Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na bagnach...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 927
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czekam na uprawomocnienie PnB z pracami na działce, ale strzemiona przecież mogę w tym czasie powyginać, nie mając jeszcze giętarki trzeba było sobie radzić tym co jest:

http://samobudowa.pl/foto/strz1.jpg

 

A tutaj sposób wykorzystania, czyli pręt w imadło, a fragmentem zawiasu z rurką aluminiową wyginałem do odpowiedniego kształtu:

http://samobudowa.pl/foto/strz2.jpg

 

robota mozolna, ale po kilku godzinach osiągnąłem sprawność 1 strzemię na 2 minuty. Po kilku godzinach:

http://samobudowa.pl/foto/strz3.jpg

 

144 strzemiona gotowe do montażu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W imadło wkręć jakąś rurkę i pręt tylko wsuwaj w rurkę i zaginaj tym wichajstrem.

 

ps. nie zapomnij złożyć zawiadomienia o rozpoczęciu prac na budowie.

 

Niestety nie sprawdza się, końcówka wichajstra jest na tyle długa, że po zagięciu nie przejdzie przez załamanie, czyli w patencie z rurką utknąłby między załamaniem a rurką.

 

Na szczęście problem się już rozwiązał. Ponieważ pogoda sprzyja zabawą na świeżym powietrzu, wczoraj powstało moje nowe miejsce pracy:

http://samobudowa.pl/foto/stanowisko.jpg

 

A ponieważ czeka mnie gięcie rurek większych niż fi6, przyjechała wczoraj też nowa zabawka, która zwiększyła moją wydajność ok. 8 krotnie w stosunku do przedstawionego powyżej rozwiązania do gięcia strzemion:

http://samobudowa.pl/foto/gietarka.jpg

 

Zastanawiam się teraz nad narzędziami do wiązania zbrojenia, czy ktoś z Was używał DEDRA Twist:

http://polmarprojekt.pl/img/p/3398-5679-large.jpg

jest sens inwestować w to 30 zł, dodam, że do tego trzeba kupić/zrobić druciki z dwoma oczkami :(

 

Niestety czeka mnie do związania ponad 320 m2 siatki plus 70 mb belek w samym fundamencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dr, spoko, dasz radę. To jak zdobywanie kolejnych sprawności. Przypomina czasy dzieciństwa. Ale pomyśl, jaka to satysfakcja, jak coś takiego spod naszej ręki wychodzi. Ja wczoraj naprawiłam lampę, niby nic, upalone styki, trzeba było nowy włącznik założyć, zabawa na 40minut ale satysfakcja gwarantowana :)

Powodzenia. Ja nadal czekam na PnB. Właśnie rysuję projekt toy-toy-a bo to najważniejszy budynek na budowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłębek drucików mi jeszcze został jakby co.

aiki, taki kłębek?

http://img560.imageshack.us/img560/4600/3o0a.jpg

 

Jak chcesz żeby zaopiekował się nim ktoś, kto sprawi, że kłębek poczuje się znów potrzebny i będzie mógł spełnić swoje zadanie, daj znać na priv.

Edytowane przez DrKubus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ładnie lecisz

tak jak CI mówiłem to ustrojstwo do robienia wiązań mam i mogę udostępnić na kilka tygodni :)

 

Dzięki, chętnie przyjmę co prawda kupiłem jedno w zestawie z drucikami (w sumie za 70 zł, więc chyba całkiem tanio), ale drugie dla koleżanki małżonki chętnie przygarnę, bo dzisiaj pół dnia wiązałem jedną ostrogę, a praca nie jest ciężka tylko upierdliwa :p

 

Efekt po 2h od wbicia pierwszego słupka "szubienicy":

http://samobudowa.pl/foto/szubienice.jpg

 

Tak wiem, że do stawiania szubienic się nie nadaję (każda skręciła w inną stronę), ale nie miałem okrągłych kołków, tylko takie z łat, ścięte po skosie i przy wbijaniu w twardy grunt, zamiast wchodzić prosto, skręcały się wokół osi i dodatkowo przechylały... no cóż poprzeczki za to są prawie wypoziomowane i spełniają swoje zadanie.

 

A tak wygląda "wichajster" w akcji...

http://samobudowa.pl/foto/wichajster.jpg

 

trzeba mieć do tych oryginalnych drucików bardzo delikatne podejście, bo przy mocniejszym pociągnięciu rwą się strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mało ekonomicznie, ale pewniej jest wiązać po dwa druty, ja tak wszystko skręcam u siebie, no chyba że akurat spawam. Doszedłem do stropu, a wyszła mi dopiero jedna paczka tych drucików, bodaj 2500 sztuk

Dobrze jest co drugie lub trzecie strzemiączko, przewiązać po ukosie, coś takiego "X", całość jest wtedy dużo sztywniejsza.

 

Na marginesie, piwo to napędowe paliwo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mnie burza przegoniła, ale dzisiaj była piękna pogoda i żal nie skorzystać... dzień mogę podsumować:

dwie ostrogi zrobione!

 

yasiek nie żałuję drucików, tylko czasu i sił... jak zostanie przed wylaniem, to wiązania poprawie, na razie plan jest taki:

- zrobić dwie kolejne ostrogi,

- pogłębić moje jeziorko/wykop (po osuszeniu),

- położyć geowłókninę,

- 2 pętle fi25 do GGWC,

- bednarkę,

wszystko ładnie zasypać ubijając

- zrobić kanalizę

- dojście wody

- przepusty prądowe

 

Czy o czymś zapomniałem, w razie czego piszcie, proszę :)

 

a następnie podsypka i obłożyć styropianem jak kolega Arturo72 (mam nadzieję, że mnie nie będzie ścigać, ale w wątku o płycie fundamentowej nie znalazłbym tych zdjęć za tydzień).

11.10.2011(wtorek)

[ATTACH=CONFIG]261987[/ATTACH]

18.10.2011(wtorek)

[ATTACH=CONFIG]261988[/ATTACH]

 

Sobota i niedziela była wolna od pracy a mam bardzo nietypową i skomplikowaną płytę 180m2:

[ATTACH=CONFIG]261990[/ATTACH]

Edytowane przez DrKubus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote=DrKubus;6491212

Zastanawiam się teraz nad narzędziami do wiązania zbrojenia, czy ktoś z Was używał DEDRA Twist:

http://polmarprojekt.pl/img/p/3398-5679-large.jpg

jest sens inwestować w to 30 zł, dodam, że do tego trzeba kupić/zrobić druciki z dwoma oczkami :(

 

 

Czytalby uwazniej dzienniki nieco bardziej zaawansowanych budow to by wiedzial :)

 

Mam zarowno narzedzie jak i jakies druty :) Moge pozyczyc w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tomasz, za propozycję, jeśli nie uda mi się pozyskać dodatkowego klucza od sąsiada to się do Ciebie uśmiechnę, po same druciki nie chce mi się taki kawał jechać :p Co do uważnego czytanie, jak czytałem Twój dziennik ponad rok temu, to jeszcze nie wiedziałem co to strzemię, a co dopiero miałbym zapamiętać taki drobny szczegół na zdjęciu :)

 

A teraz o kolejnych koncepcjach...

miało być GWC rurowe - niestety poziom wód odwiódł mnie od tego pomysłu

miało być GGWC - tym razem jasiek71 przekonał mnie że zysku z tego będzie tyle, że pompka zeżre :)

 

Na chwilę obecną chyba najbardziej przekonywującym mnie rozwiązaniem jest tani reku np. Tywent ZWC-B umieszczony na poddaszu z dodatkową czerpnią pod połacią dachową... ale czy to będzie ostateczna koncepcja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie koncepcja na reku z dodatkową czerpnią też w planach. Cała południowa połać dachu w kolorze antracyt, szybko się nagrzeje od zimowego słonka, więc zysk z ogrzanego powietrza może się opłacić. Trzeba to tylko dobrze zaplanować, jedna czerpnia od północy, żeby latem troszkę chłodniejsze powietrze wpadało. Jakąś przepustnicę trzeba by zamontować. Jeszcze muszę poszukać, jak to technicznie rozwiązać, jak tym sterować (zamykać, otwierać).

Kręcisz druciki pięknie, trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie bedzie pokrycie dachu i jakie bedzie wstepne krycie ?

 

Pytam, poniewaz u nas na strychu do czasu kiedy nie polozylem blachy bylo nieznoscie goraco (pelne deskowanie + papa), teraz po polozeniu blachy, przy bardziej intesywnym naslonecznieniu (dluzszy dzien i wyzej slonce) jest tylko cieplo. Moze to bez wiekszego znaczenia, a moze to istona roznica ktora nalezy wziac pod uwage przy planowaniu rekuperatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie układ będzie pewnie bardzo podobny, pełne deskowanie, papa i blachodachówka... ale czy to bardzo gorąco było również po ociepleniu poddasza, bo aż nie chce mi się wierzyć, że położenie blachy miało większy wpływ niż termoizolacja? Jeśli już to różnica może bardziej w kolorze, jednak papa jest czarna a blacha mniej absorbująca promieniowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszystkie dostawy będą tak przebiegać jak dzisiejsza, to osiwieje jeszcze w tym roku... rano dostałem telefon: "styropian będzie po południu". Myślę sobie super... ale to niestety nie był koniec informacji tego dnia, a teraz dalszy przebieg:

 

10:30 - sprzedawca - "styropian będzie o 12:00" - wszystko fajnie, ale teść będzie po 14:30, a do tego czasu jest tylko teściowa z maleństwem... hmm myślę sobie, jakoś to będzie.

12:00 - kierowca - "jestem na miejscu" - ja - "super, proszę rozładować" - kierowca - "JA??? Panie ale ja jestem zestawem, ja tam do Pana nie dojadę, muszę iść przestawić samochód bo ruch tamuje, Pan zadzwoni za 10 min"

12:01 - dzwonie do sprzedawcy - "kierowca jest, ale nie może podjechać" - sprzedawca - "dowiem się o co chodzi"

12:20 - sprzedawca - "sprawa załatwiona, kierowca podjedzie, ale czy może Pan załatwić kogoś do rozładunku?"

po kilku telefonach, udało mi się załatwić kumpla który podjechał na miejsce

12:45 - kumpel - "stoję u Ciebie od 10 min, ale tu nikogo nie ma"

12:46 - dzwonie do sprzedawcy - "gdzie auto?" - sprzedawca - "już się dogadaliśmy, kierowca do Pana nie wjedzie, już jedziemy dostawczakiem, przeładujemy z TIRa na auto i przywieziemy Panu na podwórko" - ja - "super, kolega ma czekać, czy sobie poradzicie?" - sprzedawca - "nie, damy radę sami"

13:15 - dzwonię do sprzedawcy - "jak Wam idzie?" - sprzedawca - "jeszcze nie dojechaliśmy, ale zaraz będziemy"

13:40 - dzwonię do sprzedawcy - "a Wy gdzie?" - sprzedawca - "już załadowaliśmy pierwszy transport, zaraz będziemy"

13:41 - szef kierowcy - "Pan przyśpieszy ten rozładunek, bo kierowca na 14:00 musi być pod Poznaniem" - ja - "WTF?, kierowca pierdoła, nie potrafi wjechać autem w ulicę na której codziennie sąsiad bączki TIRem kręci, a ja mam przyśpieszać rozładunek?"

13:45 - dojechał pierwszy transport (dostawczak z 2 osobami)

13:50 - dojechał drugi transport, ale już tylko kierowca, 2 osoba musiała pilnować styropianu zrzuconego przez kierowce z TIRa bo mu się spieszyło i pojechał dalej

14:00 - dojechała ostatnia partia... uff sprawa dostawy zakończona.

 

W ten oto sposób, mój samochodzik nocuje pod chmurką, bo jego miejsce zajęło 48 paczek XPS'a:

http://samobudowa.pl/foto/xps1.jpg

 

A tutaj parametry:

http://samobudowa.pl/foto/xps2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...