Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła powietrzna Hewalex-opinie,spostrzeżenia ...


sailor_ro

Recommended Posts

Witam serdecznie

 

Jeden z moich klientów, instalator zaproponował mi takie "cudo" http://www.hewalex.pl/page/pl/oferta?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=130&category_id=27, stwierdził,że lepiej zamontować taką pompę niż wchodzić w solary.Zaczeliśmy drążyć temat i stanęło na tym,że po wpięciu Hewalexu w moją instalację, podgrzewałaby ona 150 litrowy bojler i przy tej mocy powinna jeszcze zasilić podłogówkę (łącznie około 27 m2).Oczywiście mówimy tutaj o okresach gdzie temp. byłaby powyżej zera.Na dzien dzisiejszy ogrzewanie co i cwu zabezpiecza kocioł olejowy, dodatkowo dogrzewamy sie kominkiem.Jeśli chodzi o opłacalność inwestycji to myślę że przy tych kosztach instalacji i moim aktualnym źródle ciepła ma to sens.Prosiłbym o opinię ludzi z branży,użytkowników i każdego kto ma/miał jakieś doświadczenia z w/w produktem.

 

pozdrawiam

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 year później...
  • 2 weeks później...

No to odpowiem. Ja mam: Podgrzewacz z pompą ciepła PWPC-3,8H-A 2-W300.

Grzać grzeje. Pod środkową wężownicę mam wpiętą podłogówkę (dodatkowo).

Niedawno używając tej pompy wygrzewałem podłogówkę. Sprawdziło się w 100% a i taniej było dzięki temu.

Przy braku odbioru wody, pompa włącza się jakieś 2 razy na dobę na 10-15 minut.

Ostatnio grzałem calutki zbiornik czyli 300 litrów od temp. wody 12* do 45*. Trwało to niecałe 3h. COP wyszedł mi 3.85. (temp. powietrza 20*).

Denerwujące jest jedno - antylegionella. Raz w tygodniu grzeje wodę do 70st. Wg mnie raz na miesiąc byłoby ok.

A tak nie wiem, czy po odkręceniu kranu mogę się oparzyć czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denerwujące jest jedno - antylegionella. Raz w tygodniu grzeje wodę do 70st. Wg mnie raz na miesiąc byłoby ok.

A tak nie wiem, czy po odkręceniu kranu mogę się oparzyć czy nie...

 

Co do przegrzewania, to uwierz mądrzejszym (nie, nie mnie), że po miesiącu niewygrzewania, miałbyś tej leginelli w zbiorniku więcej niż wody ;-)

A co do możliwości poparzenia: zainstaluj sobie zawór mieszający typu ESBE, będziesz miał zawsze (prawie) stałą temperaturę ciepłej wody w kranie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przegrzewania, to uwierz mądrzejszym (nie, nie mnie), że po miesiącu niewygrzewania, miałbyś tej leginelli w zbiorniku więcej niż wody ;-)

A co do możliwości poparzenia: zainstaluj sobie zawór mieszający typu ESBE, będziesz miał zawsze (prawie) stałą temperaturę ciepłej wody w kranie.

Od wielu lat montowane są w polsce zasobniki cwu .Zdarzyło się kiedyś ,że w hotelu i to nie w Polsce kilku dziadków zachorowało na zapalenie płuc związane z legionellą Wytoczono proces Hotelowi .

W Polsce w 99% nie stosuje się odkażania zasobników cwu.

Można zadać pytanie skąd ta ona legionella w zbiorniku.Jeśli jest Ona w zbiorniki to co jest w zimnej wodzie?

Przyczyna jest w źródle wody .To tu trzeba odkażać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt uzyskania 1kWh z PCi przy COP 3,85 będzie w okolicach 0,117PLN, z kolektorów słonecznych koszt 1kWh wynosi około 0,00385PLN.

jak zwykle "diabeł" tkwi w szczegółach tj zróżnicowany koszt prądu, ale przede wszystkim zapotrzebowanie na cwu. Jeśli rocznie z solarów wykorzystamy do 2000kWh to wysoki ich koszt inwestycyjny stawia pod znakiem zapytania sens tej inwestycji (koszt amortyzacji może być wyższy od kosztów inwestycji i eksploatacji bojlera elektrycznego). Solary w układzie grawitacyjnym podgrzewają cwu taniej.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat montowane są w polsce zasobniki cwu .Zdarzyło się kiedyś ,że w hotelu i to nie w Polsce kilku dziadków zachorowało na zapalenie płuc związane z legionellą Wytoczono proces Hotelowi .

W Polsce w 99% nie stosuje się odkażania zasobników cwu.

Można zadać pytanie skąd ta ona legionella w zbiorniku.Jeśli jest Ona w zbiorniki to co jest w zimnej wodzie?

Przyczyna jest w źródle wody .To tu trzeba odkażać .

 

W podręczniku niemieckim do hydrauliki wyczytałem, że w onych Niemcach w domach indywidualnych to się jeszcze Legionella nie zdarzyła, więc chyba nie jest to jakiś wielki problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompę Hewalex zainstalowałem kilka miesięcy temu. Jest zainstalowana w piwnicy. Do tej pory działa normalnie. Założyłem sobie, że będzie mi ona też wspomagała ogrzewanie CO w okresach przejściowych np wrzesień listopad etc. W piwnicy mam tradycyjny piec na węgiel (palę drewnem) i dość tradycyjną instalację CO - grzejniki konwekcyjne. Dokonałem już pewnych wstępnych uruchomień CO (CWU już oczywiście cały czas chodzi). Dodatkową funkcją pompy Hewalex ma być też wentylacja domu - podczas załączania ciągnie ona powietrze wentylacyjne, powietrze spod dachu i dodatkowo trochę zewnętrzne przez garaż dobudowany. Mam zainstalowane dodatkowe wentylatory, które są załączane w momencie startu pompy. Wentylatory wentylacyjne są też sterowane niezależnie od pompy. Sterownik który zainstalowałem ma możliwość programowania w cyklach godzinnych, więc załączanie CO zamierzam nastawić początkowo np w godzinach dziennych 4- 6 razy. Przy wstępnym nagrzewaniu godzinnym Grzejniki CO osiągały temperaturę ok. 38 C. W domu było to odczuwalne.

Pozdr

 

Sterownik elektroniczny ma możliwość załączania okresów godzinnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zigobar

Dom mój jest dość mały 110 m2 i jako-tako ocieplony, dość akumulacyjny. Ciężko mi powiedzieć jaką muszę mieć temperaturę CO. Do tej pory paliłem w piecu mniej więcej tak, że np rano 1,5 - 2 h i wieczorem 1,5 - 3 h grzejniki jak najwyżej przy poważnych mrozach powyżej 70 C- dość upierdliwe w obsłudze lecz chyba oszczędne - jakieś 7 -9 m3 drzewa na sezon.

Bardzo jestem ciekaw jak mi to będzie wychodzić - dość sporo czasu zajęło mi np jak mam przerobić CO jak elektrykę.

Jako kryterium chyba przyjmę temperaturę piwnicy zakładam, że PC będę używał do momentu jak np temperatura w piwnicy dojdzie do np 8 - 10 C i przy zewnetrznych powyżej 0 C (obecnie mam w piwnicy ok 20 C - latem nagrzewałem piwnicę przez naturalną pracę PC i wentylatorem tłoczącym w upalne dni powietrze spod dachu).

Pewnie takie 38 C by wystarczyło spokojnie dla zewnętrznej O C, ale wszystko by się zbyt szybko wychładzało.

Ogólnie taki system z PC robi trochę jak rekuperator (np powietrze tłoczę do domu przez rurę metalową kilkumetrową umieszczoną w piwnicy) trochę jak GWC

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rudy_36

O ile latem można sobie eksperymentować z powietrzem pobieranym i ochładzanym, to jednak po trwałym spadku temperatur powietrza jesienią, trzeba zacząć budynek ogrzewać, a nie chłodzić. Zatem większą część powietrza trzeba tej PC dostarczyć z zewnątrz. Co prawda sam jeszcze nie wiem jak te pompy radzą sobie w pobliżu 0 stopni,

ale już niedługo się dowiem.

Moja i Twoja instalacja CO do przyjaznych pompie ciepła raczej nie należą [mała bezwładność cieplna i stosunkowo wysokie temperatury], ale jeśli pokombinować [byle w dobrym kierunku] i zapewnić jej [PC] w miarę sensowne warunki pracy, to dla pewnych założeń efekty można uznać za zadowalające. Oczywiście, mam na myśli tylko dogrzewanie budynku.

Bezwładność w razie potrzeby można zwiększyć np. buforem szeregowym [to raczej dotyczy moich planów - PC większej mocy]. Temperaturę DZ podnieść raczej trudno, ale można popracować nad obniżeniem temperatury GZ, oraz zadbać o właściwą deltę T [opory przepływu, wydajność pompy obiegowej].

Ciekawe, przy jakiej temperaturze powietrza uzyskasz wyrównanie mocy grzewczej z mocą strat budynku.

Nie wiem, który dokładnie model PC kupiłeś i jaki wariant podłączenia do obiegu CO/CWU wybrałeś.

Edytowane przez Zigobar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja jeszcze nie pracowała faktycznie - nie było potrzeby, lecz ogólnie wygląda dość optymistycznie. Do CO podłączyłem się następująco:

-wykorzystałem wężownicę do grzania bojlera (mam bardzo mały - 80 litrów) - wstawiłem tam pompę która w drugą stronę ciągnie ciepło do grzejników CO. odbierając z nagrzanego bojlera. Oczywiście okazało się że moc wymiany wężownicy (faktycznie pozioma U -rurka) jest zbyt mała i wstawiłem dodatkowo wymiennik płytowy na powrocie wody do PC i to zaczęło się spisywać całkiem OK.

Jeżeli np pompa PC jest ustawiona na np 42 C (temperatura przykładowo osiągnięta ) to w momencie gdy sterownik chce zacząć grzanie CO - załącza pompkę obiegową - błyskawicznie spada temperatura na czujniku pompy Hewalex (umieszczony na wyjściu wężownicy blisko bojlera) pompa Hewalex się załącza - zachodzi wymiana ciepła na wymienniku płytowym i wężownicy bojlera. Temperatura na wyjściu do CO ustawia się początkowo np na 31 C (zimna woda w grzejnikach) po czym przez godzinę bardzo wolno rośnie do jakichś 38 C. Oczywiście wyłącza się pomka CO i Hewalex już szybko osiąga 42 C.

Wadą tego rozwiązania jest obniżanie sie temperatury CWU w momencie załączania CO - choć i tak prysznic da się wziąć. Oczywiście na sterowniku można zaprogramować aby nie załączać CO w godzinach np gdy wszyscy się myją.

Pompka CO dodatkowo idzie jeszcze przez sterownik który załącza ją gdy temperatura jest wyższa niż ... - nie wiem czy to potrzebne tak zrobiłem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą tego rozwiązania jest obniżanie sie temperatury CWU w momencie załączania CO - choć i tak prysznic da się wziąć.

Osobiście zrobiłbym to tak

http://foto0.m.onet.pl/_m/242df03dc224cddac325d991424b8004,21,19,0.jpg

Nie byłoby problemu z cwu, dodatkowo liczyłbym na korzystniejszy cop dlatego, że różnica temperatur na zasilaniu i powrocie pc byłaby większa. Takie połączenie byłoby bez dodatkowego wymiennika. Możliwe, że przy niższych temperaturach na zewnątrz w takim układzie wystarczyłyby silne grzałki w bojlerach, wówczas nie potrzeba kotła elektrycznego (trzeba policzyć zapotrzebowanie). Do ogrzewania zastosowałbym nieco większy bojler ze względu na możliwość akumulacji ciepła. Sory za jakość rysunku.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rudy_36

Domyślam się, że masz model PC bez zasobnika [czyli taki jak mój]. Grzejesz CWU w bojlerze 80l [nie brakuje Ci ciepłej wody?]. W twoim układzie PC może się załączać dosyć często, a zgodnie z zaleceniami ogólnymi nie powinna częściej niż 2 razy/h.

 

Ja bym połączył tą PC z obwodami CWU i CO [z grzejnikami] trochę inaczej:

- zbiornik na CWU co najmniej 300l, pełniący jednocześnie funkcję sprzęgła hydraulicznego dla trzech obwodów [PC, CWU, CO], z odpowiednią liczbą króćców

- wymiennik płytowy między zbiornikiem i CO [powierzchnia i przepływy przeliczone dla mocy przenoszonej, przy zakładanej stracie temperatur np. 2 stopnie]

- PC wpięta bezpośrednio do zbiornika, czujnik sterownika w zbiorniku

- pompa obiegowa w CO juz istnieje [dobrać przepływ, jeśli za mały]

- pompa obiegowa wymiennik - zbiornik dodana, blokowana przed i podczas kąpieli [chyba, że grzeje wtedy kocioł, a nie PC]. Zresztą, szczegóły sterowania do przemyślenia.

Możliwe sterowanie obiegówkami:

- ręcznie

- zegar

- zegar + prosty sterownik pokojowy

 

Wady układu:

- przez obydwa wymienniki [skraplacz w PC to też wymiennik płytowy] przepływa świeża woda, a to im na dłuższą metę nie służy [może osadzać się kamień].

Niektórzy zalecają okresowe płukanie jakimś preparatem. Ale chyba większość użytkowników i tak się tym nie przejmuje.

- aż 3 pompy obiegowe pracujące podczas ogrzewania CO [spadnie COP, hmm...układ coraz mniej mi się podoba].

Wiem, że bufory i sprzęgła przy PC to drażliwy temat, ale czasem trzeba po prostu wybrać "mniejsze zło".

To chyba tyle, miało być prosto i skutecznie. Jak Ci się to podoba?

Edytowane przez Zigobar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...