aiki 07.07.2014 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 podziel sie z wszystkimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 07.07.2014 23:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Zapuściłem dziennik, spieszę więc z odpowiedziami: Czy twoja działka leży przy drodze 92 bo jechałem ostatnio przez Neklę i widziałem niezłą dziurę którą ktoś zasypuje. Nie, moja działka leży w samej Nekli (przy rondzie) koło Biedronki I jak tam Twój piasek? Zagęszczony? Wyrównany? Jakby co, znam zajefajny i prosty sposób na idealne równanie piasku pod styropian, dzwoń, podzielę się. Mój piasek ma się dobrze, za chwilę będzie relacja Co do równania piasku pod styropian, przyłączam się do prośby aiki. podziel sie z wszystkimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 07.07.2014 23:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2014 Co do samej budowy: 3.07 przyjechała ostatnia wywrotka, a chwile po niej koparka z zagęszczarką. Niestety o zdjęciach przypomniałem sobie po robocie, ale mogę już się pochwalić osiągnięciem stanu (po wysypaniu 34 ton kruszonego granitu i 442 ton piasku) na którym oparcie znajdzie płyta fundamentowa. http://samobudowa.pl/foto/3piasek1.jpg http://samobudowa.pl/foto/3piasek2.jpg http://samobudowa.pl/foto/3piasek3.jpg 4.07 na placu boju ląduje niezidentyfikowany pojazd - skrzyżowanie węża z parostatkiem: http://samobudowa.pl/foto/1kanaliza1.jpg http://samobudowa.pl/foto/1kanaliza2.jpg Mogę się pochwalić, zamówienie rurek robiłem "na oko", po pierwszej układance, zostały 2 kolanka, a zabrakło trójnika... wynik jak na amatora - satysfakcjonujący 5.07 - czas na rycie Przyjechała koparka i rozkopała, to co tak pieczołowicie zagęszczałem przez ostatnie dni. Mam więc wykopane wszystkie rowki pod kanalizę oraz obrys domu (pod strzemiona płyty), wszystko na 50 cm, będę musiał to jeszcze pogłębić, przejście pod płytą do 70 cm, studzienka kanalizacyjna na min. 90 cm, http://samobudowa.pl/foto/2kanaliza1.jpg Mam też wykopany rowek pod przyłącze wodociągowe, na 1,2m (1,5m po podwyższeniu terenu) widać znów wodę http://samobudowa.pl/foto/2kanaliza2.jpg Przy pogłębianiu rowków, dzielnie pomagał mi szwagier (Bardzo dziękuję). http://samobudowa.pl/foto/2kanaliza4.jpg 6 i 7.07 - łapanie poziomów kanalizacji No cóż, przez upały sięgające 37 st. w cieniu, ciężko było się spieszyć, machając łopatą, szczególnie, że między 15-18 nie dało się wysiedzieć w tym słońcu. Praca mocno irytująca, dużo dłubaniny efekty mało widoczne - zdjęć nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 08.07.2014 00:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 nocka 7/8.08 - 30 min. i 3 dni roboty poszły się.... Po upałach, zwykle pojawia się burza... szkoda tylko że ta musiała przyjść właśnie dzisiaj... ten upalny dzień zakończyłem z idealnie wypoziomowanymi rowkami i przygotowanym podejściem do studni, oraz planami na zakończenie prac kanalizacyjnych jutro... Widać, Ktoś miał inne plany wobec mojej pracy, po 30 minutach intensywnych opadów, tak dopieszczone rowki, najpierw zalały się wodą, by po kilku minutach zarwały się ścianki i całość wypełniła się błotem Oceniając "na oko" przy świetle latarki i błyskach gromu, rowki mają 2 razy większą szerokość i głębokość ok. 30 - 40 cm, a więc jutro po pracy zaczynam ręczne kopanie praktycznie od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 08.07.2014 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Ach ten deszcz... mi tez przyspozyl dodatkowy tydzien pracy. Ja teraz juz wiem ze w przypadku tak "delikatnej" konstrukcji jak plyta czas ma duze znaczenie. Im dluzej tym gorzej. Ja juz sie miesiac babram popoludniami...Zycze powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dafi Pe 08.07.2014 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Kubus, nie chcę Cię martwić, lecz jutro zapowiadają też ulewy http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_list.php?ntype=0u&fdate=2014070800&row=400&col=180&lang=pl&cname=Pozna%F1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 08.07.2014 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 No cóż, znów trzeba będzie zakasać rękawy i złapać się za łopatę. tak wygląda rowek, który wczoraj miał 30 cm szerokości i 100 głębokościhttp://samobudowa.pl/foto/potop1.jpgTak mniej więcej teraz ma 60 cm szerokości i już tylko 30-40 cm głębokości A tutaj porównanie rowka na 1,2m w którym będzie przyłącze wody:Wczoraj:http://samobudowa.pl/foto/2kanaliza2.jpg Dziś:http://samobudowa.pl/foto/potop2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 08.07.2014 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Kubus, nie chcę Cię martwić, lecz jutro zapowiadają też ulewy http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_list.php?ntype=0u&fdate=2014070800&row=400&col=180&lang=pl&cname=Pozna%F1 Mogą sobie tę stronę umieścić w kategorii "wróżby, bądź gry losowe", od kilku lat z niej korzystałem i raczej nie miałem zastrzeżeń. Na wczoraj w godz. 17-20 zapowiadali opad do 4mm/h, a większy deszcz dopiero dzisiaj w nocy. Dlatego nie spieszyłem się z zakopaniem kanalizy w dniu wczorajszym, gdyby zapowiedzieli burze, nie robiłbym sobie przerw przy 35 st upale, tylko zrobił wszystko żeby położyć rurki. Wracając do prognoz... oczywiście między 17 a 20 świeciło słońce (ale dało się w końcu pracować), a od 22 przez 2h lało. Zakładam, że opad był nie 4mm ale co najmniej 40mm, oczywiście gdyby nawet pojawiło się takie ostrzeżenie o godz. 20, starałbym się zabezpieczyć wykop - a tak wpłynęła do niego woda spływająca z drogi (miała bliżej niż do kanału leżącego 5 metrów dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Reze 08.07.2014 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Kubus, kur... pi, pi, pi, pi i jeszcze wiele piiiiii U mnie pogoda pomogła jak umiała, poniedziałek ciepło, ale bez przesady, lekko nawet pokropiło. Wtorek, jak w poniedziałek, wieczorem lekko pokropiło. Środa, piękny upał i lekki wiaterek, zjarałam się przy łopacie jak dzikus Czwartek, piękny poranek, południe skwar, dobrze, że wodę mam swoją, byłoby niezłe szambo, ale to kiedyś opiszę u siebie. Od 14 już lanie na beton non stop, tak parowało. Piątek, od wschodu słońca (ukrop) więc lanie wody, sobota i niedziela to samo. A w poniedziałek rano woda ze studni, a od 11 z nieba. Pięknie zwilżało betonik, więc roboty jakby mniej. Nie myślcie sobie, że u mnie tak gładko wszystko poszło nie nie nie, np. koparkowy w niedzielę o 20:00 poinformował mnie, że od 1,5tyg ma rozebraną koparkę i nie przyjedzie. Uwierzcie mi, w życiu na nikogo tak nie klęłam. I załatw tu koparkę w niedzielę o 20 na poniedziałek rano. Tak się gość baby wystraszył, że 6 namiarów dostałam od niego Oczywiście załatwiłam. A teraz sposób na równanie piasku, tak banalny, że aż głupio pisać. Jak już zasypane i zagęszczone, to najczęściej trochę nierówne bierzemy krótkie kołeczki, takie paliki z 15 cm, zaostrzone na jednym końcu i równe na drugim. Wbijamy pierwszy prawie w samym narożniku i ustalamy jego płaski koniec na poziomie naszego docelowego piaseczku. Czyli wbijamy go prawie do końca w piasek i opieramy na nim łatę niwelatora. Do ustalenia wysokości (dobijamy go na żądaną rzędną młotkiem) potem następny co jakieś 2 metry. Nadmiar piasku ściągamy 3m łatą. Punkty kontrolne to nasze wbite kołeczki na idealną wysokość. Proste. Tylko ciężko to opisać. Mam nadzieję, że nie zagmatwałam za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 09.07.2014 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 (edytowane) Jako, że pogoda nie sprzyja zabawie w kanalizę, postanowiłem poświęcić trochę czasu na poszukiwanie sprzętu roboczego. W pierwszej kolejności postawiłem na wiertarko-wkrętarkę... do tej pory wydawało mi się, że jedyna różnica to wielkość akumulatora, po zagłębieniu się w szczegóły, okazało się że wybór nie jest wcale taki prosty. Moje wymagania były następujące: - lekka i poręczna (żeby mi moje wątłe rączki nie odpadły po kilku godzinach wkręcania blachowkrętów, czy innych śrubek ponad głową) - przyzwoita moc - żeby nie spędzać minuty nad jedną śrubką - przyzwoita bateria - co by nie latać co 30 min jej ładwać - możliwość zostawienia baterii na ładowarce, bez stresu że się zagotuje, albo wybuchnie - dwie baterie w komplecie z czasem doszła jeszcze potrzeba dwóch biegów - tak to jest jak się człowiek naczyta Po kilku godzinach wybór zawęziłem do modeli Boscha, Metabo i Makita, z bateriami litowo jonowymi, o napięciu od 10,8 do 14,4V Po kolejnej selekcji (odpadły wkrętarki z dużym podwieszanym aku) do wyboru zostały 3 modele (w kolejności alfabetycznej): - BOSCH Wiertarko-wkrętarka akumulatorowa GSR 10,8-2-LI (2 akumulatory 2 Ah) - MAKITA Akumulatorowa wiertarko-wkrętarka 10,8V (2 akumulatory 1,3 Ah) DF330DWE - METABO Wiertarko-wkrętarka akumulatorowa PowerMaxx BS 10.8 V (2 akumulatory 2 Ah) Po dalszej analizie parametrów i cen (rozrzut cenowy w przypadku tego samego modelu Bosch'a, to nawet 300 zł), wybór padł na: - najmocniejszą - max 34 Nm - z pojemnymi aku - 2 Ah - wyprodukowaną w Niemczech - z 3 letnią gwarancją (również na akumulatory) i rocznym bezpłatnym serwisem - najkorzystniejszą cena/jakość the winner is: http://samobudowa.pl/foto/metabo.jpg METABO PowerMaxx BS 10.8 V (2 akumulatory 2 Ah) Niestety mam porównanie tylko z "marketowymi" wynalazkami za 100-200 zł, powiem szczerze na razie jestem super zadowolony PS. A co faceci też mogą sobie poprawić humor zakupami Edytowane 4 Marca 2015 przez DrKubus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 09.07.2014 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 Ja kupiłem SKILA 1001 za 159 zł i się dalej cieszę. Badań nie robiłem - wkręca, wierci i wykręca. Do tego zestaw bitów z NEO za trzy dychy i mam fajny komplet, a w dwóch stówkach zmieści się jeszcze paliwo budowlane na całą dniówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 09.07.2014 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 Ja kupiłem SKILA 1001 za 159 zł i się dalej cieszę. Badań nie robiłem - wkręca, wierci i wykręca. Do tego zestaw bitów z NEO za trzy dychy i mam fajny komplet, a w dwóch stówkach zmieści się jeszcze paliwo budowlane na całą dniówkę. A widzisz, wcześniej jej nie widziałem, też całkiem przyzwoite parametry, większość marketowych miała problem z przekroczeniem 15 Nm. U mnie by odpadła ze względu na baterię, nie wiem czy to moje szczęście, czy skleroza, ale NiCd baterie załatwiam w kilka miesięcy, a z założenia urządzonko ma posłużyć trochę dłużej. Poza tym waga, przy mojej wątłej posturze pół kilo więcej nad głową po godzinie robi dużą różnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 09.07.2014 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2014 Jest tylko jedna zasada odnośnie akumulatorów - ładujesz po pracy, a nie przed. Metabo to nie SKIL - ja szukałem tanio, i przywoicie, a Ty dobrze i niezbyt drogo. Bardziej zwracałem uwagę na szlifierkę kątową i też miałem dylemat - Bosch, Metabo, czy Makita. Ostatecznie kupiłem Makitę GA9020 za 360zł, bo cena była baaaaaaardzo atrakcyjna. Jak dotąd nie żałuję, choć podobno wersja z łagodnym startem jest mniej awaryjna. No i Metabo ma dłuższą gwarancję... ale Makita podobno lepszą - nawet przetarty kabel i szczotki na gwarancji wymieniają. To ogólnie dobre narzędzia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 10.07.2014 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Pozwolcie ze sie wtrace bo tez szukam takiego sprzetu bo kabel juz mnie zaczyna wkur***. Myslisz ze 500zl za taka wkretarke warto dac? Nie lepiej kupic jakas za 250 zl a po 2 latach kolejna? Mam taki dylemat... bo teraz liczy sie kazdy grosz a byc moze taka za 250 zl wystzrczy i na 4 lata jak bedzie sie o nia dbac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyzu007 10.07.2014 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Głównym problemem sa akumulatory p jakimś czasie trzeba je wymienić bo tracą pojemność a tanie nie sa .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 10.07.2014 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Pozwolcie ze sie wtrace bo tez szukam takiego sprzetu bo kabel juz mnie zaczyna wkur***. Myslisz ze 500zl za taka wkretarke warto dac? Nie lepiej kupic jakas za 250 zl a po 2 latach kolejna? Mam taki dylemat... bo teraz liczy sie kazdy grosz a byc moze taka za 250 zl wystzrczy i na 4 lata jak bedzie sie o nia dbac? Powiem tak, już kilka lat temu przekonałem się że nie stać mnie na tanie produkty. Wole dołożyć te 200 i kupić produkt z wyższej półki, ale mieć pewność (i lepszą gwarancję). Wielokrotnie przekonałem się, że "oszczędzając" kupowałem coś, co się szybko psuło i musiałem ponosić kolejne koszta, aż w końcu i tak kupowałem coś droższego. Przykład pierwszy z brzegu - teść kupował pistolety do kleju - w warsztacie ma już 4 szt. po 15 - 20 zł, a jak przychodziło do klejenia z każdym był jakiś problem. Kupiłem trochę droższego (chyba 59 zł) Black&Decker'a i chodzi niezawodnie od 2 lat. Dlatego też, jeśli zależy Ci na sprzęcie który chcesz żeby trochę dłużej podziałał, lepiej zainwestuje teraz i zapomnij, Wyjątek od reguły, to urządzenia które potrzebujesz okazjonalnie - potrzebowałem zrobić instalację elektryczną w 2 pokojach, kupiłem bruzdownicę - jakiegoś no-name'a za 250 zł, wykułem nim te 2 pokoje i później jeszcze jakieś rowki w korytarzu. Jak uda się nim coś zrobić w nowym domu - super, jeśli nie, w gazobetonie będę strugał rylcem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dafi Pe 10.07.2014 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 A jak tam na budowie? Kolejne ulewy mocna dały się we znaki? PS: Co do wkrętarek, to dużo zależy od szczęścia. Znam takich, co całą budowę zrobili Parksidem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 10.07.2014 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 A jak tam na budowie? Kolejne ulewy mocna dały się we znaki? PS: Co do wkrętarek, to dużo zależy od szczęścia. Znam takich, co całą budowę zrobili Parksidem Na budowie teść złapał od wtorku za łopatę, najpierw pogłębił rowki pod ostrogi płyty (trochę za bardzo), na drugi dzień zasypywał (jak się okazało za dużo), wczoraj się obraził i wieczór spędziłem w sztormiaku z łopatą. PS. Niestety nie mam szczęścia do tanich sprzętów (mam nadzieję, że bruzdownica się o tym nie dowie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dafi Pe 10.07.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 W Poznaniu dawało wczoraj ostro, a najbardziej wkurzające było to, że chwilę lało, jeszcze krótszą chwilę było OK, a potem znowu padało. Masakra jakaś. Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 11.07.2014 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 W tym tygodniu kopanie mi ewidentnie nie idzie, na szczęście nie brałem urlopu. Ponieważ wielkimi krokami zbliża się robienie wanienki styropianowej, mam kilka pytań do osób które miały już doczynienie z XPS'em. Jeśli możecie pomóc, w dziele Izolacje wrzuciłem post z pytaniami: XPS - pod nietypową płytę fundamentową - obróbka, dopasowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.