Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na bagnach...


Recommended Posts

Dawno mnie tu nie było, ale żyję, budowa również...

 

Po położeniu stropu pozostało zbrojenie i zaszalowanie, ciągnęło się to niemiłosiernie, gotów byłem już zaprosić ekipę do wykonania zbrojenia rdzeni ściany kolankowej. Po 2 tygodniach poszukiwań ekipy (w tym czasie zdążyłem już ponacinać płyty, wygiąć pręty i strzemiona), trafiłem na ekipę która podjęła się zadania. Przyjechali na drugi dzień przed 8 i wzięli się do pracy. Po 30 min. dywagacji nad 3 prętami, postanowiłem im pomóc, pokazałem jak mają je zamontować i poszedłem... Po kolejnych 30 min., jeden rdzeń (6 prętów) gotowy! - co prawda dwa pręty przymocowane odwrotnie, ale mówi się trudno.

 

Postanowiłem zaprosić ich na kawę i pocieszyć, że następne pójdą szybciej. Niestety Panowie już byli spakowani i poinformowali mnie, że spróbowali, ale myśleli że to szybciej pójdzie i oni jadą już do domu :p Całe szczęście, że nie dałem nabrać się na ich wcześniejsze zapewnienia i nie zamówiłem betonu na popołudni.

 

Zamiast tracić czas na poszukiwania kolejnej ekipy, wziąłem szwagra do pomocy i pozostałe 14 rdzeni zrobiliśmy w 2 x po 3h.

 

Kolejny dzień było szalowanie szczelin, które pozostały między płytami SMART.

 

Po paru godzinach pojawił się malutki zagajnik na parterze:

 

http://samobudowa.pl/foto/4strop2.jpg

http://samobudowa.pl/foto/4strop3.jpg

http://samobudowa.pl/foto/4strop4.jpg

 

 

Wczoraj natomiast przy wsparciu 3 budowlańców i forumowego kolegi shtiol'a (jeszcze raz dzięki za pomoc), udało się zalać strop:

 

http://samobudowa.pl/foto/4strop1.jpg

 

Dzisiaj w nocy strop podlała matka natura, ale o 14 wyszło słońce i mogę zaprezentować poziom 1:

 

http://samobudowa.pl/foto/4strop5.jpg

http://samobudowa.pl/foto/4strop6.jpg

http://samobudowa.pl/foto/4strop7.jpg

Edytowane przez DrKubus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 927
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hura. Będziesz coś jeszcze robił w tym roku, czy tylko folią przykryjesz?

 

Jak się popatrzy na stare zdjęcia, to widać że jednak sporo roboty już za.

 

[ATTACH=CONFIG]331303[/ATTACH]

 

W tym roku planuje zamknąć dachem i otwory zaślepić - zobaczymy czy już docelowo (okna, drzwi) czy tylko tymczasowo, ale zimą chciałbym instalacje w środku układać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz sporo roboty. Ścianki kolankowe, wieniec, więźba, folia, łaty, pokrycie... samemu się nie da, a to już prawie październik. Więźba ciężka i czasowo zeszłoby z całością z 2 miesiące. Co zatem planujesz?

Lepiej zamów okna, znajdź kogoś do dachu, zapakuj HDS-em pustaki na górę, zamów drewno i jak się czujesz na siłach to wybuduj ścianki kolankowe i wieniec zrób, a jak nie to najmij kogoś na dwa-trzy dni. W tej kolejności właśnie, a jak będziesz miał okna, to coś będziesz mógł w zimie porobić. Termin montażu też można przesunąć jeśli już okna będą. Inaczej stracisz tylko mnóstwo czasu i zdrowia i przed zimą nie przykryjesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno mnie tu nie było, ale żyję, budowa również...

 

Po położeniu stropu pozostało zbrojenie i zaszalowanie, ciągnęło się to niemiłosiernie, gotów byłem już zaprosić ekipę do wykonania zbrojenia rdzeni ściany kolankowej. Po 2 tygodniach poszukiwań ekipy (w tym czasie zdążyłem już ponacinać płyty, wygiąć pręty i strzemiona), trafiłem na ekipę która podjęła się zadania. Przyjechali na drugi dzień przed 8 i wzięli się do pracy. Po 30 min. dywagacji nad 3 prętami, postanowiłem im pomóc, pokazałem jak mają je zamontować i poszedłem... Po kolejnych 30 min., jeden rdzeń (6 prętów) gotowy! - co prawda dwa pręty przymocowane odwrotnie, ale mówi się trudno.

 

Postanowiłem zaprosić ich na kawę i pocieszyć, że następne pójdą szybciej. Niestety Panowie już byli spakowani i poinformowali mnie, że spróbowali, ale myśleli że to szybciej pójdzie i oni jadą już do domu :p Całe szczęście, że nie dałem nabrać się na ich wcześniejsze zapewnienia i nie zamówiłem betonu na popołudni.

 

Zamiast tracić czas na poszukiwania kolejnej ekipy, wziąłem szwagra do pomocy i pozostałe 14 rdzeni zrobiliśmy w 2 x po 3h.

 

Kolejny dzień było szalowanie szczelin, które pozostały między płytami SMART.

 

 

Mozesz dokladniej opisac wykonanie zbrojenia. Bo rozumiem ze szalujesz wszystkie plyty i zalewasz betonem, czy tez jakies zbrojenie? Te 14 rdzeni to tylko do ściany kolankowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz sporo roboty. Ścianki kolankowe, wieniec, więźba, folia, łaty, pokrycie... samemu się nie da, a to już prawie październik. Więźba ciężka i czasowo zeszłoby z całością z 2 miesiące. Co zatem planujesz?

Lepiej zamów okna, znajdź kogoś do dachu, zapakuj HDS-em pustaki na górę, zamów drewno i jak się czujesz na siłach to wybuduj ścianki kolankowe i wieniec zrób, a jak nie to najmij kogoś na dwa-trzy dni. W tej kolejności właśnie, a jak będziesz miał okna, to coś będziesz mógł w zimie porobić. Termin montażu też można przesunąć jeśli już okna będą. Inaczej stracisz tylko mnóstwo czasu i zdrowia i przed zimą nie przykryjesz.

 

Plan jest taki, ze za tydzień zaczynam 2 tygodniowy urlop w tym czasie chce pociągnąć ścianki kolankowe do wieńca i ścianki szczytowe - ile się da, później zaproszę ekipę która dociągnie mi ścianki szczytowe do końca (na 9 metrach murowanie to już nie to "co tygrysy lubią najbardziej").

 

Dach od samego początku planowałem zlecić (dzisiaj mam umówione spotkanie w tej sprawie), więc mam nadzieję, że chłopaki do końca października załatwią sprawę przykrycia. Jeszcze mam dylemat czy deskować/papować, a później bawić się z wełną, czy zaszaleję i położę piankę PIR nakrokwiowo.

 

Co do okien, to za 2 tyg. jak już będę miał komplet otworów okiennych (w ścianach szczytowych), zamówię okna i jak się uda zamkniemy bryłę do końca roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz dokladniej opisac wykonanie zbrojenia. Bo rozumiem ze szalujesz wszystkie plyty i zalewasz betonem, czy tez jakies zbrojenie? Te 14 rdzeni to tylko do ściany kolankowej?

 

Zbrojenie/szalowanie w moim przypadku polegało na:

- zaszalowaniu przestrzeni które nie zostały przykryte płytami SMART (3 szczeliny od 7 do 19 cm)

- zaszalowaniu wieńca nad oknem tarasowym (na dwuteownikach nie kładłem kształtek.

- wycięciu szczelin w płytach w miejscu gdzie idą rdzenie ścianki kolankowej

- zazbrojeniu w/w przestrzeni

- postawieniu rdzeni, gdzie pręty zbrojenia rdzeni wchodzą w szczeliny wycięte w płycie SMART.

 

Co do drugiego pytania, miało być 16 rdzeni (po 8 na ściankę kolankową), ale z jednej strony wychodziło mi że między rdzeniami będzie 35 i 45 cm, więc jednego rdzenia się pozbyłem i odległość jest ciut większa (110 cm), w stosunku do 95 cm w pozostałych przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już oficjalnie - w najbliższą sobotę, osoby które pojawią się w Wa-wie na spotkaniu forumowiczów, będą mogły wysłuchać mojego wystąpienia i wziąć udział w dyskusji na temat: Czy informatyk może sam zbudować dom? Ja, Samorób buduję.

 

Dla pozostałych - całość ma być rejestrowana i dostępna w formie audio-wizualnej :)

 

Mam nadzieję, że chociaż z częścią osób udzielających się na forum będzie okazja się tam spotkać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E ,no super Doktorku. Gratulacje. Plany duże na ten rok . Oby się spełniły. Ja to już za stary jestem na takie tempo chyba. Co do twojego wystąpienia w Wa-wie: W końcu byłaby okazja do poznania w realu bo widać ,że czasu Ci brak na odwiedzenie starych śmieci. A posłuchać mądrego człowieka zawsze miło.

Pogody,zdrowia i dużo siły życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E ,no super Doktorku. Gratulacje. Plany duże na ten rok . Oby się spełniły. Ja to już za stary jestem na takie tempo chyba. Co do twojego wystąpienia w Wa-wie: W końcu byłaby okazja do poznania w realu bo widać ,że czasu Ci brak na odwiedzenie starych śmieci. A posłuchać mądrego człowieka zawsze miło.

Pogody,zdrowia i dużo siły życzę.

 

To co zobaczymy się w Wa-wie, czy będziesz czekał na wideo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna to dziadostwo. Kto ma, ten żałuje i mówię to po rozmowie z wieloma osobami. Pod wpływem wilgoci zbija się w gęstą kołdrę i przestaje izolować. Budowlańcy robiący remonty też mówili mi że to tak wygląda po zdjęciu płyt GK, wiec to chyba jest przyczyną zimnych poddaszy. Poza tym taka luźna wełna znacznie gorzej tłumi dźwięki niż pianka.

Nie zapomnij tylko o folii (najtańszej), żeby się pianka z pokryciem nie skleiła. Moja znajoma dostała dom w stanie surowym i tam właśnie nie było ani desek, ani folii. Ostatecznie obijali folią krokwie od wewnątrz, zabezpieczali listewkami i dopiero w to wstrzykiwali piankę. Dużo niepotrzebnej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna to dziadostwo. Kto ma, ten żałuje i mówię to po rozmowie z wieloma osobami. Pod wpływem wilgoci zbija się w gęstą kołdrę i przestaje izolować. Budowlańcy robiący remonty też mówili mi że to tak wygląda po zdjęciu płyt GK, wiec to chyba jest przyczyną zimnych poddaszy. Poza tym taka luźna wełna znacznie gorzej tłumi dźwięki niż pianka.

Nie zapomnij tylko o folii (najtańszej), żeby się pianka z pokryciem nie skleiła. Moja znajoma dostała dom w stanie surowym i tam właśnie nie było ani desek, ani folii. Ostatecznie obijali folią krokwie od wewnątrz, zabezpieczali listewkami i dopiero w to wstrzykiwali piankę. Dużo niepotrzebnej roboty.

 

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Planuję płyty PIR nakrokwiowo, zamiast deskowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to od środka chyba i tak będziesz musiał jakieś wiatrownice dać.

Płyta pir chyba by się w końcu wyrobiła w miejscach mocowania do krokwi i dach straciłby na sztywności a w deskowaniu między innymi o to chodzi.

 

Myślę, że to i tak będzie znacznie sztywniejsze niż konstrukcja z membraną ostatnio tak popularna, ale dobrze że zwróciłeś uwagę dopytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle. A ile te płyty kosztują za m3?

 

Cena m3 zmienia się w zależności od grubości, tutaj znalazłem cennik: http://www.thermano.eu/pub/pl/uploaddocs/thermano-cennik.pdf ale na wycenę konkretną jeszcze czekam.

 

Przyjmując nawet wg. cennika: 12 cm płyty 75 zł/m2 (brutto 8% VAT) - co daje U=0,19 W/m2K, to jest to chyba korzystne, odchodzi deskowanie, papowanie, koszt waty, układanie wełny. No i współczynnik wydaje się być realny, nie ma na niego wpływu wilgotność powietrza, nie zwinie się, nie będzie mostka na krokwi...:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to to samo ale płyty obustronnie obłożone blachą chyba by sie sprawdziły w tym wypadku.

Od razu masz pokrycie na gotowo. W starej pracy miałem magazyn tym kryty. Fajna sprawa - podobna do twojego stropu.

 

ps.

poczytaj posty Pana Andrzeja W. od dachów. sporo robi izolacji nakrokwiowych tylko mnie nie dotyczy więc sie nie interesowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...