quirko 17.07.2010 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Witam, Mam pytanie do forumowiczów, ostatnio robiono u mnie tynki cementowo-wapienne, jakieś 2 tyg temu, jak wszystko zaczęło ładnie wysychać pojawiły się takie pęknięcia jak na obrazku w kilku miejscach, czy mam się tym nie przejmować czy jak zaciągnę to gładzią to nie będzie tego widać i zawsze takie spękania się zdarzają? czy moze jest to wina fachowców i się okaże że za rok wszystko mi odpadnie:/ Pęknięcie wygląda tak jak na załączonym obrazku Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 17.07.2010 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 A to nie wina za szybkiego schnięcia? Przy takich temperaturach to powinienies lać tynki. Dopytaj wykonawce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrys2000.79 17.07.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 jak uczyłem się robic zaprawę do tynków to też pękały:)przyczyn może byc wiele a jedna to osiadanie nierównomiernegładź zakryje ale zależy to od przyczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 17.07.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Opukaj tynk w miejscach pęknięć, jak nie jest głuchy tu jest dobrze. Jak jest głuchy to zbić i w tych miejscach położyć nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
er-es 19.07.2010 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 U mnie też pękły w kilku miejscach - tam gdzie jest grubiej. To moim zdaniem nieuniknione. Schły jak było chłodno, nie pękały, potem weszły inne ekipy - otwierali okna i niestety Gładz możesz dać dopiero, jak już wyschną na maxa inaczej to też popęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hubertsain 20.07.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Powodów pęknięć tynków może być wiele np:- źle dobrana mieszanka (przy tynkach cem-wap mieszanych na budowie)- za słaby szpryc lub jego brak- odparzenie tynku- brak wstawienia siatki na łączeniu dwóch materiałów, np. beton z ceramiką, ceramika z plastikiem itp.- osiadanie budynku Absolutnie nie wolno lać wodą tynków cem-wap podczas dużych temperatur kiedy one schną, to może właśnie spowodować powstanie pajączków na ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 27.07.2010 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 to pęknięcie wygląda mi na spowodowane osiadaniem budynku.Takie od szybkiego wysychania są raczej mniejsze i rozproszone.Niczym się nie martw to częste zjawisko, opukaj delikatnie tynk , jak nie odpadnie to tak już zostanie.Najlepiej wstrzymać się trochę z gładzią, bo najwyraźniej wasz domek szuka jeszcze swojego miejsca w glebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 11.05.2012 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 Powodów pęknięć tynków może być wiele np: Absolutnie nie wolno lać wodą tynków cem-wap podczas dużych temperatur kiedy one schną, to może właśnie spowodować powstanie pajączków na ścianie. No własnie - ja polewałem wodą przez tydzień po położeniu temp w tym czasie wahała się między 15-25st ale w środku było chłodnoi tu pytanie do fachowców - skąd biorą się u nas na ręcznie wytynkowanych ścianach takie pęknięcia? Zagruntowałem ścianę, zrobiłem obrzutką cement z piaskiem pół na pół, odczekałem 2 dni i nałożyłem tynk cementowo wapienny (atlas). Jego grubośc to około 6-7 mm, ściany prościutkie, porotherm dryfix. Widoczne na zdjęciu pęknięcia tylko po nawilżaniu ściany, na suchym w ogóle nic nie widać, zwilżam opryskiwaczem 1 raz dziennie przez tydzień (tak pisało na opakowaniu). Zdjęcie wykonano po 2 tyg od położenia. Ostukiwałem tynk, żadnych dziwnych odgłosów - nigdzie pustego dźwięku - czy to wszystko normalne? z góry dzięki za odpowiedź... http://kornatka.strefa.pl/dla%20muratora/tynki.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek_xc 23.05.2012 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 No własnie - ja polewałem wodą przez tydzień po położeniu temp w tym czasie wahała się między 15-25st ale w środku było chłodnoi tu pytanie do fachowców - skąd biorą się u nas na ręcznie wytynkowanych ścianach takie pęknięcia? Zagruntowałem ścianę, zrobiłem obrzutką cement z piaskiem pół na pół, odczekałem 2 dni i nałożyłem tynk cementowo wapienny (atlas). Jego grubośc to około 6-7 mm, ściany prościutkie, porotherm dryfix. Widoczne na zdjęciu pęknięcia tylko po nawilżaniu ściany, na suchym w ogóle nic nie widać, zwilżam opryskiwaczem 1 raz dziennie przez tydzień (tak pisało na opakowaniu). Zdjęcie wykonano po 2 tyg od położenia. Ostukiwałem tynk, żadnych dziwnych odgłosów - nigdzie pustego dźwięku - czy to wszystko normalne? z góry dzięki za odpowiedź... http://kornatka.strefa.pl/dla%20muratora/tynki.JPG pęknięcia to normalka, dlatego gipsowe są pod tym względem dużo lepsze, a co do Twojego pytania to sam sobie odpowiedziałeś na nie : 1 zagruntowałem- najczęstszy błąd, tylko i wyłącznie obrzutka a nie żadne grunty, tynk cem-wap wiąże się z podłożem a nie przykleja więc gruntując oddzieliłeś tynk od pustaka, 2 lejesz wodą i pakujesz tam parę wodną która pod ciśnieniem odpycha tynk od ściany, 3 jak pomalujesz to pęknięcia będą niewidoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanley79 01.11.2012 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 pęknięcia to normalka, dlatego gipsowe są pod tym względem dużo lepsze, a co do Twojego pytania to sam sobie odpowiedziałeś na nie : 1 zagruntowałem- najczęstszy błąd, tylko i wyłącznie obrzutka a nie żadne grunty , tynk cem-wap wiąże się z podłożem a nie przykleja więc gruntując oddzieliłeś tynk od pustaka, 2 lejesz wodą i pakujesz tam parę wodną która pod ciśnieniem odpycha tynk od ściany, 3 jak pomalujesz to pęknięcia będą niewidoczne 1.Zagruntowałem pod obrzutką - grunt nie robi dodatkowej warstwy izolacji jak folia w płynie, raczej wyrównuje chłonność różnych rodzajów podłoży. 2.tynk kładłem na obrzutce - od innych dowiedziałem się że ta była za mocna (proporcje piasku, wapna) 3.leje wodą po osuszających sie tynkach (przez pierwszy tydzień) - tak podaje producent na opakowaniu. "para wodna" w tynku? - chyba wilgoć zwilżam teżwodą bezpośrednio przed położeniem tynku aby ten zbyt szybko nie oddał wody w podłoże.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.