Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pękające tynki


Recommended Posts

Witam,

 

Mam pytanie do forumowiczów, ostatnio robiono u mnie tynki cementowo-wapienne, jakieś 2 tyg temu, jak wszystko zaczęło ładnie wysychać pojawiły się takie pęknięcia jak na obrazku w kilku miejscach, czy mam się tym nie przejmować czy jak zaciągnę to gładzią to nie będzie tego widać i zawsze takie spękania się zdarzają? czy moze jest to wina fachowców i się okaże że za rok wszystko mi odpadnie:/

 

sciana..jpg

 

Pęknięcie wygląda tak jak na załączonym obrazku

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów pęknięć tynków może być wiele np:

- źle dobrana mieszanka (przy tynkach cem-wap mieszanych na budowie)

- za słaby szpryc lub jego brak

- odparzenie tynku

- brak wstawienia siatki na łączeniu dwóch materiałów, np. beton z ceramiką, ceramika z plastikiem itp.

- osiadanie budynku

 

Absolutnie nie wolno lać wodą tynków cem-wap podczas dużych temperatur kiedy one schną, to może właśnie spowodować powstanie pajączków na ścianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pęknięcie wygląda mi na spowodowane osiadaniem budynku.

Takie od szybkiego wysychania są raczej mniejsze i rozproszone.

Niczym się nie martw to częste zjawisko, opukaj delikatnie tynk , jak nie odpadnie to tak już zostanie.

Najlepiej wstrzymać się trochę z gładzią, bo najwyraźniej wasz domek szuka jeszcze swojego miejsca w glebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Powodów pęknięć tynków może być wiele np:

Absolutnie nie wolno lać wodą tynków cem-wap podczas dużych temperatur kiedy one schną, to może właśnie spowodować powstanie pajączków na ścianie.

 

 

No własnie - ja polewałem wodą przez tydzień po położeniu temp w tym czasie wahała się między 15-25st ale w środku było chłodnoi tu pytanie do fachowców - skąd biorą się u nas na ręcznie wytynkowanych ścianach takie pęknięcia? Zagruntowałem ścianę, zrobiłem obrzutką cement z piaskiem pół na pół, odczekałem 2 dni i nałożyłem tynk cementowo wapienny (atlas). Jego grubośc to około 6-7 mm, ściany prościutkie, porotherm dryfix. Widoczne na zdjęciu pęknięcia tylko po nawilżaniu ściany, na suchym w ogóle nic nie widać, zwilżam opryskiwaczem 1 raz dziennie przez tydzień (tak pisało na opakowaniu). Zdjęcie wykonano po 2 tyg od położenia. Ostukiwałem tynk, żadnych dziwnych odgłosów - nigdzie pustego dźwięku - czy to wszystko normalne? z góry dzięki za odpowiedź...

 

http://kornatka.strefa.pl/dla%20muratora/tynki.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
No własnie - ja polewałem wodą przez tydzień po położeniu temp w tym czasie wahała się między 15-25st ale w środku było chłodnoi tu pytanie do fachowców - skąd biorą się u nas na ręcznie wytynkowanych ścianach takie pęknięcia? Zagruntowałem ścianę, zrobiłem obrzutką cement z piaskiem pół na pół, odczekałem 2 dni i nałożyłem tynk cementowo wapienny (atlas). Jego grubośc to około 6-7 mm, ściany prościutkie, porotherm dryfix. Widoczne na zdjęciu pęknięcia tylko po nawilżaniu ściany, na suchym w ogóle nic nie widać, zwilżam opryskiwaczem 1 raz dziennie przez tydzień (tak pisało na opakowaniu). Zdjęcie wykonano po 2 tyg od położenia. Ostukiwałem tynk, żadnych dziwnych odgłosów - nigdzie pustego dźwięku - czy to wszystko normalne? z góry dzięki za odpowiedź...

 

http://kornatka.strefa.pl/dla%20muratora/tynki.JPG

 

pęknięcia to normalka, dlatego gipsowe są pod tym względem dużo lepsze, a co do Twojego pytania to sam sobie odpowiedziałeś na nie : 1 zagruntowałem- najczęstszy błąd, tylko i wyłącznie obrzutka a nie żadne grunty, tynk cem-wap wiąże się z podłożem a nie przykleja więc gruntując oddzieliłeś tynk od pustaka,

2 lejesz wodą i pakujesz tam parę wodną która pod ciśnieniem odpycha tynk od ściany,

3 jak pomalujesz to pęknięcia będą niewidoczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
pęknięcia to normalka, dlatego gipsowe są pod tym względem dużo lepsze, a co do Twojego pytania to sam sobie odpowiedziałeś na nie : 1 zagruntowałem- najczęstszy błąd, tylko i wyłącznie obrzutka a nie żadne grunty

, tynk cem-wap wiąże się z podłożem a nie przykleja więc gruntując oddzieliłeś tynk od pustaka,

 

2 lejesz wodą i pakujesz tam parę wodną która pod ciśnieniem odpycha tynk od ściany,

 

3 jak pomalujesz to pęknięcia będą niewidoczne

 

1.Zagruntowałem pod obrzutką - grunt nie robi dodatkowej warstwy izolacji jak folia w płynie, raczej wyrównuje chłonność różnych rodzajów podłoży.

2.tynk kładłem na obrzutce - od innych dowiedziałem się że ta była za mocna (proporcje piasku, wapna)

3.leje wodą po osuszających sie tynkach (przez pierwszy tydzień) - tak podaje producent na opakowaniu. "para wodna" w tynku? - chyba wilgoć

zwilżam teżwodą bezpośrednio przed położeniem tynku aby ten zbyt szybko nie oddał wody w podłoże....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...