), trafiłem na ekipę która podjęła się zadania. Przyjechali na drugi dzień przed 8 i wzięli się do pracy. Po 30 min. dywagacji nad 3 prętami, postanowiłem im pomóc, pokazałem jak mają je zamontować i poszedłem... Po kolejnych 30 min., jeden rdzeń (6 prętów) gotowy! - co prawda dwa pręty przymocowane odwrotnie, ale mówi się trudno. Postanowiłem zaprosić ich na kawę i pocieszyć, że następne pójdą szybciej. Niestety Panowie już byli spakowani i poinformowali mnie, że spróbowali, ale myśleli że to szybciej pójdzie i oni jadą już do domu Całe szczęście, że nie dałem nabrać się na ich wcześniejsze zapewnienia i nie zamówiłem betonu na popołudni. Zamiast tracić czas na poszukiwania kolejnej ekipy, wziąłem szwagra do pomocy i pozostałe 14 rdzeni zrobiliśmy w 2 x po 3h. Kolejny dzień było szalowanie szczelin, które pozostały między płytami SMART. Mozesz dokladniej opisac wykonanie zbrojenia. Bo rozumiem ze szalujesz wszystkie plyty i zalewasz betonem, czy tez jakies zbrojenie? Te 14 rdzeni to tylko do ściany kolankowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 No to masz sporo roboty. Ścianki kolankowe, wieniec, więźba, folia, łaty, pokrycie... samemu się nie da, a to już prawie październik. Więźba ciężka i czasowo zeszłoby z całością z 2 miesiące. Co zatem planujesz? Lepiej zamów okna, znajdź kogoś do dachu, zapakuj HDS-em pustaki na górę, zamów drewno i jak się czujesz na siłach to wybuduj ścianki kolankowe i wieniec zrób, a jak nie to najmij kogoś na dwa-trzy dni. W tej kolejności właśnie, a jak będziesz miał okna, to coś będziesz mógł w zimie porobić. Termin montażu też można przesunąć jeśli już okna będą. Inaczej stracisz tylko mnóstwo czasu i zdrowia i przed zimą nie przykryjesz. Plan jest taki, ze za tydzień zaczynam 2 tygodniowy urlop w tym czasie chce pociągnąć ścianki kolankowe do wieńca i ścianki szczytowe - ile się da, później zaproszę ekipę która dociągnie mi ścianki szczytowe do końca (na 9 metrach murowanie to już nie to "co tygrysy lubią najbardziej"). Dach od samego początku planowałem zlecić (dzisiaj mam umówione spotkanie w tej sprawie), więc mam nadzieję, że chłopaki do końca października załatwią sprawę przykrycia. Jeszcze mam dylemat czy deskować/papować, a później bawić się z wełną, czy zaszaleję i położę piankę PIR nakrokwiowo. Co do okien, to za 2 tyg. jak już będę miał komplet otworów okiennych (w ścianach szczytowych), zamówię okna i jak się uda zamkniemy bryłę do końca roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Mozesz dokladniej opisac wykonanie zbrojenia. Bo rozumiem ze szalujesz wszystkie plyty i zalewasz betonem, czy tez jakies zbrojenie? Te 14 rdzeni to tylko do ściany kolankowej? Zbrojenie/szalowanie w moim przypadku polegało na: - zaszalowaniu przestrzeni które nie zostały przykryte płytami SMART (3 szczeliny od 7 do 19 cm) - zaszalowaniu wieńca nad oknem tarasowym (na dwuteownikach nie kładłem kształtek. - wycięciu szczelin w płytach w miejscu gdzie idą rdzenie ścianki kolankowej - zazbrojeniu w/w przestrzeni - postawieniu rdzeni, gdzie pręty zbrojenia rdzeni wchodzą w szczeliny wycięte w płycie SMART. Co do drugiego pytania, miało być 16 rdzeni (po 8 na ściankę kolankową), ale z jednej strony wychodziło mi że między rdzeniami będzie 35 i 45 cm, więc jednego rdzenia się pozbyłem i odległość jest ciut większa (110 cm), w stosunku do 95 cm w pozostałych przypadkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Już oficjalnie - w najbliższą sobotę, osoby które pojawią się w Wa-wie na spotkaniu forumowiczów, będą mogły wysłuchać mojego wystąpienia i wziąć udział w dyskusji na temat: Czy informatyk może sam zbudować dom? Ja, Samorób buduję. Dla pozostałych - całość ma być rejestrowana i dostępna w formie audio-wizualnej Mam nadzieję, że chociaż z częścią osób udzielających się na forum będzie okazja się tam spotkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 21.09.2015 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Nie wybieram się na to spotkanie do Wawy, ale bardzo mnie cieszy, że Twój referat dostępny będzie do obejrzenia Mój mąż informatyk szczególnie się cieszy Życzę powodzenia w wystąpieniu, oby wywiązała się ciekawa dyskusja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MeArek 21.09.2015 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 E ,no super Doktorku. Gratulacje. Plany duże na ten rok . Oby się spełniły. Ja to już za stary jestem na takie tempo chyba. Co do twojego wystąpienia w Wa-wie: W końcu byłaby okazja do poznania w realu bo widać ,że czasu Ci brak na odwiedzenie starych śmieci. A posłuchać mądrego człowieka zawsze miło.Pogody,zdrowia i dużo siły życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 E ,no super Doktorku. Gratulacje. Plany duże na ten rok . Oby się spełniły. Ja to już za stary jestem na takie tempo chyba. Co do twojego wystąpienia w Wa-wie: W końcu byłaby okazja do poznania w realu bo widać ,że czasu Ci brak na odwiedzenie starych śmieci. A posłuchać mądrego człowieka zawsze miło. Pogody,zdrowia i dużo siły życzę. To co zobaczymy się w Wa-wie, czy będziesz czekał na wideo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MeArek 21.09.2015 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Bardzo bym chciał jechać. Tym bardziej ,że mam gdzie nocować Zgłosiłem swoje przybycie ale dzieciak namawia na piknik lotniczy w Łasku:http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/piknik-lotniczy-w-lasku-dzien-otwarty-w-32-blt,3509681,artgal,t,id,tm.html. Teraz chyba wszystko zależy od pogody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 21.09.2015 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Wełna to dziadostwo. Kto ma, ten żałuje i mówię to po rozmowie z wieloma osobami. Pod wpływem wilgoci zbija się w gęstą kołdrę i przestaje izolować. Budowlańcy robiący remonty też mówili mi że to tak wygląda po zdjęciu płyt GK, wiec to chyba jest przyczyną zimnych poddaszy. Poza tym taka luźna wełna znacznie gorzej tłumi dźwięki niż pianka.Nie zapomnij tylko o folii (najtańszej), żeby się pianka z pokryciem nie skleiła. Moja znajoma dostała dom w stanie surowym i tam właśnie nie było ani desek, ani folii. Ostatecznie obijali folią krokwie od wewnątrz, zabezpieczali listewkami i dopiero w to wstrzykiwali piankę. Dużo niepotrzebnej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Wełna to dziadostwo. Kto ma, ten żałuje i mówię to po rozmowie z wieloma osobami. Pod wpływem wilgoci zbija się w gęstą kołdrę i przestaje izolować. Budowlańcy robiący remonty też mówili mi że to tak wygląda po zdjęciu płyt GK, wiec to chyba jest przyczyną zimnych poddaszy. Poza tym taka luźna wełna znacznie gorzej tłumi dźwięki niż pianka. Nie zapomnij tylko o folii (najtańszej), żeby się pianka z pokryciem nie skleiła. Moja znajoma dostała dom w stanie surowym i tam właśnie nie było ani desek, ani folii. Ostatecznie obijali folią krokwie od wewnątrz, zabezpieczali listewkami i dopiero w to wstrzykiwali piankę. Dużo niepotrzebnej roboty. Chyba źle mnie zrozumiałeś. Planuję płyty PIR nakrokwiowo, zamiast deskowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 21.09.2015 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 A to od środka chyba i tak będziesz musiał jakieś wiatrownice dać.Płyta pir chyba by się w końcu wyrobiła w miejscach mocowania do krokwi i dach straciłby na sztywności a w deskowaniu między innymi o to chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 21.09.2015 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Chyba źle mnie zrozumiałeś. Planuję płyty PIR nakrokwiowo, zamiast deskowania. Chyba źle. A ile te płyty kosztują za m3? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 A to od środka chyba i tak będziesz musiał jakieś wiatrownice dać. Płyta pir chyba by się w końcu wyrobiła w miejscach mocowania do krokwi i dach straciłby na sztywności a w deskowaniu między innymi o to chodzi. Myślę, że to i tak będzie znacznie sztywniejsze niż konstrukcja z membraną ostatnio tak popularna, ale dobrze że zwróciłeś uwagę dopytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 21.09.2015 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Chyba źle. A ile te płyty kosztują za m3? Cena m3 zmienia się w zależności od grubości, tutaj znalazłem cennik: http://www.thermano.eu/pub/pl/uploaddocs/thermano-cennik.pdf ale na wycenę konkretną jeszcze czekam. Przyjmując nawet wg. cennika: 12 cm płyty 75 zł/m2 (brutto 8% VAT) - co daje U=0,19 W/m2K, to jest to chyba korzystne, odchodzi deskowanie, papowanie, koszt waty, układanie wełny. No i współczynnik wydaje się być realny, nie ma na niego wpływu wilgotność powietrza, nie zwinie się, nie będzie mostka na krokwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 21.09.2015 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2015 Nie wiem czy to to samo ale płyty obustronnie obłożone blachą chyba by sie sprawdziły w tym wypadku.Od razu masz pokrycie na gotowo. W starej pracy miałem magazyn tym kryty. Fajna sprawa - podobna do twojego stropu. ps.poczytaj posty Pana Andrzeja W. od dachów. sporo robi izolacji nakrokwiowych tylko mnie nie dotyczy więc sie nie interesowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.