roby2603 17.07.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Witam, planowałem kupno kotła kondensacyjnego gazowego, po wejściu dopłat chcę dołożyć system solarny. Czy najlepiej kupić wszystko od jednego producenta, czy nie zwracać na to uwagi? Myślę o kupnie "saunier-duval", może "ariston", ale nie jestem jeszcze zdecydowany. Co myślicie o tym wszystkim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lary 16.10.2010 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 Mam podobny dylemat tyle że ja chyba zdecyduję się na instalacje solarne z ecojury (http://www.ecojura.pl). Z jednej strony można czasem zaoszczędzić na kupnie sprzętu u różnych producentów. Ale z drugiej strony jak coś nie będzie działało to "nie zwalą" winy na to że sprzęt jest nie taki i będą musieli bez wymówek ładnie naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 17.10.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Dla kotła jest bez różnicy z kolektorami jakiego producenta będzie dostarczał energię - dlatego lepiej wybrać najlepsze kolektory niż z tym samym znaczkiem co kocioł. Konstrukcja kolektora Ecojury RS10 - przejście metalu przez szkło ( z tego co widzę) - powodować będzie utratę próżni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radek-10 22.10.2010 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2010 Na pewno zestaw tej samej firmy ułatwi życie użytkownikowi.Zawsze system przygotowany przez producenta jest łatwiejszy w eksploatacji,i serwisie.Ja akurat mam viessmana i jest ok, kolega ma piec także Viessmana ale kolektor chyba biawara i miał problem ze zgraniem systemu .pozdrawiamRadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 25.10.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 A dla ilu osób będziesz potrzebować CWU? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
estifer 30.08.2012 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Też myślałem, że komplet to komplet, ale ostatnio jak sobie spojrzałem jak się zmieniają kolektory, to zdziwiło mnie, że uznani na rynku producenci kotłów coraz bardziej po macoszemu traktują kolektory. Nazwa zostaje, ale sprawność spada i materiały także ulegają zmianie. Przykład? Np. Viessmann opinie miał dobre, ale parę lat temu. Jak widać na wykresie (wszystkie dane z certyfikatów Solar Keymark), wersja kolektora płaskiego Vitosol 200-f w 2004 była znacznie wyższa niż każda kolejna. Obecna wersja nie ma już absorbera z miedzi, a jedynie typowy aluminiowo-miedziany, izolację ma z pianki 15 mm formowanej w "falę". Vitosol 100-f to w ogóle kolektor na rynki południowej Europy i tam jedynie poza Polską oferowany.To dotyczy także podejrzewam innych producentów. W sumie jest to logiczne - jeśli firma żyje ze sprzedaży kotłów, to na nich walczy cenowo na rynku, a na kolektorach sobie "odbija". Ceny kolektorów w takich firmach są horrendalne przeważnie, jak się porówna chociażby do kolektorów stricte producentów kolektorów. A i parametry są dla nich najczęściej wyższe... Widać to coraz wyraźniej. Kompletny system nie gra roli, podpięcie każdego podgrzewacza i kolektorów do kotła jest dowolne, albo też podpięcie kolektorów do kotła kompaktowego z wbudowanym zbiornikiem. To tylko kwestia doboru instalacji. Jedynie sporadycznie łączyło się regulator "solarny" z "kotłowym" i wtedy można było się zastanowić nad kompletnym systemem...Reasumując - radzę wybierać w każdej branży produkt, jaki stanowi podstawową ofertę danego producenta i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 31.08.2012 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2012 Taki obrót spraw wymusza konkurencja. Producenci co chwila myślą jak obniżyć koszty produkcji by być konkurencyjnym. Szczerze to trochę ciężko o kompleksowe zestawy. Mi sterownik hewalexa bardzo dobrze współpracuje z kotłem Junkersa. Wg instrukcji zastosowałem 2 rezystory symulujące wysoką i niską temperaturę jaką daje normalnie termistor. Całością zarządza sterownik solarny i jest git i w głównej mierze dla tego wybrałem tego producenta a nie innego, bo sterownik daje mi najwięcej funkcji na jakich mi zależy. PS. Viessmann w kotłach też już się psuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michael_28 06.09.2012 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 W kwestii kolektorów słonecznych trzeba wziąć pod uwagę, że są producenci systemów solarnych, którzy przy zakupie ich systemów sami pomagają klientowi w uzyskaniu możliwie najwyższych dopłat. Wychodzi się na tym często bardzo dobrze (w zależności jeszcze od gminy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 06.09.2012 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 Szału nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
estifer 19.09.2012 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 To co się obserwuje to generalnie schodzenie z parametrami kolektorów przez producentów kotłów. Podejrzewam, że w większości logika jest taka - i tak się sprzedadzą przy argumentowaniu, że "kompletny system, współpraca z kotłem, itp., itd....", oczywiście cena zostaje wysoka, bo mamy "markowy produkt". Najlepszym przykładem może być Viessmann - z ciekawości porównałem ten sam kolektor płaski Vitosol 200-F (wcześniej znany jako Vitosol 100, nie mylić z obecnym 100-f przeznaczonym na rynki południowe i ... do Polski). To był dobry kolektor w 2004 roku, ale po zmianie absorbera (aluminium-miedź), a później zmianie izolacji cieplnej, widać na wykresie, że jest znacznie mniej sprawny od przykładowego kolektora polskiego producenta... A więc odpowiedź - producent kompletnych systemów, kontra producent kolektorów wydaje się jasna... - to samo dotyczy "flagowego" kolektora próżniowego Vitosol 200-t, który po zmianie z rur angielskich (Kingspan) na rury chińskie (fabryka w Dachang) i zmianie na heat-pipe, jak widać znacznie pogorszył swoją sprawność. Na wykresie jako czerwona linia, kolektor z rurami jeszcze niemieckimi, oferowany przez paru producentów w Polsce, tańszy średnio o 50% od "markowego"... Do tego spójrzcie na gwarancję - wielu producentów "kotłowych" daje 2 lata, producenci kolektorów zazwyczaj 5-10 lat. (wszystkie dane z certyfikatów Solar Keymark z badań oczywiście) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 19.09.2012 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Jeśli ma się gaz z rury to zakładanie kolektora jest ekonomicznie BEZ SENSU. Koszty inwestycji ogromne, zyski niewielkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
estifer 19.09.2012 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Jeśli ma się gaz z rury to zakładanie kolektora jest ekonomicznie BEZ SENSU. Koszty inwestycji ogromne, zyski niewielkie. - faktycznie przy gazie ziemnym to wychodzi najmniej ciekawie w porównaniu do innych nośników, ale w przypadku rozsądnych cenowo i wydajnych zarazem kolektorów płaskich, okres zwrotu mieści się w 10-ciu latach mimo wszystko. Jeśli gwarancja jest na 10 lat, to warto... Zresztą już w Polsce pracuje wiele instalacji solarnych ponad 10-15 lat i .. działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 19.09.2012 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 okres zwrotu mieści się w 10-ciu latachNie ma szansy się zmieścić. U mnie (3 osoby) przy grzaniu ciepłej wody (poza okresem grzewczym) prądem wychodzi ok 15 lat, przy grzaniu ciepłej wody kotłem na pelety wychodzi ok 20 lat, a grzejąc gazem "z rury" to by mogło i wyjść ze 30 lat. Oczywiście są dopłaty do kredytów na solary i wtedy może wyjść nieco krócej, chyba że na "wkład własny "się bierze zwykły kredyt, to wtedy wychodzi jeszcze dłużej. Chyba że w domu mieszka 10 osób które rano biorą gorący prysznic, a wieczorem kąpiel w pełnej wannie gorącej wody i zmywają naczynia przy odkręconej wodzie - wtedy moooże uda się zmieścić w 10 latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
estifer 19.09.2012 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Nie ma szansy się zmieścić. U mnie (3 osoby) przy grzaniu ciepłej wody (poza okresem grzewczym) prądem wychodzi ok 15 lat, Nie wierzę w takie wyliczenia, szczególnie dla prądu... bez naciągania dla dobrej klasy i zarazem cenowo przystępnych kolektorach płaskich, musi wychodzić krócej. A tym bardziej jak się założy średnio min. 5% wzrostu cen paliw/energii rocznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 19.09.2012 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Nie wierzę w takie wyliczenia, szczególnie dla prądu... bez naciągania dla dobrej klasy i zarazem cenowo przystępnych kolektorach płaskich, musi wychodzić krócej. A tym bardziej jak się założy średnio min. 5% wzrostu cen paliw/energii rocznie... Nie musisz wierzyć, wystarczy że dobrze policzysz;) Umiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 19.09.2012 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Oczywiście wszystkie rodziny mające gaz w Polsce liczą 3 osoby.... Są rodziny 5 i więcej osobowe i zużycie wody mają naprawdę spore i tam czas zwrotu jest dużo krótszy. Dlatego nie generalizujmy tylko na własnych przykładach. Sam posiadam gaz i kolektory słoneczne, liczyłem po wielokroć i zawsze mi się to opłacało. Tak samo jak odradzam kolektory osobom, które mają naprawdę małe zużycie wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 20.09.2012 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2012 (edytowane) Nie wierzę w takie wyliczenia, szczególnie dla prądu... bez naciągania dla dobrej klasy i zarazem cenowo przystępnych kolektorach płaskich, musi wychodzić krócej. A tym bardziej jak się założy średnio min. 5% wzrostu cen paliw/energii rocznie... Bierzemy pod uwagę okres kiedy kocioł nie ogrzewa domu (w domu 3 osoby). Gdy grzałem ciepłą wodę użytkową prądem miałem rachunki za prąd o jakieś 150 zł/miesiąc większe niż teraz. Teraz płacę ok 100 zł/miesiąc za pellety (kocioł jest w trybie podtrzymania żaru). Licząc na okrągło 6 miesięcy razy 100 lub 150 zł = 600 lub 900 zł rocznie Biorąc pod uwagę instalację za ok. 13 000zł wychodzi 15-20 lat oczekiwania na zwrot kosztów inwestycji. To są obliczenia rzeczywiste - tyle wydałem . Oczywiście są dopłaty do kredytów na solary i wtedy może wyjść nieco krócej, chyba że na "wkład własny "się bierze zwykły kredyt, to wtedy wychodzi jeszcze dłużej. Już nie mówię że mamy kolejne urządzenie które zajmuje miejsce na dachu, plątaninę rurek w kotłowni i zastanawianie się czy coś nie zamarznie/przegrzeje się/pęknie/przecieknie czy zapcha się. ... - wiem wiem, są to urządzenia które się nie psują. Edytowane 20 Września 2012 przez panfotograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 21.09.2012 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 Po raz kolejny ten sam post kolego wklejasz i po raz kolejny te same bzdury powtarzasz. Nie masz jeszcze dość, czy może poprzednie argumenty nie dotarły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 21.09.2012 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2012 (edytowane) Jakie bzdury KOLEGO - twarde fakty i czysta matematyka. Może do ciebie nie docierają realne koszty i brutalna rzeczywistość.Idea darmowej energii jest piękna, ale nieopłacalna - przepraszam - trwa wieeeele lat zanim rzeczywiście stanie się darmowa. Edytowane 21 Września 2012 przez panfotograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 22.09.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2012 Dodaj do twojej matematyki odrobinę ekonomii to wyniki się zmienią. Chociażby taki wynalazek jak nieodłączna coroczna inflacja (podwyżki wszystkich nośników energii), ale co tam będę tłumaczył ty i tak wiesz swoje. Ale jakbyś mimo wszystko przemyślał choć odrobinę, to jest taki program do obliczania kolektorów słonecznych co nazywa się kolektorek. Tam uwzględniają bardzo ciekawe aspekty ekonomiczne co na połowie nawet się nie znam. Pobierz demo, przeanalizuj i zweryfikuj z twoją CZYSTĄ MATEMATYKA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.